Po wejściu do UE

[zeneca]

Temat jak najbardziej na czasie a pytanie brzmi - czy ceny wyrobów polskich producentów zmaleją czy wzrosną po naszym wejściu do UE ? Za wzrostem cen przemawia fakt teoretycznego powiększenia się rynku, zwłaszcza dla klientów o zasobniejszyb euro-portfelu a także to, że sporo firm polskich dotąd bliżej nie znanych melomanom na zachodzie bedzie mogło się "pokazać" i oferując naprawdę solidną jakość zdobyć przychylność tychże. I tak weźmy np. ESĘ na tapetę. Stolarka klasa sama dla siebie. Komponenty renomowanych firm. Know-how na europejskim poziomie. Zestrojenie niektórych modeli nieco kontrowersyjne ale ze smakiem i niewątpliwą klasą. Cena - w porównaniu z porównywalnymi wyrobami oferujacymi te same podzespoły typu głośniki, kable, cewki, zwrotnice, itd. jednak sporo niższa od renomowanych wyrobów z Europy czy Stanów i Kanady. Tak więc teoretyczny klient po roku, dwóch wyrobiwszy sobie zdanie i to dobre zdanie o wyrobach tej firmy byłby chętny kupić zestawy głośnikowe od ESY a nie np. Totema, Dynaudio czy Vienna Acoustic. Teoretycznie więc powinien zwiekszyć się popyt na wyroby ESY a ta z kolei mogłaby dyktować wyższe ceny. A teraz na odwrót czyli czemu cena powinna spaść i to sporo. Po pierwsze konkurencja wzrasta a nic lepiej nie robi sprzedaży jak rozsądne "spuszczenie" z ceny. Zwłaszcza, że konkurencja będzie silna i znacznie bardziej renomowana. A do tego bez cła i innych podatków generujacych kuriozalne ceny. A to znów wzmoże chęć rodzimych audiofili do kupienia czegoś z wyrobów znanej marki. I dwa, cena powinna spaść, bo wreszcie spadną ceny komponentów sprowadzanych do Polski z patologicznie wysokimi opłatami typu cło, akcyza i bóg wie co jeszcze... i marżą, czasami aż niegrzecznie wysoką polskiego importera. A jeśli cena komponentów spadnie o jakieś 20 - 35 %, to czy o tyle potanięją gotowe wyroby rodzimych producentów ?

[KoRnik]

Mój optymistyczny wariant brzmi: wychodzi na to, że nic się nie zmieni. A tak nawiasem mówiąc mój wujek ma system Diory z francuskimi podpisami. Lewy i prawy to bodajże gauche i droite:-) Widziałem jeszcze Diorę "na angielsko".

[Arek]

ja miałem taka Diore "na angielskie" !

[jozwa maryn]

Biorac pod uwage, jak mocno potrafia roznic sie ceny na te same klocki w roznych krajach UE, tez nie sadze zeby wiele sie zmienilo. A co do naszych firm to jedno co moze pomoc im w ekspansji, to dostep do kredytow. I to mam nadzieje w UE bedzie latwiejsze. Wyobrazcie sobie teraz ze gosc idzie do np. BGZ i prosi o kredyt inwestycyjny na budowe fabryki wzmacniaczy lampowych. Albo wzmacniaczy w ogole. Przeciez na kopach go odesla do Japonii.

[Arek]

A póki co euro konsekwentnie idzie w górę, więc tylko patrzeć jak nasi kochani dystrybutorzy podniosa ceny.

a jakoś nigdy nie zauważyłem spadku cen jak waluta słabnie

 

prośba do lepiej zorientowanych w polityce celno-unijnej - czy po integracji z UE mozna bedzie wsiąć rano do samochodu, skoczyć na zakupy do Niemiec albo Słowaków i wrócić po południu z wymarzonym sprzetwem kupionym tam za np 2/3 ceny u nas, a celnik na granicy nie naliczy nam cła i akcyzy??

[Marcinex]

ja mieszkam we wroclawiu i tutaj polskich glosnikow ani slychu ani widu. nie bede jezdzil do jasnie wielmoznych panstwa producentow na odsluchy, no ale moze ludziska z europy sa mniej leniwe.

 

jesli sie myle to prosze pomozcie. gdzie we wrocku posluchac esy czy aa ?

