Skocz do zawartości
IGNORED

Rozwój zestawu stereo


rybaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Po prostu, male trafko, male tranzystorki na kawalku blaszki jak w radiobudziku, kilka elementow na krzyz...jak to ma grac?

 

:)) Nie mam pojęcia, ale wzmacniacz ma sporo pozytywnych opinii,a nawet wiele osób jest oczarowanych jego graniem :)

 

Póki co, za waszymi namowami wstrzymałem się z tym Naimem. Choć temat jeszcze jest otwarty.

Będę wdzięczny za propozycje w cenie do 2 tys. Wzmacniacz z ewidentnym wskazaniem, "wybitny "(w cudzysłowiu oczywiście!) w tym budżecie, który mógłby dodać to, czego mi brakuje w zestawie.

Nie chciałbym iść jedynie w stronę suchych japończyków o wielkiej mocy... jakoś do mnie nie przemawiają.

Też mam philipsa dvp 9000s, słuchałem go z integrą arcama alpha 9, zamiennie z cd arcam 23t. Wtedy dzwięk z philipsem wydawał się ciekawszy, barwniejszy i bardziej zróżnicowany, ale po przejściu na wzmacniacz lampowy połączenie z CD arcama jest lepsze, wyszły cechy które nie mogły ze wzmacniaczem arcama. Te DVD philipsa to dobry player, taki złoty środek, nie ma on w dzwięku cech które są znacznie gorsze od pozostałych, wszystko jest na pewnym dobrym poziomie znacznie ponad swoją cenę. Dużo lepszy od marantza 63 ose, mniej analityczny od rotela rcd 971 ale ten bezdusznik nie angażował. Po wyłączeniu sygnału video przyciskiem audio direct gra ciut gęściej. Najbardziej podoba mi się w nim barwa, zszycie basu z średnicą i pełne wokale, rozdzielczość czy dynamika nie jest duża, precyzja lokalizacji na scenie dobra. Rzeczywiście średnica ciut w nim wycofana. Na głębokość sceny nie narzekałem, ale wiadomo że może być różna w zależności od resztu toru i samego ustawienia głośników w pomieszczeniu gdzie można wszystko tym spieprzyć. Jak masz coś kupać bez odsłuchu pod namową forum to weź pod uwagę żeby potem to łatwo odsprzedać, bo można zamienić siekierkę na kijek.

arcam 23t > synthesis ensemble el84 > excite x16 (mod.)

Bierz tego nait3 naim'a i nie słuchaj głupot. Ten wzmak może i ma tylko 30W, ale ma taka wydajność prądową, że żaden ze wspomnianych w wątku wzmacniaczy mu nie podskoczy. Te starsze serie naim'a napędzą nawet deske, więc o współpracę z KEF'ami bym się nie obawiał. Inną kwestią pozostaje to czy charakter brzmienia naim'a będzie Ci odpowiadał. Jedni go kochają, inni nienawidzą.

Skad ta wydajność? Z transformatorka od halogenow czy tych kondensatorkow jak klisza

 

ma taka wydajność prądową, że żaden ze wspomnianych w wątku wzmacniaczy mu nie podskoczy.

Dobre zarty

 

2gwesgj.jpg

 

mkaqgj.jpg

 

2n6t9bo.jpg

Skad ta wydajność? Z transformatorka od halogenow czy tych kondensatorkow jak klisza

 

Akurat miałem ten wzmacniacz przez jakiś czas i znam go bardzo dobrze. Skąd ta wydajność, to raczej pytanie do konstruktora wzmacniacza, a faktem jest, że jakimś cudem ten wzmaczek daje radę nawet bardzo trudnym kolumnom. Zamiast się obruszać i krytykować, polecam zapoznać się bezpośrednio z produktem.

Akurat miałem ten wzmacniacz przez jakiś czas i znam go bardzo dobrze. Skąd ta wydajność, to raczej pytanie do konstruktora wzmacniacza, a faktem jest, że jakimś cudem ten wzmaczek daje radę nawet bardzo trudnym kolumnom. Zamiast się obruszać i krytykować, polecam zapoznać się bezpośrednio z produktem.

