Co zrobić żeby dobrze grało cicho?

[Darek67]

Tak jak napisał kolega MUDA da się złożyć dobry system który będzie grał dobrze cicho ,ale tanio nie będzie . Dobry bardzo wydajny prądowo wzmacniacz załatwi sprawę i to jest pewne . Jeśli ktos uważa inaczej to znaczy ze nie słuchał dobrych wydajnych prądowo wzmacniaczy . Proponowanie koledze korektora graficznego jest totalnym nieporozumieniem w przypadku kiedy ma wzmacniacz bez regulacji. Jak myslicie po co ? Po to żeby okaleczyć dźwięk korektorem ? Jestem pewien że zakup wzmacniacza bez regulacji to był świadomy wybór . Wszyscy (albo nie wszyscy) wiemy w jakim celu producenci stosują regulacje bass/treble i inne pierdoły typu luudness - po to ,aby ukryć i zamaskować niedostatki konstrukcji samego wzmacniacza - po prostu większości tanich wzmacniaczy nie da się słuchać bez podbić tego i owego .

[ASURA]

Oj kolega to z tych klepiących dla samego klepania. W EQ często jest funkcja jego ominięcia tak ze degradacja przez gniazda i przełącznik w EQ jest znikoma tym bardziej że używany sprzęt jest typowo budżetowy bez wodotrysków i ciężko tam coś jeszcze bardziej zepsuć.

[Darek67]

Oj kolega to z tych klepiących dla samego klepania.

 

I wice wersa ........... To znaczy ma podłączyć sobie korektor i wcisnać funkcje ominięcia ? No błagam , proponuje najpierw myśleć a potem pisać .

[muda44]

Dobry bardzo wydajny prądowo wzmacniacz załatwi sprawę i to jest pewne .

Na fizjologię słuchu nic nie da .

Da się to w pewnym zakresie zrobić mając przejrzysty tor i bardzo dobrze wytłumione pomieszczenie . Wtedy słuchając cicho będzie wyraźnie a im głośniej tym nie będzie bałaganu jak sprzęt będzie wysokiej klasy a akustyka nie pozwoli szaleć rezonansom .

 

Ale to nie za 1-2k

 

Wstawienie korektora wydaje się czystym szaleństwem , wiem ale sam interesowałem się podobnym rozwiązaniem i wstawienie takiego GR777 może naprawdę pomóc . Zwłaszcza jak się zrobi zdublowany sygnał z i bez korektora . Sam GR777 wpięty w system nawet z wyłączonymi regulacjami psuje brzmienie ale nawet w dobrym systemie tragedii nie ma .

Przykładowo Technics SH GE70 psuje dużo , na tyle dużo że nie warto go wstawiać nawet w niedrogi sprzęt .

[ASURA]

I wice wersa ........... To znaczy ma podłączyć sobie korektor i wcisnać funkcje ominięcia ? No błagam , proponuje najpierw myśleć a potem pisać .

Na kolana, to może posłucham :)

 

Tak poważnie to co pisze Muda "Na fizjologię słuchu nic nie da" uzmysławia że przy niskich poziomach głośności nie mamy prawa przy liniowo odtwarzającym torze usłyszeć zarówno niskich jak i wysokich częstotliwości.

 

Nie wiem może to jest za trudne ale proszę sobie obejrzeć link do wykresu czułosci słuchu Flethera który wcześniej wstawiłem.

 

Jak ktoś ma problemy z odczytem niech mnie czy Mudę zapyta.

[Kudłaty]

Wstawienie korektora wydaje się czystym szaleństwem , wiem ale sam interesowałem się podobnym rozwiązaniem i wstawienie takiego GR777 może naprawdę pomóc . Zwłaszcza jak się zrobi zdublowany sygnał z i bez korektora

 

Nie wiem, czy dobrze rozumiem ostatnie zdanie - czy chodzi o poprowadzenie dwóch ścieżek [źródło]=>[korektor]=>[wzmacniacz] oraz [źródło]=>[wzmacniacz], po to aby można było przełączać się między nimi? Cicho - z korektorem, głośno - bezpośrednio?

[ASURA]

Nie wiem, czy dobrze rozumiem ostatnie zdanie - czy chodzi o poprowadzenie dwóch ścieżek [źródło]=>[korektor]=>[wzmacniacz] oraz [źródło]=>[wzmacniacz], po to aby można było przełączać się między nimi? Cicho - z korektorem, głośno - bezpośrednio?

 

Dokładnie tak.

[muda44]

Potwierdzam .

Nie wiem czy Twoje źródło ma zdublowane wyjścia ale tak by było najlepiej .

Jak nie to zostaje trójnik czy przełączanie kabli ale najpierw kup ten korektor i sprawdź ile Ci napsuje po przepuszczeniu przez niego sygnału . Może być to dla Ciebie na tyle pomijalne że zostawisz go w torze .

[neomammut]

Co prawda nie znam tego xindaka, ale sądząc po testach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jeśli przy 2-krotnie niższej rezystancji obciążenia moc wzrasta o 52W to nie jest problem wzmacniacza bo to dość dobry wynik zresztą, ja znam te glośniki (W170S) to nie są trudne do wysterowania głośniki.

To prawda, co piszesz. Może być też zwykłe nie zrozumienie tych dwóch elementów toru, co występuje często - choć tutaj objawy są inne. A może to być tylko wyobrażenie, że powinno lepiej grać?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Krak_oN]

Tak poważnie to co pisze Muda "Na fizjologię słuchu nic nie da" uzmysławia że przy niskich poziomach głośności nie mamy prawa przy liniowo odtwarzającym torze usłyszeć zarówno niskich jak i wysokich częstotliwości.

 

Nie wiem może to jest za trudne ale proszę sobie obejrzeć link do wykresu czułosci słuchu Flethera który wcześniej wstawiłem

 

Tu też można dodać że to że w starych wzmakach wysokiej klasy były różne filtry/kontury i rozszerzone regulacje barwy nie wynikały z tego że proponowali nam te wynalazki do robienia trzęsienia ziemi czy robienia totalnej wiochy a stały za tym pewne wyniki badań z psychoakustyki a także ułatwienie dopasowania charakterystyki do pomieszczenia (przy pewnym obyciu z dźwiękiem na żywo), inna sprawa jak to potem ludzie wykorzystywali.

[Kudłaty]

To żeby skończyć temat - kupiłem i podłączyłem do zestawu equalizer (właśnie ten GR 777). Mam zaprogramowane dwie charakterystyki - jedną do słuchania cichego, drugą do głośniejszego. I jest dużo, dużo lepiej.

 

Zastanawiam się, czy to nie jest tak, że DAC wbudowany w Cocktailaudio jest taki sobie i equalizer dodaje trochę tego, co DAC obcina... Ale to tylko takie gdybanie.

 

Dzięki za pomoc!

[BlueDot]

A czy zauwazyles jakis negatywny wplyw korektora? Szumy, degradacja dzwieku przy normalnym sluchaniu?

Ile kosztowal?

[Kudłaty]

A czy zauwazyles jakis negatywny wplyw korektora? Szumy, degradacja dzwieku przy normalnym sluchaniu?

 

Nie, nic takiego nie słyszę.

 

Ile kosztowal?

 

Dostałem używany za 600.