[Gość jozwa do arek]

A myslisz ze o co walczylismy przez ostatnie 200 lat? Wlasnie o to chodzi!!

[tomecz]

cła nie naliczy.

 

akcyze jezeli jest to naliczy

 

i vat tez naliczy

 

chyba ze zrobisz maly przemyt.....

[Leszek B]

"Siedzą w pociągu ważni Unici,

Grubi,nadęci,lekko podpici,

Wiozą do Polski ustaw czterdzieści,

Każda w wagonie ledwo się mieści...

Pierwsza zawiera setki koncesji,

Pewną przyczynę rychłej recesji,

Druga przynosi drogą benzynę,

Kolejną naszych nieszczęść przyczynę,

Trzecia wprowadza nowe podatki,

Podnosi VAT-y,akcyzy,składki,

By "ludzie pracy"pieniądze mieli,

W kieszeniach swoich przedstawicieli,

Czwarta rozwala polskie mleczarnie,

Wszak smrodu i brudu to wylęgarnie,

Piąta morderców od kary zwalnia,

W więzieniach będzie miła sypialnia,

Szósta pomnoży nam urzędników,

W siódmej są wzory nowych pomników,

W ósmej feminizm i parytety,

Wybierz cymbałów-byle kobiety,

W dziewiątej instrukcja indoktrynacji,

Za hojną kasę z Eurodotacji,

Aktorzy,panienki i dziennikarze,

Wyklepią wszystko,co im się każe,

Zaś szkolnej dziatwie,

Przyniesie chlubę,

Udział w błękitnym Eurojugent,

Miłość do Unii w wierszu,w piosence,

Wszystko co robisz,nawet w łazience-

Robisz dla Unii,pamiętaj o tym,

Inaczej szybko wpadniesz w kłopoty,

Nie skończysz studiów,

Wylecisz z pracy,

Eurogestapo zrobi cię "cacy",

W dziesiątej i dalej,

Czytać się nie chce,

Można z pociągu wyskoczyć jeszcze..."

 

Kto naprawdę chce usłyszeć ARGUMENTY ,odsyłam do dzisiejszego Tygodnika Politycznego Jedynki o 21.50.Mają być przedstawiciele Unii Polityki Realnej w telewizji rządowej a to naprawdę RZADKOŚĆ.Tylko nie w bezpośredniej konfrontacji z Euroentuzjastami,a na widowni.Zobaczymy.

Ci którzy są poza granicami kraju, powtórki mają być na TV Polonii. Tyle jeżeli chodzi o kryptoreklamę.

[Arek]

KoRniku, teraz czekamy na Twój wierszyk - entuzjasty UE !!!

[jozwa maryn]

Co za kretynstwa....

[Leszek B]

...w którym miejscu,to poprawię.

[Zbig]

Coż, Pan JK-M ma takich wielbicieli jacy łapią się na lep jego krasomówczych błazeństw. Postmodernizm - nieważne czy coś ma sens, ważne aby ładnie wyglądało, brzmiało, rymowało się, itd. Ciekawe ilu jego fanów zabiło się nie zapinając pasów na wzór Mistrza.

 

Udaje macho a sam widziałem jak się publicznie przed swoją żoną płaszczył. No ale w końcu to ona go utrzymuje :-)

[Leszek B]

No Zbig Ty to masz faktycznie...humory.

[jozwa maryn]

Niestety w calosci, w dodatku chamskie, to pewnie taki nowy styl.

[Gość Zbig do Leszka B.]

Napiję się ziółek - może mi przejdą :-)

 

Problem w tym, że - jak to ładnie powiedziała pani Zapendowska - ja Ci nie ufię. Jak już chcesz uprawiać postmodernizm, to przynajmniej o trzy klasy wyżej. Inaczej wciąż będzie słychać głuchy łomot, bo się Tuwim w grobie przewraca...

[rafi]

PANOWIE (szlachta - chcialoby sie powiedziec) - nie zapedzajcie sie.

 

Prawda jest taka, ze Unia dla Polski jest niezbedna, co wykazala m.in. sprawa Rywina. Z drugiej strony prawda tez jest, ze w pierwszych latach bedziemy najprawdopodobniej do Unii doplacali. Oczywiscie nikt z politykow glosno tego nie powie (przynajmniej przed referendum), ale tak zapewne bedzie. Nie znaczy to jednak, ze nie powinnismy do Unii nie wchodzic, bo po prostu nie ma dla Polski innego wyjscia.

