Magnetofon.

[Radmar]

We wtorek Kenwood KX-1100HX idzie pod nóż. Uparcie funkcję "STOP" traktuje jak "PAUSE". Daje to taki efekt, że po naciśnięciu Stop-a albo bo zadziałaniu na końcu kasety autostopu nie opuszcza do końca mostka (czyli efekt tak jak w przypadku pauzy). Efekt jest taki, że nie daje się otworzyć kieszeń kasety. Dopiero wyłączenie zasilania opuszcza mostek całkowicie. Może ktoś z Kolegów ma jakąś sugestię?

[neomammut]

Tzn., jeśli dobrze zrozumiałem, po naciśnięciu klawisza STOP , załącza funkcję PAUSE, czy tak?

[Gość G.Mark]

Radmar, 27 Maj 2010, 19:14

 

>We wtorek Kenwood KX-1100HX idzie pod nóż. Uparcie funkcję "STOP" traktuje jak "PAUSE". Daje to

>taki efekt, że po naciśnięciu Stop-a albo bo zadziałaniu na końcu kasety autostopu nie opuszcza do

>końca mostka (czyli efekt tak jak w przypadku pauzy). Efekt jest taki, że nie daje się otworzyć

>kieszeń kasety. Dopiero wyłączenie zasilania opuszcza mostek całkowicie. Może ktoś z Kolegów ma

>jakąś sugestię?

 

To już chyba przerabialiśmy. Wymienić mikrowyłączniki znajdujące się pod klawiszami.

 

GM

[Radmar]

Chłopaki może trochę źle się wyraziłem. Nie tyle załącza pauzę, co zachowuje się bardzo podobnie. Efekt jest taki, że nie opuszcza mostka z głowicami całkowicie, przez co blokuje kieszeń kasety do otwarcia. Natomiast sam stop i autostop działać, działa. Zatrzymuje kasetę, tylko nie dokońca mu to wychodzi tak jak by to chciał zrobić. :)

 

G.M., fakt, efekt może się wydawać podobny, jednak mikrowłączniki wykluczam. Robiłem przegląd niecały rok temu. Na to właśnie nacisk położyłem bo dwa przyciski nie bardzo chciały reagować na nacisk. Przy tej okazji mikrostyki wszystkie zostały poczyszczone i odświeżone. Od tego czasu reagują jak trzeba.

[Marillo]

Witam

 

Mam pytanie czy ktos z forumowiczów mieszka w Warszawie? jesli tak to proszę o wiadomosc na PW ponieważ chciałbym cos kupic w Warszawie a nie mam mozliwosci tego odebrac ludzie dobrej woli napiszcie ;-)

 

Pozdrawiam marillo

[elektrospiro]

mam pewien problem z moimi a-860. w pozycji "dbx" - pierwszy przełącznik z prawej - wskaźnik jednego kanału przestaje czsami wachlować albo stoi dęba. jest tak od pierwszej próby. każdy kanał ma swoją osobną płytkę. gdy zamienię płytki zmienia się też wskaźnik z objawami. wskazywałoby to na płytkę. gdy poruszam podejrzaną płytką wszystko wraca do normy na jakiś czas, nieraz bardzo długi. czasami wskaźniki wachlują się godzinami bez problemu od momentu włączenia a bywa i tak że potrzeba chwilę by doszło wszystko do siebie. ogólnie nie ma reguły kiedy wachlarz zawodzi choć na początku wydawało się że do poprawnej pracy potrzebne jest rozgrzanie się. dotyczy to obu deków tych samych płytek "dbx" i tylko gdy przełącznik jest w tej pozycji. mam swoją teorię proszę o wasze. PZDR

[Filwoj]

Kilka słów n/t rehabilitacji Grundinga. Kółko sprzęgłą to całkiem skomplikowana konstrukcja, składa się z 3 warstw, przy czym zewnętrzna ma zęby, a że jest miękka to zęby lecą. Wewnętrzna część w której osadzona jest oś jest z twardego plastiku i z trudem udało mi się wyrwać z niej oś. Kółko które zakupiłem za 4 zł jest również z twardego, bardzo odpornego plastiku i ma dokładnie takie wymiary jak trzeba. Osadziłem w nim oś, niestety w czasie montażu złośliwa sprężynka uciekła w bliżej nieznane miejsce i musiałem zastosować zastępczą. Sprzęgło działa doskonale, sprzęga błyskawicznie ale sprężyna jest za mocna i silnik z trudem obraca zębatką. Niestety nie udało mi się znaleźć takiej jak oryginalna i jak na razie utknąłem. Może ktoś ma coś podobnego ?

