Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem gorącym fanem ONKYO, wprawdzie póki co mam modele z początku lat 90', ale 2060 bardzo mi się spodobał i spróbuję go kupić, jak się trafi dobry egzemplarz. Jaki on ma mechanizm? Sankyo?

 

Nie jestem pewien, ale to jest chyba mechanizm sankyo. Z tym, że nie w tej najpopularniejszej wersji. Np. Play jest załączany elektromagnesem

a nie poprzez silnik sterujący. Sam mam tego decka już od bardzo długiego czasu, jedyny mankament to po tylu latach konieczność wymiany Idlera.

Dopiero teraz zauważyłem wątek.

Wkleję więc tutaj moje zapytanie jakie umieściłem w dziale 'stereo' - tu chyba będzie odpowiedniej.

 

 

Własnie wpadłem na pomysł może dość kontrowersyjny ale nie zaszkodzi go przedyskutować.

Otóż mam już dość wzmacniaczy słuchawkowych i testowania kolejnych tego typu wynalazków. Być może trafiałem na wadliwie zaprojektowane konstrukcje bądź po prostu na kiepskie klocki. Nie chodzi o jakość dźwięku (choć ta też jest bardzo ważna) ale o banalny problem z równomiernym wzmacnianiem obu kanałów. Zawsze, ale to zawsze jeden kanał był cichszy bądź głośniejszy w zależności od położeni gałki 'volume'. Nie będę podawał marek i nazw tych klocków - nie o to chodzi w tym wątku.

Nic mnie tak nie wkurza jak nierównomierne wzmacnianie kanałów.

 

Teraz do sedna. Jest na rynku cała masa magnetofonów. Są nawet fajowe sprzęty z uszkodzoną mechaniką co w naszym przypadku w niczym nie przeszkadza. Czy ktoś zetknął się z magnetofonem mającym na pokładzie rewelacyjne/genialne/bardzo dobre jakościowo muzycznie wyjście słuchawkowe? Wiadomo, że każdy magnetofon posiada wskaźniki wysterowania i balans kanałów. Tak więc nierównomierne wzmacnianie widzimy na wyświetlaczu (oraz oczywiście słyszymy) i regulujemy wówczas poziomy kanałów regulatorem 'balans'.

 

Oczywiście mam we wzmacniaczu wyjście słuchawkowe (całkiem dobre), ale jest ono ukryte pod aluminiową klapą i nie chce mi się jej uchylać co jakiś czas oraz co chwila odłączać pstryczkiem kolumn. Czasem się zdarzy, że nakładam słuchawki kilka razy na godzinę i klikanie w przekaźnik od kolumn zbytnio mi się nie podoba.

 

Jeśli więc ktoś zetknął się z magnetofonem posiadającym dobre wyjście słuchawkowe to proszę o odzew.

Mam taki głupawy nick, bo osiemnaście lat temu zapomniałem loginu i hasła pod jakim się pierwotnie zarejestrowałem.

Czy ktoś posiada jakiś magnetofon JVC? Jeśli tak to jak on się sprawuje?

Mam prawie wszystkie decki jakie JVC kiedykolwiek wyprodukowal, wiekszosc z nich ciagle chodzi jak nalezy.

wybierz model i chetnie ci dam opinie.

Wojtek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dopiero teraz zauważyłem wątek.

Wkleję więc tutaj moje zapytanie jakie umieściłem w dziale 'stereo' - tu chyba będzie odpowiedniej.

 

 

Własnie wpadłem na pomysł może dość kontrowersyjny ale nie zaszkodzi go przedyskutować.

Otóż mam już dość wzmacniaczy słuchawkowych i testowania kolejnych tego typu wynalazków. Być może trafiałem na wadliwie zaprojektowane konstrukcje bądź po prostu na kiepskie klocki. Nie chodzi o jakość dźwięku (choć ta też jest bardzo ważna) ale o banalny problem z równomiernym wzmacnianiem obu kanałów. Zawsze, ale to zawsze jeden kanał był cichszy bądź głośniejszy w zależności od położeni gałki 'volume'. Nie będę podawał marek i nazw tych klocków - nie o to chodzi w tym wątku.