 

Przepraszam, ze zabralem glos na tematy polityczne, bo sie z reguly tego wystrzegam.

[Gość Zbig do Leszka B raz jeszcze]

Jak będziecie sobie urządzać takie profanacje, to Tuwim się wk...., zmartwychwstanie na chwilę, i swój zgrabny wierszyk o tym jak się spotkała pod kinem tutejsza idiotka z miejscowym kretynem przerobi na na wersję: na falach eteru eurosceptyk z Puław z fanem UpeeRu...

 

I wtedy cała Polska Was śmiechem zabije i będziecie mieli za swoje.

[rafi]

ale tutaj sie nie zgadzam, bo wierszyk jest calkiem zgrabny

nacechowany ideologicznie, ale zabawny

[rafi]

tym bardzie, ze sam Tuwim ideologii sie nie wystrzegal :)

[zeneca]

Jako, że ostatnio to ja zostałem uznany na tym forum za wywrotowca, dziś się kłócił nie będę :-) Poproszę jednak by powrócić do meritum czyli odpowiedzi na pytanie CZY WYROBY POLSKICH PRODUCENTÓW OPARTE W DUŻEJ MIERZE NA KOMPONENTACH "ZACHODNICH" PO WEJŚCIU DO UE POTANIEJĄ CZY PODROŻEJĄ ? Może by się jakiś fachura prowadzący sklep, firmę, będący importerem sprzętu audio wypowiedział ? Z dyskusji jakie niegdyś prowadzono na forum domniemuję, że tacy tu bywali więc może ujawnią się ponownie i wyrażą swoją fachową opinię.

[Gość Zbig do rafi]

widziałem kilka zgrabniejszych...

 

przeczytaj na głos a błędy rytmiczne wyjdą same na wierzch

[galothron]

Powiem tak: jak Polska wejdzie do Unii Europejskiej to ja wyprowadzam się na Marsa. Wiem że niektórym bardzo by to odpowiadało.

na razie.

[KoRnik]

Ja się nie podejmuję okładania wierszyków. Wolę mapisać dobrą prozę. Ja niedawno w telewizji widziałem, jak się ludzi pytali, jak obstawiają wynik referendum. Jakiś facet podszedł do kamery i powiedział: "Unię trzeba po rękach całować, żeby nas przyjęła, a milion hołoty się jeszcze zastanawia". To jest wypowiedź jakiegoś krakowiaka - żeby było jasne. Ja w ogóle się już nad tym nie zastanawiam. Wiadomo, że jestem za, ale ja nie będę przecież głosował. Ostatnie wyniki wskazują na wzrost poparcia dla unii. Ja już tylko chciałbym, żebyśmy się nie skompromitowali po wejściu do UE. Jak zobaczyłem Andrew Leppera w towarzystwie polityków unijnych to mnie trochę zmroziło. Oczywiście najbardziej go zafascynowały identyfikatory, bramki antyterrorystyczne i automat z kawą. Mnie coś po prostu bierze, jak widzę te eurosceptyczne wierszyki na mieście i plakaty z jakimiś orłami, mieczami i takimi tam. Nie chcę w ogóle nie chcę, mam to tuż za dwunastnicą. O ceny się nie martwię, bo rynek sam sobą kieruje. Jak coś jest za drogie, to nikt nie kupi, a jak nikogo nie będzie stać na produkty unijne, to powstanie więcej polskich manufaktur i bardzo dobrze. Ja zbieram na Amplifona WT30...

[rafi]

hmmm

 

wlasnie, ze nie ma - bo nawet "eurojugend" mozna przeczytac z akcentem na "u" i wtedy wszystko gra

 

zalezy od interpretacji

 

podkreslam jednak:

 

Unia dla Polski jest niezbedna, co wykazala m.in. sprawa Rywina. Z drugiej strony prawda tez jest, ze w pierwszych latach bedziemy najprawdopodobniej do Unii doplacali. Oczywiscie nikt z politykow glosno tego nie powie (przynajmniej przed referendum), ale tak zapewne bedzie. Nie znaczy to jednak, ze nie powinnismy do Unii nie wchodzic, bo po prostu nie ma dla Polski innego wyjscia.

