Skocz do zawartości
IGNORED

sennheiser 595 vs 580


liamk

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

co sądzicie o tym urządzeniu do odsłuchu z kompa przez słuchawki

może da sobie radę z opornością na poziomie 300 ohm?

oczywiście chodzi o sennheiser hd 600 -

ciągle upieram się przy tym , że da się to zrobić dobrze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

opis po polsku - obsługuje słuchawki o oporności od 32 do 600 ohm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak, ta karta nie ma wzmacniacza sluchawkowego ale sama w sobie jest niezlym zrodlem, sporo lepszym od soud blastera. Co do tego Dr.heada to jest to produk audiotracka wiec jest duza sznasa, ze wzmacniacz ten oparty jest na tych samych kostach ktore wsadzili do maya 44 chociaz w parametrach doczytalem sie ze ma 100mW@32Ω a maya ma 125mW@32Ω wiec moze jendak to cos innego.

Ten ampik kosztuje ok 300 pln i jest raczj przeznaczony jako przenosny (np. do mp3 playera albo MD). W tego typu konstrukcjach zazwyczaj kladzie sie nacisk przedewszytkim na oszczednosc akumulatorow/baterii dopiero potem na jakosc dzwieku. Jako stacjonarny raczej odradzam a jako przenosny polecam banalna ale sprzawdzona konstrukcje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mnie 600 tki sa sporo lepsze od 580, przesluchiwalem przed odsluchem ze wskazaniem na 580 ( byly w promocji ). Wyszedlem z 600-tkami. Roznica na basie jest rowniez znaczna , spokojnie slyszalna na nawet nieaudiofilskich plytach ( pod warunkiem, ze zapniesz je do jakiegos przyzwoitego wyjscia sluchakowego ). Poza tym 600tki, maja lepsza przestrzen i bardziej krystaliczna gore. Roznica warta spokojnie roznicy w cenie , nawet biorac pod uwage promocje na 580tki.

Przyjemne, energiczne, bardzo żywe, uwielbiają koncertowe nagrania. Wyższa seria gra spokojniej, ale z większą głębią, nasyceniem, delikatnymi szczegółami i miłym posmakiem luksusu:)

 

Co tu pisać. Tego trzeba posłuchać.

wiele osob stawia znak rownisci miedzy 555 i 595 a ci ktorzy slysza ronice

mowia ze 595 sa ostrzejsze a 555 bardziej basowe. Generalnie te dwa modele

uchodza za jedne z najlepszych jezeli nie uzywasz wzmacniacza . . .

aczkolwiek jego uzycie poprawi jakosc. Co do roznic miedzy 580 a 600 - ja

chociaz bardzo che te roznice uslyszec nie moge :) dla mnie 580=600,

podobnie zreszta uwaza wiekszosc ludzi na www.head-fi.org. Jezeli tam

faktycznie sa jakies roznice to moze to byc conajwyzej zmniejszenie

rezonansow obudowy w 600 ze wzgledu na uzycie lepszego materialu. Osoby

takie jak barni, ktore slysza miedzy nimi spore roznice to wyjatki ;)

 

a co do 595 vs 580 to wreszcie posluchalem ich a/b i jendak 580 bardziej mi pasuja. 595/555 graja znacznie zywiej, dosyc ostro - krysztalowo i sluchajac ich czujesz sie jak bys siedzial nawet nie w pierwszym rzedzie ale na estradzie miedzy muzykami. 580/600 to raczej strodek sali albo nawet gdzies dalej, dzwiek poprostu jest, jestes obserwatorem a nie uczestnikiem . . . wszystko podane raczej z dystansu i bardzo spokojnie. 555/595 sa idealne jezeli lubisz sobie posluchac pare kawalkow i przezyc ta muzyke na wylot natomiast jak chcesz spedzic noc z sluchawkami na glowie to 580/600 beda lepsze.

Przez kilka lat posiadałem HD 580 i niedawno zakupiłem 600 - przez kilka dni odsłuchiwałem oba modele na wzmacniaczu Pro Jecta, który posiada podwójne wyjście i różnica między nimi jest słyszalna i to bez zbytniego przysłuchiwania się niuansom dzwięku - różnica na plus 600 - za wzmacniaczem Raffula jest jeszcze lepiej.

no i STAŁO SIĘ !

kupiłem hd 580 ze wzmacniaczem słuchawkowym w komplecie. Trafiłem na gościa z Krakowa - sprzedał mi zestaw za 600zł - myślę , że warto było.

Od kilku dni mam słuchawki na uszach - philipsy hp 890 - i strasznie mi sie to podoba. Czekam w napięciu kiedy przyjdą 580tki ze wzmacniaczem. opiszę tu moje wrażenia. Albo sprzedam 890 albo 580 - to i to kupiłem okazyjnie.