Perpetuum mobile , trafko ma 125VA fizyki pan nie oszukasz

Nie mowimy o mocy tylko o wydajnosci pradowej, wzmacniacz moze byc 10W i byc wydajny jak elektrownia

 

Pass Aleph F3, tez ma 30W jak ten naim, ale zerknij do srodka, widzisz roznice? jesli widzisz to juz wiesz skad sie bierze wydajnosc pradowa

Nie da się porównać nait'a i aleph'a. To wzmaki pracujące w zupełnie innej klasie i tym samym wymagające innego podejścia do konstrukcji zasilacza. Nie ma co też porównywać produktu w sumie klasy hifi, z hi-end.

Nie przeczę, że mocne zasilacze z nadwymiarowymi transformatorami i pojemnościami rzędu 100000uF są bez sensu, ale nie zawsze jest to potrzebne i nie zawsze daje oczekiwane efekty. W nait3 to małe trafko i niewielka pojemność dają radę, a w większości porównywalnych cenowo Japończyków mimo ładnych puszek, kondensatorków i efektownych radiatorków, efekty brzmieniowe są żałosne.

Nie rozumiem skąd u Ciebie taka niechęć do naim'a. A to jedna z niewielu firm, na którą zawsze można było liczyć, że co jak co, ale wzmacniacze robili i robią dobre.

Nie rozumiem skąd u Ciebie taka niechęć do naim'a

Do firmy nic nie mam, ten wzmacniacz ktory polecasz byc moze faktycznie jest wybitny, ale nie do tak duzych i wymagajacych kolumn, po prostu zawsze staram sie zwracac uwage by ludzie mieli na uwadze nie tylko walory oniczne ale mieli na uwadze wydajnosc wzmacniaczy

 

Nie da się porównać nait'a i aleph'a. To wzmaki pracujące w zupełnie innej klasie i tym samym wymagające innego podejścia do konstrukcji zasilacza.

Klasa sama w sobie nie wymaga przewymiarowanych zasilaczy. Wysoka wydajnosc pradowa to pewnego rodzaju rekompensata za niska moc z tych konstrukcjach. Ale sa tez konstrukcje laczace wysoka moc z wysoka wydajnoscia, np wysokie modele koncowek krella z dawnych lat.

Seria IQ Kef'a wcale nie jest jakaś wyjątkowo krytyczna pod względem doboru wzmacniacza, nr7 to nie są jakieś monstra wymagające elektrowni. Ale gdyby się upierać, że jednak, to prędzej poleciłbym do nich coś takiego jak np: copland csa8, electrocompaniet eci-2, exposure, może jeszcze kilka innych. Może nadal będą w stosunku do niektórych Japończyków i NAD'a370 wyglądać niepozornie, ale chodzi chyba o dźwięk, a ten będzie zdecydowanie szlachetniejszy.

Wracając do naita3, to u mnie bez problemu napędzał monitory SP1/2 od Spendor'a - wcale nie łatwe kolumny - i to bez zadyszki.

Seria IQ Kef'a wcale nie jest jakaś wyjątkowo krytyczna pod względem doboru wzmacniacza, nr7 to nie są jakieś monstra wymagające elektrowni. Ale gdyby się upierać, że jednak, to prędzej poleciłbym do nich coś takiego jak np: copland csa8, electrocompaniet eci-2, exposure, może jeszcze kilka innych. Może nadal będą w stosunku do niektórych Japończyków i NAD'a370 wyglądać niepozornie, ale chodzi chyba o dźwięk, a ten będzie zdecydowanie szlachetniejszy.

Wracając do naita3, to u mnie bez problemu napędzał monitory SP1/2 od Spendor'a - wcale nie łatwe kolumny - i to bez zadyszki.

 

Dzięki Tomek za typy - na tym właśnie mi zależy, by na bazie własnego doświadczenia zakupić coś dla moich oczekiwań i warunków.

 

Jeśli chodzi o Twoje typy - czy nie uważasz, że poszukując groove, dynamiki i masy w dolnych rejestrach COPLAND CSA8 jest to dobry wybór? Czytając recenzje wzmacniacz ten jest dość jasny, czasem metaliczny - a ja poszukiwałbym czegoś innego.

Exposue i Electrcompaniet nie ma w tej chwili na serwisach aukcyjnych....

 

Jeśli chodzi o cenę - 2000 zł za np. Coplanda - jeśli byłby to spory przeskok jest dla mnie spoko akceptowalna.

 

KOLEDZY - A CO MYŚLICIE NT. CAIRNA 4808 SL DLA MOJEGO SYSTEMU ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Już Ci pisałem ,ze cairn to wzmacniacz nie do łomotu ale do słuchania muzyki.Coplanda uwielbiam ale od modelu csa 14 ,28,ósemka nie ma z nimi nic wspólnego.Exposure to dno ,mozna to do altanki na działce wstawić moim zdaniem.

