Skocz do zawartości
IGNORED

preamp lampowy na ecc82


karpusx

Rekomendowane odpowiedzi

W sprawie preampa lampowego, który buduję. Przypomnę, żę robię to dla przyjemności, ale i z potrzeby. Długi czas słuchałem końcówki mocy ze zwykła pasywką kimbera. Pomyślełem o lampce na wejściu. Na razie schemat jest prosty. Dwie podwójne triody ECC82, gdzie pary praują równolegle. Układ prosty jak szpadelek. Na początku uruchomiłem to to z lampami ECC82 RTF. Podobało i nie podobało.

Podobało, bo góra się otworzyła, taka słodka! Ale ogólnie znikło to co cenię w końcówce, znikły dokładnie zarysowane kontury dźwięków, mikrodetal średnicy jakby zmiękczony zaokrąglony, jakieś ogólne zamulenie, o bsie to już nie mówię. Wiecie, rozmyślam o tym, bo to naprawdę prosty układ jest, nie ma trafa, jeden kondensator na wyjścu (na kanał oczywiście). Zastanaiwam, się na ile konstrukcja słaba (ale co tu można ulepszyć kurde? dlatego pomyślałem o stabilizacji) a na ile te lampki mogą być słabe, a może (i to byłoby dość straszne): lampa może tak gra ? No ale kupiłem nowe lampki ECC82 Electro Harmonicsa. Muszę powiedzieć, że jest dużo lepiej, nie tego zamulenia, kontury są, rzekłbym, że nawet niekiedy dość ostro gra. Może brakuje złudzenia pewnego wyrafinowania RTFa, ale wydaje mi się, że to jest bliższe prawdy, przewody w tej materii też dużo zmienią... Generalnie nie jestem zainteresowany graniem mułowatym, zaokrąglonym itp. Chcę doprowadzić by to urządzenie grało detalicznie, ale z kulturą i z odpowiednią masą. Będę się bawić jeszcze różnymi rodzajami kondenstatorów, może ta stabilizacja coś zmieni. Aha, i jeszcze z pozytywów: średnica działa wyraźnie selektywniej, instrumenty nie włażą na siebie.

Ciekawy jest ten świat :) Zapraszam do dyskusji może sugestii, zostawmy spory ideologiczno-personalne na boku. Może by ktoś chciał przesłuchać egzemplarz nr. 2, zasugerować coś...

Schemat:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze ta: sam uklad mi sie nie podoba, miedzy innymi z tego powodu, ze kazda lampa ma osobny rezystor katodowy. Co w tym zlego? Ano wiadomo, ze lampy do idealnie trzymajacych sie specyfikacji nie naleza. No i dochodza zmiany parametrow pod wzgledem temperatury i czasu (i innych czynnikow rowniez). Kazda siatka moze miec inna wartosc polaryzacji. I nie bedzie w tym nic zlego, poki galwanicznie tych siatek nie polaczymy. Wtedy kazda siatka otrzymuje jednakowy potencjal zerowy wzgledem masy. Ale wzgledem katody kazda ma inny, wiec mamy dwie roznie pracujace lampy. Czyli uklad powinien miec idealnie sparowane wewnetrznie lampy. Aby sie upewnic czy lampy pracuja identycznie to zmierz napiecie na kazdej katodzie. Wtedy sie przekonasz, ze napewno identyczne nie sa te napiecia. Autor podaje tez, ze opornosc w anodzie to przedzial od 10k-20k (jaka Ty dales?). Czym wieksza opornosc tym wieksze wzmocnienie i wieksza opornosc wyjsciowa. Wieksze wzmocnienei powoduje, ze jesli sa jakiekowliek roznice miedzy lampami (a sa napewno) to sa one tym mocniej uwypuklane. Z drugiej strony zbyt male Ra spowoduje wzrost znieksztalcen. Ale mniejsze Ra oznacze taz szersze pasmo od gory. Zaleznosci jest mnostwo, kazdy stopien wzmacniajacy to kompromis miedzy tym co chcialby konstruktor a tym co mozna wyciagnac z ukladu.