Teraz - przy philipsach mogę powiedzieć tyle: mam wrażenie, że przestałem odkładać przeżywanie życia na później... (ciekawe co napiszę później)

 

poza tym ciekawe jest jak rozbieżne mogą być wrażenia z odsłuchu tych samych słuchawek.

 

PS. czy muzyki nie słuchają kobiety? nie spotkałem żadnego komentarza pochodzącego od kobiety...

Słuchają, ale naszą fascynację podzielają tylko jednostki wybitne:)

Darcy wczoraj testowała HD650 w warunkach domowych, i miała poważne problemy z oderwaniem się.

 

Ale ona ostatnio rzadko zagląda do stereo, jej domeną jest bocznica.

  • Redaktorzy

ja raz popełniłem błąd i założyłem na uszy senki Orpheus z dedykowanym wzmakiem. Błąd polegał na tym, że usłyszłem wzorzec na który mnie nie stać, ba nie stać mnie nawet na staxy, które potrafią zauroczyć. A tak na marginesie, to kumpel w komise za gówniane pieiądze kupił właśnie Orpheusy. W stanie mocno zniszczonym (gąbki etc do wymiany) i bez wzmaka, ale dał poniżej 300PLN. Koleś sprzedawał i nie wiedział co. Myślał,że to jakiś staroć ( drewienko wokół muszli)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

nie bujam po prostu wisiały na pałąku pomiędzy jakimś badziewiem, kumpel je łyknął ibo lubi takie klimaty a na sprzęcie się nie zna. Potem do mnie zadzwonił z pytaniem czy toto jest dobre i co z tym można zrobić. A ja o mało na zawał nie padłem

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

>PS. czy muzyki nie słuchają kobiety? nie spotkałem żadnego

>komentarza pochodzącego od kobiety...

 

kobiety sluchaja muzyki a nie sprzetu ;) ale zdazaja sie wyjati, ostatnio rozmawialem na icq z 16 letnia koreanka ktora bardzo przezywala swoje przygody z probowaniem roznych oampow w swoim cmoy :D

przed kilkoma godzinami dostałem moje hd 580. Siedzę i odsłuchuje co sie da.

W pierwszym momencie nie byłem zadowolony. Po philipsach hp 890 zupełnie inna przestrzeń i inne wrażenia. Myslałem, że nie działa mi dobrze wzmacniacz który do nich dostałem. Bas zupełnie inny - jakby płytszy.

Ale po 30 min słuchania philipsy zaczeły mnie drażnić swoją konfekcją. Mam wrażenie , że producent 890-tek mną manipuluje i ubarwia mi muzykę ("gwałt przez uszy" to dobre określenie).

Nie wiem czy wzmacniacz jest wystarczający. nie mogę wydobyć z nich drżącego basu i dynamiki, która jakby pozostaje gdzieś w uśpieniu. Chce podrażnic tego potwora na uszach - wiem, że można. Tylko jak?

Czy gdzieś mogę posłuchac takich słuchawek ze wzmakiem lampowym w Poznaniu. Czy róznica między lampowcem (w odsłuchu) polega na czystości dżwięku (w sensie- brak jakichkolwiek szumów) czy też ten dźwięk jest głębszy?

 

Dodam, że podłączyłem je dopiero do kompa przez ten wzmacniacz słuchawkowy. Do wzmacniacza tehnicsa jeszcze nie mogłem bo nie mam takiej przejściówki (teraz jest przy nich kabel z zakończeniem na trzy wtyki - żeński).

>Fr@ntz

Jesteś pewien, że Twój znajomy ma HE-90, a nie inne elektrostaty Sennheiser'a - jak np. HE60 ze zdjęcia(tzw. Baby Orpheus)? Wybacz moje zdziwienie, ale pomijając cenę (ok 160 razy taniej niż za zestaw HE-90/HEV-90), to rzeczą niebywałą jest znalezienie się takiego unikatu w polskim komisie i do tego w takim stanie (zdaje mi się, że Orpheusy nie były masowo produkowane, ale może się mylę...;) ). Bo niektóre elektrostaty Sh zdarzają się nawet na Allegro:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Pozdrawiam,

haearn

[obrazekLUKASZ-207133_1.gif]

post-781-100001801 1170261354_thumb.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zdaje mi się, że Orpheusy nie były masowo produkowane, ale może się mylę...;) "

 

Ja słyszałem, że było 300 sztuk zrobionych...

 

Słyszałem też (może kto potwierdzi?), że Baby Orpheus był raczej kiepski i grał gorzej od HD600 kosztując kilka raz więcej.