Wojtek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filwoj]

Na ostatnim zdjęciu powyżej zakupione kółeczka i resztka starego kółka, część rdzeniowa. Poniżej widok na sprężynkę. Oryginalna była o mniejszej średnicy i z cieńszego drutu.

Wojtek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[musiko]

Witam,

 

zakupiłem zachęcony informacjami na testy odsłuchowe magnetowid sony SLV-656VP jako sprawny,

lecz okazało się ..że zepsuty :-(Przy sprawdzaniu co jest mechanizm kręcił kółkami od prowadzenia taśmy w magnetowidzie (rozwijania), po wymianie kółek zębatych (2 szt uszkodzone), już nawet nimi nie próbuje zakręcić.Moje pytanie takie - czy jest coś takiego jak reset - wydaje mi się , że procesor "nauczył się" błędnych działań i teraz kręci nie tym co powinien.

Wszystko złożyłem jak trzeba , przedmuchałem tez sensory optyczne..

 

A może nie warto w ogóle się tu bawić w naprawę - efekt odsłuchowy będzie kiepski?

[Filwoj]

Z innej beczki, zakupiłem jakiś czas temu odtwarzacz samochodowy Clarion ARX8670Rz. Trochę poleżał ale kilka dni temu po awarii sprzętu w służbowym samochodzie wmontowałem go i zapuściłem kasetę. Byłem zaskoczony jakością brzmienia. Potężny, czysty bas, dużo góry, ale nie metalicznej i dobrze zrównoważenie. Nic nie czyściłem, nie regulowałem, mam wrażenie, że poprzedni właściciel po prostu nie słuchał kaset. Jest Dolby i działa bardzo dobrze, jest powtarzanie utworu, przeskakiwanie do początku następnego, skanowanie taśmy z odtwarzaniem początków utworów i jest pomijanie ciszy na kasecie. No i mam do niego pilota - tylko do czego ma służyć kierowcy ??

Wojtek

[Filwoj]

musiko, czy to ten:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moje doświadczenia z Erą potwierdzają, że nagranie na kasecie VHS może być tak wierne, że nie do odróżnienia. A przy obecnej cenie kaset VHS-240 to chyba najtańszy nośnik.

Wojtek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[musiko]

Filwoj - dokładnie ten sam. Na płytce od dźwięku dużo dobrych kondensatorów, co zwiastuje przynajmniej dobrą jakość dźwięku, dlatego tak mnie ciekawi.No i regulacja poziomu nagrania z wyświetlaczem, i wszystkomający pilot ;-), oraz regulowane wyjście słuchawkowe z przodu i inne bajerki.

Co może mu dolegać ?

[Filwoj]

To jest mechanizm, może należy mu się porządny przegląd i smarowanie, sprawdź też napięcia na silniku w różnych stanach żeby mieć pewność, że sterowanie jest poprawne.

Wojtek

[Filwoj]

I jeżeli są jakieś paski to ich napięcie i czystość, może się ślizgają ?

W.

[musiko]

Filwoj - Pewnie faktycznie nie słuchał kaset i głowica jak nówka, a pilocik to po to by nie odrywać rąk od kierownicy a obsługiwać jak trzeba radyjko :-)

Clariony mieliśmy w służbowych autach ale szybko podały np. potencjometry czy pokrętła (te stykające pola).

[musiko]

Mechanika magnetowidu "trochę" mnie przerasta, miałem nadzieję że jakiś resecik załatwi sprawę, bo wcześniej wszystkie silniki kręciły, a teraz ani drgną ze dwa :-(

[Forecast88]

musiko, 28 Maj 2010, 19:59

 

Sprawdź, czy wszystkie kabelki są podłączone we właściwy sposób, czy wszystkie listwy dobrze siedzą. Być może jakiś sensor nie kontaktuje i to blokuje procesor.

