Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Od strony brzmienia nie polecam Sony TC K 815S... 811S.

Ma niby wszystko na wyposażeniu ale gra ... "chropowato" ... paskudnie.

 

O dwie klasy lepszy jest 750ES. Tego z przyjemnością można słuchać.

Ale bez eSa.

Edytowane przez Ocasek

Jeśli w tym decku jest idler z kółkiem ciernym, to wyczyść zmatuj oponkę gumową oraz talerzyki szpulek. Dobrze by też było przesmarować oponkę preparatem do konserwacji gumy. Poza tym sprawdź stan paska napędzającego licznik (jeśli taki jest). Bo jeżeli licznik jest z kółkiem magnetycznym i kontaktronem, to magnetofon będzie się wyłączał z powodu słabo kręcącej się prawej szpulki, A ten pasek główny, płaski ??? Bez powodu raczej nie mógł spaść. Możliwe że jest zbyt luźny i trzeba wymienić go na nowy.

 

Kasjel, na Ciebie można liczyć. Na mój gust (i rysunki w serwisówce) to przewijanie w tym NAD 6325 realizowane jest przez przekładnię zębatą, a nie cierną. Pasek napędowy jest płaski i być może mógłby być troszkę lepiej napięty, ale funkcja PLAY wydawało się, działa właściwie. Wydawało, bo dziś zrobiłem test zapisu i wyszło szydło z worka - lekkie zaciąganie, zawodzenie. Myślę jednak, że to nie sprawa paska. Zauważyłem, że prawa szpulka podczas odtwarzania (na pusto, bez kasety) kręci się z taką samą prędkością i siłą jak podczas przewijania. Prawdopodobnie tak duża siła dowijania dodatkowo ciągnie taśmę i powoduje nierównomierność przesuwu. Poza tym po pewnym czasie rozgrzewa się (jest lekko ciepła) tylna ścianka kieszeni kasety i, co za tym idzie, sama kaseta, a przypomnę, że ten magnetofon nie ma podświetlenia kaset, więc i żarówki, która wydziela ciepło. Zamierzam zdemontować tę mechanikę jak znajdę trochę czasu i dobrać się do niej. Czy ktoś wie co to za mechanizm?

Kasjel, pasek licznika nie jest mocno naciągnięty, a licznik obraca z minimalnym oporem, ale autostop jest rzeczywiście zrealizowany na kontaktronie i nie doszukiwałbym się tutaj problemu. Kłopoty raczej leżą w dowijaniu, a co za tym idzie również przewijaniu. Pod oboma talerzykami raczej nie ma sprzęgieł. Czy może występować tylko jedno sprzęgło, pod idlerem? Jeśli tak, to czy jego zapieczenie może powodować objawy, o których pisałem? Stawiam, że tak.

Edytowane przez jarozi

Dziękuję za odzew w sprawie wzmacniaczy jednak ostatnio natrafiłem na taki wzmacniacz Sony TA-VA8ES, co prawda to wzmacniacz kina domowego jednak ma wiele wejść dwa na tape i cztery na video czyli można podłączyć aż sześć magnetofonów i jak się nie mylę posiada tape monitor czyli to o co mi również chodzi. Zastanawiam się co jest lepsze czy zwykły wzmacniacz stereo czy właśnie coś takiego. Czy da się wykorzystać wejścia wideo do magnetofonów, czy również musi być podłączona wizja żeby działały. Pierwotne przeznaczenie w trybie stereo do odsłuchu z magnetofonami. Może ktoś miał już taki wzmacniacz?

Spróbuj ściągnąć skądś instrukcję obsługi i przeczytaj dokładnie, jakie są możliwości połączeń. Znalazłem tylko jego instrukcję serwisową na hifiengine, a tam o tym niewiele, ale... jest tylko jedno wyjście/wejście oznaczone Tape. Drugie oznaczone jest DAT/MD. W takich przypadkach, w urządzeniach, jakie widziałem, przycisk Tape Monitor działał wyłącznie dla wejścia/wyjścia Tape, a nie dla wejść oznaczonych DAT/MD/DCC/VCR itd. Przypuszczam więc, że Tape Monitor działa tylko dla tego jednego podłączenia. Dla pozostałych nie będzie funkcji monitor. Ale najlepiej sprawdź to w instrukcji obsługi. Szkoda zrobić zły zakup i być potem zawiedzionym.

