Skocz do zawartości
IGNORED

Ceny second handu -problem - propozycja.


mciej

Rekomendowane odpowiedzi

McGyver - nikt tu nie mowi o kupowaniu w AK - zobacz za ile kupilem 602 ja, co uwazam za niezla cene jak na zestaw startowy. I nikt mi nie powie, ze powinienem kupic pierdziawy w stylu M1. I kable z napisem Reson (moze powinno byc Reason? :-) No i NAD-a na silnik. CD od Cambridge Audio. No i Amused To Death. Hej, zyc nie umierac!

Właśnie ceny second hand są w miarę obiektywne. Trudniej sprzedać jakiegoś shita, więc musi być tani, niż solidny przyzwoity klocek czy paczki ale moja opinia (w opiniach) o B&W była odniesiona do ceny sklepowej.

ja nie mialem na mysli tunningu zewnetrznego.bo ten zazwyczaj dotyczy samochodow,a te akurat forum tym tematem sie nie zajmuje.

jak chcesz,to mozemy dalej kontynuowac ten watek(tunningu),lub zakonczmy na tym wpisie.

Panowie, ale ja nie namawiam do czerwonej rewolucji z hasłem na sztandarze "HI END DLA WSZYSTKICH KLAS" , ani do bojkotu allegro czy innych kretynizmów, więc nie piszcie mi tu o wolnym rynku , bo ja o nim doskonale wiem.

 

Póki są ludzie gotowi płacić potworne pieniądze za niejednokrotnie stare, rozsypujące się rupiecie, nic nie można zrobić, zresztą po co - jeżeli komuś nie szkoda pieniędzy, jego sprawa.

 

Ja namawiam tylko do szacowania, i sądze że jeżeli to się przyjmie to będzie przydatne, a ewentualna precyzja tegoż szacowania, zaniżanie szacunku itd. to już są sprawy naprawdę drugorzędne.

 

Pozdrowienia :)

tomek7776 - i te wszystkie informacje o używanym klocku sprawdzasz na podstawie zdjęcia z allegro, czy jakiegoś ogłoszenia ewentualnie po zapewnieniach właściciela że jest "nie ruszane" i "wszystko ok" - jakoś nie wierzę, przykro mi bardzo :)

 

Takie czynniki to mają znaczenie, ale jeżeli sprzedający przyznaje że klocek był grzebany, albo że ma/miał jakieś uszkodzenia, były naprawy itd. - w 90% przypadków tak nie jest, więc rotacje cen nie są uzasadnione - a przynajmniej nie takie rzędu 20-30% .

mciej

zgadzam sie w 100% z wpisem Woody,przeczytaj go uwaznie.

nie kupuje ze zdjecia z allegro.

nie szukam okazji,bo w nie nie wierze,i dlatego jeszcze nie wpakowalem sie na mine.

jak ktos szuka sprzetu za 25-30%jego wartosci,a jest to klocek z gornej polki,to mozesz byc pewny ze bedzie ostro rozczarowany.

na ebayu,frajerzy nie sprzedaja,mozesz byc pewny.

ja kupuje zabawki od bardzo powaznych ludzi,do ktorych rowniez sie zaliczam,sprzet dostaje do odsluchu za free,i udostepniam rowniez za free.

zrozumiales cos?

To chyba ty nie zrozumiałeś, bo ten wątek nie dotyczy wszelkich poszukiwań sprzętu, tylko tych związanych z internetem i zwłaszcza allegro - ebay ze z zupełnie oczywistych względów mnie nie interesuje. To jakiego ty sprzętu szukasz i co z nim robisz jest mi również zupełnie obojętne, możesz nawet wynajmować w celu poszukiwań bilboardy w centrum Wawy, nie o to tutaj chodzi.

 

Co to jest 25%-35% wartości, , chodzi o wartość rynkową, wartość szacowaną?? Każdy płaci tyle ile uważa za stosowne, ja tylko namawiam do szacowania, żeby uniknąć przepłacania dużych kwot za przeciętne urządzenia - dla mnie to jest zupełnie oczywiste, szkoda że dla ciebie nie jest.

Mciej oczywiście masz rację, propozycja szacowania jest dobra, mam nadzieję że się przyjmie. Ja akurat jestem trochę zorientowany w giełdowych i lombardowo-komisowych cenach, i mogę zamieszczać swoje przybliżone szacunki. I wcale tu nie chodzi o realną wartośc danego grata, tylko o to za ile da się go kupić poza internetem. A jeżeli ktoś nie wie co sprzedaje to już jego problem.

