Magnetofon.

[Gość discomaniac71]

Disco - ile dałeś za tego decka ? i gdzie kupiłeś?

 

Niestety nie dałem;-( Odsłuchiwałem w swoim systemie. Nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa. Kapitalna maszyna.

[Gość discomaniac71]

Przyszedł CT-S 710. Stan bardzo dobry ale niestety kołysze dźwiękiem. Czy ktoś wie jak zdjąć klapkę w tym modelu? Proszę o numer telefonu na PW.

[MaciejLK]

Klapki kasety nie zdejmie się w nim, a w każdym razie - nie w prosty sposób. Wiem o takich, którzy próbowali i skończyło się to uszkodzeniem. Instrukcja nie przewiduje zdejmowania klapki do czyszczenia.

[Gość discomaniac71]

To jak to zrobić?

[MaciejLK]

Co zrobić? Wyczyścić? Proste - nie czyścić! ;-)

Pioneer każe otworzyć kieszeń, wyłączyć zasilanie, i czyścić wacikiem zmoczonym płynem czyszczącym. To takie proste... ;-)

[ke_raj]

Nareszcie mam to, na co długo czekałem! Śliczny SONY TC-K80II w pełni sprawny. Trochę kosztował, ale to właściwie prezent. Ten deck jest wspaniały! Gra inaczej, niż nowsze klocki, ma całkiem "przyjazny" Dolby. Parę świeżutkich fotek. Taki, jak do mnie dotarł. :))) Po drobnej kosmetyce toru przesuwu, sprawdzę jak ten sprzęt nagrywa.

 

No i może teraz uda mi się naprawić egzemplarz, który już od dawna posiadam...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Co zrobić? Wyczyścić? Proste - nie czyścić! ;-)

Pioneer każe otworzyć kieszeń, wyłączyć zasilanie, i czyścić wacikiem zmoczonym płynem czyszczącym. To takie proste... ;-)

 

Czyszczenie stojącego wałka? Raczej tylko uciążliwe i kiepsko o rezultaty;-)

[Kasjel]

ke_raj - piękny model ! Sam chciałbym takiego kupić. Wszystkie modele Sony z tego okresu, to gwarancja jakości i solidności.

A ja dostałem dzisiaj przesyłkę z Kenwoodem KX 2060. Załączona była nawet pisemna gwarancja, którą jednak mogę sobie co najwyżej....wiecie co :-)

Deck i tak wymagał i wciąż wymaga różnych napraw. Wymieniłem rolkę przesuwu taśmy, pasek napędzający licznik taśmy. Wyregulowałem skos głowicy oraz zdemagnetyzowałem ją. Cóż.....teraz magnetofon gra super ! Bardzo dobry nisko schodzący bas i czyste wysokie tony. Niski poziom szumów własnych. Ogólnie ten deck był już nieźle wymęczony. Jednak regulacja el. jest chyba nietknięta. Teraz muszę poszukać nakładek na "hebelki" oraz najlepiej kompletny włącznik sieciowy, bo w starym jest złamana dźwignia. Cieszę się, że mogę mieć ten unikatowy magnetofon. Ale trochę pracy i polowania na części mnie jeszcze czeka....

[rico1973]

Czyszczenie stojącego wałka? Raczej tylko uciążliwe i kiepsko o rezultaty;-)

Ja to robię w ten sposób: otwieram kieszeń przy włączonym decku; wałki kręcą się więc można je dokładnie wyczyścić. Z głowicami nie ma problemu. Natomiast czyszczenie rolek dociskowych faktycznie jest uciążliwe ale nie robię tego przesadnie często; wiadomo- guma i spirytus nie lubią zbytnio.

[neomammut]

>>ke_raj

Gratuluje zakupu, sam chciałem go kiedyś kupić, może kiedyś :)

 

CT-9R: Słuchajcie, przejrzałem wszystko co jest związane z capstanami, przeczyściłem koła denaturatem i spirytusem, są gładkie jak pupcia niemowlęcia, sprawdziłem jak się dało, czy nie są krzywe, wydaje mi się, że nie (raczej aż tak dobrego wzroku chyba nie mam), sprawdziłem, czy coś nie ociera o pasek i same koła, nic nie ociera, dokładnie obejrzałem same cewki, wszystko jest ok. A mimo to, podczas ich pracy coś tam puka cały czas. Sprawdziłem więc jeszcze raz dokładniej i nic nie znalazłem. Pukanie pojawia się co sekundę, jeśli nacisnę wzdłużnie na wałek, jeden lub drugi, intensywność pukania zwiększa się dość sporo. Pytania:

 

1. Czy jeśli wałek jest jednak krzywy, to w jaki sposób to dokładnie sprawdzić, jeśli trzeba będzie go naprostować, to jak?

