Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

W końcu i mnie dopadło nieszczęście, poszukuję głowicy kasującej SONY LE15A P4710 jeśli ktoś widział, słyszał, lub posiada zbędną proszę o pomoc.

W.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Witam

 

Mam trochę archiwalnych własnych kaset z lat 80 i chciałbym sobie to odtworzyć na w miarę dobrym magnetofonie.

Mam 4 propozycje i nie wiem ,który wybrać - pomożecie?? :)

1.Pioneer CT-939 MKII

2.Denon DRM-710

3.ONKYO- Integra TA-2570

4.Pioneer CT-S740S

 

Nie wiem czy można wklejać do poszczególnych modeli linki z serwisów aukcyjnych więc na razie ich nie ma. Ale przypuśćmy ,że wszystkie są s stanie dobrym po przeglądzie - reszta wyjdzie w "praniu"

Pozdrawiam

Jarek

 

 

Do odtwarzania CT-S 740S ze względu na system FLEX (Frequency Level Expander). Pomyśl też o Yamaszce np KX-930 - ma Play Trim. Oba poprawiają znacznie jakość kaset nagranych na innych deckach.

W końcu i mnie dopadło nieszczęście, poszukuję głowicy kasującej SONY LE15A P4710 jeśli ktoś widział, słyszał, lub posiada zbędną proszę o pomoc.

W.

Mam tylko EF201-38.

Do Kolegi PMCOMP

Odsłuch OP275 przyniósł niedobry efekt;mianowicie wraz ze wzrostem jakości odtwarzania dźwięku po zmianie na nowsze OPAMPY odkryłem iż wiekszość moich nagrań to gnioty do ponownego nagrania .Wracając do OP275 jest super i podstawki już niepotrzebne będa wlutowane na stałe .

Efekt jest powalający.Poprostu trzeba to usłyszeć.Duży wpływ ma lut który użyłem cyna z dodatkami srebra,serdecznie polecam do użycia rozjasnia dzwiek i uwalnia mikrodetale które gdzieś giną w obwodzie elektrycznym.

Pozdrawiam XTR71

 

A nie mówiłem? AD rules.

Czy zrobiłeś może jakąś dokumentację zdjęciową dot. demontażu i montażu tych opampów?

BTW kto mi w Polsce, a najlepiej w Warszawie, zrobi profesjonalnie kalibrację tego BX-300E? Prawy kanał nagrywany jest troszeczkę ciszej. A przy okazji wchodziłaby w grę wymiana tych opampów.

Potrafię się odwdzięczać.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Do odtwarzania CT-S 740S ze względu na system FLEX (Frequency Level Expander). Pomyśl też o Yamaszce np KX-930 - ma Play Trim. Oba poprawiają znacznie jakość kaset nagranych na innych deckach.

Dzięki @disco

Dopytam jeszcze, czy masz na myśli,że te wymienione dobrze odtwarzają a z nagrywaniem ?? mają jakieś problemy???

 

Może masz jakieś Swoje propozycje??

 

Pozdrawiam

Jarek

Edytowane przez jarojaw

Duży wpływ ma lut który użyłem cyna z dodatkami srebra,serdecznie polecam do użycia rozjasnia dzwiek i uwalnia mikrodetale które gdzieś giną w obwodzie elektrycznym.

chyba kolega ma słuch absolutny; nietoperze chowają się po kątach...

Edytowane przez geelo07

Geelo07 nie znasz się. Mikrodetale są więzione przez złe rezystory. A cyna ze srebrem je bohatersko uwalnia.

 

He He Kolegi się żart trzyma .

Napisałem tak gdyż modernizowałem kolumny Kolegi i JPW niski model okablowanie było w kiepskim stanie pourywane końcówki od głośników ,wymieniłem gniazdo z tyłu na Bi-Wiring do lutowania okablowania uzyłem tej "Cudownej Cyny"

nic innego nie było zmieniane.

