Skrzynia basowa produkcji własnej pod głośnik STX 10"

[Moreno]

Witam wszystkich.

 

Czy mógłby mi ktoś opisać swoje wrażenia i sugestie odnośnie basu jaki uzyskałem w swojej konstrukcji do SW.STX.10.2.400.2x4.F.S.PP?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wszelka krytyka będzie dla mnie bardzo pomocna :-)

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam,

Damian

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Different]

Kompletnie nie wiem co ma na celu ten filmik ? Tym bardziej po co 'wysokiej klasy sprzęt hi-fi' - czego mamy tu słuchać ?

Nagranego telefonem/aparatem filmiku poddanego kompresji ? Czy może łupiącego basu z Altusów i suba STX , który podkręcasz na równie dobrym wzmacniaczu ?

To nie jest do muzyki tylko do straszenia sąsiadów ;-)

[adik]

hahahahahaha

[Moreno]

Kompletnie nie wiem co ma na celu ten filmik ? Tym bardziej po co 'wysokiej klasy sprzęt hi-fi' - czego mamy tu słuchać ?

Nagranego telefonem/aparatem filmiku poddanego kompresji ? Czy może łupiącego basu z Altusów i suba STX , który podkręcasz na równie dobrym wzmacniaczu ?

To nie jest do muzyki tylko do straszenia sąsiadów ;-)

Zacznę od tego, że filmik nie był nagrany specjalnie dla tego forum, a ogólnie dla wszystkich przeciętnych Kowalskich i Nowaków (nikomu nie ubliżając). Ja wiem, że Wy znacie się na rzeczy i dlatego Wasza opinia jest dla mnie szczególnie ważna.

 

Odnośnie "wysokiej klasy sprzętu hi-fi" chodziło mi o to, że odsłuchiwanie tego nagrania na jakichś zwykłych słuchawkach albo mini/microwieży nie da oczekiwanego rezultatu, ponieważ... sami dobrze wiecie :)

Ja wiem, że momentami dochodzi jeszcze dudnienie wynikające ze słabej adaptacji akustycznej pomieszczenia, no ale żeby w miarę porównać reprodukcję basu z obydwu "głośników" (w cudzysłowiu, ponieważ głośnik to de facto kosz+membrana itd., a stx-a w pudle raczej nazywać kolumną nie wypada) musiałem wybrać jakieś jedno wspólne miejsce, czyli jak wyszło - filmując wzmacniacz ;-)

 

Bas jest bardzo mocny, ale to dlatego, że specjalnie taki utwór wybrałem bo chodziło mi wyłącznie o pokazanie jak basowo potrafi to zagrać i jak nisko zejść. A film powstał przy okazji, tak z własnej ciekawości i porównania obydwu "głośników". ..po prostu nagrywając ten film zrobiłem przysłowiowo "dwie pieczenie na jednym ogniu". ;)

 

Wracając do jakości dźwięku...

Z tego co się orientuję, to w samochodzie nigdy nie uzyska się jakości odsłuchu dorównującej tej z domowych audio. ...raz, że klasa samego sprzętu nie taka (domowe hi-fi to klasa A lub B, a car audio to bodajże G lub H), a dwa - przestrzeń zupełnie inna, no ale nie oczekuję w samochodzie audiofilskiego brzmienia, tylko głębi uderzenia.

Nie będę już dalej wyjaśniał, bo zaraz jeszcze coś pokręcę i zamotam, ale jestem przekonany, że odrobinę naprostowałem i teraz już domyślacie się o co mi chodzi z tym subwooferem i jego dźwiękiem ;-)

[KrzysiekA]

Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi?

[Moreno]

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi, a zrozumiesz.

[Gość]

Czy mógłby mi ktoś opisać swoje wrażenia

 

tragedia to delikatne określenie

[Moreno]

tragedia to delikatne określenie

Oho? To żeś napisał wyczerpującą odpowiedź.

[Gość]

a co ci mam napisac? ze niski bas musisz słuchać z uchem przy porcie? ,ze dźwiek ciagnie sie jak flaki z olejem , dudni i nie ma kontroli?

 

uprzedze Twoje pytanie , nie wiem co zrobić, zacząć od początku zrobic sprawdzony gotowy projekt.

[Marian133]

Czy mógłby mi ktoś opisać swoje wrażenia...