Patrzac juz na koncowke ukladu to moim zdaniem za duze sa wartosci kondensatorow wyjsciowych, tym bardziej, ze sa laczone rownolegle. Dlatego moze byc obserwowane rozlazenie sie basu, poniewaz duza pojemnosc musi sie dluzej rozladowywac i ladowac naprzemiennie. Proponuje polaczyc dwa kondensatory po 100nF maksymalnie i sprawdzic jak to zabrzmi. Ja eksperymenty rozpoczalbym jednak od rownolegle polaczonych 33nF i zwiekszal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. To może zostańmy przy tym wątku, żeby dyskusja nam się nie rozjechała.

2. Krzysiek, no cóż, szczerze mówiąc zastanawiałem się wcześniej nad tym, czy takie połączenie równoległe to dobry pomysł. I tutaj są rózne możliwości, albo ustawić prace każdej połówki lampy osobno, albo w ogóle jedną z nich wyłączyć. Pytanie, czy wzmocnienie nie będzie za małe? A może pójść w kierunku ecc83, która ma większe wzmocnienie i zrobić to na jednej lampie ? Wybrałem ecc82 ze względu na opinie - gra podobno bardziej neutralnie.

3. Kondensator zastosowałem jeden na kanła 0.47 mikro. Powiedzcie też jak eksperymentować. Czy do samego eksperymentu należy kupić drobie kondziory? CZy np. tańsze i po dobraniu pojemności wtedy kupić lepsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 Fakt, nie rozjechala sie :-)

Ad.2 Rownolegle laczenie lamp, jak wiekszosc rozwiazan ma zady i walety :-) Zmniejsza sie dwukrotnie impedancja wyjsciowa. Wplywa to dobrze na wspolprace z kablami roznej masci, Ich pojemnosc ma wtedy mniejsze znaczenie. Ale druga strona medalu, to wlasnie duza rozpietosc parametrow miedzy ustrojami w jednej bance. Anwet jelsi w statycznych warunkach bez sygnaly wyjda Ci prawie iedealnie takie triody, to w warunkach dynamicznych moga sie znowu zachowac roznie. Wiec lepiej zastosowac jedno triode o mniejszej opornosci wewnetrznej. Ale taka inna lampa juz moze inaczej zagrac, niestosownie do twoijego gustu. Mozesz poeksperymentowac z ECC88, ktora w wielu wypadkach zbiera bardzo pozytywne opinie, produkowala ja tez wielu roznych producentow, wiec powinien byc spory wybor. I nie zwracaj uwagi jak inni oceniaja dana lampe poki sam nie posluchasz, bo spsoobow na aplikacje lampy jest 1000000000 i trudno generalizowac i szufladkowac.

Mozesz polaczyc katody razem i do masy przez jeden opornik dwukrotnie mniejszy niz pojedynczy. Eksperyment nie drogi a moze cos wyjdzie ciekawego. I zdecydowanie sparuj sobie te lampy, by byly jak najbardziej podobne.

Ad.3 Pan A66 ma zupelna racje, do eksperymentow zastosuj pozadne, ale zwykle kondensatory. Nie wierz,z e tuningowanie ukladu dobrymi kondensatorami badzie mialo wiekszy wplyw niz pozadna aplikacja lampy. Lepsze kondensatory to tzw. kosmetyka, a kosmetyka masz nie zacierac niedoskonalosci ukladu, lecz podkreslic zalety. Slabych punkty maja w brzmieniu tego preampa maja dla Ciebie nie istniec. I wtedy dodanie lepszych komponentow moze uszlachetnic jeszcze efekt. :-)

Aha, ECC83 juz napewno sie do tego ukladu nie nadaje, lampa taka duza opornosc wenetrzna i obciazanie jej potencjometrem zdusi ja. Najlepiej ECC83 czuje sie dociazona wtornikiem katodowym lub przynajmniej kolejnym stopniem wzmocnienia napieciowego o sporej impedancji wejsciowej i niskiej pojemnosci. Zdecydowanie odradzam.