Nie dzialaja mi polskie znaki - wylacznie w okienku wpisywania postow - moze ktos wie jak to usunac? Zeby bylo smieszniej, tekst napisany w Wordzie i przerzucony do postu ma polskie znaki!

 

Wracając do second handu audio, wyjaśnienie wysokich (?) cen może być następujące. Przez ostatnie kilka lat była recesja, w związku z czym ludzie kupowali mniej nowych urządzeń, zatem również rzadziej pozbywali się dotychczas posiadanych. Jednocześnie rósł popyt na używane klocki, ich krajowe źródła nie mogły zaspokoić popytu a coś takiego jak „laweciarski” import z zagranicy istniało w znikomej skali. W takiej sytuacji i przy sporym rozproszeniu rynku jest możliwe, że ceny paru modeli zostaną podbite na poziom wyraźnie wyższy niż średnia. W przypadku Tannoyów M1/M2 dodatkową przyczyną może być to, że za popularnością wywołaną dobrymi recenzjami i sławną prezentacją Ishiwaty (nawiasem mówiąc ukierunkowanej na promocję elektroniki a nie kolumn) niekoniecznie poszła dobra dystrybucja przez EIC i powszechna dostępność tych kolumn w Polsce. W konsekwencji ich dostępność na rynku wtórnym jest taka sobie w przeciwieństwie do, jak osobiście uważam, wcale nie gorszych B&W .

Ale w internet explorerze i w calej reszcie caly czas mam polskie znaki! Problem dotyczy jedynie strony audiostereo i pojawia sie jedynie przy bezposrednim wpisywaniu. Proba wpisania zestawu polskich znakow wyglada tak:

ó[b|zD

ó zawsze dzialalo bez polskich znakow. Problem chyba wysteuje na wszystkich stronach, ktore otwieram. Cos musialem przypadkowo zmienic w ustawieniach IE, ale nie moge tego znalezc.

Ó mnię wszystko w pożądkó zarówno w IE jako i Mozilli, strona ma poprawne META serwer tez nie sprzedaje innego encodingu... cóś śę u Was dzieje... to od Was...

W rozwiązaniu problemu może pomóc wyszukiwarka "froogle" (opcja w google). Wpisujecie nazwę interesującego Was sprzęciku i już macie ceny na całym świecie. Nic, tylko wybrać najtańszą ofertę.

Zbig: jeżeli masz win nt/2000/xp to przełączenie klawiatury działa "na aplikację" a nie "na system". Klawisz domyślny do przełączania to chyba "lewy alt + shift", możesz spróbować. Ale pewnie restart kompa załatwił sprawę.

> Zbig

 

W 98 (i następnych pewnie też) problem stwarza to, że za pomocą kombinacji klawiszy można przełączyć język. Panel sterowania > klawiatura > język i przełącznik języków ustawić na brak. Jak potrzebujesz używać to ustaw go sobie na pasku zadań.

 

Ogólna rada odnosząca się do wynalazków Microsoftu to dokonanie rzezi wszelkich zbędnych kombinacji klawiszy aby uniknąć przykrych niespodzianek.

Hi

dodatek do mojego wpisu zprzed kilku dni

...mowiac o e-buy-u mialem na mysli ogolny handel "via internet", oczywiscie ze nikt powazny niekupi HIEnd na eBuy (ty chodzi o witryne) tylko rozgladnie sie na AudiogoN.com, czy Videogon.com, (gdzie wymieniam swoje klocki), tam tylko powazne osoby, oferty i 25- 30% (nowego) nie jest rzadkoscia.

Ciagle uwazam ze "second hand" w PL jest ZA DROGI, wyglada na to, ze komus zalezy na tym stanie rzeczy i wcale nie chce rewolucji cenowej.

Pomysl mciej-a jest bardzo dobry,moze byc poczatkiem tej rewolucji. Jesli tylko potrafimy sie zebrac i dzialac jako "team" zeby go wprowadzic w zycie (z tym "team"-em, moze byc jednak problem, bo jak wiadomo ...gdzie dwoch Polakow tam trzy opinie...) tym smutna prawda koncze i pozdrawiam

Firebird

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.