 

Odnośnie filmu - żenada.

Piszesz "w celu poprawnego odtworzenia dźwięku, proszę użyj wysokiej klasy sprzętu Hi-Fi"... najpierw to byś musiał nagrać to porządnym mikrofonem (tak, istnieją lepsze mikrofony niż te w aparatach czy telefonach).

 

Odnośnie konstrukcji - po tym filmie można ocenić tylko że STX "niżej schodzi"... co było do przewidzenia.

 

Kup sobie porządny wzmacniacz (panel) do suba, ten z filmiku się nie nadaje.

[audioburak]

Film cienizna, bo ograniczenia sprzętowe i studyjne.

Ale podstawowa odpowiedź jest taka: oba powinny schodzić w dół podobnie i nie dudnić.

Można też porównać z adapterem "Bambino" ...;-)

A że dudnią, jest wynikiem zupełnego braku strojenia i wytłumienia Altusa,

z którego po wstawieniu basrefleksu i wytłumieniu może się wydobywać prawdziwy, niski bas.

W końcu jest tam większy głośnik, tyle, że nie strojony z obudową przynajmniej na 28 - 30 Hz, a to wymaga średnicy BR przynajmniej ok 10 cm i odpowiedniego tunelu. Rysiek.

[Moreno]

Wiecie co?

Ja zawsze gdy chce wypowiedzieć się w jakimś temacie to najpierw czytam wszystkie wypowiedzi, od samego początku do samego końca.

Fakt, nie przemyślanie użyłem pewnego sformułowania (tekst w filmie), ale po skomentowaniu tego przez Different, sprostowałem to w kolejnym swoim poście. Jednak mimo to każdy wciąż mi dogryza. ...macie jakieś kompleksy czy co?

 

A że dudnią, jest wynikiem zupełnego braku strojenia i wytłumienia Altusa,

Wiem, że to nie jest fachowe i właściwe wytłumianie, ale...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A w kwestii dudnienia i braku kontroli - znajdźcie sobie te utwory w oryginale....

I jeszcze tak gwoli ścisłości - skrzynie wykonałem z gotowego projektu :]

 

PS.

Może powyższe wygląda jakbym się obraził, ale ja nie obraziłem się, a jedynie przejrzałem na oczy.

Żegnam panów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KrzysiekA]

Jednak mimo to każdy wciąż mi dogryza. ...macie jakieś kompleksy czy co?

Jeżeli co dziesiąta osoba cię kopnie to miałeś pecha ale jeżeli każda to sprawdziłbym czy ktoś ci na plecach nie przykleił kartki "kopnij mnie".

Może coś w twojej wypowiedzi jest nie tak i dlatego ludzie reagują tak jak reagują. Ja bym się na twoim miejscu zastanowił. A jak sam nie dojdziesz o co chodzi to nie wiem czy ci ktoś zdoła to wytłumaczyć.

[audioburak]

Jak w starym dowcipie o rabinie, któremu skarżono się, że: jeden mówi o mnie "osioł"

za tydzień: jeszcze drugi tak o mnie powiedział

jeszcze za tydzień: jeszcze jeden tak samo o mnie mówi.

Na to rabin: po pierwszym się nie przejmuj, po drugim zastanów,

ale po trzecim kupuj sobie od razu chomąto...;-)

A co do wytłumienia foremkami piankowymi, to po zmianie objętości kolumny

dudnienie przenosi się w górę pasma i nic więcej:

głośnik w obszarze rezonansu i tak obciążenia mieć nie będzie.

Do hałasowania się nadaje, ale np. naturalnego, krótkiego uderzenia kotła,

czy dużego bębna orkiestrowego z niego nie będzie.

[Gość Father_PiO]

Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi?

 

To taki dresiarski obyczaj, że jak się jakiś burczybas zrobi, to się go filmuje telefonem, wrzuca na jutuba, tam go inne dresy oglądają i komu bardziej membrana skacze, a dźwięk w filmiku bardziej charczy, to ten ma dłuższego i wygrywa.

[KrzysiekA]

To taki dresiarski obyczaj, że jak się jakiś burczybas zrobi, to się go filmuje telefonem, wrzuca na jutuba, tam go inne dresy oglądają i komu bardziej membrana skacze, a dźwięk w filmiku bardziej charczy, to ten ma dłuższego i wygrywa.