 

A teraz troche profanacji: osobiscie bardzo lubie lampe 6N6P - rosyjska podwojna trioda o niskiej opornosci wewnetrznej. Nadaje sie dokonale tam, gdzie nie oczekujesz bardzo duzych wzmocnien. No ale to jest rysyjska lampa, i zaraz dostane po glowie pewnie, ze to jest chlam, bo kosztuje jedna sztuka ledwie 5zl na gieldzie. Dobrze to graja tylko lampki od 100zl w gore :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zachecam kolegow do zabawy Nuvistoirkami.

Przy niewielkich napieciach anodowych mozna duze prady wydebic co najmniej 50 do 150 mA w singlu.

Sa szybkie i ogolnie zecz ujmujac lepsze od baniek E,ECC...

Owszem daja czasem mniejsze amplitudy ... ale to tez niekoniecznie.... musi byc prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karpusx >

ten preamp, który zrobiłeś bazuje na konstrukcji audionote, na schematach preampów M1 i M2 (schematy były na stronie Garmina i Maćka Parvi)z niewielkimi różnicami pomiędzy układem opracowanym przez Audionota a później zaprezentowanym przez Audiotona.

Audionote w innych konstrukcjach - np w Pre-Amplifier Kit AN zrezygnowało z osobnych rezystorów katodowych w każdym obwodzie lampy i dodatkowo zastosowało kondensator w obwodzie katody. Podgląd jak to wygląda możesz zobaczyć na stronce (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), co prawda nie ma schematu, ale są dokładne zdjęcia plytek, więc można sobie popatrzeć jak to teraz u nich wygląda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hififreak.wordpress.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opornik katodowy, wspólny dla dwóch triod proponuje wykonać z np. trzech połączonych równolegle o wypadkowej wartości, którą podał Krzysztof. Razem z rezystorami zamontować

Np. kondensatory 100-222uf i 0,22 foliowy. Nuvistory, kosząca propozycja, niestety nic nie wiem na ten temat, ale proszę może ktoś napisze na ten temat. Rosyjskie lampy uważam

za bardzo dobre. Adresy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.fonar.com.pl/fonar.htm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A66: na ecc.cidernet, ktorego adres sam podales znajdziesz informacje o nuwistorach. Przymierzam sie na tych bestyjkach zrobic stopien wejsciowy do gramofonu. Lampy te charakteryzuja sie mikroskopijnymi szumami, mikrofonowanie praktycznie nie wystepuje. Sa tez dobrze ekranowane poniewaz obudowy maja metalowe.

Mam kilkadziesiat sztuk i wlasnie na preamp gramofonowy je zastosuje :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karpusx: A66 poradzil bys rownolegle z opornikiem katodowym dal kondensator. Kondensator ten zewrze wewnetrzne ujemne sprzeznie zwrotne wystepujace na katodzie do masy, co spowoduje zwiekszeniem wzmocnienia. Ale jakos dzwieku wtedy bardzo mocno zalezy od tego kondnesatora, szczegolnie na basie. Wiec masz dodatkowy element, ktory moze podlegac wymianie, i do ktorego brzemienie dosyc mocno zalezy. Ko ndensator nie musi byc na wysokie napiecie, byle wytrzymywal napiecie jakie sie na tym oporniku odklada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

=====

 

Ja kiedyś równiez sie zastanawiałem nad takim rozwiązaniem o którym pisze autor wątku ale zrezygnowałem i postanowiłem zrobić coś samemu.

 

wzorując się na preampie 7C Marantza stworzyłem (póki co narazie 1 kanał) cos takiego (patrz schemat)

 

moje pierwsze wrażenia odsłuchowe to - bardzo detaliczna góra i srednica, wokale naturalne i dokładnie oddzielone od reszty, tło muzyczne jakby inne bardziej żywe, bas dobrze kontroowany potężny ale nie mulacy calego zestawu, szybki i dynamiczny.

