Skocz do zawartości
IGNORED

Nagroda Nobla dla Cantus Colln?


gutten

Rekomendowane odpowiedzi

A przynajmniej Polar Music Prize. Jak oni to robią, że czegokolwiek się tkną, wychodzi arcydzieło? O "Actus Tragicus" było już sporo opinii a wszystkie zgodne: na kolana. Dzięki temu, że poleciłem tę płytę kilku osobom, przynajmniej jedna z nich zaraziła się barokiem. I szczerze mówiąc, nie znajduję lepszej płyty, która mogłaby służyć do propagowania (co za wstrętne słowo) muzyki Bacha. Po prostu trudno przejść koło niej obojętnie.

A teraz kolejna perła: "Altbachisches Archiv", dwupłytowy album z twórczością przodków kantora od św. Tomasza. Kogo tu nie ma: dziadkowie, stryjowie, wujowie... dla ułatwienia w książeczce zamieszczono dokładne drzewo genealogiczne.

Muzyka jest po prostu urzekająca, zarówno jeśli chodzi o poziom kompozycji, jak i o samo wykonanie: jak zwykle w przypadku Cantus Colln nieskazitelne techniczne, z olbrzymim, choć wyciszonym ładunkiem emocjonalnym i przede wszystkim niesamowicie eteryczne. Zwracam Waszą szczególną uwagę na "Lamenti" Christopha Bacha. Mogą spokojnie iść w zawody z dorobkiem Jana Sebastiana. Oprócz tego przepiękne motety, kantaty (jedna bardzo nietypowa, w stylu wręcz "militarnym" - Es erhub sich ein Streit).

Tak więc panowie i panie - do sklepów. Sam kupiłem płytę na Gigancie, kosztowała niecałe 80 zł (za dwa krążki). Dla zachęty umieszczam okładkę.

[obrazekLUKASZ-182959_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11715-nagroda-nobla-dla-cantus-colln/
Udostępnij na innych stronach

Gutten, look

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:-))))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"dałem"

gutten, Lamenti to najlepszy kawałek z tej płyty! (nieładnie, powinienem był raczej powiedzieć nobliwie: utwór lub kompozycja). Wybaczcie prostemu człowiekowi...

Dla fanów JSB i jego licznych okolic rodzinnych: pozycja konieczna!

zdaje sie, ze plyte pod takim samym tytulem wydal swego czasu trevor pinnock dla archiva. pamietam, ze tez mi sie podobala, nie pamietam natomiast dokladnie jej repertuaru. ale sprawdze to, bo mam gdzies ja w swojej plytotece, ktora zaczyna mnie przerastac:-)

jednak nie pinnock, tylko goebel. tytul jest taki sam. dalsze szczegoly - ponizej. album wystepuje rowniez w taniej edycji, ktora ukazala sie niedawno

Die Familie Bach vor Johann Sebastian Die Kantaten

 

1. Ach, bleib bei uns, Herr Jesu Christ (Johann Michael Bach); 2. Auf, Iasst uns den Herren loben (Johann Michael Bach); 3. Es ist ein grosser Gewinn (Johann Michael Bach); 4. Liebster Jesu, hör mein Flehen (Johann Michael Bach); 5. Ach, wie sehnlich wart' ich der Zeit (Johann Michael Bach); 6. Siehe, wie fein und lieblich – Geburtstagskantate (Psalm 133) (Georg Christoph Bach); 7. Meine Freundin, du bist schön Hoch zeitskantate (Johann Christoph Bach); 8. Es erhub sich ein Streit – Kantate zum Michaelissonntag (Johann Christoph Bach); 9. Ach, dass ich Wassers g'nug Witte (Johann Christoph Bach); 10. Herr, wende dich und sei mir gnädig – Dialog (Johann Christoph Bach); 11. Wie bist du denn, o Gott, in Zorn auf tnich entbrannt (Johann Christoph Bach); 12. Die Furcht des Herren – Kantate zu einem Ratswechsel (Johann Christoph Bach); 13. Ich danke dir, Gott – Kantate zum 17. Sonntag nach Trinitatis (Heinrich Bach)

 

Musica Antiqua Köln dir Reinhard Goebel

 

Archiv Produktion 419 253-2

Nawiązując do wcześniejszej dyskusji o barokowej muzyce chóralnej, przypominam o innych świetnych nagraniach Cantus Colln, poza bachowskimi szczególnie polecam te z muzyką Rosenmullera, Buxtechudego i Telemanna...