Rozumiem że to taka rekompensacja gdy natura nie obdarzyła zbyt obficie. Ja myślałem że to tego służą drogie fury.

Powiem szczerze że rozumiem co napisałeś ale dalej sensu w tym nie widzę.

[Moreno]

Miałem już nie wchodzić tutaj, ale jednak ciekawość zwyciężyła.

Zabawne jest to, jak niezamierzanie acz celnie trafiłem w wasze ego tym sformułowaniem o wysokiej klasy hi-fi i teraz każdy chce mi dopiec, hahahah...

Odnośnie niektórych wypowiedzi...

 

A że dudnią, jest wynikiem zupełnego braku strojenia i wytłumienia Altusa,

z którego po wstawieniu basrefleksu i wytłumieniu może się wydobywać prawdziwy, niski bas.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A co do wytłumienia foremkami piankowymi (...)

Powiem tak: już raz się popisałeś i nie umiesz przyznać się do błędu. Resztę dopowiedz sobie sam.

 

To taki dresiarski obyczaj, że jak się jakiś burczybas zrobi, to się go filmuje telefonem, wrzuca na jutuba, tam go inne dresy oglądają i komu bardziej membrana skacze, a dźwięk w filmiku bardziej charczy, to ten ma dłuższego i wygrywa.

Nie jestem żadnym dresiarzem i nie wstawiłem tego filmu dla lajków, przedłużenia sobie, czy innych dupereli.

Dźwięk charczy w pewnym momencie dlatego, że dla mikrofonu (w telefonie - przyznaje się bez bicia) było już po prostu za głośno.

Myślałem, że jesteście nieco bardziej inteligentnymi ludźmi, no ale cóż...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KrzysiekA]

Może ci spróbuję to inaczej wytłumaczyć. Jeżeli cię nie rozumie żona, dzieci rodzina to może jest coś nimi nie tak. Jeżeli nie rozumie cię cały świat to coś nie tak jest na pewno z tobą.

 

Nie jest to forum psychologiczne ale mimo to spróbuję ci pomóc. Zastanów się nad tym co chciałeś osiągnąć zakładając ten temat. Najwyraźniej tego nie osiągnąłeś i stąd to rozgoryczenie. Jak znajdziesz odpowiedź na to pytanie to być może znajdziesz odpowiedź na pytanie jak osiągnąć to co chciałeś. Czasami jest tak że rozgoryczenie i złość na innych pojawia się tam gdzie w zasadzie przyczyna leży po twojej stronie. Moim zdaniem potrzebujesz akceptacji i potwierdzenia swojej wartości. Musze cię zmartwić ale wybrałeś sobie złą dziedzinę. Nie znasz się ani na elektronice ani na akustyce. Jedyne co możesz zrobić to rozpoznać swoje miejsce w forumowej hierarchii ustawić się grzecznie na swoim miejscu i poprosić forumowych kolegów którzy się znają na rzeczy o radę jak sformułować twój pierwszy post żeby miał ręce i nogi. Wtedy się może czegoś nauczysz. A jak coś takiego ci nie odpowiada to radził bym znaleźć inną dziedzinę w której mógłbyś się potwierdzić.

[Moreno]

Jeżeli nie rozumie cię cały świat to coś nie tak jest na pewno z tobą.

Siebie i kilku innych userów (którzy napisali już po kilkaset/kilka tysięcy postów, więc jesteście prawie jak jedna wielka rodzina) nazywasz całym światem? ...hahahahah, dobre żarty. :-D

 

PS.

Teraz to już na pewno nie będzie zupełnie bezstronnych opinii (o ile w ogóle takie były), a jedynie kłótnie i kto komu bardziej dogryzie.

[Marian133]

Zastanów się nad tym co chciałeś osiągnąć zakładając ten temat. Najwyraźniej tego nie osiągnąłeś i stąd to rozgoryczenie. Jak znajdziesz odpowiedź na to pytanie to być może znajdziesz odpowiedź na pytanie jak osiągnąć to co chciałeś. Czasami jest tak że rozgoryczenie i złość na innych pojawia się tam gdzie w zasadzie przyczyna leży po twojej stronie. Moim zdaniem potrzebujesz akceptacji i potwierdzenia swojej wartości. Musze cię zmartwić ale wybrałeś sobie złą dziedzinę. Nie znasz się ani na elektronice ani na akustyce. Jedyne co możesz zrobić to rozpoznać swoje miejsce w forumowej hierarchii ustawić się grzecznie na swoim miejscu i poprosić forumowych kolegów którzy się znają na rzeczy o radę jak sformułować twój pierwszy post żeby miał ręce i nogi. Wtedy się może czegoś nauczysz

 

Nic dodać nic ująć.