 

Jak złożę dwa kanały to przekażę jak się sprawują w konfiguracji stereo i opiszę jak wypada tu cała scena muzyczna

 

schemat

[obrazekLUKASZ-184908_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obraz troszkę lepszej jakości

[obrazekLUKASZ-184912_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A66: ja nie stosuje wcale kondensatora, moje konstrukcje projektuje tak, by wzmocnenie z takim opornikiem katodowym bylo wystarczajace (stosuje tez polaryzacje stala siatki pierwszej czasami, czyli katoda do masy). Jednak jesli trzeba, co stosuje Elny Cerafine - wiadomo, brzmienie kwestia gustu, czasem lepiej brzmi uklad jesli zamiast super kondziokow wsadze kondensatorki typu Low E.S.R firmy Jackson - sa to pupularne, tanie kondensatorki do komputerowych plyt glownych. Ale wiele zalezy od ukladu, jak duza skladowa zmienna sie pojawia na katodzie, jakie stale napiecie panuje, od parametrow lampy itd. Tak wiec nic wiecej oprocz eksperymentow nie chce doradzac.

I jak ognia unikam laczenie rownolegle lamp, jesli tylko mozna. Wiecej z tym klopotu niz pozytku moim skromnym zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mixann: a nie masz klopotow z mikrofonowaniem stosujac 6SN7? Jak z subiektywnym odczuciem dynamiki? Pytam, bo widze sprzezenie zwrotne, ktore moim zdaniem w tak prostym ukladzie predzej szkodzi niz pomaga (triody sa bardzo liniowymi elementami a tutaj petla obejmuje dwa liniowe stopnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> Krzysztof_M

 

co do mikrofonowania to nie zauwazyłem tego zjawiska jak narazie - wszystko gra ładnie i czysto

co do sprzężenia zwrotnego to jest ono tylko po to by ograniczyc wzmocnienie podwójnego układu i dobrane jest tak aby było w granicach + 6 dB.

 

co do dynamiki to wg mnie jest ok ale spróbuję ten rezystor wywalić i dać tylko jednego kondensatorka na wyjście drugiej lampy

mam jeszcze w planach aby kady z kondensatorów (SCR MKP) zbocznikować np. Wimą 0.1 uF i porównac wtedy jak to bedzie grało.

 

obecnie jestem zachwycony z jakości reprodukcji ale czy cos się zmieni to zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mixann: dwa stopnie daja duze wzmocnienie a nastepnie sie je ogranicza: nie jest to zbyt eleganckie. Ale wazne jak gra i czy sie podoba. Nie mniej proponuje zlikwidowac sprzezenie zwrotne i podac sygnal na siatke drugiej triody. Mozliwe, ze efekt bedzie lepszy niz z dwoma stopniami wstepnymi. Bo ta wejsciowka przypomina mi jazde samochodem z wcisnietym gazem, gdzie aby zmniejszyc predkosc nie puszcza sie gazu tylko dociska hamulec. Dynamika takiego ukladu jest mala, chociaz stabilnosc wzrasta. Tylko przy tak malych jednak sumarycznie wzmocnieniach i pasmie audio nie trzeba dbac zbytnio o stabilnosc, bo bedzie napewno zachowana. Jesli Z ta druga lampa wyjdzie Ci za male wzmocnienie to poeksperymentuj z tylko pierwszym stopniem a pomin drugi. Sorki, za takie dolowanie twojej konstrukjci, ja mam awersje do sprzezen zwrotnych, szczegolnie tam, gdzie nie sa potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mixann: i jeszcze jedno, jesli zdecydujesz sie odpiac sprzezenie zwrotne albo zredukowac ilosc stopni to jedna uwaga: brak sprzeznea zaowocuje podniesieniem impedancji wyjsciowej stopni, ktore tym sprzezenim byly objete. Moze dojsc do tego, ze kondensatory przed potencjometrem beda musialy byc mniejsze by uklad dal rade je poprawnie obsluzyc. Ale wszytsko w twoich rekach, uklad do eksperymentow jest nawet calkiem niezly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

