Pułapki PC audio

[Przemysław_51508]

<br />Zasilacze - szczególnie impulsowe są źródłem zakłóceń w sieci...kwestionujesz to?<br />

I co z tego wynika. Mamy używać sprzętu na baterie. Najważniejsze to nie popadać w paranoje.

[Piopio]

Wynika z tego gorszy dźwięk.

[fetek]

dopiero 42 strona, jeszcze sporo przed nami :)

 

Jak by uporządkować to masło maślane (bo teraz każdy mówi prawie to samo a wojna jak była jest dalej) to wyjdzie że nic nowego od kilku lat nikt nie ustalił.

[Przemysław_51508]

<br />Wynika z tego gorszy dźwięk. <br />

I PEWNIE TEŻ SŁYSZYSZ WPIĘTĄ ŁADOWARKĘ DO TELEFONU, ZASILANIE TELEWIZORA, ITP.

 

Powiedz tylko jeszcze na koniec czym te zakłócenia objawiają się.

[J.Jerry]

I co z tego wynika. Mamy używać sprzętu na baterie. Najważniejsze to nie popadać w paranoje.

 

Odpowiedz najpierw na pytanie, to ja się dowiem co z tego wynika i dlaczego...z Twojego punktu widzenia

 

Zasilacze - szczególnie impulsowe są źródłem zakłóceń w sieci...kwestionujesz to?

.

 

Powiedz tylko jeszcze na koniec czym te zakłócenia objawiają się.

 

Dobre...nie przygotowałeś się.

[Przemysław_51508]

 

 

Odpowiedz najpierw na pytanie, to ja się dowiem co z tego wynika i dlaczego...z Twojego punktu widzenia

 

.

 

 

 

Dobre...nie przygotowałeś się.

Z mojego punktu widzenia (w moim systemie) nic nie wynika z zasilania impulsowego komputera. Zasilanie ulps mojego dac poprawiło w moim odczuciu jakość wysokich tonów (to tylko moje subiektywne odczucie).

 

Podłączyłem jeszcze do listwy ze sprzętem marną ładowarkę do telefonu i nie usłyszałem degradacji dźwięku. Wnoszę z tego że mój sprzęt jest odporny na takie zakłócenia.

[J.Jerry]

Z mojego punktu widzenia (w moim systemie) nic nie wynika z zasilania impulsowego komputera. Zasilanie ulps mojego dac poprawiło w moim odczuciu jakość wysokich tonów (to tylko moje subiektywne odczucie).

 

A to zupełnie inna rozmowa - czyli każdy może mieć inne doświadczenia ze sprzętem.

 

Podłączyłem jeszcze do listwy ze sprzętem marną ładowarkę do telefonu i nie usłyszałem degradacji dźwięku. Wnoszę z tego że mój sprzęt jest odporny na takie zakłócenia.

 

A ja kiedyś sprawdzałem napięcie neonówką na listwie przy pracującym telewizorze i były zakłócenia. Wnoszę z tego, że ta neonówka i ten telewizor niezbyt dobrze "współpracują"...to jednak za mało na zasadę "neonówki powodują ogromne zakłócenia w sieci i wszystkie telewizory trzeszczą".

[Piopio]

Zakłócenia z zasilacza powodują degradację dźwięku.

Na pewno tego nie słyszysz bo nie masz porównania.

A wystarczy do porównania jakiś porządny CD i wszystko słychać.

Poza tym konwerter USB/SPDIF z izolacją galwaniczną załatwia sprawę. Może nie całkowicie ale akceptowalnie w systemach o mniejszych aspiracjach.

[Larus]

To był czysty ślepy test. Żona nie wiedziała co gra. Zadawałem tylko jedno pytanie - czy to granie się jej podoba czy nie. Komputery grały jednocześnie tylko jeden utwór. Przełączałem tylko źródło sygnału w DAC.

Za każdym razem powiedziała, że komputer z izolacją i zasilaniem liniowym gra lepiej.