[Moreno]

Jedyne co możesz zrobić to rozpoznać swoje miejsce w forumowej hierarchii ustawić się grzecznie na swoim miejscu i poprosić forumowych kolegów którzy się znają na rzeczy o radę jak sformułować twój pierwszy post żeby miał ręce i nogi.

pfffhahahahah... znasz takie pojęcie jak wolność słowa?

..taak, poprosić kolegów aby pomogli mi napisać post w sposób mniej inteligentny, bo w przeciwnym razie inni mogą nie zrozumieć o co mi chodzi. Na taką radę mogę się zgodzić, ale wybacz, nie będę tego praktykował.

[stereowiec]

Głośnik tragedia ,symulacje w bass box to potwierdzają , on sie nie nadaje nawet do obudowy zamknietej

[Gość Father_PiO]

Kolego Moreno, pozwolę sobie zabrać głos w imieniu swoim i kolegów. Idź sobie stąd po prostu. Wszyscy skorzystają. Nie pasujesz tu i musisz się z tym pogodzić. Bawisz się motorynką, kiedy my budujemy bolidy F1.

 

I nie, nie ma nic złego w spytaniu mechanika Ferrari czy Saubera o to, jak wyregulować w motorynce gaźnik, ale obrzucanie go epitetami jest raczej żałosne. Brak ci pokory.

[Przemek13]

Chciałbym ocenić, ale nie słyszę basu. Więcej - nic nie słyszę...

[KrzysiekA]

pfffhahahahah... znasz takie pojęcie jak wolność słowa?

..taak, poprosić kolegów aby pomogli mi napisać post w sposób mniej inteligentny, bo w przeciwnym razie inni mogą nie zrozumieć o co mi chodzi. Na taką radę mogę się zgodzić, ale wybacz, nie będę tego praktykował.

Widzisz. Problem u ciebie polega na tym że nie dasz sobie powiedzieć co źle robisz a później z uporem maniaka walisz głową w mur i masz pretensję do całego świata że cię głowa boli.

Może przypomnę twoje zdanie z pierwszego postu.

Wszelka krytyka będzie dla mnie bardzo pomocna :-)

Chciałeś krytyki to ją masz ale Jezus Maria przyjmij ją z podniesioną głową jak prawdziwy mężczyzna.

[Moreno]

Idź sobie stąd po prostu. Wszyscy skorzystają. Nie pasujesz tu i musisz się z tym pogodzić. Bawisz się motorynką, kiedy my budujemy bolidy F1.

Woooow... jaka "asertywność".

Wiem, ze tutaj nie pasuję, ale to nie oznacza od razu, że jestem jakiś inny, gorszy itp.

Już po kilku wypowiedziach zacząłem żałować, że w ogóle założyłem ten temat, no ale cóż... czasu nie cofnę.

Zakładając ten temat myślałem, że znajdzie się ktoś, kto potrafi w normalny sposób ocenić, podpowiedzieć, itd., ale nie - tutaj są sami spece, którzy potrafią tylko z obrzydzeniem powiedzieć, że to jest do dupy, a raczej uczepić się niepasującego im sformułowania. ...i nawet jeśli będę to sprostowywał milion razy, to i tak to już nic nie zmieni.

Jeśli zauważyłeś, to pożegnałem się już sporo wcześniej. Ale skoro wy mi dogryzacie, to ja nie będę stał obojętny. Też mam coś do powiedzenia.

A z tą motorynką i bolidem to żeś mnie rozbawił. :-D

 

I nie, nie ma nic złego w spytaniu mechanika Ferrari czy Saubera o to, jak wyregulować w motorynce gaźnik, ale obrzucanie go epitetami jest raczej żałosne. Brak ci pokory.

I to mówi ten, który pierwszy nazwał mnie dresiarzem.

Wskaż mi te epitety w moich poprzednich wypowiedziach. ...chyba sam nie wiesz o czym do mnie mówisz.

 

Chciałbym ocenić, ale nie słyszę basu. Więcej - nic nie słyszę...

