O Starym Audiofilu

[Włodzimierz]

Artur po co udzielasz się tu skoro nawet nie wiesz o kim mowa, w czym problem i o co w tym wszystkim chodzi? (...)

 

Jeszcze nie wyczułeś, że już z daleka zalatuje trollem? Poczytaj inne jego wpisy.

 

W różnych watkach - nie tylko w tym.

[neomammut]

Czyli sytuacja wygląda tak:

Walczyć z zamordyzmem, walczmy o nowych, chcemy normalności!

 

Wystarczy przeczytać ten wątek, masa ludzi, którzy mają zero do powiedzenia, nie czytali nawet postów starego, ale mają tyle uwag do jego osoby, i swoje wielkie ego, które im się chyba nawet w plecaku nie mieści, koń by się uśmiał.

 

Ja przeprosiłem, mam cywilną odwagę się przyznać do błędów, rozumiem, że reszta jest święta? Tak myślałem...

 

>>rochu

Ja nadal podczymuję co napiałem wcześniej, jeszcze raz dziękuję!

 

>>palton

Nie zasłaniajcie sie adminem, bo to chodziło o gest dobrej woli. Gdybyście chceli pokazać, że chcecie się pogodzić to admin nie stanowiłby tutaj żadnego problemu...

[Lech36]

Oczywiście. Przecież nie głucholce.

Oni mogą sobie nadawać tytuł Honorowgo Głucholca.

"Głucholce" będą nadawać tytuły honorowych "Ciemnogrodzian Audio Rzeczypospolitej" ;-). Oczywiście osobom spoza swojego środowiska.

[jar1]

Ja nadal podczymuję

Że co? :)

[Gość NEWNEW]

Sławku, twoja zamordystyczna koncepcja się nie sprawdziła i przegrała

 

To jest kwestia dyskusyjna. Sławek walił bany równo i sprawiedliwie, więc nie można postawić mu zarzutu stronniczości.

 

Bo prywatnie pewnie do rany przyłóż

 

Dokładnie tak.

[jar1]

To jest kwestia dyskusyjna. Sławek walił bany równo i sprawiedliwie, więc nie można postawić mu zarzutu stronniczości.

 

Mało wiesz.

[Gość NEWNEW]

Mało wiesz.

 

Być może. Z definicji nie zaglądam do niektórych zakładek typu DIY czy PC-Audio. Rozumiem, że tam działo się więcej;-)

[artur0215]

Artur po co udzielasz się tu skoro nawet nie wiesz o kim mowa, w czym problem i o co w tym wszystkim chodzi? Problem na forum jest, większość użytkowników forum z większym stażem go dostrzega, różne są natomiast koncepcje rozwiązania go. Jeśli jak sam zauważyłeś nie wiesz o co tu chodzi to po prostu omiń ten wątek i go nie zaśmiecaj

 

Ten wątek jest tak fajny że trudno nie zaśmiecać. Przypomina trochę koło gospodyń wiejskich plotkujące o sąsiadach.

 

A co do robienia porządków - zdaje się że wątek został założony przez tych którym robienie porządków się nie podobało?

 

Dobra, powiem tak starego pierdołę przeczytałem może ze dwa razy nie docierając nawet do połowy długich wpisów. Odniosłem wrażenie że niczego nie zamierza nikomu wyjaśniać, nawet jeśli coś wiedział mądrego i chciałby to widocznie nie potrafił. Tym bardziej śmieszy czytanie o jakiejś niezglebionej wiedzy tajemnej.

 

No ale nie wiem, może pisał jakieś artykuły techniczne do gazet, jakieś opracowania robił, może coś publikował na portalu? Może - jeśli tak to cytujcie na poparcie zamiast tylko mleć językami jak baby w maglu

Ja tego nie zgłębiałem, bo stwierdziłem ze nie ma czego zgłębiać. Ale pozwolę się przekonać że nie mam racji. Tylko konkretami, a nie jakimiś pomnikami z kultu jednostki.

[plastik1989]

Ten wątek jest tak fajny że trudno nie zaśmiecać. Przypomina trochę koło gospodyń wiejskich plotkujące o sąsiadach.

