Skocz do zawartości
IGNORED

nowe amplitunery denon, marantz, onkyo, yamaha - czy warto?


mal_

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, tak wiem: po wyrównaniu poziomów wszystko gra tak samo.

Powalająca odpowiedź i znów słynny tekst:) oczywiście zawarłem notkę, że nie o brzmienie chodzi, ale o obsługę kolumn, bo to usiłujesz tu forsować. Zapomniałem jeszcze dopisać, że jeśli amplituner faktycznie zostanie przeciążony i popłynie prąd zagrażający końcówce mocy załączy się zabezpieczenie i wtedy dopiero można mówić o tym, że nie dał rady, choć to już praktycznie musiałoby być zwarcie. Zgadzam się co do tego, że w nowych amp faktycznie jest coraz więcej bajerów i cierpią przez to podzespoły najważniejsze czyli te w torze wzmacniacza i przedwzmacniacza.

Co to znaczy że kd jest słabe pradowo, jak się to objawia?

Wyczytałem że te nowe onkyo mają możliwość obsługi 4ohm. Co tam nowe w moim starym piszą że można ale jakby co to zadziała zabezpieczenie. A co mi tam podłączyłem do 8ohm równolegle kolumny 6ohm, czyli było mniej niż 4ohm. Grał głośniej ale bez żadnych zniekształceń, zabezpieczenie nie zadziałało a dawałem na max. Mogło by tak zostać ale te drugie nie synchronizowały się, zaznaczam że to nie były żadne przesterowania. Więc gdzie tu brak zdolności prądowej?

Chyba onkyo 906 ma funkcję pominięcia całkowicie obwodów cyfrowych. Pozostaje kwestia wykonania takiego obwodu analogowego, ale chyba to nie problem aby go poprawić dla bardziej wymagającego użytkownika.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Powalająca odpowiedź i znów słynny tekst:) oczywiście zawarłem notkę, że nie o brzmienie chodzi, ale o obsługę kolumn, bo to usiłujesz tu forsować. Zapomniałem jeszcze dopisać, że jeśli amplituner faktycznie zostanie przeciążony i popłynie prąd zagrażający końcówce mocy załączy się zabezpieczenie i wtedy dopiero można mówić o tym, że nie dał rady, choć to już praktycznie musiałoby być zwarcie. Zgadzam się co do tego, że w nowych amp faktycznie jest coraz więcej bajerów i cierpią przez to podzespoły najważniejsze czyli te w torze wzmacniacza i przedwzmacniacza.

 

Zabezpieczenia ma każdy wzmacniacz. Podłącz mu kolumny < 86dB to wtedy zobaczysz jak zdechnie.

>>>

Czyli 'reasumując' jeżeli ktoś chce mieć super ekstra fajny dźwięk nie może brać pod uwagę amplitunerów KD i pozostaje mu tylko wybrać wzmacniacz dwukanałowy.

Czy bardzo dobre audio to tylko i wyłącznie stereo?

Czy jest jeszcze nadzieja dla tysięcy ludzi, którzy chcą mieć jeden sprzęt do kina i muzyki?

 

temat przerabiany wielokrotnie: jak najbardziej - system dzielony - używane można nabyć w rozsądnej cenie

poczytaj tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

osobom które nie podniecają się najnowszymi wersjami hdmi, itd., a sprzęt ma przetwarzać dźwięk nie wizję

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zabezpieczenia ma każdy wzmacniacz. Podłącz mu kolumny < 86dB to wtedy zobaczysz jak zdechnie.

Ale przepraszam bardzo co "zdechnie"? Co to w ogóle znaczy? I co ma do tego efektywność kolumn pojęcia nie mam :) Przecież wiadomo, że im gorsza efektywność tym więcej mocy ze wzmacniacza musi iść, żeby utrzymać zakładany poziom natężenia dźwięku, ale to samo tyczy się amplitunerów. Czyli wzmacniacz o mocy przykładowo 80W na kanał będzie grał tak samo głośno, jak amp o takiej samej mocy i żaden w cudowny sposób poza swoją moc znamionową się nie wychyli.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Wydajność prądowa a moc to dwie zupełnie inne sprawy. Składową dobrej wydajności prądowej jest odpowiedni zasilacz i dobre kondesatory (o dużej pojemności). Ktoś kiedyś podawał taki przykład: na płycie mamy ciszę i nagle słyszymy uderzenie w bęben. Wzmacniacz o dobrej wydajności prądowej niemal całą energię przeniesie na kolumny. Słaby piec wygasi ją w sobie a to co usłyszymy na kolumnach będzie tylko namiastką. Przy spadku impedancji np do 2 ohmów (częste w Bowersach) wydajny prądowo wzmacniacz utrzyma wysoką moc bez zniekształceń. Nie będzie miał też problemu z napędzeniem mało skutecznych kolumn (poniżej 88-86dB). Na papierze to on może mieć i 150 watt. Nie ma to żadnego znaczenia. I właśnie większość amplitunerów KD jest "papierowa". Podawane parametry mierzone są w najbardziej sprzyjających warunkach żeby sprzęt miał jak największe teoretyczne "osiągi".