Po jakimś tygodniu Kumpel dzwoni co mu zrobiłem że kolumny graja jak 3 razy droższe .Okablowanie nie było zmieniane dalej jest takie jak przedtem Bi-wiring jest nie używany przez Kolegę .Stwierdził iż wysokie tony grają o wiele lepiej niz przed naprawą jest bardziej przestrzennie i dzwięk się oderwał od głośników.

Wniosek jest jest jeden "cudowna cyna" uwalnia spod władzy złych rezystorów nieszczęśliwe mikrodetale.

Ja w wymianie Opampów też zauważyłem różnice w brzmieniu na lepszy i jaśniejszy i bardziej detaliczny.Wielką zasługą jest zmiana Z JPW na AD lecz cyna ma wpływ lecz niewiem jak duży.

Pozdrawiam XTR71

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Witam brać magnetofoniarską!

Dziś na targu staroci wpadł mi w ręce Kenwood KX-7030, panel czołowy w bardzo dobrym stanie, jedynie delikatne rysy na brzegach. Sprzedający uczciwie powiedział, że magnetofon się załącza, przewija, ale nie odtwarza kaset. Pierwsza myśl - pewnie pasek napędowy, stwierdziłem więc, że go reanimuję, tym bardziej, że kupiłem go za przysłowiowe grosze... Po powrocie do domu sprawdziłem, faktycznie magnetofon przewija prawidłowo, natomiast po wciśnięciu PLAY podnosi się mostek głowic, lecz szpulki kasety się nie kręcą, po 2-3 sekundach mostek głowic opada. Znalazłem w sieci serwisówkę, rozkręciłem pacjenta i... załamałem się. Mechanizm kasety jest tak zabudowany, że projektant magnetofonu powinien być za to wybatożony :) Dojscie do śrubek jest dosyć utrudnione, wymaga sporo cierpliwości oraz długich i cienkich śrubokrętów. Na szczęście wśród zapasu moich pasków znalazłem odpowiednik starego, który faktycznie był baaardzo rozciągnięty. Jutro idę się zaopatrzyć w odpowiednie śrubokręty i będę się starał przywrócić pacjenta do życia. Jeśli ktoś z Was ma uwagi/spostrzeżenia na co uważać podczas demontazu/montażu mechanizmu kasety, bedę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

Maciek

pmcomp ja mam Telefunkena TC-400 jeden mi zalega i się zastanawiam czy go nie sprzedać bo stoi nie używany.

Jeżeli nadałby się na dawcę i byłbyś zainteresowany proszę na priv.

Edytowane przez profaner

Witam. Po zbudowaniu wzmacniacza odkryłem koło setki kaset w moim domu ze świetną muzyką . Odtwarzacz który posiadam to jakiś JVC z początku lat 90 z dolby B i C , gra ładnie , ale chciałbym skosztować muzyki z kaset na czymś lepszym. Rozglądam się za kaseciakiem w okolicach 200zł . Trochę poczytałem i oto moje propozycje :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bądź

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co o nich myślicie ? Będą podłączone pod wzmak na ne5532 i na końcówkach mocy tda 2050 , a także co jakiś czas pod yamaha rx -v396 wraz z kolumnami eltax liberty 5.0 z pierwszej serii.

 

Nie ukrywam że same odtwarzacze odpowiadają mi również wizualnie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kolego mam obydwa, ale za nim je kupisz, poproś o zdjęcia głowicy, to po pierwsze. Po drugie, musisz się nastawić na to, że będziesz je musiał albo sam ponownie zestroić, bo to Allzło i mało prawdopodobne, że będą ok:)

 

Jak już zadbasz o te decki, będziesz bardzo zadowolony. Cena za 930RS jest podejrzanie niska, tak napiszę:) dopytaj o wszystko przed zakupem, i najlepiej odbierz osobiście.

Mam 930, jest to model starszy od 670, ale ma głowice amorficzne. To dobry magnetofon, o dość ładnym brzmieniu i bogatym, ale użytecznym i sensownym wyposażeniu. Zaletą magnetofonów Yamahy jest układ Play Trim, nieźle kompensujący niedopasowanie układów Dolby w przypadku taśm nagranych na innych magnetofonach.