Komuś kto nie wie o co chodzi pewnie tak.

 

Dobra, powiem tak starego pierdołę przeczytałem może ze dwa razy nie docierając nawet do połowy długich wpisów. Odniosłem wrażenie że niczego nie zamierza nikomu wyjaśniać, nawet jeśli coś wiedział mądrego i chciałby to widocznie nie potrafił. Tym bardziej śmieszy czytanie o jakiejś niezglebionej wiedzy tajemnej.

Po pierwsze tu nie chodzi o przeczytanie kilku losowo wybranych wpisów - których i tak nie zrozumiesz, ani o szeregu innych wpisów których nie udało Ci się przeczytać bo wyparowały kilka minut po publikacji. Jeżeli poznałbyś te środowisko trochę głębiej i nie tylko via forum, ale spotkałbyś się osobiście z ludźmi z tego środowiska pogadał z nimi, posłuchał, spotkał na rożnych imprezach audio, spotkaniach audiofili itp. to po kilku latach byś wiedział o co chodzi i można by uznać, że wiesz o czym mówisz.

 

Swoją drogą ciekawe, że osoba starego jest Ci ponoć całkowicie obojętna, nie wiesz o kogo chodzi, a mimo to określasz go mianem "starego pierdoły"...

[artur0215]

Po pierwsze tu nie chodzi o przeczytanie kilku losowo wybranych wpisów

A ile trzeba przeczytać??? Może jakieś dzieła zebrane wydał?

[arek67]

Jak już sobie wyjaśniliśmy w wątku obok ja jestem z PSL a Artur z milicji. On musi kontrolować ten temat i ja też. Takie mamy rozkazy. No ale ten wpis moderacja wycieła.

[Włodzimierz]

To jest kwestia dyskusyjna. Sławek walił bany równo i sprawiedliwie, więc nie można postawić mu zarzutu stronniczości.

(...)

 

Poważnie?

 

Niech wreszcie przestanie użalać się nad sobą.

[artur0215]

Swoją drogą ciekawe, że osoba starego jest Ci ponoć całkowicie obojętna, nie wiesz o kogo chodzi, a mimo to określasz go mianem "starego pierdoły"...

Tak generalnie to mam go tam gdzie każdego z kim nie miałem do czynienia i mało mnie obchodzi. Określenie jest nie moje, tylko przeczytane na tym forum.

 

Prosiłem o przekonywujące przykłady, ujawniające wielką wiedzę bronionego tu pomnika. A serwujesz mi nadal ględzenie z magla.

[jello]

To nie jest wiedza dla parweniuszy i niewtajemniczonych. To jest wiedza dla tych,... którzy już coś wiedzą.

[plastik1989]

To nie jest wiedza dla parweniuszy i niewtajemniczonych.

Ale bardzo jasno Wam wytłumaczyłem co trzeba zrobić - ruszyć się z przed komputera i spotkać osobiście z ludźmi z środowiska, wtedy dużo łatwiej sobie wyrobić opinię.Jak tego nie zrobisz to będziesz siedział przed komputerem do usranej śmierci i czekał aż ktoś Ci przyniesie garść przykładów.

[jello]

Tak trudno o te przykłady ? Przecież do tego min. służy forum - do wymiany doświadczeń oraz poglądów.

[artur0215]

Ale bardzo jasno Wam wytłumaczyłem co trzeba zrobić - ruszyć się z przed komputera i spotkać osobiście z ludźmi z środowiska, wtedy dużo łatwiej sobie wyrobić opinię.Jak tego nie zrobisz to będziesz siedział przed komputerem do usranej śmierci i czekał aż ktoś Ci przyniesie garść przykładów.

Dyskusja jest o zbanowaniu użytkownika na forum Internetowym. Jeśli mamy dyskutować o ruszaniu się sprzed komputera to tego jednego już sprzed komputera ruszono. Ale w takim razie nie jest to temat na dyskusję przed komputerem.

Wiec po co ta dyskusja jest???

