POLSKI HI-END - czy istnieje?

[baltazar1101]

>>baltazar1101

Tak Ci jeszcze napisze, że w sumie plastiku też nie wymyślił Xerox, tak samo jak monitora, kineskopu, nie wydobył miedzi, i innych zasobów naturalnych itd... - to tak, à propos myszki...

 

Zgoda, w ten sposób moglibyśmy dojść do starożytnych Greków albo nawet do nieznanego z imienia wynalazcy koła :)

 

Rzecz w tym, że Xerox jak to zwykle bywa w korporacjach, zupełnie zignorował to, co powstało w jego ośrodku w Palo Alto. Nie było osoby, która dostrzegłaby potencjał tkwiący w okienkach. Zresztą tak jak napisałem wcześniej okienka Xeroxa, obiektowy język Smalltalk i parę innych rzeczy, to zupełnie nie to co zaimplementowano najpierw w Lisie, potem w pierwszym Macu. Firma to ludzie a nie znaczki firmowe, którymi teraz się tak ochoczo kupczy. Bez Jobsa Apple już nie będzie ta firmą, którą była za jego życia.

 

Tak jak Sonus Faber bez Serblina czy Krell bez d'Agostino nie są już tym czym były kiedyś.

[neomammut]

No tak, ale Ty mówisz o kodzie, a ja mówię o sprycie. Dla mnie Jobs nie był żadnym innowatorem. Innowatorami byli ludzie, którzy stworzyli to już u Xeroxa i tyle... Jobs tylko sprytnie wykorzystał pomysł i tyle... Kod w jakim jest pisany system/aplikacja to jedno, wygląd to drugie, trzecie to optymalizacja itd. Jobs wiedział co z tym zrobić, ok, ale nie był pod Tym względem innowacyjny, on to tylko umiał dobrze sprzedać oraz potrafił dostrzec plusy takiego, czy innego rozwiązania - sam jednak tego nie wymyślił i nie zaprojektował. To samo tyczy się Gats`a, który potrafił dokładnie to samo.

 

Żeby jednak być obiektywnym, powiem, że Jobs miał fiola na punkcie prostoty i wyglądu - za to trza mu pomnik postawić. Produkt musi także wyglądać - Jobs wiedział o tym doskonale. Prezentacja pierwszego iPhona dobrze to pokazuje - nie mówiąc już o wyglądzie samych laptopów, myszek, dopasowania obudowy itd. Tutaj jestem za!

 

Czy Apple nie będzie takie samo? Hmmm, to wszystko zależy od tego, jaką potrzebę należy teraz stworzyć, by zawładnąć rynkiem :)

 

Powracając do tematu, na razie tylko dwóch się zgłosiło - co jest? Ktoś daję kasę, pracę, płacę, miejsce, wystarczy tylko posiedzieć, zaprojektować i w zasadzie tyle?

[xetras]

Pominąwszy poboczne dygresje nie związane z tematem wróciłbym do meritum tego wątku i portalu.

Otóż co do zabawnych* komponentów audio to :

Pomiędzy skrajnościami typu Zeta Zero pana Tomasza Roguli i Avatar Audio (dawniej Graj-Pudła) Cezariusza Andrejczuka zapewne jest wielu hobbistów konstruktorów.

 

Dla mnie obie propozycje są skrajnie niepraktyczne - nie do mojego pomieszczenia.

Cieszy mnie jednak, że osobista pasja autorów trwale się materializuje.

Przynajmniej ci, co mogą tyle kasy wydać mają w czym wybierać.

 

Aha - zapomniałbym: jeszcze konwertery Mytek - polonijne, to poniekąd też chyba polskie ?

 

*zabawne zwłaszcza cenowo :)

[Gość vittorio]

Powracając do tematu, na razie tylko dwóch się zgłosiło - co jest? Ktoś daję kasę, pracę, płacę, miejsce, wystarczy tylko posiedzieć, zaprojektować i w zasadzie tyle?

 

Powracając do tematu to nie zauważyłeś mojego wpisu (strona nr.2 tego wątku) ?, w nim są niejako kluczowe wątpliwości bo jak do tej pory żadnej reakcji zauważyć się nie da,

 

a zasadzie zasadniczym jest pytanie co jeśli projekty już istnieją a prototypy już są wykonane ?

[ASURA]

Powracając do tematu to nie zauważyłeś mojego wpisu (strona nr.2 tego wątku) ?, w nim są niejako kluczowe wątpliwości bo jak do tej pory żadnej reakcji zauważyć się nie da,

 

a zasadzie zasadniczym jest pytanie co jeśli projekty już istnieją a prototypy już są wykonane ?