Swego rodzaju "wadą" tych magnetofonów jest napęd dwuwałkowy, który w przypadku zużytego egzemplarza będzie sprawiał większe problemy, niż prostszy jednowałkowy.

Nie wiem, czy piszesz do MaciejaLK czy do mnie, ale jestem podobnego zdania jak Maciej, skoro nie wiadomo na jakim magnetofonie były nagrywane kasety, to lepiej kupić model, posiadający funkcję PlayTrim lub podobną.

To nie ma różnicy do którego Macieja piszę ;) oba macie już odpowiednią wiedzę na temat "kaseciaków"

Play Trim czy FLEX ,oba systemy działają podobnie, ale oprócz odsłuchiwania starych kaset niech posłuży również do nagrania nowych , w jak najlepszej jakości.

Oprócz wyżej wymoienionch Yamah i tych przeze mnie , macie jakieś propozycje magnetofonów jak najlepiej grających i nagrywających - nie ważna cena, ważna Wasza opinia.

Pozdrawiam

Jarek

O i tu się mylisz, MaciejLK ma wiedzę, a ja ją nabywam i mogę się wypowiedzieć tylko i wyłącznie o trzech Yamahah, które posiadam, nic więcej. To pierwsza różnica, druga to taka, że MaciejLK wypowiada swoje myśli w mniej chaotyczny sposób niż ja...

Jak najbardziej poproszę najpierw o zdjęcia głowic. Aukcję podałem przykładową, zakup odbędzie się mam nadzieję w niedługim czasie. O co dokładnie chodzi z tą kalibracją. W tańszych modelach takie coś chyba nie występuje. kalibruję się za pomocą potencjometrów , czy mechanicznie ingerując ? Ustawiamy tylko prędkość , czy jeszcze coś ?

;-)

 

Play Trim działa na zupełnie innej zasadzie niż FLEX. O ile się orientuję, Play Trim wpływa przede wszystkim na pracę układów Dolby przy odtwarzaniu, podczas gdy FLEX poddaje sygnał odtwarzany takiej obróbce, by uzyskać mniej więcej taką samą zawartość tonów wysokich co tonów średnich i niskich (bo przy odtwarzaniu kaset starych, źle nagranych albo obcych najczęściej mamy do czynienia z utratą wysokich tonów). Zarzuca mu się, że zniekształca sygnał. Cóż, może i zniekształca, ale często takie nagrania po prostu brzmią przyjemniej.

Poza tym Pioneery z układem Super Auto BLE nie najgorzej nagrywają.

Nie mam wysublimowanego słuchu i trudno mi wypowiadać się o różnicach pomiędzy np. KX-930 a CT-S830S - oba bardzo lubię.

Widzę że sporo roboty :) Jak ustalić punkty odniesienia ? Rozumiem że samymi potencjometrami na płycie głównej magnetofonu ? Są jakoś podpisane czy trzeba szukać schematów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

obecnie mam takiego. Ślizgają się rolki i czasem nie chce przewijać muszę go rozebrać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O co dokładnie chodzi z tą kalibracją.

 

Słowo "kalibracja" może odnosić się do dwóch różnych spraw:

 

1) Dokonywanej przez użytkownika kalibracji parametrów nagrywania odpowiednio do parametrów używanej taśmy; może obejmować ustawienie prądu podkładu (Bias), czułości taśmy (Level/Sensitivity) oraz korekcji częstotliwości (EQ); jej celem jest uzyskanie płaskiej charakterystyki częstotliwości niezależnie od użytej taśmy. Może być ręczna lub automatyczna, w różnych modelach. W prostych modelach jej brak lub jest ograniczona np. do regulacji Bias "na słuch", metodą prób i błędów.