=====

 

>>Krzysztof

wróciłem z pracy i zabrałem się do małych eksperymentów

podwójny stopień zastosowałem tylko po to aby uzyskać wzmocnienie całego układu przy zachowaniu zgodności fazy sygnału w całym paśmie a z założenia pasmo obejmuję 20 - 20 000 Hz przy spadku - 0.5 dB dlatego są tak duże kondensatory aby nie ograniczać mocno pasma

sprawa druga - projektując zakładałęm że będę musiał wysterować lampki odpowiednim prądem anodowym

tak by był odpwiedni do napięcia katodowego co daje najbardziej optymalną i liniową charakterystykę. Prady anodowe są w granicach 1 - 1.5 mA.

 

Mój test dowiódł że bez rezystora sprzężenia wzmocnienie układu jest zbyt duże by je potraktować za odpowiednie do wysterowania jakiejkolwiek końcówki - po prostu jest zbyt duże.

Mógłbym je zredukować o połowę dając rezystor katodowy na drugiej lampie z 4,7k na 10 k co by dało wzmocnienie tylko 9 dB bez sprzężenia, ale obawiam się że prąd byłby zbyt mały co objawiło by się pogorszeniem jakości dźwięku - musiałbym spróbować i wtedy się przekonam.

 

Póki co zrobiłem małe podniamy w kondesatorach i tak :

1 - został 1uF

2 - zmieniłem tylko na na 1 uF bez rezystora sprzężenia zwrotnego

3 - kondensator 4,7uF zmiejszyłem do 2,2 uF ale zblokowałem go dodatkowo 0.1 Wima

ogólnie chyba coś jakby sie troszkę polepszyło ale trudno mi to porównać obecnie bo na pająku w formie testowej to cięzko jest tak obiektywnie ocenić. sam demontaż części wymaga chwili oderwania się a to już powoduje zakłócenia przy ocenie

Mam pytanie - jeśli zmniejszę to wzmocnienie dając ten rezystor katodowy 10 k na drugiej lampie zamiast tego 4.7k to czy zmiejszając prąd anodowy lampy nie pogorszę tym samym punktu jej pracy ?

wyczytałem kiedys że uzyskując mniejsze wzmocnienia przy małych prądach - otrzymujemy niski poziom zniekształceń - ale jak to się ma konkretnie do 6SN7 - czy oby to nie za mało dla niej te 0.6 mA ??

 

w testach zmieniłem 1 kondensator na 0.1 wima i okazało się że to jest za mało jak na ten stopień - owszem bas był szybki i dobrze kontrolowany ale abyt "bumy" jakiś taki płaski bez powietrza - chyba ten 1uF pozostanie już tam do końca

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ciekawe co mówisz, bo też mam takie odczucia. Troszkę jakby za jasno. W ogóle to jest dla mnie coś nowego i nie wiem czy lampa tak może gra: mimo iż robię głośniej cały czas jest jakby dla mnie za mało - brakuje jakby pewnej masy dźwiękom (instrumentom), jakby pewnego skondensowania, takiego wewnętrznego budulca. Więc robię głośniej, ale sytuacja nie zmienia sie, za to w pewnej chwili łapię się na tym, że jest już napradę głośno. Może jest tak dzięki lepszej kontroli, selektywności - poprostu końcówka z preampem jako system, dają takie możliwości. Po za tym jest inna przestrzeń, moim zdaniem lepsza, bo lepsza jest gradacja planów, sama lokalizacja może trochę gorsza.