>pq

Przypuszczałem, że mogłaby to być liczba tego rzędu:)

Nota bene, nie wie ktoś czy dalej są one sprzedawane? Bo są w ofertach niektórych sklepów internetowych - jak np. tego australijskiego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Marekban

 

w kwesti "powera basu" prawdopodobnie 580 nie pobija 890. Ale zwroc uwage na czystosc i dokladnosc tego basu. Ja obecnie uzywam sennheiserow 497,580 oraz mam ale nie uzywam philipsy 890. O senkach 497 mozesz poczytac w dziale opinie. Z tych 3 sluchawek sennheiser 497 ma najwiekszy power w basie a czystoscia dorownuje 580 . . . wniosek: 497 w dolnej czesci pasma na moim sprzecie wypadaja nalepiej. Z tej trojki 580 faktycznie maja najcichszy bas a philipsy 890 zdecydowanie najgorszy, nieczytelny , zlewajacy i dudniacy.

Jezeli sluchasz muzyki bardzo zaleznej od basu, zwlaszcza tego niskiego, ponizej 60Hz polecam senki 497. Podobny do 497 bas na otwartych senheiserach maja tylko 650.

haearn> tu jeszcze nie tak dawno byly, ale juz nie ma

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

u sennheisera też nie ma. znaczy, ostatki schodza, trzeba się spieszyć :-)

 

zresztą dla mnie Orpheus był zagraniem głównie marketingowym. Mało kto go słyszał lub widział, ale o nim słyszał każdy i w rankingach czasopism dostawał obowiązkową poziomą ósemkę gwiazdek. I w mózgi się wdrukowywało: Sennheiser to firma co robi najlepsze na świecie słuchawki.

 

Co ciekawe, do katalogu znowu wróciły 580 - mimo, że pogłoski o zaprzestaniu produkcji pojawiają się już od paru lat. Najwyraźniej były świetną konstrukcją, a poza tym są najestetyczniejszymi dużymi Sennkami :-). Uważam tak nie tylko dlatego, że je mam. 515/555/595 mają strasznie dziwne przejście z pałąka na nausznik i wyglądają jakoś grubo, 500/570/590 oraz eH z serii 2xxxx to jak dla mnie kompletnie nietrafiony design: pierniczki serduszka na pałąku. 580/600/650 mają najbardziej elegancki kształt, ale 650 nie wiem po co się tak błyszczą, po za tym zrezygnowali z oryginalnych kilkusegmentowych poduszek na głowę jak w 600 i 580. O tym pseudomarmurku czy czymś w 600 nawet wolę nie wspominać. Szaro-czarne 580 są śliczne :-))). Nie rozumiem tylko, czemu na stronie sennheisera nie weszły do kategorii Hi End (którą tworzą 515, 555, 595, 590, 600, 650), a do HiFi wired, razem z 500, 570, 265 a nawet 477 i 497!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale ja gupi poznaniak jezdem....

te sennki są rewelacyjne

 

dzień mam z głowy - teraz szykuje się nocka...

słucham i słucham

 

rzeczywiście bas przydałby się potężniejszy , ale nie wiem dlaczego tak pisze , bo w gruncie rzecyz podoba mi się.

 

Może dlatego, że czuje jak mi odbija i mam ochotę szukać dźwięku ... coś jak poszukiwanie idealnego, czystego, mojego koloru... (czytaliście "pachnidło" - kto czytał wie o co mi chodzi - zresztą wszyscy wiecie - w końcu jak wydajecie taką kasę na sprzęt to właśnie dlatego)

 

Po kilku godzinach włożyłem philipsy na uszy i ... nie słysze tam dźwieku - one sa do kitu. Bas głęboki, ale się rozmywa.

 

Teraz mam ochotę kupic sobie lampowca i słuchawki elektrostatyczne

Co sądzicie o Floatach? (musze kupować zanim mnie żona z domu wywali)

 

I jeszcze co do końcówki kabla - mam końcówkę 4x gróbszą niż duży jack z trzema otworami wtylkowymi. nie mam pojecia co to jest

doradźcie mi, co sądzicie o tych staxach?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>pq

Oj tak, trzeba się spieszyć:)Chociaż ja się chyba nie zdecyduję...wykupywać takie resztki...co za wstyd - mieć Orpheusy o numerze seryjny ok. 290. Gdzie się z czymś takim można pokazać ?! ;-)

 

>Marekban

No ładnie, ładnie - niedawno kupione HP890 zamieniłeś na HD580 i po paru godzinach użytkowania rozglądasz się za Staxami... Tylko pamiętaj, że jak dalej będziesz utrzymywał takie tempo, to wkrótce skończy Ci się pole do popisu;-)) A tak serio, to były dosyć niedawno na Allegro jakieś stare Staxy do sprzedania i zdaję się, że nie poszły. Wyszukiwarka już nie znajduje tej aukcji, ale jeżeli by Cię to interesowało, to mogę przegrzebać maile od Allegro z subskrypcją tej kategorii z ostatnich kilku miesięcy - powinienem coś znaleźć.