 

2) Wewnętrznej kalibracji mechanizmu i elektroniki magnetofonu, dokonywanej w warunkach warsztatowych, najlepiej przez specjalistę i z użyciem odpowiednich narzędzi, w celu wyregulowania mechaniki i elektroniki zgodnie z zaleceniami producenta magnetofonu - bywa albo jest konieczna w przypadku sprzętu starego, zużytego, naprawianego, itd.

 

Wewnętrzne regulacje wymagają: 1) wiedzy i umiejętności, 2) instrukcji serwisowej danego modelu, 3) sprzętu pomiarowego, kaset serwisowych, itd.

Ponieważ wyniki regulacji wynikają jedne z drugich, i często zależą jednocześnie od wielu czynników (np. wskazanie 0 dB na wskaźniku poziomu można uzyskać regulując poziom sygnału, ale też i samą czułość wskaźnika), regulacje wewnętrzne najlepiej wykonywać ściśle wg procedury, w kolejności i w sposób zalecony przez producenta magnetofonu.

Lepiej na wszelki wypadek nie kręcić przypadkowo regulatorami.

Problem jest niestety w tym, że obecnie najczęściej jesteśmy - będąc często zupełnymi amatorami i laikami w tej dziedzinie - zdani na własne siły, bo na siły fachowe (tzn. warsztaty naprawcze) już niemal w ogóle nie można liczyć - młodzi ludzie, którzy tam pracują, często na oczy nie widzieli magnetofonu kasetowego!

Edytowane przez MaciejLK

pmcomp ja mam Telefunkena TC-400 jeden mi zalega i się zastanawiam czy go nie sprzedać bo stoi nie używany.

Jeżeli nadałby się na dawcę i byłbyś zainteresowany proszę na priv.

 

Wydaje mi sie, ze 400-ka ma tylko jeden silnik ale moge sie mylic. mozesz podeslac zdjecie srodka?

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Posiadam silniki napędzające kółko cierne lub zębate idlera z decków Pioneer CT 850 oraz z dwu kieszeniowca Sony TC-WR 670. Myślę, że obydwa są na 12V, jako że silniki główne w tych magnetofonach są na 12V. Powinny pasować do RC 200 bo niby dlaczego nie ? One są bez wbudowanego stabilizatora obrotów no i w wyżej wymienionych deckach służyły do tego samego....czyli napędu prawej szpulki podczas odtwarzania oraz napędu obu szpulek podczas przewijania.

Posiadam silniki napędzające kółko cierne lub zębate idlera z decków Pioneer CT 850 oraz z dwu kieszeniowca Sony TC-WR 670. Myślę, że obydwa są na 12V, jako że silniki główne w tych magnetofonach są na 12V. Powinny pasować do RC 200 bo niby dlaczego nie ? One są bez wbudowanego stabilizatora obrotów no i w wyżej wymienionych deckach służyły do tego samego....czyli napędu prawej szpulki podczas odtwarzania oraz napędu obu szpulek podczas przewijania.

 

Jak rozumiem ten silnik chodzi w dwie strony? Możesz podesłać zdjęcia jak on wygląda i jak jest mocowany bo to chyba będzie tutaj głównym problemem. Tutaj przeniesienie napędu odbywa się przez styk gumy na osi silnika z kółkiem gumowym dociskaneym albo do lewej albo do prawej rolki szpulki.

Z góry dzięki.

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

No kręcą się w dwie strony, bo to silniki pełniące identyczną rolę jak ten w Telefunkenie RC 200. Mechanicznie również będą pasowały, bo to jest standard. Mam tylko nadzieję, że one wszystkie są na 12V. Ale było by dziwne, gdyby było inaczej skoro silniki główne są na 12V. Zmierz długość ośki wystającej ponad łożysko cierne w silniczku.

Dzień dobry.

Jestem tu nowy, choć zarejestrowany już od kilku tygodni. Do tej pory czytałem, czytałem...

