Skocz do zawartości
IGNORED

wrażenia z koncertu Samaela w proximie


BeerfaN

Rekomendowane odpowiedzi

...dnia 29.10.04

 

Witam

 

zakładam, że dobrą zakładkę wybrałem :/

 

Lubię czasem pójść na koncert, po którym piszczy w uszach przez kolejne dwa dni. Wczoraj udałem się na Samaela. Pomijając problemy techniczne organizatorów (w poximie to chyba standart, ciągle coś knocą), było znakomicie. Muzyka tego typu ma to do siebie, że ze ściany dźwięku czasem trudno wydobyć poszczególne instrumenty a stopka zagłusza wszystko. W proximie nie było takiego problemu, nie było też dominującego basu (myślę, że w dużej mierze wynikało to z przymocowanych do ścian klubu kratownic, ale głównie doświadczenia zespołu). Wokal był dobrze słyszalny (szczególnie tuż pod głośnikami:)), perkusja nie męczyła.

Na poprzednim koncercie w proximie wyszedłem, bo początkujący muzycy ustawili bas chyba do oporu i nic poza waleniem nie było słychać.

 

Polecam koncerty w proximie ludziom wytrwałym (czekanie aż poradzą sobie z problemami technicznymi).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie bylem w tym klubie...

Ze swej strony wspomne, ze widzialem juz kiedys Samael na zywo. To bylo juz po wydaniu "Passage" nowego oblicza tej kapeli. Po tej plycie przestalem zwracac uwage na dalsze poczynania szwajcarow. A koncert? Metalmania '97, najbardziej energetyczne 2,5 utworow jakie widzialem w Spodku :} w tamtym okresie. Jak sie skonczylo? Wiadomo, zawiodl komputer, ktory stal sie za bardzo dominujacy w ich muzyce... No coz.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...z tymi problemami to fakt, "technicy" mordowali sie przez godzine, w miedzy czasie na scenie pojawił sie Masmiseim i rozrzucał piwo i nawet jakis 2 litrowy tonic poleciał w publike, dopiero kiedy wszedł XY i sam coś pokombinował ruszyła machina.. i głowe mi urwało...juz dawno nie bylam na tak zawodowym koncercie, Samael pomimo znacznej zmiany stylistycznej nie stracił nic na swojej charakterystycznej żywiołowości polegającej na roznoszeniu w pył sal , w których gra, 10 lat temu w warszawskiej Stodole było bardzo podobnie. Jak zwykle po pobycie pod samą sceną żebra mam do wymiany :-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.