 

Te wątpliwości potwierdza życie. Można się w jakiś sposób zabezpieczyć czy przez kontrakt lub sprzedaż samego rozwiązania biznesmenowi.

 

Trochę firm robi tak jak piszesz, wynika to z logiki. Skoro tyle kasy wydaliśmy na projekt A to niech jego produkcja jak najdłużej zwraca poniesione koszty i zarabia. Projekt B może zaczekać z tego powodu a także jako kolejna gotowa odpowiedź gdyby konkurencja coś nowego zrobiła.

[xetras]

Przy okazji też wkleję łańcuchową dygresję OT :

Hiend to polityka producencka.

A zapotrzebowanie na klejnoty było, jest i będzie.

 

A w związku z polityką skojarzyła mi się dygresja:

Skoro audiofilizm jest zboczeniem ew. chorobą to audioholik hi-endowy sam skazuje się na "najwyższy wymiar ochrony społecznej"*.

Jak chce, tak niech ma.

 

* cytat ze stalinowskiego sądownictwa.

[neomammut]

Przepraszam Cię Vittorio, przeczytałem Twój wpis raz jeszcze, podaję link do niego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Odpowiadam. Jeśli prototyp urządzenia spodoba się niezależnym ekspertom, to projekt będzie miał finansowanie, Ty pracę przez rok i do 50% udziałów w spółce, jeśli pomysł będzie innowacyjny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

do 50% udziałów w spółce

REWELACJA! :D

I jeszcze kredyt 50/50 czyli na okolo pol, banki. REWELACJA OFERTA ZYCIA :D

[neomammut]

Stasiu już kasę liczysz? :)

[leon28]

jaki kraj taki high end

[Stasiop]

Stasiu już kasę liczysz? :)

Zycze powodzenia i trzymam kciuki oczywiscie za rozwoj polskiego High-endu polaczonego z wielkim polskim businessem. ;)

Kto wie, moze to ja glupi jestem...:D

[ASURA]

:)

[Stasiop]

Jeśli prototyp urządzenia spodoba się niezależnym ekspertom

No i tu juz mamy schody, sa tacy wogole? ;) Bo ja slyszalem ze to tez Yeti. ;)

[ASURA]

Joint venture w High Endzie to będzie kamień milowy w polskim audio albo klapa.

[neomammut]

Schody Stasiu to się zaczynają, jak się zaczyna konstruktorowi tłumaczyć, że projektuje klocki dla Konsumentów, przyszłych kupujących, a nie dla siebie...

[Stasiop]

Nie no spoko macie moje blogoslawienstwo, szczere. Jak komus wyjdzie bede zadowolony ze mu sie powiodlo i udalo.

Ja to widze w czarnych kolorach dla konstruktora, ale owszem w rozowych dla inwestora. Czyli jak zwykle nic nowego..;)

 

pozdr i jeszcze raz trzymam kciuki az mi pot z rak cieknie ;)

[neomammut]

Rozumiem Stasiu, że ani nie chcesz zarobić, ani zrobić czegoś innowacyjnego - ciekawe :)

[bubusia]

Ty(staszek) lepiej sie podlacz, to bedziesz mial kase na skonczenie swojego dacka, a ze sie spodoba to oczywiste

[Stasiop]

Rozumiem Stasiu, że ani nie chcesz zarobić, ani zrobić czegoś innowacyjnego - ciekawe :)

Czemu nie chce, nie na takich warunkach tylko!

Wole juz sam klepac i rzezbic za swoje i rzezbic jak nakazuje mi wlasna glowa, a nie inwestor ktory mysli tylko mamona a nie jakoscia dzwieku. ;) To NIGDY nie bedzie prawdziwy High-End, to bedzie tylko High-end z nazwy jakiego wiele na polkach i ciezko go sprzedac bez agresywnej reklamy i wielu recenzji 'niezaleznych audio ekespertow' ;)

[Gość vittorio]

jeśli pomysł będzie innowacyjny

Rozumiem Stasiu, że ani nie chcesz zarobić, ani zrobić czegoś innowacyjnego - ciekawe :)

Coś mi sie wydaje, że za bardzo szafujesz tą innowacyjnością - nie bardzo sobie wyobrażam innowacyjność w odniesieniu do układów np. lampowych, tak więc na użytek tego wątku może zdefiniuj pojęcie innowacyjności żeby było wiadomo o czym mowa i czego od potencjalnych konstruktorów oczekujesz,

 

poza tym to interesuje mnie w jakiego rodzaju komponenty hi-endowe celuje ów inwestor, tak bardzo konkretnie, pytam by również była jasność w temacie dyskusji ?