Copland CTA 402,Copland CDA 288 .Dali Mentor 5

Copland csa-8 rzeczywiście jest dość chłodny, ale w dziedzinie stereofonii i ogólnej prawidłowości brzmienia jest bardzo dobry. 14 i 28 mają więcej wypełnienia środka pasma, a jednocześnie zachowują wszystkie zalety 8. Wg mnie warto spróbować 8, jeszcze bardziej 14 (ale to już trochę inne pieniądze), zdaje się że któryś z forumowiczów sprzedaje aktualnie 8, może się dogadacie co do sprawdzenia.

 

Kamil79, seria 2010 exposura to rzeczywiście dno, wspominając tę markę miałem na myśli starszą serię oznaczaną rzymskimi cyferkami, zupełnie inna bajka.

Kamil79, seria 2010 exposura to rzeczywiście dno, wspominając tę markę miałem na myśli starszą serię oznaczaną rzymskimi cyferkami, zupełnie inna bajka.

właśnie takiego miałem ,starszych nie znam.Melepeta sprzedaje ósemkę może faktycznie warto się dogadać na odsłuch..?

 

Za idealny csa 28 z pilotem płaciłem 2.5k rok temu

Copland CTA 402,Copland CDA 288 .Dali Mentor 5

Już Ci pisałem ,ze cairn to wzmacniacz nie do łomotu ale do słuchania muzyki.Coplanda uwielbiam ale od modelu csa 14 ,28,ósemka nie ma z nimi nic wspólnego.Exposure to dno ,mozna to do altanki na działce wstawić moim zdaniem.

 

kamil - Ja poszukuję czegoś do słuchania muzyki, a jakże, nie łomotu :) U mnie Trójka, jazz, alternatywa i standardy - ale również (a nawet tym bardziej) w tej muzyce potrzeba dynamiki i podstawy basowej, której mi brak (również mając na uwadze, żę KEFy iQ7 są bardzo wyrównane)

 

Stąd pytanie, czy Cairn jest w stanie poprawić coś w stosunku do obecnego Nada C740 (powiedzmy C340).

Cd player zmieniłem z Philips DVP 9000S na NAD C542 i poprawa jest odczuwalna (na różnych płaszczyznach). Teraz czas na wzmacniacz.

Gość rydz

(Konto usunięte)

KEFy iQ7 są bardzo wyrównane)

 

Niestety nie są , brak im blasku / wykończenia góry pasma która jest wycofana .

 

Podam ci ostatnią propozycję z mojej strony , aukcja Cairna się zakończyła widzę .

 

Gdybym nie posiadał Coplanda , ten wzmacniacz już by u mnie grał .

 

http://allegro.pl/wzmacniacz-sphinx-myth-3-okazja-nie-creek-nad-i5928235529.html

 

Pamiętaj , negocjuj ceny .

Niestety nie są , brak im blasku / wykończenia góry pasma która jest wycofana .

 

Podam ci ostatnią propozycję z mojej strony , aukcja Cairna się zakończyła widzę .

 

Gdybym nie posiadał Coplanda , ten wzmacniacz już by u mnie grał .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pamiętaj , negocjuj ceny .

 

Rydz, dziękuję za pomoc w tym temacie, bo już któryś raz mi podpowiadasz:)

Pytam o Cairna, bo mam możliwość zakupu dokładnie takiego samego Carina 4808 SL jak z zakończonej aukcji, w stanie bardzo dobrym.

Ostatnie pytanie, bo w sumie "MINIMUM" Cairna wezmę - jak wygląda porównanie Cairn 4808SL / Sphinx Myth 3? Jak będzie na niskich pasmach? Czy jest sens dołożyć 1000 zł więcej za Sphinx - czy ma moim torze i kolumnach będzie to nie odczuwalne....?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sphinx gra szczupło - dynamiki tym nie podgonisz. Konkurent dla Creeka 4330.

Ktoś w innym temacie zapowiada sprzedaż swojego Densena, model chyba 300. To są muzykalne i wyrównane wzmacniacze o żywej dynamice.

Tanio i bardzo dobrze grał Cyrus Straight Line. Zupełnie co innego niż późniejszy model III oraz IIIi.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Zarówno Cairn / Sphinks / Copland od modelu 14 posiadają pewne cechy brzmienia , których nie odnajdziesz w budżetowych wzmacniaczach popularnych marek .