 

A z Giganta ściągnąłem niedawno płytkę z nagraniami już nie familii Jana Sebastiana - ale jego poprzednikami na posadzie kantora u św. Tomasza w Lipsku... a że nie była to posada dla byle ułomków, niniejsza płyta jest najlepszym dowodem. I nikt mi nie wmówi, iż nazwiska: Knupfer, Schelle, Kuhnau coś komuś dotąd mówiły :))

Polecam i pozdrawiam

[obrazekLUKASZ-183376_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to wlasnie to

[obrazekLUKASZ-183641_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Robert King nagrał płyty poświęcone każdemu z 3 kompozytorów (+Zelenka) wymienionych przez daGambusa. Mi osobiście najbardziej przypadła płyta z utworami Knupfera - jednak nie nazwał bym tego projektu jakąś specjalną rewelacją. Na każdej z tych płyt znajduje sie 1 może 2 ciekawe utwory - reszta wydaje się trochę sztampowa.

 

Podpisuję się pod zachwytami nad "Altbachishe archiv" CC (myślę że jest to jedna z najlepszych płyt tego roku), ale ich najnowsza płyta z oratorioum na Boze Narodzenie Rosenmulera nie jest juz tak porywająca.

Pisałem już o tej płycie w wątku nt. polskich płyt z klasyką, ale ciągle nurtuje mnie myśl co się stało z zespołem "Il Tempo", który ośmieliłem się nazwać "polskim Cantus Colln", a który to był wydał w 1996 r piękną płytę "Vanitas vanitatum" (CD Accord) z muzyką XVII-wiecznego gdańskiego kompozytora Kaspara Förstera, nadwornego muzyka Władysława IV, na dworze kopenhaskim następcy samego Heinricha Schutza. Słucham właśnie tej płyty, którą zresztą tydzień temu nabyłem w EMPiK-u za bagatela 24,90 PLN i nie mogę się oprzeć wrażeniu, iż słucham właśnie Cantus Colln... (to oczywiście nie zarzut plagiatu, ale najwyższy komplement na jaki mogę się w tej chwili zdobyć :))

Jak to się dzieje, że polski zespól w polskiej wytwórni wydaje taką płytę i cisza?! Żadnego dalszego ciągu, nowych nagrań, promocji (jeśli nie liczyc g... wartej nominacji do Frycka)...

A jest czego posłuchać, serce rośnie... Il Tempo tworzą (tworzyli): Agata Sapiecha, Maria Dudzik (skrzypce), Marcin Zalewski (viola da gamba), Lilianna Stawarz (klawesyn/pozytyw) na tej płycie uzupełnieni przez Agnieszkę Rychlik, Joannę Michalak i Aureliusza Golińskiego (altówki) oraz Paulę Chateauneuf (chitarrone).

No i znakomici wokaliści: Olga Pasiecznik, Marta Boberska (soprany), Kai Wessel (alt), Krzysztof Szmyt (tenor) oraz Grzegorz Zychowicz (bas).

Na stronie CD Accordu w notce o zespole znalazłem informację, iż zespół wydał już 12 CD (!!!) ale konia z rzędem temu, kto je widział i wie, gdzie je dostać... mnie się nie udaje, więc może ktoś wie coś więcej?

Pozdrawiam

[obrazekLUKASZ-183925_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 lata później...

Jeszcze ciepłe. Będzie konkurencja dla Herreweghe?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki gutten za newsa.

Herreweghe postawił bardzo wysoko poprzeczkę, słucham tych mszy często w jego wykonaniu i wszystko mi tu pięknie gra, gdyby jeszcze tylko scena rozstawienia zespołu byla tochę szresza to byłoby naprawdę jak dla mnie perfekcyjnie. Nagrania Cantus Colln są jak dla mnie trochę nierówne, czy może lepiej należałoby powiedzieć mniej przewidywalne, pod tym względem Herreweghe jest pewniejszy. Ciekawe jak poszło im z tymi "małymi" mszami, Wielka H-moll nie zrobiła na mnie wrażenia, może to jednak sprawa małej obsady, no ale to w końcu wynik wizji tego utworu Junghanela...

 

Coś z Bacha ostatnio nowego odkryłeś?

Z samego Bacha niewiele, za to sporo z okolic "podbachowskich" : )

CPO wydało ostatnio dwa boksy po sześć płyt z kompletem symfonii i koncertów fortepianowych Johanna Christiana (Hanover Band), upolowałem też wydaną parę lat temu przez Ricercar płytkę "Motteten & Kantaten der Bach Familie", owoc połączonych wysiłków van Nevela i Herreweghe (bodaj po raz pierwszy wystąpili razem).

Jeśli chodzi o Mszę h-moll masz stuprocentową rację - tak jak dałbym sie pokroić za kameralne projekty CC, tak Msza wypadła cieniutko, niespójnie i bez pomysłu. Ale co do Missae breves jestem dobrej myśli. W końcu to utwory do bólu protestanckie, więc dźwiękowa asceza Cantusów może kazać się całkiem na miejscu. Posłuchamy, zobaczymy.

 

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.