. Na papierze to on może mieć i 150 watt. Nie ma to żadnego znaczenia. I właśnie większość amplitunerów KD jest "papierowa".

Wiele razy o tym pisałem, ale napiszę jeszcze raz. Wiele lat temu miałem amplituner AV - Yamaha RX-V 795a o mocy w stereo jak dobrze pamiętam 2x125W przy 4 omach. Istna elektrownia, na papierze. Gdy zestawiłem go ( w porównaniu do obecnych ampli AV był to naprawdę niezły sprzęt) z 30 watowym Rotelem to przeżyłem szok i niedowierzanie. W porównaniu do Rotela RA-930AX ten amplituner grał płasko i bez dynamiki, o której wspominałeś.

 

Wtedy właśnie, a było to z 15 lat temu, dowiedziałem się co to naprawdę daje wydajność prądowa nawet tak prostego wzmacniacza stereo i jakie znaczenia ma sekcja przedwzmacniacza, która w amplitunerach jest okrojona do granic możliwości.

 

Od tej pory zestawiając wzmacniacz stereo i amplituner AV ten drugi wychodzi jeszcze coraz gorzej. A porównałem ich sporo.

Tylko aby o tym się przekonać trzeba poza lekturą tabelek, również posłuchać i porównać.

 

Ucho nie kłamie.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

sittek, dotknąłeś ważnego problemu. Nawet nie chodzi o wydajność prądową bo tą obaj wyjaśniliśmy na konkretnych przykładach. Chodzi o merytoryczną zawartość forum. Większość nowo wykreowanych guru (najczęściej przez samych siebie lub innych którzy wiedzą jeszcze mniej) opiera się na tym co przeczyta w sieci. Grają tabelki i wyobrażenia. Rotel jest tu znakomitym przykładem. Z pozoru niewielki wzmacniacz skonstruowany z głową. Trzymający w ryzach niemal każde kolumny. Dla tutejszych guru jest nic niewart bo ma 30 watt a amplituner KD ma przecież grubo ponad 100... W ten sposób na podstawie wyobrażeń rodzą się mity. Ich konfrontacja z rzeczywistością bywa czasem bolesna.

Sittek to o czym piszesz to dynamika zupełnie coś innego niż moc RMS. Faktycznie większość amplitunerów nie ma tego parametru wysokiego i to jest powodem płaskiego grania, a nie moc którą urządzenie może wydzielić. Przykładowe pomiary mocy amplitunera.

 

 

32182-max_yamaha_rx_v3900_lab04.jpg

Z mocą wszystkich wzmacniaczy jest jak z prędkością w samochodzie niby duża to fajnie ale ważna jest jeszcze jego "siła".

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

malikali, przestań się już ośmieszać. Nie rozumiesz tematu - trudno. Nie będziesz guru. Przykro mi ;-)

 

PS Damping factor 43 hahahahaha ;-)

 

Z mocą wszystkich wzmacniaczy jest jak z prędkością w samochodzie niby duża to fajnie ale ważna jest jeszcze jego "siła".

 

Coś w tym jest.

malikali, przestań się już ośmieszać. Nie rozumiesz tematu - trudno. Nie będziesz guru. Przykro mi ;-)

 

PS Damping factor 43 hahahahaha ;-)

Raczej Ty nic rozumiesz, kompletnie 0 argumentów rzucasz hasłami, których nie rozumiesz. Gadasz o wydajności prądowej a piszesz, że moc to zupełnie inna sprawa nawet nie wiesz, że jedno od drugiego jest zależne (P=R*I²). Także nie wiem kto tu się ośmiesza:) Poczytaj trochę dowiedz się i dopiero pisz, a na razie nic z tego nie rozumiesz. Przykro mi :)

 

PS. Lampy też mają niski DF hahahahaha ;-)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

malikali, opowiadasz głupoty i jeszcze wmawiasz innym że to oni się mylą. Kapitalnie sprawę wyjaśnił sittek. Rotel ma tylko 30 watt a jego zdolność do wysterowania kolumn i oddania dynamiki nagrania jest bardzo wysoka. Większa niż większości amplitunerow KD z deklarowaną mocą na poziomie minimum 100 watt. Żeby się o tym przekonać wystarczy zrobić podobne porównanie a nie pisać na podstawie domysłów i tabelek co uskuteczniasz od kilku lat. I nie porównuj wydajności lampy z wydajnością tranzystora. Kilkuwattowa lampa potrafi rozbujać największe kolumny czego nie potrafi killkusetwattowy amplituner KD.