Kasjel, na Ciebie można liczyć. Na mój gust (i rysunki w serwisówce) to przewijanie w tym NAD 6325 realizowane jest przez przekładnię zębatą, a nie cierną. Pasek napędowy jest płaski i być może mógłby być troszkę lepiej napięty, ale funkcja PLAY wydawało się, działa właściwie. Wydawało, bo dziś zrobiłem test zapisu i wyszło szydło z worka - lekkie zaciąganie, zawodzenie. Myślę jednak, że to nie sprawa paska. Zauważyłem, że prawa szpulka podczas odtwarzania (na pusto, bez kasety) kręci się z taką samą prędkością i siłą jak podczas przewijania. Prawdopodobnie tak duża siła dowijania dodatkowo ciągnie taśmę i powoduje nierównomierność przesuwu. Poza tym po pewnym czasie rozgrzewa się (jest lekko ciepła) tylna ścianka kieszeni kasety i, co za tym idzie, sama kaseta, a przypomnę, że ten magnetofon nie ma podświetlenia kaset, więc i żarówki, która wydziela ciepło. Zamierzam zdemontować tę mechanikę jak znajdę trochę czasu i dobrać się do niej. Czy ktoś wie co to za mechanizm?

Kasjel, pasek licznika nie jest mocno naciągnięty, a licznik obraca z minimalnym oporem, ale autostop jest rzeczywiście zrealizowany na kontaktronie i nie doszukiwałbym się tutaj problemu. Kłopoty raczej leżą w dowijaniu, a co za tym idzie również przewijaniu. Pod oboma talerzykami raczej nie ma sprzęgieł. Czy może występować tylko jedno sprzęgło, pod idlerem? Jeśli tak, to czy jego zapieczenie może powodować objawy, o których pisałem? Stawiam, że tak.

Dlatego właśnie napisałem "Jeśli w tym decku......". Nie znam wszystkich decków, więc czasem tylko podaję propozycję nie zaglądając wcześniej do serwisówek. Ale konkretnie. Rzeczywiście jeśli tam jest idler z usprzęglonym kółkiem zębatym, to jak najbardziej może być tak, że to sprzęgło zbyt ciężko pracuje. Właśnie ostatnio miałem taki przypadek w Pioneerze CT 740. W prawdzie jest tam idler z kółkiem ciernym, ale również pod nim jest sprzęgło. Najpierw myślałem, że oponka jest już starta, stwardniała itp. ąle dopiero po demontażu okazało się, że kółko cierne na tym sprzęgle bardzo ciężko się kręci. Mogłem wtedy się zacząć bawić z tym sprzęgłem i wymienić filc lub skrócić sprężynkę dociskową. Ale byłem w tej dobrej sytuacji, że dostałem CT 850 na części od Vlada. Tak więc wymieniłem cały idler i po sprawie. Czasem zdarza się coś zupełnie przeciwnego. A mianowicie że takie sprzęgło filcowe z nieznanych powodów stawia zbyt mały opór. Gdyby jeszcze coś było widać, że np. ten filc jest już starty albo sprężyna osłabła. Ale z wyglądu jest przeważnie wszystko OK, a nie działa jak powinno. Mam taki magnetofon BASF w którym to sprzęgło pod kółkiem ciernym napędzającym szpulki musi się jak gdyby rozgrzać, zanim zacznie luźniej się kręcić i deck zacznie szybko przewijać. I zawsze jest to samo...gdy odpalam ten magnetofon po pewnej przerwie, to przewijać prawie wcale nie chce, szczególnie w tył. Ale już po paru minutach takiego męczenia się zaczyna wpadać w obroty i potem hula jak gdyby nigdy nic :-)

Dotarł do mnie magnetofon w dobrym stanie, ładnie odtwarza i nagrywa ale jest jeden problem... Bardzo wyraźnie czuć od niego zapach papierosów, jak ze starej niemytej popielniczki. Czy macie jakiś nieszkodliwy dla mechaniki i elektroniki pomysł na jego usunięcie ? Oczywiście poza dłuuuuugim wietrzeniem.

Pozdrawiam

W.

Wojtek

W dziale kosmetyki samochodowej znajdziesz środki do mycia tapicerki samochodowej, etc., usuwające smród (nie bójmy się tego słowa) papierosów - zwykle "anti-tabac". Plus silne przedmuchanie i odkurzanie, bo to kurz jest nośnikiem zapachów.

Może najpierw umyj czymś takim obudowę, zanim zaczniesz pryskać na elektronikę albo przedni panel.

 

Elementy potencjalnie wrażliwe przetrzyj delikatnie wilgotną ściereczką z mydłem - choć tu też mogą być niespodzianki; przy takim potraktowaniu zaczęła mi schodzić biała farba napisów na JVC KD-V6. Nawet przy takim przetarciu odymionego tytoniem sprzętu ściereczka powinna od razu zbrązowieć...

Przedmuchałem wnętrze sprężonym powietrzem a płaskie powierzchnie wewnętrzne i zewnętrzne przetarłem uniwersalnymi wilgotnymi ściereczkami z dobrym skutkiem. Wygląda lepiej i zapach wyraźnie osłabł.