Niestety Przemku, ale trochę za późno.

Usunąłem go, ponieważ jedno sformułowanie im tak bardzo przeszkadzało, że zamroczyło im oczy na całą resztę.

 

Do admina:

Proszę o usunięcie tego tematu.

 

Widzisz. Problem u ciebie polega na tym że nie dasz sobie powiedzieć co źle robisz a później z uporem maniaka walisz głową w mur i masz pretensję do całego świata że cię głowa boli.

Może przypomnę twoje zdanie z pierwszego postu.

 

Chciałeś krytyki to ją masz ale Jezus Maria przyjmij ją z podniesioną głową jak prawdziwy mężczyzna.

A przypomnieć ci twój pierwszy post w tym wątku?

Krytyka krytyką, ale weź z łaski swojej przeczytaj wnikliwie od początku wszystkie wypowiedzi (tak na chłodno) i oceń czy ktokolwiek zrozumiał o co mi chodzi i z jaką nienawiścią mnie potraktował za jedno głupie sformułowanie. ...albo nie, lepiej nie czytaj bo i tak nic nowego z tego nie wyjdzie.

Nie mam żalu za krytykę, ale za to jak traktujecie pierwszego-lepszego człowieka.

[Gość Father_PiO]

znajdzie się ktoś, kto potrafi w normalny sposób ocenić

 

Chłopie, chciałeś, żeby ktoś oceniał filmik nagrany telefonem. Naprawdę nie rozumiesz, co zrobiłeś, czy jesteś po prostu trollem? Bo już nie mam pewności.

 

A z tą motorynką i bolidem to żeś mnie rozbawił.

 

Bardzo się cieszę, że choć tyle dobrego wynikło dla ciebie - śmiech to zdrowie.

 

I to mówi ten, który pierwszy nazwał mnie dresiarzem.

 

Zacytuj, bo o ile umiem czytać, to napisałem, że to dresiarski obyczaj. Nigdzie nie napisałem "Moreno to dresiarz".

 

Wskaż mi te epitety w moich poprzednich wypowiedziach. ...chyba sam nie wiesz o czym do mnie mówisz.

 

Masz rację, nie wiem, o czym mówię, bo to nie były epitety. To były głupkowate śmichy-chichy i drwiny. Z mojego punktu widzenia, wychodzi mniej więcej na to samo.

[Marian133]

Zakładając ten temat myślałem, że znajdzie się ktoś, kto potrafi w normalny sposób ocenić, podpowiedzieć, itd., ale nie - tutaj są sami spece, którzy potrafią tylko z obrzydzeniem powiedzieć, że to jest do dupy

 

Do dupy to jest ten filmik który zamieściłeś, po którym nie można nic stwierdzić.

Cały ten temat jest żałosny, ale jak widać nie dociera...

Załóż ten sam temat na innym forum, a przekonasz się że odzew będzie podobny.

 

Usunąłem go, ponieważ jedno sformułowanie im tak bardzo przeszkadzało, że zamroczyło im oczy na całą resztę.

 

Śmiem twierdzić że nie z tego powodu usunąłeś, a dlatego że ten opis był po prostu głupi...

[Moreno]

Widzisz.. dla mnie wzmianka o dresiarskim obyczaju też była dla mnie przezwiskiem. ...ale nie ważne.

Nie ma sensu dalej się spinać kto jest lepszy, a kto gorszy, bo to nie ma najmniejszego sensu.

Niech admin usunie ten temat i będzie po sprawie

 

Marian, twierdź sobie jak chcesz i wiedz, że się mylisz. Dla mnie to już nie mam najmniejszego znaczenia.

Jedno jest pewne - nie potraficie inaczej pisać niż przezwiskami.

[Gość]

Niech admin usunie ten temat i będzie po sprawie

 

mnie to jednak ciekawi, bo troche trudu włozyłes w budowe nagranie , załozenie tematu, wycofujesz sie, piszesz....

abstrahując od jakości filmu i dźwieku .... skąd wziąłeś pomysł na aplikację tego głosnika?

usuwając film przyznałes sie do porażki, nie pozwalasz odwiedzającym ten wątek wyrobić sobie zdania i oceny postów kolegów którzy zabrali głos, na który przeciez liczyłeś, co prawda negatywny.... ale prawdziwy