Z mocą wszystkich wzmacniaczy jest jak z prędkością w samochodzie niby duża to fajnie ale ważna jest jeszcze jego "siła".

Jak walniesz w drzewo z dużą prędkością to się dowiesz jaka to była "siła" :)

 

malikali, opowiadasz głupoty i jeszcze wmawiasz innym że to oni się mylą. Kapitalnie sprawę wyjaśnił sittek. Rotel ma tylko 30 watt a jego zdolność do wysterowania kolumn i oddania dynamiki nagrania jest bardzo wysoka. Większa niż większości amplitunerow KD z deklarowaną mocą na poziomie minimum 100 watt. Żeby się o tym przekonać wystarczy zrobić podobne porównanie a nie pisać na podstawie domysłów i tabelek co uskuteczniasz od kilku lat. I nie porównuj wydajności lampy z wydajnością tranzystora. Kilkuwattowa lampa potrafi rozbujać największe kolumny czego nie potrafi killkusetwattowy amplituner KD.

Potwierdziłem to, że dynamika amplitunerów jest na dość niskim poziomie, ale moc czynna jaka jest wydzielana na cewce głośnika to inna sprawa i tu nie ma czarów rotel o mocy 30W wysteruje kolumny ciszej niż amplituner o mocy 100W Oczywiście mowa o mocy skutecznej RMS. Nie pisałem o możliwościach lamp, tylko fakcie ich niskiego DF z którego się nabijasz :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

W domu słuchamy maksymalnie kilku watt. Jeśli amplituner nie jest w stanie (z racji niskiej dynamiki) poprawnie oddać nagranego materiału (przykład z uderzeniem w bęben w ciszy) to znaczy że nie nadaje się do słuchania muzyki i nie powinno się go porównywać z dobrym wzmacniaczem stereo.

podstawowe pytanie,czy swoją wiedzą,doświadczeniem dzielą się z nami teoretycy ,oczytani,którzy wiedzę czerpią z niewiadomych żródeł,czy praktycy którzy mieli w domu opisane amplitunery,czy wzmacniacze i mogli je bezpośrednio porównać,na tych samych kolumnach,oraz w tych samych pomieszczeniach.

Jak czytam o braku dynamiki w kd to czuję się trochę upośledzony słuchowo:-).

A i owszem yamahę 377 którą słuchałem nie miała żadnej dynamiki, brzmiała plasko. Ale tak jak pisałem to mogło być spowodowane wieloma aspektami. Tak samo parametr df, jako laik powinienem to łyknąć jak cieple bułeczki, a wystarczy poczytać jaki miażdżący wpływ ma filtr pasywny na ten właśnie parametr i jak się to przekłada na zwrotnice aktywne. Oj jak trzeba uważać co kto pisze i od razu weryfikować.

Discomaniac71 jak w kd z kolumnami do kd czyli średnio niskotonowiec wyrwie Ci nagle bęben z ciszy? Wyrwie tylko że to nie będzie prawdziwy bęben to uwidoczni inny głośnik.

Co kwestionuję? Parametr df i dynamikę, czyli Twoje argumenty. Dynamikę słyszę, parametr df nie mam pojecia ale są opracowania. Sorry Twoje argumenty mnie nie przekonują. Swoją drogą myślałem że z racji dużego doświadczenia postawisz mnie do kąta a tu....

Z mojej skromnej strony moge tylko autorowi poradzić, żeby kupił dobrą używkę - moja DSP-Z9 i Jamo D7 w konfigu 5.2 ma ponad 10 lat, i w porównaniu do wielu zestawów za około 5-15 tysi które słyszałem daje radę, a sporo przebija dynamiką, mocą, jakością...

Taki zestaw jak mój idzie upolowac w komplecie za 7-10 tysi,

Minusem będzie brak bajerów, ale to wg mnie do przeżycia...

W domu słuchamy maksymalnie kilku watt. Jeśli amplituner nie jest w stanie (z racji niskiej dynamiki) poprawnie oddać nagranego materiału (przykład z uderzeniem w bęben w ciszy) to znaczy że nie nadaje się do słuchania muzyki i nie powinno się go porównywać z dobrym wzmacniaczem stereo.