Kiedyś byłem maniakiem hifi, choć bariery finansowa i ustrojowa (PRL) nie pozwalały mi się wznieść zbyt wysoko. MK 235, M 532 SD + Zodiak + słuchawki SN 50 (później zrobiłem sobie inne z ochraniaczy na uszy i telefonicznych wkładek W66, następnie była mini wieża 80** tzn. M 8011 przerobiony własnoręcznie na M8010, wyregulowany z pomocą kaset serwisowych (miałem kolegę w ZURiT) + PW8010 zmodyfikowany kondensatorami tantalowymi i ze zmienionymi parametrami w torze korekcji + miniFaust, potem były WS 503, TSH 113, MSH 101, Fryderyk, WSH-205, Fonica CDF 004R, dalej Pioneer CT-5, Technicsy RSB 205, RSBX 404. Ciekawostką w zestawie były kolumny ALTUS 60 - dość rzadkie, zmienione później na ALTON 110. Po pewnym czasie poszedłem wyżej: amplituner Proton AV 300, tuner Dual CT1250, Pioneer PD-S 505, TDL NFM-2. Magnetofon Toshiba - prosty model 2-głowicowy, ale z kalibracją bias, modelu nie pamiętam, stoi w magazynie. Jeszcze Fisher, też prościuch, ale starszy, za to w świetnym stanie i z pięknymi dużymi "zegarami" - stoi w towarzystwie Toshiby. Później nastała era kina domowego. W/g mojej "lepszej połowy", po remoncie mieszkania kolumny nie pasowały do wystroju, a i ja stwierdziłem, że 5.1 to więcej niż 2.0 i stanęła Yamaha z Dolby Digital + Tannoy 5.1. Proton wylądował w sypialni z podłączonymi malutkimi, choć przyzwoitymi kolumienkami Blaupunkt. Pozostała część ówczesnych "gratów", zafoliowana, pojechała do magazynu.

Aż tu nagle... coś mnie trafiło, kolega poprosił mnie o wymianę żarówek w jego pięknym starym amplitunerze Sanyo i ... zatęskniłem. Miałem jeszcze we wspomnianym magazynie wzmacniacz, o którego istnieniu zapomniałem, Pioneer A229. Nic specjalnego, ale Pioneer robił ładne sprzęty i ten wrócił na łono rodziny. Zaraz mu dokupiłem do towarzystwa CT-S 610 w ładnym stanie i się zaczęło. Niedługo potem zawitał kurier z Aiwą ADF 800 i kolumnami Boston Acoustic A40, dalej CD Sony CDP 791, tuner Pioneer F-656 mk2, tuner z timerem Kenwood KT 2020L. Kable IC - DIY z przewodów ze starych zapasów. WS, WSH, Proton i Dual za chwilę powędrują na "Alter ego" - potrzebne są środki na zakup lepszego wzmacniacza.

 

Przepraszam forumowiczów za tę przydługą historię (choć i tak została skrócona :)), ale chciałem się jakoś przedstawić.

 

A teraz dochodzę do sedna, czyli powodu dla którego zdecydowałem się wreszcie napisać. Nie nagrywam na kasety płyt, które posiadam w swojej kolekcji, ale wczoraj pożyczyłem kilka i dziś zacząłem konwersję D-A, czyli kopiowanie na kasety (TDK-SA) z pozostałości po mojej dawnej kasetotece. Użyłem w/w Pioneera i (nie zauważyłem tego wcześniej) usłyszałem coś jakby "pompowanie" dźwięku. Dolby C włączone, ale na Dolby B też było, choć znacznie słabsze. W każdym razie dźwięk nie do zaakceptowania :(((. W ruch poszła Aiwa. Tutaj jest wszystko OK. "Pompki" brak.

Zmartwiłem się, bo Pionka bardzo polubiłem za jego aksamitną pracę - Aiwa jest toporna i głośna, poza tym chyba bardziej zużyta, choć z dźwięku jestem b. zadowolony.

Przechodząc do "meritum sedna", czy problem z Pioneerem może się wiązać ze skosem głowicy (po zakupie regulowałem do starych kaset)? Czy układ Dolby kalibruje się jakoś i czy to może być konieczne?

 

Kończę staropolskim "Pomożecie"?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.