 

Oczywiście w każdej chwili mogę powtórzyć test przy świadkach. Jeśli ktoś będzie chętny i pofatyguje się mnie odwiedzić.

 

No i fajnie, tylko porównałeś jabłka i gruszki. Jeśli to byłby jeden i ten sam komputer z tym samym softem i hardware, tylko raz zasilany liniowo, raz impulsowo, albo raz z izolacją, raz bez, to wtedy można by było jakieś wnioski wyciągnąć. To co przekonałeś się, to tylko że 2 zupełnie różne systemy są do odróżnienia na słuch (oczywiście zakładam, że poziomy na wyjściach były wyrównane).

[Przemysław_51508]

<br />A to zupełnie inna rozmowa - czyli każdy może mieć inne doświadczenia ze sprzętem.<br />

Powtarzam pytanie co ma znaczenie przy dac nie koniecznie musi działać przy komputerze to dwa różne urządzenia. Inne przeznaczenie. Inna zasada działania.

<br />A ja kiedyś sprawdzałem napięcie neonówką na listwie przy pracującym telewizorze i były zakłócenia. Wnoszę z tego, że ta neonówka i ten telewizor niezbyt dobrze "współpracują"...to jednak za mało na zasadę "neonówki powodują ogromne zakłócenia w sieci i wszystkie telewizory trzeszczą". <br />

Ja nie zaprzeczam istnieniu zakłóceń w sieci elektrycznej i w skrajnych przypadkach ich wpływie na sprzęt elektroniczny. Tylko moim zdaniem są to przypadki skrajne. A jeśli wpięty zasilacz impulsowy w tym samym obwodzie elektrycznym powoduje zakłócenia w innym urządzenia świadczyć może to o dwóch rzeczach: jedna zasilacz nie spełnia norm CE, a druga zasilanie sprzętu zrobione po łepkach i przepuszcza śmieci z sieci dalej.

<br />Na pewno tego nie słyszysz bo nie masz porównania.<br />A wystarczy do porównania jakiś porządny CD i wszystko słychać.<br />Poza tym konwerter USB/SPDIF z izolacją galwaniczną załatwia sprawę. Może nie całkowicie ale akceptowalnie w systemach o mniejszych aspiracjach. <br />

Powtarzam i uściślam wpiołem ładowrke do listwy z audio (komputer mam na osobnym obwodzie). Nie usłyszałem degradacji, porównanie mam do stanu przed operacją jakiej dokonałem. I co u diabła konwerter z separacją ma do tego?

[Gość SlawekR]

Ale ja udowodnilem sobie slepym testem, ze roznice slychac. Czy mam teraz wyniki testu odrzucic bo jest to sprzeczne z logiką?

 

 

Oczywiście, że nie. Jeśli różnice słyszysz. I jesteś co do tego przekonany. To powinieneś się teraz zainteresować dlaczego one występują i dlaczego je słyszysz. A nie przejść nad tym bezrefleksyjnie do porządku dziennego, na zasadzie "czarnej skrzynki z przyciskiem play". Szczególnie jako konstruktor powinieneś tak zrobić. W przeciwnym razie sam nie będziesz wiedział, jakie zależności powodują, że Twój własny produkt gra dobrze. I co zrobić, żeby kolejny grał jeszcze lepiej. Jesteś to przecież winny swoim klientom.

 

Nie sądzisz, że takie podejście byłoby po prostu zdrowe i racjonalne?

 

I co z tego wynika. Mamy używać sprzętu na baterie. Najważniejsze to nie popadać w paranoje.

 

 

A co Ci nie pasuje w notebookach? Przecież to dość powszechne sprzęty na rynku i są.... na baterie :D.

 

______

Edit

Jednak nie wrzucę dalszej części rozważań dotyczących wpływu izolacji galwanicznej na przenoszenie zakłóceń. To nie ma sensu. I tak zginie w natłoku flame'u. Więc szkoda czasu.

[J.Jerry]

Ja nie zaprzeczam istnieniu zakłóceń w sieci elektrycznej

 

Tu się zgadzamy

 

Tylko moim zdaniem są to przypadki skrajne.