 

uwazam, ze zwolennicy wejscia do Unii powinni byc swiadomi zagrozen (w tym kilkuletniego gorszego okresu dla gospodarki i mozliwe, ze znacznego wzrostu bezrobocia), zeby potem nikt nie mowil, ze nie wiedzial, jak bedzie. Nalezy podjac meska decyzje - bedzie ciezko, ale nie ma innego wyjscia

 

i dlatego przeciwnicy chyba musza zrozumiec, ze nie ma innego wyjscia - tak po prostu, jak nie bylo wyjscia dla chrztu Polski (bo dalsza egzystencja w poganstwie skazalaby nas na niebyt) - byc moze nie jest to az taka skala wyboru, ale jest to wybor bardzo powazy i rodzacy wiele skutkow

 

wiedzialem, ze jak zabiore glos na tematy polityczne, to bede musial kontynuowac spory, ale sie sam w to wkopalem

[galothron]

Szalom Panie KorNiku!

[KoRnik]

Że co?

[Leszek B]

Do Zbiga.Tak czekam i czekam aż w końcu się trochę wysilisz bo jak na razie to "lejesz wodę"

jak ci co mówią o tym że po wstąpieniu,spadnie na nas euromanna z nieba.Może jakiś konkret.

A co do JKM to facet wydaje tygodnik" Najwyższy Czas" i pisze dziesiątki artykułów do innych gazet.I przestań kłamać z czego się utrzymuje.

 

A poza tym rząd szykuje kolejny bat na przedsiębiorców-czyli nową ustawę o podatku Vat.W jednym ze wstępnych projektów proponuje się,że każdy przedsiębiorca,który będzie chciał prowadzić biznes na rynkach europejskich,gdzie stawki VAT są niższe od polskich,będzie musiał wpłacić w polskim urzędzie skarbowym kaucję w wysokości 400tyś zł.Jesli taki zapis zostanie rzeczywiście wprowadzony to cała korzyść ze wspólnego rynku,jakim jest UE,zostanie ostatecznie sprowadzona do absurdu.

Miłej dyskusji.

[Gość rafi do kornika]

bardzo mnie bola takie wypowiedzi o "kompromitacji" (nie wspomne tego o "holocie" - bo tylko to cytowales) - moim zdaniem wynika to z wieloletnich i gleboko zakorzenionych kompleksow wobec Zachodu - jesli zyles w czasie komuny, to pewnie wynika to z tego, jesli jestes mlodszy, to nie wiem, z czego to wynika

 

nie bedziesz glosowal, wiec czemu sie boisz kompromitacji? a dlaczego masz sie wstydzic Andrzeja Leppera. Jedna z tutejszych gazet (zdaje sie, ze Telegraph) dala artykul o Samoobronie. Najpierw opisano sytuacje polskiej wsi, potem nastapila konkluzja, ze Polska jest jednak normalnym i demokratycznym krajem, skoro ludzie poparli Leppera. Bo przy tak fatalnej sytuacji, to byloby nienormalne, gdyby nie bylo dla niego poparcia.

 

W UK, gdyby panowala taka sytuacja na wsi, to by bylo powstanie.

 

Przepraszam, jesli Cie urazilem - nie bylo to moim celem. Musisz jednak zrozumiec, ze mnie urazaja slowa typu "my Polacy musimy uwazac, by sie w Unii nie zblaznic" - zaden Niemiec, Anglik, czy tym bardziej Francuz by tego nie powiedzial. Ja sie nie czuje gorszy od Anglikow, wsrod ktorych mieszkam - z drugiej strony nie czuje sie lepszy. Oni maja inne zwyczaje, niektore lepsze, niektore gorsze. Dziwne, ze tylko Polacy mowia, ze "sa gorsi" - to znaczy, ze osoba to mowiaca ma problemy z osobowascia.

 

Jeszcze raz przepraszam, jesli Cie urazilem i prosze, abys postaral sie zrozumiec, ze ja tylko chce, by moi rodacy mieli odrobine godnosci.

[galothron]

Kurde! nie wiedziałem że pani Kwaśniewska nie jest Polką! Szok!!!