Pozdrawiam,

haearn

haearn

 

nieźle mnie podsumowałeś...

nie chcialem sie niczym popisywać.

nie słuchałem takich otwartych słuchawek , ale sie naczytałem

teraz sa takie elektrostatyczne na allegro

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

chciałbym wybrac sobie model odpowiedni dla mnie - nie mam mozliwości odsłuchania, wiec poluje na okazje i później odsprzedam jak nie bedzie mi cos pasowało albo zatrzymam obie pary.

 

moje hd 580 są świetne, ale czegos mi tu jeszcze brakuje. Nie wiem czego. wzmacniacz słuchawkowy tez jest raczej ok - brak jakichkolwiek szumów czy zniekształceń (przynajmniej ja tego nie słyszę).

 

Wyczytuje opinie o różnicach sporych między 580 a 650 , ale nie mam gdzie tego posłuchać. 650 są w wielu sklepach - 580 tek nie spotkałem nigdzie, wiec jak mam je porównać.

 

A jeśli chodzi o tempo zmiany philipsów 890 na hd 580 to chyba przyznasz, że różnica jest tak zasadnicza, ze nie musiałem się długo zastanawiać. Hd 580 kupiłem za 350 zł w super stanie + wzmak słuchwkowy za 300. Ty byś sie zastanawiał przy takich proporcjach cenowych (zwłaszcza, że 890tki wystawiłem na sprzedaż i już osiągnęły cenę wyższą niż ta, którą za nie zapłaciłem)

 

a co do staxów - jeden ktoś chce mi odsprzedać za 150 euro ze wzmakiem razem - nie wiem czy sa tego warte bo nie słuchałem jeszcze ich nigdzie - ciagle szukam

 

... a że sporo sie naczytałem na forum to chodze zakręcony i słucham czego popadnie w każdej wolnej chwili. Chciałbym jakiejś rady, ale nawet nie wiem jakie pytanie mam zadać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak tylko zażartowałem:) Mam nadzieję, że Cię nie uraziłem. To zrozumiałe, że szukasz idealnego brzmienia.

Warto byłoby jednak trochę przystopować, bo może to wcale nie wina słuchawek. Pamietaj, że w systemie słuchawkowym bardzo ważne jest źródło! Nie napisałeś w końcu co u Ciebie spełnia jego rolę... Poza tym, słuchawki bardzo długo się wygrzewają (chociaż skoro Twoje 580-ki są używane, to raczej Cię to nie dotyczy). Warto też sprawdzić ten wzmacniacz słuchawkowy - to, że nie szumi i nie zniekształca, to jeszcze o niczym nie świadczy. Co więcej gdyby się to działo, to bardzo źle by o nim świadczylo! Spróbuj może posłuchać na jakimś sprawdzonym wzmaku np. Forum608 (może ktoś z Twojego miasta ma tego wzmaka) - brak mi superlatyw na opisanie jego brzmienia i tego ile wniósł do mojego systemu (Piotrek608 pisał, że może zrobić jeszcze 1 sztukę, a cena jest bardzo atrakcyjna).

Jeżeli chodzi o Staxy, to chyba znalazłem aukcję, o której myślałem "Dla Prawdziwego Audiofila STAX SR-80 Pro (29918700) 590.00 zł". Jeżeli to ta, to były one w komplecie ze wzmacniaczem i chyba nie zostały sprzedane. Napisz do Allegro, żeby Ci przesłali treść tej aukcji, bo nie da się już jej wyświetlić. Jeżeli jest to dalej aktualne, to spróbuj się umówić na odsłuch i jeżeli by Ci się spodobały to wytarguj dobrą cenę:)

Nota bene, też bym chętnie posłuchał kiedyś elektrostatów:)

Pozdrawiam,

haearn

moje 580tki są uzywane, ale przeleżały w szufladzie ostatnie 2 lata. Rzeczywiście grają lepiej niz wczoraj i przedwczoraj.

 

Co w takim razie jest ważne we wzmacniaczu słuchawkowym?

 

źródło dźwieku mam nienajlepsze - cd tehnics sl-pg 390

 

ps. oczywiście, że nieczułem sie urażony, tylko jakoś w ostatnich dniach czuję sie jak oszołom - ciągle czegos słucham.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.