Nic mnie tak nie wkurza jak nierównomierne wzmacnianie kanałów.

 

Teraz do sedna. Jest na rynku cała masa magnetofonów. Są nawet fajowe sprzęty z uszkodzoną mechaniką co w naszym przypadku w niczym nie przeszkadza. Czy ktoś zetknął się z magnetofonem mającym na pokładzie rewelacyjne/genialne/bardzo dobre jakościowo muzycznie wyjście słuchawkowe? Wiadomo, że każdy magnetofon posiada wskaźniki wysterowania i balans kanałów. Tak więc nierównomierne wzmacnianie widzimy na wyświetlaczu (oraz oczywiście słyszymy) i regulujemy wówczas poziomy kanałów regulatorem 'balans'.

 

Oczywiście mam we wzmacniaczu wyjście słuchawkowe (całkiem dobre), ale jest ono ukryte pod aluminiową klapą i nie chce mi się jej uchylać co jakiś czas oraz co chwila odłączać pstryczkiem kolumn. Czasem się zdarzy, że nakładam słuchawki kilka razy na godzinę i klikanie w przekaźnik od kolumn zbytnio mi się nie podoba.

 

Jeśli więc ktoś zetknął się z magnetofonem posiadającym dobre wyjście słuchawkowe to proszę o odzew.

No np. Grundig CF 5500. Posiada regulację wzmocnienia na wyjściu słuchawkowym, osobną dla lewego i prawego kanału. Po podłączeniu takich słuchawek jak Technics RP-F30 w zasadzie nie potrzebny jest już wzmacniacz :-)

Dopiero teraz zauważyłem wątek.

Wkleję więc tutaj moje zapytanie jakie umieściłem w dziale 'stereo' - tu chyba będzie odpowiedniej.

 

 

Własnie wpadłem na pomysł może dość kontrowersyjny ale nie zaszkodzi go przedyskutować.

Otóż mam już dość wzmacniaczy słuchawkowych i testowania kolejnych tego typu wynalazków. Być może trafiałem na wadliwie zaprojektowane konstrukcje bądź po prostu na kiepskie klocki. Nie chodzi o jakość dźwięku (choć ta też jest bardzo ważna) ale o banalny problem z równomiernym wzmacnianiem obu kanałów. Zawsze, ale to zawsze jeden kanał był cichszy bądź głośniejszy w zależności od położeni gałki 'volume'. Nie będę podawał marek i nazw tych klocków - nie o to chodzi w tym wątku.

Nic mnie tak nie wkurza jak nierównomierne wzmacnianie kanałów.

 

Teraz do sedna. Jest na rynku cała masa magnetofonów. Są nawet fajowe sprzęty z uszkodzoną mechaniką co w naszym przypadku w niczym nie przeszkadza. Czy ktoś zetknął się z magnetofonem mającym na pokładzie rewelacyjne/genialne/bardzo dobre jakościowo muzycznie wyjście słuchawkowe? Wiadomo, że każdy magnetofon posiada wskaźniki wysterowania i balans kanałów. Tak więc nierównomierne wzmacnianie widzimy na wyświetlaczu (oraz oczywiście słyszymy) i regulujemy wówczas poziomy kanałów regulatorem 'balans'.

 

Oczywiście mam we wzmacniaczu wyjście słuchawkowe (całkiem dobre), ale jest ono ukryte pod aluminiową klapą i nie chce mi się jej uchylać co jakiś czas oraz co chwila odłączać pstryczkiem kolumn. Czasem się zdarzy, że nakładam słuchawki kilka razy na godzinę i klikanie w przekaźnik od kolumn zbytnio mi się nie podoba.

 

Jeśli więc ktoś zetknął się z magnetofonem posiadającym dobre wyjście słuchawkowe to proszę o odzew.