 

"Moim zdaniem", to chyba oznacza pogląd, a nie fakt

 

A jeśli wpięty zasilacz impulsowy w tym samym obwodzie elektrycznym powoduje zakłócenia w innym urządzenia świadczyć może to o dwóch rzeczach: jedna zasilacz nie spełnia norm CE, a druga zasilanie sprzętu zrobione po łepkach i przepuszcza śmieci z sieci dalej.

 

Jeśli zasilacz np. impulsowy powoduje zakłócenia, to go zmieniamy na inny. Wymiana na zasilacz liniowy jest jakimś rozwiązaniem...moim zdaniem sensownym, zgodzisz się z tym?

[Przemysław_51508]

<br />Jeśli zasilacz np. impulsowy powoduje zakłócenia, to go zmieniamy na inny. Wymiana na zasilacz liniowy jest jakimś rozwiązaniem...moim zdaniem sensownym, zgodzisz się z tym? <br />

Jaki zasilacz? Konkretnie jakiego urządzenia?

 

Nie wszystkie zasilacze impulsowe to złoooo.

[J.Jerry]

Jaki zasilacz? Konkretnie jakiego urządzenia?

 

Na początek mogą być to urządzenia z testu Piopio.

 

Teraz wchodzimy w szczegóły?...nie mówimy już np. o wszystkich zasilaczach?

 

Po prostu przyznaj, że Piopio może mieć rację.

[Przemysław_51508]

 

 

Na początek mogą być to urządzenia z testu Piopio.

 

Teraz wchodzimy w szczegóły?...nie mówimy już np. o wszystkich zasilaczach?

 

Po prostu przyznaj, że Piopio może mieć rację.

Nigdzie nie pisałem o tym że zasilanie nie ma wpływu na dźwięk. Za to zawsze twierdzę że nie ma (przy spełnieniu pewnych warunków) znaczenia zasilanie komputera.

[J.Jerry]

Nigdzie nie pisałem o tym że zasilanie nie ma wpływu na dźwięk. Za to zawsze twierdzę że nie ma (przy spełnieniu pewnych warunków) znaczenia zasilanie komputera.

 

Znów się muszę zgodzić.

[Piopio]

Ciekawa opinia Elberotha na temat zasilania liniowego:

 

"Przy okazji ze zdziwieniem odkryłem że CAPS v3 z zasilaczami liniowymi gra lepiej niż 4x droższy CAPS v4 na zwykłym zasilaczu ATX :) Dopiero podłączenie zasilacza Jcat do SSD daje CAPS v4 przewagę. Mam nadzieję że zmiana na zasilacz liniowy ATX Teradaka, na którego czekam już od 3 miesięcy, przyniesie dalszą poprawę.

 

Jeżeli ktoś z was jeszcze używa zwykłego laptopa do computer audio, to sugestia aby wyjść z epoki kamienia łupanego, i sprawić sobie przynajmniej takiego CAPSa V3 z liniowym zasilaczem Tomanka i kartą Jcat USB. Koszt ok 3kzł, ale efekt zdecydowanie warty zachodu. No i można kupować 'na raty' - tzn. najpierw komputer, potem zasilacz, a na końcu kartę Jcat - co dla wielu z pewnością będzie ułatwieniem."

[Przemysław_51508]

Ciekawa opinia Elberotha na temat zasilania liniowego:

 

"Przy okazji ze zdziwieniem odkryłem że CAPS v3 z zasilaczami liniowymi gra lepiej niż 4x droższy CAPS v4 na zwykłym zasilaczu ATX :) Dopiero podłączenie zasilacza Jcat do SSD daje CAPS v4 przewagę. Mam nadzieję że zmiana na zasilacz liniowy ATX Teradaka, na którego czekam już od 3 miesięcy, przyniesie dalszą poprawę.