[neomammut]

Stasiu, a kto powiedział, że będziesz hamowany przez kogokolwiek? Mowa tylko o tym, byś pamiętał o tym, że tworzysz, projektujesz dla szerokiej gamy odbiorców, a nie dla 10 osób...

 

Vittorio, chodzi o pełny zestaw, kolumny, wzmacniacz/końcówki, ewentualnie preamp (jeśli mowa o końcówkach mocy), DAC i źródło (może być CD, pliki, SACD --> wszystko co wymieniłem). Dostajesz kasę i projektujesz... Lampa też może być innowacyjna, wystarczy ją zamknąć w odpowiednio ciekawej, nowoczesnej obudowie. Nie tylko słuch, ale także i wzrok decyduje o wyborze takiego, czy innego urządzenia, czy marki.

[pmcomp]

Lampa też może być innowacyjna, wystarczy ją zamknąć w odpowiednio ciekawej, nowoczesnej obudowie. Nie tylko słuch, ale także i wzrok decyduje o wyborze takiego, czy innego urządzenia, czy marki.

 

Przeczytaj proszę raz jeszcze to co napisałeś i ... przemyśl to.

 

Pozdro

[Stasiop]

Chodzi o fundusze z UE...tylko ze obecnie aby zalapac sie na finansowanie nalezy i jest to wymog konieczny zaanagazowania osrodkow naukowych aby stworzyc ta innowacje. To musi byc na prawde cos nowego i przelomowego a nie nowa innowacyjna obudowa ze standartowymi rozwiazaniami. Z tego co sie orientuje w temacie...

 

Stasiu, a kto powiedział, że będziesz hamowany przez kogokolwiek? Mowa tylko o tym, byś pamiętał o tym, że tworzysz, projektujesz dla szerokiej gamy odbiorców, a nie dla 10 osób...

Ja bardzo dziekuje za ta 'zyciowa' szanse znam warunki, one nie sa dla mnie sensowne z mojego punktu widzenia.

[neomammut]

Dobra, rekiny biznesu, widzę, że znacie się bardzo dobrze na rynku, jego prawach, na konsumentach, ich potrzebach i macie spore doświadczenie w sprzedaży oraz marketingu :)

 

Powodzenia :)

[Stasiop]

Dobra, rekiny biznesu, widzę, że znacie się bardzo dobrze na rynku, jego prawach, na konsumentach, ich potrzebach i macie spore doświadczenie w sprzedaży oraz marketingu :)

 

Powodzenia :)

A moze po prostu potrafimy liczyc i logicznie przewidywac, ze taka oferte to mozna sobie wsadzic...wiadomo gdzie! ;)

[Gość vittorio]

Vittorio, chodzi o pełny zestaw, kolumny, wzmacniacz/końcówki, ewentualnie preamp (jeśli mowa o końcówkach mocy), DAC i źródło (może być CD, pliki, SACD --> wszystko co wymieniłem). Dostajesz kasę i projektujesz... Lampa też może być innowacyjna, wystarczy ją zamknąć w odpowiednio ciekawej, nowoczesnej obudowie. Nie tylko słuch, ale także i wzrok decyduje o wyborze takiego, czy innego urządzenia, czy marki.

 

OK, Twoja projekcja brzmi zachęcająco (no może nie każdym szczególe ale to jest już kwestia szczegółowych uzgodnień) tak więc myślę iż dalsze kroki trzeba uzgodnić poza forum, zapraszam na prv.

[neomammut]

Vittorio, w weekend się odezwę :)

[neomammut]

Stasiu, jestem po rozmowie ze swoim znajomym biznesmenem. Z racji tego, że nie chcesz wejść w biznes, to może zainteresuje Cię ocena sprzętu na umowę-zlecenie? Eksperci, którzy ocenią dany sprzęt pod względem dźwięku, wyglądu, innowacyjności, nowoczesności, konkurencyjności także są poszukiwani i potrzebni. Daj znać, czy ewentualnie taka posada by Cię interesowała?

[Gość vittorio]

Przepraszam bardzo ale hm...zaczynam mieć poważne wątpliwości po przeczytaniu tego wpisu, to tacy maja być ci eksperci ???

[neomammut]

A co Cię tak przeraziło?