Cześć!....tylko proszę byś się nie obrażał, ale jedno pytanie: czy sprawdziłeś swój słuch u laryngologa ?.....jakoś nie chce mi się wierzyć, by wszystkie testowane przez Ciebie konstrukcje były wadliwe...pozdr. Andrzej

Dopiero teraz zauważyłem wątek.

Wkleję więc tutaj moje zapytanie jakie umieściłem w dziale 'stereo' - tu chyba będzie odpowiedniej.

 

 

Własnie wpadłem na pomysł może dość kontrowersyjny ale nie zaszkodzi go przedyskutować.

Otóż mam już dość wzmacniaczy słuchawkowych i testowania kolejnych tego typu wynalazków. Być może trafiałem na wadliwie zaprojektowane konstrukcje bądź po prostu na kiepskie klocki. Nie chodzi o jakość dźwięku (choć ta też jest bardzo ważna) ale o banalny problem z równomiernym wzmacnianiem obu kanałów. Zawsze, ale to zawsze jeden kanał był cichszy bądź głośniejszy w zależności od położeni gałki 'volume'. Nie będę podawał marek i nazw tych klocków - nie o to chodzi w tym wątku.

Nic mnie tak nie wkurza jak nierównomierne wzmacnianie kanałów.

 

Teraz do sedna. Jest na rynku cała masa magnetofonów. Są nawet fajowe sprzęty z uszkodzoną mechaniką co w naszym przypadku w niczym nie przeszkadza. Czy ktoś zetknął się z magnetofonem mającym na pokładzie rewelacyjne/genialne/bardzo dobre jakościowo muzycznie wyjście słuchawkowe? Wiadomo, że każdy magnetofon posiada wskaźniki wysterowania i balans kanałów. Tak więc nierównomierne wzmacnianie widzimy na wyświetlaczu (oraz oczywiście słyszymy) i regulujemy wówczas poziomy kanałów regulatorem 'balans'.

 

Oczywiście mam we wzmacniaczu wyjście słuchawkowe (całkiem dobre), ale jest ono ukryte pod aluminiową klapą i nie chce mi się jej uchylać co jakiś czas oraz co chwila odłączać pstryczkiem kolumn. Czasem się zdarzy, że nakładam słuchawki kilka razy na godzinę i klikanie w przekaźnik od kolumn zbytnio mi się nie podoba.

 

Jeśli więc ktoś zetknął się z magnetofonem posiadającym dobre wyjście słuchawkowe to proszę o odzew.

 

CHyba dużo prościej byłoby zastosować zamiast potencjometrów w Twoich wzmacniaczach drabinki rezystorowe.

Wtedy nie ma mowy o nierównomierności i problem z głowy.

Mam prawie wszystkie decki jakie JVC kiedykolwiek wyprodukowal, wiekszosc z nich ciagle chodzi jak nalezy.

wybierz model i chetnie ci dam opinie.

Wojtek

 

Witam Wszystkich

 

Z wielkim zaciekawieniem czytam Wasze posty. Mam model JVC KD-A77. Z tego co wiem, to produkowano go w latach 79-80. Jestem ciekawy Waszej opinii o tym magnetofonie. Jak dla mnie jego mechanika i dzwiek jest ok. choć czasami wydaje mi się, że własnie dzwięk jest ciut 'chropowaty', jakby zbyt dużo sopranów. Może to zależy od taśmy...może od zużycia głowicy...Magnetofon też przecież ma już swoje lata... Niestety nie mam porównania do innych marek, ponieważ żona ;-) i brak miejsca powstrzymuje mnie przed kupnem kolejnych. Obawiam sie jednak, że w pewnym momencie nie zdzierże i kupie...;-)

 

Pozdrowienia dla Was

JM

[quote name='pod_innym_nickiem'

Jeśli więc ktoś zetknął się z magnetofonem posiadającym dobre wyjście słuchawkowe to proszę o odzew.