 

Jeżeli ktoś z was jeszcze używa zwykłego laptopa do computer audio, to sugestia aby wyjść z epoki kamienia łupanego, i sprawić sobie przynajmniej takiego CAPSa V3 z liniowym zasilaczem Tomanka i kartą Jcat USB. Koszt ok 3kzł, ale efekt zdecydowanie warty zachodu. No i można kupować 'na raty' - tzn. najpierw komputer, potem zasilacz, a na końcu kartę Jcat - co dla wielu z pewnością będzie ułatwieniem."

Marketingu ciąg dalszy.

Jeśli udowodnisz działanie zasilania liniowego a właściwie jego wpływ na dźwięk to reklamuj go gdzie chcesz. Do tego czasu pozostaw jaskiniowców w spokoju bo znowu zacznie się rozróba a najbardziej ucierpi na tym twoja reputacja.

[Piopio]

Tu nie chodzi o marketing a idee !!!

 

A Wy to mylicie.

 

Elberoth doszedł do tego samego co ja swoimi drogami. Znaczy, że coś w tym jest i warto to sprawdzić.

Każdy może samodzielnie złożyć sobie komputer z zasilaniem liniowym i kartą USB.

[Przemysław_51508]

<br />Tu nie chodzi o marketing a idee !!!<br />

Idea jest zbieżna z tym co sprzedajesz o to stawia pod znakiem zapytania czyste intencje w propagowaniu tej idei.

[Piopio]

I tego właśnie nie rozumiem.

Czy jak ktoś coś sprzedaje to od razu jest wrogiem ? To chyba taka polska mentalność.

Moje rozwiązanie każdy może powielić. Nie jestem jedynym producentem.

Piszę o idei zasilania liniowego, karty USB, izolacji galwanicznej bo są to rozwiązania stosunkowo nowe, mało popularne a dają świetne efekty. A nie kosztują majątku.

[Przemysław_51508]

I tego właśnie nie rozumiem.

Czy jak ktoś coś sprzedaje to od razu jest wrogiem ? To chyba taka polska mentalność.

Moje rozwiązanie każdy może powielić. Nie jestem jedynym producentem.

Piszę o idei zasilania liniowego, karty USB, izolacji galwanicznej bo są to rozwiązania stosunkowo nowe, mało popularne a dają świetne efekty. A nie kosztują majątku.

Poza izolacją galwaniczną efekt działania reszty jest wysoce dyskusyjny dlatego idea propagowana przez sprzedawce tego typu rozwiązań wzbudza pewne niedowierzanie przynajmniej u mnie.

 

Co do wpływu zasilania zrobiłem sobie wczoraj test. Zasiliłem komputerek akumulatorem żelowym i jakie było moje zaskoczenie gdy nie usłyszałem żadnych różnic. Jak myślicie dlaczego? Pewnie dlatego że mam; śmieciowy sprzęt, jestem głuchy, czy po prostu nie chciałem tego usłyszeć.

[Piopio]

Bez bezpośredniego porównania trudno usłyszeć różnicę. Przynajmniej mnie. Dlatego zawsze testuję sprzęty równolegle.

Musiałbyś mieć Przemysławie dwa komputery grające jednocześnie, jeden zasilany bateriami a drugi zwykłym zasilaczem. I do tego odpowiednią muzykę testową, żeby szybko wyłapać różnice.

 

Poza tym uważam, że zasilanie liniowe bez karty USB to półśrodek. Może być lepiej ale niekoniecznie. Dopiero tandem karta + zasilanie liniowe daje pożądany efekt.

[fetek]

Jednak nie wrzucę dalszej części rozważań dotyczących wpływu izolacji galwanicznej na przenoszenie zakłóceń. To nie ma sensu. I tak zginie w natłoku flame'u. Więc szkoda czasu.

ja bym poprosił.