2. Jeśli to wina napędu, to czy jest jakiś uniwersalny sposób na sprawdzanie silników BSL?

 

Spróbowałem też coś nagrać i efekt jest taki sam, dlatego macie rację, to na pewno coś z mechaniką.

 

Modlę się (choć jestem anty), żebyście coś podpowiedzieli lub żeby to ja na coś wpadł. Ten magnetofon, mimo takich objawów, gra świetnie!

Edytowane 8 Lutego 2011 przez neomammut

[ke_raj]

Dzięki neomammut! ;) Co do Twojego Pionka, to uważam, ze to nie krzywy wałek kapstana jest winien, bo częstotliwość "pukania" jest nieadekwatna do prędkości obrotu wałka. Moim zdaniem za takie objawy może powodować luz na jednym z łożysk wałków kapstana. Wałek układa się w jednej pozycji wobec łożyska, ale przy minimalnym poślizgu paska na drugim kole, na chwilę wałek może zmieniać położenia na luźnym łożysku. Być może odpowiedzialny za to jest mosiężny (chyba) wałek, który napina pasek napędzający drugi kapstan. Naciskając na wałek, stawiasz opór, który powoduje częstsze "ślizganie" się paska. Ale to tylko moje przypuszczenia. Silnika też bym o to nie winił.

[neomammut]

Na najmniejszym wałeczku, który łączy jeden capstan z drugim jest nawet bym powiedział spory luz, ale! W drugim egzemplarzu ten sam wałeczek ma tego luzu tyle samo i tam gra normalnie. Dlatego nie brałem go pod uwagę, tym bardziej, że capstany w kłopotliwym mechaniźmie są dwa razy większe i cięższe. Zlikwidowałem luzy w obu wałkach, muszę teraz coś wymyślić na malucha, zastanawiam się, czy nie potraktować paska herbatą, może on się zbytnio ślizga. Ale znowu w drugim mechaniźmie, pasek jest ten sam i też jest ok.... :(

 

EDIT

To chyba jednak coś z elektroniką, nie działa regulacja prędkości, kręcę PR`ką i nic się nie dzieje, kręci się z taką samą prędkością.

Edytowane 8 Lutego 2011 przez neomammut

[ke_raj]

A czy słychać różnicę w nierównomierności przy zmianie stron odtwarzania (auto-rewers)?

[neomammut]

Niezależnie od tego której strony słucham, efekt jest taki sam. Co do regulacji prędkości, to działa, popukałem parę razy i PR`ka zadziałała. Cały czas mam wrażenie jakby to sam układ kontrolujący napęd wałka powodował problemy.

[Gość V-savage]

No brawo, myślisz dobrze;)

Zrób zdjęcie tylnej części mechanizmu. Tam jest silnik napędzający wałki typu DD? Jeśli tak to jest 1 silnik i pasek czy 2 silniki?

[neomammut]

ZROBIŁEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oznaczyłem PR`kę na aktualnej pozycji i poruszałem nią od min do max, następnie ustawiłem na pozycji poprzedniej, włożyłem kastę, włączyłem play i zacząłem obiżać powolutku prędkość obrotową silnika od capstanów. Teraz gra idealnie!!!!!! Dziękuję chłopaki za pomoc i zaangażowanie!

 

Wychodzi na to, że zbyt duża prędkość obrotowa capstanów powoduje jakieś sprzężenie zwrotne i silnik układ BSL nie obraca wałkiem prawidłowo. Strasznie nim trzęsie, słychać to. Aha, niby to jest silnik DD, a jednak regulacja jest, tzn, że jest to silnik BSL, ale bez stabilizacji obrotów? Jak to jest w końcu z silnikami DD? Przecież one nie potrzebują żadnej regulacji....

[k.mik]

Aha, niby to jest silnik DD, a jednak regulacja jest, tzn, że jest to silnik BSL, ale bez stabilizacji obrotów? Jak to jest w końcu z silnikami DD? Przecież one nie potrzebują żadnej regulacji....