 

Witaj.

Czy ja cię dobrze zrozumiałem? Testowałeś kilka wzmacniaczy słuchawkowych i stwierdziłeś w nich nierównomierność wzmocnienia kanałów?

Jezeli tak , to muszę cie zmartwić. Wzmacniacze słuchawkowe implementowane do magnetofonów kasetowych z założenia służą jako podsłuch sygnału nagrywanego lub odsłuch kontrolny tego sygnału. Ich parametry są wiele, wiele gorsze od parametrów wzmacniaczy dedykowanych słuchawkom jako kompletny tor odsłuchowy. W przypadku Twojej czułosci słuchu jesteś skazany na zakup wzmacniaczy z wyższych pułapów cenowych od wyspecjalizowanych wytwórców.

Cześć!....tylko proszę byś się nie obrażał, ale jedno pytanie: czy sprawdziłeś swój słuch u laryngologa ?.....jakoś nie chce mi się wierzyć, by wszystkie testowane przez Ciebie konstrukcje były wadliwe...pozdr. Andrzej

 

Owszem, słuch badam regularnie. Z racji specyficznej budowy ucha chodzę mniej więcej co 10 miesięcy na czyszczenie uszu.

Po prostu zauważyłem, że potencjometry są zasadniczo kiepskiej jakości i ni cholery nie łapią równo kanałów.

 

CHyba dużo prościej byłoby zastosować zamiast potencjometrów w Twoich wzmacniaczach drabinki rezystorowe.

Wtedy nie ma mowy o nierównomierności i problem z głowy.

 

Nie jestem magikiem od elektroniki - nie potrafię samemu zbudować drabinek. Zresztą nie wiem jak to zastosować w konstrukcji.

 

No np. Grundig CF 5500. Posiada regulację wzmocnienia na wyjściu słuchawkowym, osobną dla lewego i prawego kanału. Po podłączeniu takich słuchawek jak Technics RP-F30 w zasadzie nie potrzebny jest już wzmacniacz :-)

 

Dzięki za namiar. Maszyna wygląda poważnie ale ma jedną wadę. Skoro już "konstruuję" wzmacniacz słuchawkowy na bazie magnetofonu, to chciałbym by prócz dobrej jakości na wyjściu sluchawkowym ów magnetofon posiadał przejrzysty i długi wyswietlacz. Taki jak na foto poniżej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam taki głupawy nick, bo osiemnaście lat temu zapomniałem loginu i hasła pod jakim się pierwotnie zarejestrowałem.

Mam prawie wszystkie decki jakie JVC kiedykolwiek wyprodukowal, wiekszosc z nich ciagle chodzi jak nalezy.

wybierz model i chetnie ci dam opinie.

Wojtek

 

A masz może KD-D30? A zwłaszcza jakieś niepotrzebne części, np. z mechanizmu ;-)

Mam prawie wszystkie decki jakie JVC kiedykolwiek wyprodukowal, wiekszosc z nich ciagle chodzi jak nalezy.

wybierz model i chetnie ci dam opinie.

Wojtek

 

 

Witaj !

Posiadam prawie wszystkie modele z serii KD-AXX ale nie mam KD-A77 i KD-A8, czy masz może te maszyny u siebie?

Jeśli tak napisz coś o nich albo może kilka fajnych zdjęć ???

Chce skompletować tylko tę linie decków KD-A która jest na zdjęciach poniżej.