[plastik1989]

Trudno o te przykłady na płaszczyźnie forum. Dajmy taki przykład użytkownik jello pisze post w którym prosi o podanie konkretnego przykładu. Użytkownik plastik odpisuje na ten post używając opcji cytuj. W między czasie użytkownik jello edytuje swój wcześniejszy wpis zmieniając treść swojego wpisu, a tym samym odpowiedź użytkownika plastik jest w ogóle bez sensu - bo odnosi się do innej wypowiedzi (której już na forum nie ma... ) Dlatego staram się zwrócić waszą uwagę na to, że wyrobienie sobie opinii o kimś tylko przez pryzmat tek enigmatycznego tworu jakim jest forum może być krzywdzące. Szczególnie dla użytkowników, których wpisy znikają, są wycinane itp.

[Gość NEWNEW]

Niech wreszcie przestanie użalać się nad sobą.

 

Nie znam osobiście kolegi SławkaR, ale jeszcze w czasach gdy nie był modem jego wpisy wyróżniały się rozwagą i kulturą. A dziś podzielam w całości jego punkt widzenia wyrażony w licznych postach. Nie odbieram tego jako użalanie się nad sobą a raczej jako gorzki ale trafny opis standardów dyskusji panujących na forum.

[plastik1989]

Dyskusja jest o zbanowaniu użytkownika na forum Internetowym. Jeśli mamy dyskutować o ruszaniu się sprzed komputera to tego jednego już sprzed komputera ruszono. Ale w takim razie nie jest to temat na dyskusję przed komputerem.

Wiec po co ta dyskusja jest???

 

Tak Ty intereprtujesz sens tej dyskusji. Ja widzę to inaczej - przeczytaj moje wcześniejsze wpisy, to będziesz wiedział w jakim celu ja angażuje się w tym wątku.

[artur0215]

Ale o co cała filozofia. Przytocz jakieś jego wpisy edukacyjne czy popularyzujące technikę audio. Coś co można zweryfikować z literaturą, dostępnymi materiałami? Jakieś informacje pomocne w zakupach - choćby handlowe nawet - coś komuś wskazał, coś wyjaśnił ?

 

Szczególnie dla użytkowników, których wpisy znikają, są wycinane itp.

to forum handlowe, reklamowe. Robią tak żeby było korzystnie ze względu na wizerunek. Może są zbyt szybcy, ale jeśli nawet to nie może być motywem obrony poglądów, które okażą się zwyczajnie nieprawdziwe. Ty nie walczysz z moderacją o wolność słowa, tylko walczysz o pomnik dla użytkownika - żeby wyszło na Twoje, a nie żeby było dobrze.

[neomammut]

>>artur0215

No właśnie Artur, dyskusja jest niestety o czymś innym, zbanowanie to tylko wynik całego zamieszania. Skoro mówisz, że do Gospodyń Wiejskich Ci po drodze, to może tam pogadaj, osiodłaj konia i w drogę.

 

Fajnie jest być Prezydentem!

[plastik1989]

Ale o co cała filozofia. Przytocz jakieś jego wpisy edukacyjne czy popularyzujące technikę audio. Coś co można zweryfikować z literaturą, dostępnymi materiałami? Jakieś informacje pomocne w zakupach - choćby handlowe nawet - coś komuś wskazał, coś wyjaśnił ?

 

Sam sobie przytocz. Ja już wyrobiłem sobie zdanie o tej konkretnej osobie. Przeczytaj wszystkie z jego kilku tyś wpisów - jeśli nie znajdziesz tam ani jednej porady w kwestii audio to zostanie Ci chyba tylko spotkać z SA osobiście i przekonać się czy wie coś o audio, czy jest trollem, wzmacniaczem itd. Przy okazji będziesz mógł osobiście wyjaśnić mu o co chodzi z tym "starym pierdołą" Tak czy siak łatwiej Ci będzie znaleźć jeden merytoryczny wpis jego autorstwa, niż komukolwiek innemu znaleźć taki wpis w Twojej działalności na forum.

 

Ty nie walczysz z moderacją o wolność słowa, tylko walczysz o pomnik dla użytkownika - żeby wyszło na Twoje, a nie żeby było dobrze.

 

Ja nie walczę z niczym. Ja po prostu ubolewam nad obecnym stanem forum i tęsknie do tego co było jeszcze kilka lat temu - bardziej mi to odpowiadało.

