Gniazdo sluchawkowe -> wejscie liniowe

[nedj]

Witam.

Czy takie polaczenie jak w temacie jest bezpieczne?

Posiadam wzmacniacz stereo, amplituner (niestety bez pre-out) oraz jedna pare przednich kolumn. Wpadlem na pomysl, aby na stale podlaczyc te glosniki do wzmaczniacza stereo, a sygnal przednich kanalow z amplitunera wyprowadzic wyjsciem sluchawkowym i podlaczyc line-in we wzmacniaczu.

Mozliwosc taka dziala (sprawdzalem, gra gorzej, ale jest to dla mnie duzo praktyczniejsze rozwiazanie). Nic nie charczy ani nie jest znieksztalcone podczas takiego polaczenia.

 

Dane z instrukcji obslugi:

wzmacniacz:

- czulosc wejscia line-in/impendacja - 270mV/43k Ohms

- overload - 6V

 

amplituner:

- sluchawki-poziom wyjsciowy/impendancja - 430 mV/330 Ohms

 

Czy jest to bezpieczne? Jesli nie to jak drogie i skomplikowane jest wyciagniecie z amplitunera regulowanych wyjsc przednich pre-out?

 

Pozdrawiam.

[nedj]

Czyzbym wybral zla zakladke na ten wpis?

[nedj]

Dodam jeszcze, ze moj cd na wyjsciu ma 1V (2V z HDCD), a dvd 2V. I jeszcze na razie nigdy nie zdazylo mi sie podczas odtwarzania filmow czy muzyki, aby poziom sygnalu z wyjscia sluchawkowego byl wyzszy niz z liniowego (zawsze przy polaczeniu liniowym gralo glosniej). Czyli to oznacza, ze dotychczas nie przekroczylem jeszcze 2V, tak? Poza tym wzmacniacz przesterowuje sie dopiero przy 6V (a co oznacza 'przesterowuje sie'? znieksztalca sygnal?), czyli w razie czego mam jeszcze spora rezerwe, tak? Czyli nic zlego nie powinno sie stac?

 

Jesli moja droga dedukcji jest prawidlowa i sam sobie odpowiedzialem na wszystkie postawione przeze mnie pytania, to moze jestesmy 'swiadkami narodzin nowej tradycji': sam pytam, sam odpowiadam. :DDD

 

Pozdrawiam.

[szczesiu]

Ludzie chyba wolą się nie wypowiadać, jak nie są czegoś całkiem pewni, żeby nie ponosić moralnej odpowiedzialności za spalony sprzęt w razie czego i nie być adresatami cudzych pretensji. Od siebie dodam, że podłączałem swego czasu słuchawki bezpośrednio do wyjścia liniowego w CD (przejściówka), do wyjścia głośnikowego we wzmacniaczu też je podłączałem.

 

Na zdrowy chłopski rozum tak to widzę - jeżeli odbiornik ma impedancję równą lub większą niż to, co było przewidziane do podłączenia oraz nie wydzieli się na nim nadmierna moc (a jak nie gra za głośno to się chyba nie wydziela), to nic się nie stanie. Ale jak się stanie, to umywam ręce.

[BeerfaN]

ja przez kilka lat miałem tak podłączoną wieżę pod oddzielny wzmacniacz - sygnał z wieży dostosowałem potencjometrem do poziomu jaki miałem z tunera i wszystko grało jak trzeba. nic nie powinieneś uszkodzić, jeśli zachowasz rozsądek/umiar.