Na tych wzmacniaczach możesz zbudować dobry system , nawet gdyby co , kosztem wymiany Kef .

Zarówno Cairn / Sphinks / Copland od modelu 14 posiadają pewne cechy brzmienia , których nie odnajdziesz w budżetowych wzmacniaczach popularnych marek .

Na tych wzmacniaczach możesz zbudować dobry system , nawet gdyby co , kosztem wymiany Kef .

 

Rydz

:)) Myśląc o "budżetowych" wzmacniaczach popularnych marek, masz na myśli między innymi oczywiście np. wzm KEF C350, C352 itd.?

 

Reasumujac - brać tego Cairna za ok 1200 zł i słuchać? :)

Brać & słuchać. Tymczasem Cairn z aukcji na allegro jedzie do mnie. Zastąpi w moim drugim systemie denona pma 1500ae i zagra z dynaudio 42. Jeśli będzie fajnie zostanie, jeśli coś mi nie podejdzie wzmacniacz pójdzie dalej do ludzi.

Koledzy - zakańczam już moje poszukiwania. Wstępnie wybrałem Carin 4808, jednak jako, że wpadło trochę gotówki do kieszeni i mam do dyspozycji 2000 zł - prośba o pomoc, ponieważ mam 3 nowe typy wzmacniaczy:

 

1. Musical Fidelity A3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2. JOLIDA 1501RC

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Szczególnie mnie zainteresował, ze względu na lekki nadmiar basu i ocieplenie brzmienia (może wreszcie dostanę trochę dołu)

3. Audiolab 8000S

 

.... czy mimo wszystko, w cenie ok. 2 tys zł. Sphinx Myth 3 zjada powyższe wzmacniacze na śniadanie? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość rydz

(Konto usunięte)

Urządzenia również warte zainteresowania .

Cały dowcip polega na tym że gra tylko dobrze zestrojony system , na pewno z tych kilku wymienionych wzmacniaczy np A3 zagra lepiej z Focalem , z Kef wątpię , ale różne są gusta .

Gość

(Konto usunięte)

Koledzy - zakańczam już moje poszukiwania. Wstępnie wybrałem Carin 4808, jednak jako, że wpadło trochę gotówki do kieszeni i mam do dyspozycji 2000 zł - prośba o pomoc, ponieważ mam 3 nowe typy wzmacniaczy:

 

1. Musical Fidelity A3 http://allegro.pl/wzmacniacz-musical-fidelity-a3-dual-mono-i5953613706.html#thumb/6

2. JOLIDA 1501RC http://allegro.pl/wzmacniacz-hybrydowy-jolida-1501rc-i5953955982.html Szczególnie mnie zainteresował, ze względu na lekki nadmiar basu i ocieplenie brzmienia (może wreszcie dostanę trochę dołu)

3. Audiolab 8000S

 

.... czy mimo wszystko, w cenie ok. 2 tys zł. Sphinx Myth 3 zjada powyższe wzmacniacze na śniadanie? :)

 

Jolida ocieplona i z nadmiarem basu...żarty jakieś???

Emocje, emocje, emocje...żadnego efekciarstwa...gra tak jak realizacja...zero dodawnia od siebie...

Zapraszam do mnie...zobaczysz co potrafi zrobić z mózgiem ten wzmacniacz...słucham od grania na grzebienie do ciężkiego black, death metalu...szybkość błyskawicy, dynamika, szczegóły...itd., itd.

Jolida ocieplona i z nadmiarem basu...żarty jakieś???

 

nie słuchałem - konkluzja z przeczytanych opinii i testów

 

Urządzenia również warte zainteresowania .

Cały dowcip polega na tym że gra tylko dobrze zestrojony system , na pewno z tych kilku wymienionych wzmacniaczy np A3 zagra lepiej z Focalem , z Kef wątpię , ale różne są gusta .

 

rydz: A połączenie Audiolab 8000S z Kef iQ7 ???

 

Czy brałbyś Cairn'a jednak, ew. Sphinksa... może Jolida (jako że hybryda)?

Gość

(Konto usunięte)

Cały dowcip polega na tym że gra tylko dobrze zestrojony system ,

 

Dobrze Rydzu mówisz...tylko zgranie systemu gwarantuje sukces...niestety niewielu tą zasadę rozumie i chcę stosować...

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.