Serdecznie Pozdrawiam

Grzegorz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-34671-0-47657200-1308734871_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fotek, nie ma za co. Dla mnie prostota to zdecydowana zaleta, szczególnie jak się w serwisowaniu sprzętu raczkuje. :) Jeśli chodzi o stan pasków, to nie musisz się obawiać, bowiem RS-BX606 jest magnetofonem bezpaskowym. Posiada napęd Quartz DirectDrive z jednym wałkiem, więc problem pasków odpada. Nie posiada też elektryki kieszeni kasety (dla mnie zaleta), więc i tutaj nie ma paska. Jeden problem zatem z głowy. jeśli zaś chodzi o głowicę, to jest to permalojowa głowica MX. Co prawda po tylu latach może być już dość mocno "wyświechtana", jednak nie martwiłbym się tym na Twoim miejscu. Jeśli nawet okazałoby się, że będzie bardzo zużyta, to były one montowane w wielu modelach Technicsa. Głowica ma oznaczenie RBR4CY009-C i oprócz RS-BX606 można ją było znaleźć w innych RS-BX-ach (626, 646, 707, 727, 747, 808 i 828). Można więc w razie konieczności próbować kupić któryś z tych modeli (uszkodzony) na dawcę. Ten typ głowicy był produkcją Canona. Na moim chomiku -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) w katalogu SERWIS/FOTKI możesz obejrzeć jak wygląda ta właśnie głowica, bo swego czasu, zaopatrzyłem się w taką aby mieć zapas. Być może więc - choć tutaj nie mam absolutnej pewności - pasowałyby też bez większego problemu głowice Canona, które jeszcze można dostać w sprzedaży?

 

W razie gdybyś potrzebował zerknąć w serwisówkę do tego modelu, to daj znać.

Mam tego decka już od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że miałem szczęście. Po wyczyszczeniu szybki wyświetlacza sprawia wrażenie nowego :) Bardzo miło jest kupić za tak niewielkie pieniądze coś, co cieszy oko na półce. Mechanizm jest nieco hałaśliwy przy przełączaniu funkcji, daje też o sobie typowa niepewność przełączania niektórych funkcji ( drabinka rezystorowa, czyli oszczędność połączeń kosztem pewności działania - niektóre przyciski mają tendencję do podwójnego działania w zależności od siły i zdecydowania nacisku, można się przyzwyczaić ) ale nierównomierność i kołysanie dźwięku są na niesłyszalnym poziomie - może dzięki DD a może po prostu dzięki dobremu stanowi mechaniki. W każdym razie jest dobrze. Nagrywanie także działa dobrze, różne dziwne taśmy nagrywają się prawidłowo. Nie próbowałem kaset FUJI o których pisałeś, że działają dziwnie - ale to nie aż takie dla mnie istotne. Ogólnie przyjemny magnetofon, aczkolwiek np do Onkyo TA-2760 czy PIONIEERA CT-757 sporo mu brakuje. Ale czego wymagać od niższego klasowo modelu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy któryś z Kolegów ma może Technicsa RS-M63? Jeśli tak to jaką ma opinię o tym modelu?

[/quo

 

Ja mam. Wygląda bardzo solidnie - ale to sprawa gustu. Jeśli chodzi o dźwięk to nic specjalnego. Raczej ma tendencję do tłumienia wysokich tonów (zarówno na kasetach nagrywanych na nim jak i ja innych deckach) Głowica ferrytowa - a więc niezniszczalna w praktyce. Jeśli szukasz magnetofonu do grania, to raczej nie ten. Jeśli do wyglądu - to może się podobać. Mógłby być trochę głębszy - chodzi o wymiar. Miałby lepsze proporcje. 50 zł na pewno jest warty - chociażby z racji niebanalnego wyglądu.

Edytowane przez fotek

Tłumienie wysokich tonów? Może Twój egzemplarz jest rozregulowany nieco?

Nie mam pojęcia, nie próbowałem go regulować. Wygląda w środku na nie ruszany. Głowice też w idealnym stanie. Demagnetyzowałem glowice, ale to nie pomogło. Regulowałem skos do mojej taśmy wzorcowej, ale poziom wysokich zawsze był mniejszy niż w innych moich magnetofonach.

