Brzmienie naturalne, czyli jakie?

[xetras]

Naturalne brzmienie mają styczniki odłączające obciążenie przetwornikami głośnikowymi (hehe).

Czyli jednak można u mnie wydobyć 50 Hz, na szczęscie tylko czasami i jak na razie (odpukać) przy częściowo zamkniętych tłumikach poziomu.

 

Mało audiofilskie to pompowanie a raczej ssanie, ale ładnie wygląda.

[xetras]

Torwar ma brzmienie nie naturalne.

Tylko dlatego, że Kongresowa w remoncie koncert Simply Red był na tym kwadracie.

 

W tym wątku było tyle o tym, że niby naturalne jest na koncertach, a czemu nikt nie pilnuje zapowiedzi ciekawych koncertów ?

Mnie interesuje 10-lecie "Kamienia" w Stodole ew. Coma w Progresja Music Zone.

Lodowisko to nie amfiteatr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Teatry kina - OK, a w tym wypadku już Stadion byłby lepszy - Boney M występowało w plenerze u nas w Warćsławie w końcówce lat 70-ych.

Chyba na Gwardii (czy istnieje jeszcze tego nie wiem).

 

amfiteatr^*

*Po wpisaniu do gogoła "ancient theatre acoustic" przeczytacie po angliczańsku znacznie więcej.

Dlatego można było tak wnikliwie ten teren przebadać, bo cały amfiteatr był zasypany.

Przetrwał w dobrym stanie do naszych czasów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Takie jak z tego:

[żebym nie zapomniał: strona dc10audio typ Kabuki prezentowane sonicznie z widokiem na płytę Stadionu Narodowego w Skybox 209 w dniach 6-8 listopada 2015 w Warszawie]

 

PS.Do moderacji:

 

Po pierwszej kwestii od c: jest śmieć, którego nie mogę usunąć w edytorze.

(to czysta indolencja wysyłacza posta, że ten adres ścieżki dołączył się do jego treści)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Naturalne brzmienie to tez :

Takie ktore podlega iluzjom i zludzeniom dzwiekowym

 

Analogicznie do istnienia zludzen optycznych na skutek okreslonego postrzegania tego zmyslu podobnie mamy do czynienia z jeszcze ciekawszymi niz te pierwsze - zludzeniami w aurze dzwiekowej

Istnieja jak najbardziej (chociaz wylacznie w umysle)

Zwodza nas zwlaszcza te nowe ktorych wczesniej nie wyizowalismy z tla

Fenomenem psychoakustyki jest to ze odczytujemy sygnaly ktore sa ponizej poziomu maskowania np w mocno naglosnionej dyskotece, w halasie ulicznym

 

Podobnie pewnie jest z pingwinami - zapewne rozpoznaja glos swojego potomka wymagajacego karmienia w wielotysiecznym stadzie innych rownie glodnych

Inaczej po prostu z pokolenia na pokolenie by wymarly a przeciez odnajduja swoje dziecko :)

[audioburak]

Ale w naprawdę dobrych nagraniach słychać takie tło akustyczne,

którego pozornie nie powinno być; to są przerwy i trudno go zdefiniować.