[neomammut]

Rozmawiałem przez telefon ze Starym Audiofilem, prosił przekazać, że odczeka te parę dni, do końca bana i wtedy zabierze głos.

[artur0215]

Ja po prostu ubolewam nad obecnym stanem forum i tęsknie do tego co było jeszcze kilka lat temu

 

Ta, no to już wyjaśniłeś.

 

Była taka piosenka - "najlepiej nam było przed wojną".

[Gość rochu]

Basta.

Jaki ty masz dorobek na tym forum?

Komu pomogłeś?

Jaka jest wartość merytoryczna twoich wpisów?

 

Proszę bardzo:

http://www.audioster...rch_app_filters[forums][searchInKey]=&userMode=content

 

Nie wierzę abyś umiał w realu powiedzieć komukolwiek w żywe oczy, że jest "starym pierdołą" tak jak napisałeś to powyżej o jednym z użytkowników forum:

Nie wierzę, bo wcześniej miąłbyś mokro w spodniach ze strachu.

[Gość NEWNEW]

Panowie dajcie spokój. Temat jest trudny, każdy z Was ma trochę racji, problem w tym jak ją wyrażacie... Porównanie toczącej się dyskusji do koła gospodyń wiejskich owszem było złośliwe, ale jak się dobrze zastanowić to coś racji w tym jest. Z drugiej strony krytyka języka używanego przez Starego Audiofila używa się przy użyciu zbliżonej retoryki. I kółko się zamyka. W nawale wzajemnych pretensji gubi się sens całej dyskusji i zaczyna ona przypominać kocioł...

[jar1]

Nie znam osobiście kolegi SławkaR, ale jeszcze w czasach gdy nie był modem jego wpisy wyróżniały się rozwagą i kulturą. A dziś podzielam w całości jego punkt widzenia wyrażony w licznych postach. Nie odbieram tego jako użalanie się nad sobą a raczej jako gorzki ale trafny opis standardów dyskusji panujących na forum.

Sądząc po sentencji w stopce, wkrótce zostaniesz moderatorem.

Tylko nie zażegnuj się, że nigdy. Bo znowu będzie, jak w dyskutowanym przykładzie, że wizja realizacji swojego świata "według Kiepskich" okaże się nieodpartm imperatywem i "nie chcem ale muszem".

Oczywiście dla dobra forum i całej reszty świata. A całe to mędzenie prawie przez rok tylko w jednym celu - by tym moderatorem zostać i być w końcu "kimś".

I zdaję sobie sprawę, ze jak już nim zostaniesz, to wtedy się na mnie będziesz odgywał, za to, co napisałem. Bo takie są standardy działalości takich "poprawiaczy". Ot, cała filozfia życiowa "wspaniałego" moderatora.

 

Nie wierzę, bo wcześniej miąłbyś mokro w spodniach ze strachu.

I ślisko :)

[artur0215]

małej wiary jesteście.

[Gość NEWNEW]

I zdaję sobie sprawę, ze jak już nim zostaniesz, to wtedy się na mnie będziesz odgywał, za to, co napisałem.

 

Jar, po pierwsze nie zostanę moderatorem, bo nie nadaję się na policjanta. Po drugie wkleiłem sobie tę sygnaturę poparcia akcji z czystym przekonaniem o jej słuszności. Po trzecie, nawet gdybym został moderatorem (zapewniam Cię, że tak się nie stanie) to nasza obecna dyskusja nie miałaby żadnego znaczenia w późniejszej pracy. Po czwarte, dyskusja z natury jest twórcza i nawet jeśli strony mają odrębne poglądy to nie powinno to przekładać się na ich osobiste relacje. Po piąte, piszę o tym nieustannie, problem dotyczy języka używanego na forum, którego ja nie akceptuję. Po szóste, cenię Twoją szczerość, choć w tym przypadku Twoja ocena jest jak najbardziej błędna i nieuprawniona. Z Tobą dyskutuje się normalnie, nawet jeśli nie podzielasz mojego punktu widzenia i o to w tym właśnie chodzi. Ja szanuję wszystkich userów po równo i od wszystkich oczekuję równych standardów.