Kiedyś ten model Technics,a został by sprzedany w ciągu pięciu minut od wystawienia. Oczywiście za tak niską cenę. Teraz "wisi" już od kilku dni na aukcji, i nikt go nie chce. Kryzys i bida w kraju :-((

Kiedyś ten model Technics,a został by sprzedany w ciągu pięciu minut od wystawienia. Oczywiście za tak niską cenę. Teraz "wisi" już od kilku dni na aukcji, i nikt go nie chce. Kryzys i bida w kraju :-((

 

To prawda. Ja za swój zapłaciłem 20 zł więcej.

fotek

Jestem gorącym fanem ONKYO, wprawdzie póki co mam modele z początku lat 90', ale 2060 bardzo mi się spodobał i spróbuję go kupić, jak się trafi dobry egzemplarz. Jaki on ma mechanizm? Sankyo?

 

Pewności nie mam, ale też wygląda mi na mechanizm sankyo,podobny do mechanizmu z decka sansui który kiedyś miałem - tutaj w wersji z siłownikami elektromagnetycznymi.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Mam prawie wszystkie decki jakie JVC kiedykolwiek wyprodukowal, wiekszosc z nich ciagle chodzi jak nalezy.

wybierz model i chetnie ci dam opinie.

Wojtek

 

O rany!!!;-)

 

Moja sympatia do JVC zaczęła się od KD-A 33. Pamiętam jak pięknie w nocy wyglądały jego wskaźniki. Jakoś tak nierealnie w porównaniu z Etiudą. Interesują mnie modele równoległe: KD-A 55 (tego słuchałem), KD-A 77, KD-A 7 i KD-A 8. Chciałbym wiedzieć jak modele DD-77 i DD-99 mają się do wysokiej klasy magnetofonów z lat 80-tych no i jak TD-V 711, TD-V 1010 i TD-V 1050 można porównać do Sony ES, Akai, Aiwy i Pioneera. Wielkie dzięki z góry;-) Pozdrawiam.

Dopiero teraz zauważyłem wątek.

Wkleję więc tutaj moje zapytanie jakie umieściłem w dziale 'stereo' - tu chyba będzie odpowiedniej.

 

 

Własnie wpadłem na pomysł może dość kontrowersyjny ale nie zaszkodzi go przedyskutować.

Otóż mam już dość wzmacniaczy słuchawkowych i testowania kolejnych tego typu wynalazków. Być może trafiałem na wadliwie zaprojektowane konstrukcje bądź po prostu na kiepskie klocki. Nie chodzi o jakość dźwięku (choć ta też jest bardzo ważna) ale o banalny problem z równomiernym wzmacnianiem obu kanałów. Zawsze, ale to zawsze jeden kanał był cichszy bądź głośniejszy w zależności od położeni gałki 'volume'. Nie będę podawał marek i nazw tych klocków - nie o to chodzi w tym wątku.

Nic mnie tak nie wkurza jak nierównomierne wzmacnianie kanałów.

 

Teraz do sedna. Jest na rynku cała masa magnetofonów. Są nawet fajowe sprzęty z uszkodzoną mechaniką co w naszym przypadku w niczym nie przeszkadza. Czy ktoś zetknął się z magnetofonem mającym na pokładzie rewelacyjne/genialne/bardzo dobre jakościowo muzycznie wyjście słuchawkowe? Wiadomo, że każdy magnetofon posiada wskaźniki wysterowania i balans kanałów. Tak więc nierównomierne wzmacnianie widzimy na wyświetlaczu (oraz oczywiście słyszymy) i regulujemy wówczas poziomy kanałów regulatorem 'balans'.

 

Oczywiście mam we wzmacniaczu wyjście słuchawkowe (całkiem dobre), ale jest ono ukryte pod aluminiową klapą i nie chce mi się jej uchylać co jakiś czas oraz co chwila odłączać pstryczkiem kolumn. Czasem się zdarzy, że nakładam słuchawki kilka razy na godzinę i klikanie w przekaźnik od kolumn zbytnio mi się nie podoba.

 

Jeśli więc ktoś zetknął się z magnetofonem posiadającym dobre wyjście słuchawkowe to proszę o odzew.