Podobnie jak w moim gramofonie: co prawda Direct Drive, ale falownik bez kwarcu, za to z PR-kami w środku.

[neomammut]

Aha, no może faktycznie DD niegdy nie oznacza do końca stabilizacji....

 

CT-9R: Teraz gra tak:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Lutego 2011 przez neomammut

[SirJack7]

Panowie: moim skromnym zdaniem to tak wygląda prawdziwy napęd DD. Silnik jako jedność razem z wałkiem capstana. Oczywiście jest to silnik bez szczotkowy. Układ regulacji kwarcowej znajduje się na tej osobnej płytce.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Lutego 2011 przez SirJack7

[neomammut]

Taki silnik znajduje się w RS-M88, który posiadam i działa bezgłośnie!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Lutego 2011 przez neomammut

[SirJack7]

Takie silniki były też w RS-M65 i RS-M75 oraz jeżeli się nie mylę w RS-M02. Niestety nie wiem jakie firmy poza Technicse`m stosowały może jeszcze ten patent.

Edytowane 8 Lutego 2011 przez SirJack7

[ke_raj]

I jeszcze coś z DD ;).

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

W TC-K80 mechanizm jest tak malutki, uprościli wszystko do minimum, pasek to jest chyba tylko od licznika. Pięknie to wygląda!

Edytowane 9 Lutego 2011 przez neomammut

[MaciejLK]

Czyszczenie stojącego wałka? Raczej tylko uciążliwe i kiepsko o rezultaty;-)

 

Oczywiście że uciążliwe; nawet przy włączonym zasilaniu gdy kręcą się wałki można wyczyścić wałki, natomiast wyczyszczenie rolek jest prawie niemożliwe. Dlatego m. in. niektóre rozwiązania użytkowe Pioneera nie podobają mi się.

Pioneer prawdopodobnie dlatego zaleca wyłączenie zasilania, że potrącenie otwartej kieszeni powoduje jej automatyczne zamknięcie się i przytrzaśnięcie ręki z patyczkiem.

Prawdę mówiąc, w Pioneerach używam kasety czyszczącej, bo nie chce mi się walczyć z idiotyczną konstrukcją.

 

Ale pisałem, że odczepianie klapki nie jest przewidziane konstrukcyjnie, a Ty mi nie wierzysz! ;-)

[rafal996]

A nie da się w tym modelu odchylić osłony kieszeni, tak jak np. w 959?

Zgadzam się, że jest to upierdliwe rozwiązanie.

[MaciejLK]

A nie da się w tym modelu odchylić osłony kieszeni, tak jak np. w 959?

Zgadzam się, że jest to upierdliwe rozwiązanie.

No właśnie chyba nie! Co prawda nie znam 959, ale znam 737, w którym można to zrobić bez problemu. Jednak w późniejszych modelach zmieniono mocowanie i nie daje się to tak łatwo odczepić. Akurat 710 też nie miałem w rękach, ale wiem o chyba dwóch egzemplarzach w których próbowano odchylić tę osłonę kieszeni, z fatalnym skutkiem. W 830 też nie da się tego zrobić.

Pomysł jest iście diabelski, bo bardzo utrudnia czyszczenie.

[Gość discomaniac71]

Poradziłem sobie;-) Deck na szczęście jest na gwarancji bo dalej faluje:-(

[neomammut]

Jak jest na gwarancji, to nie ma się co zastanawiać, co prawda trzeba tam go jeszcze zanieść, ale nie takie klocki chyba Disco dźwigałeś :D

[Gość discomaniac71]

Jak jest na gwarancji, to nie ma się co zastanawiać, co prawda trzeba tam go jeszcze zanieść, ale nie takie klocki chyba Disco dźwigałeś :D

 

Raczej spakować i odesłać sprzedawcy;-)

[rafal996]

No właśnie chyba nie! Co prawda nie znam 959, ale znam 737, w którym można to zrobić bez problemu. Jednak w późniejszych modelach zmieniono mocowanie i nie daje się to tak łatwo odczepić.

 

W 737 można bez problemu zdjąć pociągając lekko do góry :) Podobnie w 939. Nie da się już w nowszech 757 i 959, ale ta nakładka jest na zawiasie na dole kieszeni i można ją odchylić w dół. Niestety jednak dużo to nie pomaga, bo i tak wszystko zasłania stabilizator kasety.