To jest tylko Twoje zdanie :) Prawdę mówiąc dynamika wzmacniaczy średnich półek też nie jest wysoka np taki przykład wzmacniacza krell s-300i. Takie wartości osiąga każdy amplituner :)

24447-max_krell_s300i_lab04.jpg

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Krell S-300i ma niewiele wspólnego z prawdziwym Krellem. Dlaczego? Posłuchaj i porównaj. Na razie ograniczasz się wyłącznie do tabelek i mądrości przeczytanych w sieci. Zacznij wypowiadać się na podstawie odsłuchów. Pożycz amplituner i porządny wzmacniacz stereo. Stwórz konfigurację. Wtedy wrócimy do rozmowy.

Krell S-300i ma niewiele wspólnego z prawdziwym Krellem. Dlaczego? Posłuchaj i porównaj. Na razie ograniczasz się wyłącznie do tabelek i mądrości przeczytanych w sieci. Zacznij wypowiadać się na podstawie odsłuchów. Pożycz amplituner i porządny wzmacniacz stereo. Stwórz konfigurację. Wtedy wrócimy do rozmowy.

Ale co ma to do rzeczy teraz? Przecież to jest wzmacniacz za ok 10000zł i w świetle Twojej opinii amplituner nie ma startu, a prawda jest taka, że amplituner za 6000zł ma porównywalną dynamikę:) No ale rozumiem po Twojej wypowiedzi, że przykład zły dałem :) OK to może ACCUPHASE E-560

25095-max_accuphase_e560_lab04.jpg

 

Dla porównania

YAMAHA DSP-Z11

 

32009-max_dsp4lab.jpg

 

Oczywiście możesz dalej twierdzić, że na ucho mierzysz dynamikę i wzmacniacz zawsze wins :D Tylko może już się nie ośmieszaj :D

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jesteś świetnym przykładem współczesnego forumowego mędrca którego wiedza nie wykracza poza dostępne w sieci obrazki i tabelki. Na tej podstawie kreuje domysły które uważa za prawdę objawioną. Żenujące.

 

 

Nie mam zamiaru brać udziału w tym cyrku, wybacz.

panowie który słyszał tej DSP Z9 te cyferki to tylko cyferki,ja ją miałem ,podobnie jak rx-v3800,3900 te miały dekodery hd ,oraz hdmi,lecz starszy model grał lepiej,wiem że to był flagowiec,ale ja go kupiłem za 5 tyś w 2009 roku,to było tyle co kosztowała rx-v 3800,miałem też w domu wzmacniacz yamahy w tym samym czasie 1070,oraz as1000,i powiem że dspz9 grała mocno dynamicznie podobnie do wzmacniacza ax1070,lepiej od nowego wtedy wynalazku Yamahy as1000,ten wzmacniacz kosztował wtedy 3,6 zł ,tak więc jest różnie nie wszystkie wzmacniacze to takie kilery,obecnie jest coraz gorzej i dotyczy to też amplitunerów te nowe modele to sztuka dla sztuki.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Darek, masz na myśli AX-1070?

 

Żenujące to jest Twoje podejście do tematu, tak tak wiem "ja słyszę" że jest lepiej i teraz uciekasz, bo kontrargumentu brak:)

 

Wsadź sobie te swoje tabelki wiesz gdzie. Nie zamierzam dyskutować z kimś kogo wiedza ogranicza się do obrazków obejrzanych w sieci. Wszystkie odtwarzacze płyt CD mają identyczne pasmo i co? Grają tak samo? Nie. Często te które mają lepsze parametry na papierze ustępują innym które nie wyglądają tak dobrze. To samo jest ze wzmacniaczami. Dlatego zamiast czytać specyfikacje lepiej włączyć i posłuchać. Wtedy można się wypowiadać. Specyfikacja nic o dźwięku nie mówi.

Tak miałem AX1070 nie był to rewelacyjny piec ale był flagowcem kosztował wtedy ponad 4 tys ,miał pilota i potężne kondy,jak szklanki,chociaż wydawało mi się że sporo tańszy lecz starszy ax 900 grał lepiej ,. Nie miał jednak pilota i to stosunkowo stary piec. Były to jednak, zdecydowanie lepsze wzmacniacze niż nowe Yamahy,podobnie było i z amplitunerami,mocy oraz dynamiki im nie brakowało,powiadają że te nowe zabawki to szczyt wszystkiego,ja jednak stwierdzam z przykrością że to jedno wielkie gówno.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.