 

Czasem w takich wypadkach pomaga wyłączenie z gniazdka na kilka, kilkadziesiąt minut, czasem trzeba też wyjąć baterię podtrzymania zegara.

[neomammut]

>>Musiko

Ja mam dwa modele, z SLV-835 miałem zero problemów, wystarczyło tylko przeczyścić i nasmarować dociskacz. Nie wracał na miejsce i podczas wyciągania kasety zaczepiał o taśmę i jedną w ten sposób zerwałem. Jednak za jakiś czas rozebrałem mechanizm, nasmarowałem i teraz chodzi jak żyleta. Resetu nie znajdziesz, rozbierz całą mechanikę i dobrze nasmaruj, możesz oczywiście wcześniej posprawdzać napięcia, ale porządne smarowanie też mu się przyda. Pamiętaj, że te sprzęty już takie wytrzymałe nie są, trzeba nad nimi trochę posiedzieć. Co do dźwięku, jak dla mnie miodzio, mało przestrzeni w porównaniu do ERY, ale czystość wokali i sopranów mnie zdumiała!

[musiko]

No właśnie kabelki wszystkie ok, dużo ich nie było do rozłączenia,

aktualnie jak włączę do gniazdka wtyczkę - od razu magnetowid jest włączony (nie stand-by) i kręci się lewa szpulka co chwilę przerywając i ponownie kręcąc i tak w kółko,

cała reszta "milczy" łącznie ze sterowaniem z pilota - wcześniej można było włączać i wyłączać, synchronizować pilota z magnetowidem itd.

Wymieniłem dwie uszkodzone zębatki - powodem ich uszkodzenia było uniemożliwienie obracania się na tulejce wywlekacza taśmy - stary smar się zastał i nawet ręka nie można było tego obrócić !, po wyczyszczeniu chodzi jak masełko, zębatki zamontowane nowe...ale nic mi teraz nie chodzi :-(

Najgorsza sytuacja może być wtedy, gdy trzeba wiedzieć jak mają być ustawione zębatki i jakiś sensor w swoim trybie blokuje..

[musiko]

neomammut - a mógłbyś umieścić zdjęcie z góry mechanizmu i od dołu?Wydaje mi się że to te same mechanizmy, może położenie zębatek ma swoje znaczenie,...a może w tym moim magnetowidzie czegoś brakuje?

[neomammut]

Musiko, a mógłbym zrobić to jutro? Muszę rozebrać pół magnetowidu a dzisiaj niestety za chwilę będę pijany...., bo......

 

ZROBIŁEM K990ES, grają oba kanały i to jak pięknie! Tym razem winny był fabrycznie uszkodzony układ IC501 (NE5532P), przyjechał do mnie 5 dni temu.....

 

A o to jedno zdjęcie przedstawiające moją kruszynkę...., biedaczek się ROZGRZEWA!!!!!!!!!!!!!! :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SirJack7]

neomammut, 28 Maj 2010, 21:42

 

>Musiko, a mógłbym zrobić to jutro? Muszę rozebrać pół magnetowidu a dzisiaj niestety za chwilę będę

>pijany...., bo......

 

 

 

Witam

 

GRATULACJE!!! - Konsekwencji w działaniu i uporu

 

Pozdrawiam Jacek

[SirJack7]

A ja testuję przybyły dziś Technics M45.

 

Naprawdę soczyste basy :-)))

[neomammut]

A dziękuję, miałem chwile załamania, ale Chłopaki z AH mi dowalili po nosie i w końcu się udało :)

Jeszcze raz dziękuję Panu V-Savage`owi, jego pomoc, zrozumienie i cierpliwość doprowadziły mnie do stanu wczorajszego, teraz to mi dopiero gra! V-Savage jesteś wielki!!!

[neomammut]

M45 Ci się spodoba, stary Technics, to podobno dobra stara szkoła dźwięku, przy M88, którego mam to faktycznie prawda!

[Vlado]

SirJack7, 28 Maj 2010, 22:04

 

>A ja testuję przybyły dziś Technics M45.