 

Pioneer CT-A9 ma wspanialy wzmacniacz sluchawkowy...

 

O rany!!!;-)

 

Moja sympatia do JVC zaczęła się od KD-A 33. Pamiętam jak pięknie w nocy wyglądały jego wskaźniki. Jakoś tak nierealnie w porównaniu z Etiudą. Interesują mnie modele równoległe: KD-A 55 (tego słuchałem), KD-A 77, KD-A 7 i KD-A 8. Chciałbym wiedzieć jak modele DD-77 i DD-99 mają się do wysokiej klasy magnetofonów z lat 80-tych no i jak TD-V 711, TD-V 1010 i TD-V 1050 można porównać do Sony ES, Akai, Aiwy i Pioneera. Wielkie dzięki z góry;-) Pozdrawiam.

 

Z KD-A serii 66 jest najwyzszym jaki mam (narazie) z DD - DD-77, TD-V541 rowniez, jak poszukasz wstecz to zdjecia juz zamiscilem wczeniej (2 lata temu?),

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-16802-0-82895300-1308791395_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Tak z innej beczki.

Jestem trochę w szoku oglądając te zdjęcia. Możesz zdradzić ile masz decków?

Czy starasz się używać od czasu do czasu każdego, czy też raczej pełnią

jedynie rolę kolekcjonerską?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Pioneer CT-A9 ma wspanialy wzmacniacz sluchawkowy...

 

 

 

Z KD-A serii 66 jest najwyzszym jaki mam (narazie) z DD - DD-77, TD-V541 rowniez, jak poszukasz wstecz to zdjecia juz zamiscilem wczeniej (2 lata temu?),

http://www.audiostereo.pl/magnetofon_25751.html/page__st__17700

http://www.audiostereo.pl/magnetofon_25751.html/page__st__17750#k

 

 

Chodziło mi raczej o konkretne opisy porównawcze z innymi deckami.

 

Hej, jestem nowy na tym forum,lecz już od ponad roku obserwuje i uczę się od Was. Sam posiadam kilka decków i uwielbiam je. Nie wiem czy już był ten temat, ale ode mnie coś o głowicach.

 

Głowice Canona pierwsza Hard Permalloy, druga Sendust

 

Jeszcze nie wiem jak sie wstawia zdjęcia, ale wszystko po kolei. Pozdrawiam

 

do typów głowic jeszcze raz zdjęcie. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Fr@ntz

Kiedyś zastanawiałem się, czy istnieje magnetofon dwukasetowy zbudowany podobnie do decków "Vintage" z lat 70-tych. I oto jest ! :-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A oto wczesne głowice Akai GX, lewa odtwarzanie a prawa nagrywanie. Pomysł: Pokażmy wsyscy tu swoje głowice. Może będą jakieś ciekawe lub inne. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hej, a teraz najbardziej legendarne głowice GX 75/95 i GX 75/95 MKII, o których nawięcej się dyskutuje. Najprawdopodobniej przewidziane na około 20 lat ciągłego (non stop) grania i wręcz niezniszczalne (no chyba, że jakimś papierem ściernym). Czy ktoś wychwyci różnice między nimi?? Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-36016-0-19643800-1308919933_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>Kasjel

No nieźle, pewnie kupiłeś? :)

 

Dla informacji, bez oporu można nagrywać na magnetofonach Pioneer CT-9R i Aiwa AD-F770 z dolby C, na obu deckach kasety brzmią idealnie tak samo, także można używać wymiennie :)

 

Pioneer CT-9R: muszę wyregulować Bias dla wszystkich typów taśm, bo nie mam kompletnie góry, boję się trochę, bo kalibracja jest przecież od tego zależna. Ale nie zawadzie pokręcić trochę w jedną stronę :)

 

Jak się uda to może będę miał w końcu magnetofon Sony TC-206SD :)

 

A niżej głowica F&F w magnetofonie Wega C-1 :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.