[Przemysław_51508]

<br />Poza tym uważam, że zasilanie liniowe bez karty USB to półśrodek. Może być lepiej ale niekoniecznie. Dopiero tandem karta + zasilanie liniowe daje pożądany efekt. <br />

Więc PPA USB plus zasilanie liniowe to najlepsze co możemy zrobić z pc by można było się cieszyć dźwiękiem z komputera. Daruj Piopio ale wielokrotnie miałeś udowadniane że te elementy nie mają żadnego znaczenia przy prawidłowo zbudowanym dac z konwerterem asynchronicznym usb. Powtarzasz tę samą śpiewkę licząc chyba na to że bajka 1000 razy powtarzana stanie się prawdą. Niestety tak to nie działa i zawsze znajdzie się upierdliwy klient, który będzie chciał znać odpowiedzi na niewygodne pytania i jak nie znajdziesz na nie odpowiedzi to uzna że ktoś próbuje go tu naciągnąć. Tak to działa.

[hafis]

Bez bezpośredniego porównania trudno usłyszeć różnicę. Przynajmniej mnie. Dlatego zawsze testuję sprzęty równolegle.

Musiałbyś mieć Przemysławie dwa komputery grające jednocześnie, jeden zasilany bateriami a drugi zwykłym zasilaczem. I do tego odpowiednią muzykę testową, żeby szybko wyłapać różnice.

 

Poza tym uważam, że zasilanie liniowe bez karty USB to półśrodek. Może być lepiej ale niekoniecznie. Dopiero tandem karta + zasilanie liniowe daje pożądany efekt.

No brawo, brawo. Przynajmniej procedura testowania zachowana. I pisze to bez grama przękąsu.

 

Naskrobane wirtualnie

[Piopio]

zawsze znajdzie się upierdliwy klient, który będzie chciał znać odpowiedzi na niewygodne pytania i jak nie znajdziesz na nie odpowiedzi to uzna że ktoś próbuje go tu naciągnąć. Tak to działa.

 

Na jednego takiego klienta przypada 10 którzy polegają na swoim słuchu. I do nich skierowana jest moja oferta.

 

Wybacz Przemysławie ale w tym wątku nikt niczego nie udowodnił ;-) Ja nie wierzę w inżynierskie teorie, które nijak nie mają się do rzeczywistości, Ty nie wierzysz w testy odsłuchowe. Impas.

[Przemysław_51508]

<br />Wybacz Przemysławie ale w tym wątku nikt niczego nie udowodnił ;-) Ja nie wierzę w inżynierskie teorie, które nijak nie mają się do rzeczywistości, Ty nie wierzysz w testy odsłuchowe. Impas. <br />

Dowodów było dosyć sporo najważniejsze to te o zależnościach miedzy urządzeniami. Na inżynierskich teoriach opiera się cała dzisiejsza technologia bez wyjątku. Twój komputer też. Modyfikacje które proponujesz opierają się na błędnych założeniach że wszystko ma wpływ na dźwięk bez zadania sobie podstawowego pytania o skalę tego wpływu i możliwości zastosowania innych rozwiązań tego problemu. I przede wszystkim nikt nie zadał sobie podstawowego pytania jaki problem rozwiązuje dana modyfikacja. Procedura testowa modyfikacji na podstawie odsłuchów bez wyjaśnienia zachodzących zjawisk jest tylko zabawą a nie poważnym podejściem do tematu.

[Piopio]

Na inżynierskich teoriach opiera się cała dzisiejsza technologia bez wyjątku.

 

Zgadzam się w pełni. Problem w tym, że nie zawsze wszystko wyjaśniają ...

 

O ile ja jestem posądzony, przez Ciebie, o działania marketingowe, to co powiesz na opinię Elberotha ?

[Przemysław_51508]

<br />O ile ja jestem posądzony, przez Ciebie, o działania marketingowe, to co powiesz na opinię Elberoth<br />

Nie wiem być może On będzie bardziej wiarygodnie bronił swoich przekonań. Ty mnie nie przekonujesz nie dlatego że jesteś z branży tylko dlatego że głoszone przez Ciebie idee nie trzymają się kupy. Ich weryfikacja wymaga bardziej dokładnych "testów" niż test odsłuchowy czy test ABX. Na razie to tylko idea nie poparta niczym co można w logiczny sposób wytłumaczyć.