>

>Naprawdę soczyste basy :-)))

 

Jacku ja mam 615 archaiczny model. Tak dynamicznego dźwięku i wyrównanego pasma życzę wszystkim wyższym modelom innych firm. Do tego bardzo czuły tor zapisu (potencjometry-wskaźniki zapisu) chyba ze sprzętu profi?

Ale psioczą, bo to tylko Technics.

[SirJack7]

Została do roboty drobna kosmetyka, jeden kanał czasami trzeszczy ale to potencjometr.

Gra wspaniale ... :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fotek]

Mam problem. Spory. I ciężki. Nazywa się Hitachi D-3300M. Podobny do

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ale z fluorescencyjnym wyświetlaczem. Gdy go dostałem, stwierdziłem całkowite zniszczenie wszystkich pasków gumowych - typowe. Poprzedni właściciel miał raczej podejście mało eleganckie do napraw takich drobiazgów, gdyż (co bardziej wrażliwych proszę o nieczytanie dalszej części zdania) po prostu odgiął sprężynę dociskającą lewą rolkę dociskową tak, by nie dotykała do lewego wałka napędowego (nieruchomego z powodu nieistnienia paska) czyli poszedł po najmniejszej linii oporu by uruchomić magnetofon. Wymieniłem pasek, wyregulowałem sprężynę "na oko", tak by nacisk lewej rolki był mniejszy niż prawej (porównałem z innym deckiem). Jednak natrafiłem na kolejną "rafę". Otóż sanki z głowicami po wciśnięciu "Play" nie dosuwają się odpowiednio mocno, by zaskoczyła zapadka blokująca ich ruch w dół. Brakuje im jakieś 2mm. Chyba elektromagnes zasilany jest zbyt słabym impulsem prądowym - ale może to kwestia jakiejś regulacji sanek? I tu moje pytanie: czy ktoś wie czym to może być spowodowane? Kondensator w zasilaczu czy regulacja mechanizmu? Gdy "ręcznie" pomoże się sankom w dojściu do właściwego położenia, to wszystko wygląda prawie w porządku, pomijając tendencję do niszczenia taśmy, ale to chyba problem tej lewej rolki, a właściwie siły jej nacisku na taśmę. Jednak na dzień dzisiejszy muszę rozwiązać jakoś ten problem z sankami.

 

Deck jest warty tych zabiegów, gdyż jest bardzo elegancko zaprojektowany. Dość powiedzieć, że posiada trzypunktowy generator do kalibracji korekcji zapisu (400Hz, 7kHz i 15kHz) - potraficie wskazać inne decki mające taką cechę? To raczej wysokiej klasy maszynki. Moje zadziwienie wzbudził także hamulec kieszeni kasety, zaprojektowany jako wiatraczek napędzany poprzez przekładnię ślimakową, ciekawie to wygląda w trakcie pracy :) Kiedyś wrzucę zdjęcia tego cudaka, jak już go szczęśliwie przywrócę do życia. Pozdrawiam :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

SirJack7, 28 Maj 2010, 22:04

 

>A ja testuję przybyły dziś Technics M45.

>

>Naprawdę soczyste basy :-)))

 

No to fajnie że dobrze gra!

Ja kupiłem sobie M45, bo nie mogłem kupić M270X, a praktycznie rzecz biorąc M270X to w zasadzie M45 z dodanym dbx-em. Teraz mam już oba...

Dlaczego M270X? Bo był to drugi z kolei porządny magnetofon jakiego w życiu dotykałem i na którym coś nagrywałem - znajomy przywiózł go sobie z zagranicy w 82 roku. Stąd mój wielki sentyment do niego.

A pierwszym porządnym magnetofonem jakiego mogłem dotknąć i na którym nagrałem sobie sporo kaset (mam je do tej pory) był Uher CG 344. Teraz też już go mam... ;-)

Eh, wspomnienia...

[Kasjel]

Fotek - wydaje mi się, że winna będzie mechanika. I uważam, że stało się coś gdy odginana była ta dźwignia z rolką. Może jakiś element jest skrzywiony i się zacina ?

 

neomammut - to super, że naprawiłeś w końcu tego Sony ! Zadam niedyskretne pytanie....czy dużo musiałeś zainwestować w części ?