Fajno, że dziś piątek. Jutro zabieram się do roboty i poeksperymentuję... wiesz sugestie Krzyśka i A66 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mixann: przede wszystkim nie nie dodawaj do katody wiekszych opornikow. Wzmocnienia nie reguluje sie opornikami katodowymi. One sa potrzebne wlasnie do ustalenie punktu pracy. Jesli zwiekszysz opornik katodowy do 10k to w efekcie przestanie twoja lampa pracowac w klasie A i zacznie nierowno wzmacniac polowki sygnalu. Kolejna rzecz to prad anodowy: czym wiekszy prad anodowy tym wieksze pojemnosci mozesz podawac na wyjsciu ukladu. Nie jest to specjalnie elegancko powiedziane, ale nie moge tutaj wprowadzac teorii na trzy strony. 1mA to jak na ta lampke troche malo. Mogloby byc wiecej.

Zmniejszenie wzmocnienia mozesz osiagnac zmniejszajac oporniki anodowe. Ale tez jest jeden problem. Opornik anodowy nie powinien byc mniejszy niz dwukrotna wartosc opornosci wewnetrznej lampy. I znow to jest taka moja zlota mysl predzej niz zasada, bo opornosc anodowa powinno sie dobierac na podstawie charakterystyki. Jednak tutaj mozna tak sobie uproscic troche projektowanie. Dla 6SN7 najmniejsza wartosc w anodzie to ok. 15k. Mniejsza wartosc moze radyklanie podniesc znieksztalcenia. Mozesz zmniejszac oporniki anodowe i sprawdzac jak sie ksztaltuje wzmocnienie. Nie dziwie sie, ze wzmconienie bez petli jest wysokie, bo uklad w sumie byl projektowany wlasnie do pracy ze sprzezeniem. Sprzezenie redukuje np. przydzwiek i inne zaklocenia, oraz zmniejsza wplyw rozrzutu parametrow lamp. A skoro jest to z fabrycznego urzadzenia to wlasnie taniej im bylo zredukowac czulosc stopni na jakosc zasilania niz dokladac lepsza filtracje - tak mi sie wydaje.

 

 

A jesli chodzi o poziom znieksztalcen przy roznych pradach to wszystko zalezy od lampy i od poziomow sterowania siatki i w ogole to wszystko zalezy od masy innych rzeczy. 6SN7majaca wydajnosc katody na poziomie 10mA przy sygnalach o wartosci ok. 2V miedzyszytowej bedzie raczej znieksztalcac jesli jej prad spoczynkowy bedzie w okolicach 0,6mA.

Wartosc w okolicach 4mA moim zdaniem bedzie odpowiednia. Ale to tez zalezy od napiecia anodowego, trzeba uwazac, by nie przekroczyc maksymalnej mocy strat w anodzie. Naprawde proponuje przestudiowanie chociaz pobieznie na poczatku strone

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) poniewaz zeby profesjonalnie odpowiedziec na twoje pytania musialbym wklepac tutaj druga taka stronke.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawcio: mysle, ze punkt pracy ustawic najlepiej dysponujac charakterystykami. Czyli na ich podstawie okreslic trzy parametry:

1. Prad anodowy

2. Napiecie anodowe.

3. Napiecie polaryzacji siatki pierwszej.

 

Mozna wyjsc od dowolnego parametru. Mysle, ze najpierw musisz okreslic z jakimi napieciami wejsciowymi bedzie uklad dzialal. Jesli zakladasz, ze podasz na siatke pelne napiecie z CD to polaryzacje najlepiej ustalic w okolicach -3V

Teraz bierzesz charakterystyki i w zasadzie to proponuje Tobie rowniez spojrzec na stronke

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Bo inaczej to sie zapisze na smierc :-)

Ustalenie punktu to nie jest taka trudna rzecz, szczegolnie w triodach, a warto sie dowiedziec zanim zacznie sie mieszac z lampkami. Wtedy mieszanie ma jakies rece i nogi. Jest tez tam bardzo fajny program ECCLAB, ktory potrafi mnostwo rzeczy. Potrafi podac jakie bedzie wzmocnienie konkretnego ukladu po podaniu wszystkich parametrow. Szczerze polecam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.