W.

Wojtek

Witam serdecznie! Zakupiłem magnetofon Fidelity 350C który w sieci praktycznie nie istnieje. Nic nie mogę na jego temat znaleźć. Gdyby ktokolwiek posiadał jakąś wiedzę lub materiał na jego temat bardzo proszę o pomoc. Docelowo chodzi o niewielkie zwiększenie prędkości przesuwu taśmy. Nie posiadam schematu, w silniku samym nie ma regulacji, a nie chcę się zabierać eksperymentalnie za kręcenie potencjometrami znajdującymi się na płytce. W razie potrzeby podeślę szczegółowe zdjęcia jego budowy w środku i wszelkie dodatkowe info.

Pozdrawiam gorąco!

 

b.jpg

Witam

poszukuję do pioneera ct-s830s silników zarówno do capstainów jak i do przewijania, czy ktoś zna ich symbole lub odpowiednie zamienniki. Idler też by mi się przydał macie może wymiary gumki do idlera lub namiary gdzie można go dostać. Widziałem na świstaku ale cena to mnie po prostu rozwaliła połowe wartości tego decka. W jakich modelach pioneera stosowano ten mechanizm co w tym pionku. Za wszyskie podpowiedzi będę niezmiernie wdzięczny, bo mój sprzęt zastrajkował, najpierw idler potem silniki i nic nie dała wymiana pasków.

Pozdrawiam

 

Witam serdecznie! Zakupiłem magnetofon Fidelity 350C który w sieci praktycznie nie istnieje. Nic nie mogę na jego temat znaleźć. Gdyby ktokolwiek posiadał jakąś wiedzę lub materiał na jego temat bardzo proszę o pomoc. Docelowo chodzi o niewielkie zwiększenie prędkości przesuwu taśmy. Nie posiadam schematu, w silniku samym nie ma regulacji, a nie chcę się zabierać eksperymentalnie za kręcenie potencjometrami znajdującymi się na płytce. W razie potrzeby podeślę szczegółowe zdjęcia jego budowy w środku i wszelkie dodatkowe info.

Pozdrawiam gorąco!

 

 

 

b.jpg

 

Ladny sprzęcik niestety nie posiadam żadnych informacji na jego temat.

Dzięki to mi bardzo ułatwi naprawę a silniki jakie mogę zastosować w tym pionierze bo odtwarza mi raz wolniej raz szybciej z tym że nie słyszę aby chodziły głośniej. Czy taki do napędu capstainów będzie dobry EG-530AD-2B, napięcie 12v- obroty 2400 ccw lewe, niestety do przewijania nie mam pojęcia jaki może być silnik czy ten sam?

Dzięki to mi bardzo ułatwi naprawę a silniki jakie mogę zastosować w tym pionierze bo odtwarza mi raz wolniej raz szybciej z tym że nie słyszę aby chodziły głośniej. Czy taki do napędu capstainów będzie dobry EG-530AD-2B, napięcie 12v- obroty 2400 ccw lewe, niestety do przewijania nie mam pojęcia jaki może być silnik czy ten sam?

Ten silnik którego symbol podajesz to dokładnie taki sam, jaki montowany był w "szufladach". Niemal wszystkie decki które mam posiadają silniki 2200rpm. I zawsze gdy założyłem silnik 2400rpm, to okazywało się, że deck pędzi jak szalony i nie da się zmniejszyć wystarczająco obrotów. Tak więc przypuszczam, że Ty również potrzebujesz do swojego Pionka silnika na 2200rpm. Mam silniki napędzające idler z Sony TC-WR670 oraz silniki główne. Silniki główne są z podwójną prędkością, bo z decka dwu kieszeniowego z funkcją "High Speed". Jak by co to pisz na PW jeśli jesteś zainteresowany.

W jednym z używanych Pioneerów, które mi się trafiły, ktoś wstawił jako główny silnik napędowy Mitsumi MMI-6S2L, i dobrze to działa.

No i ten właśnie silniczek pasuje do ogromnej ilości różnych decków "Vintage" które mają 12V napięcia zasilającego silnik i lewe obroty. Ja osobiście wolę stosować silniki Sankyo BGF 2R w którym łatwo zmienić obroty na lewe, ale to duży silnik i nie w każdym mechanizmie się zmieści. Tak naprawdę znam tylko jeden magnetofon z silnikiem 2400rpm i jest to właśnie diorowska "szuflada".

Witam Panów! Właśnie szukam specjalisty jak podnieść obroty silnika. Mój problem opisany kilka postów wyżej. Czy dobrze rozumuję że regulacja to któryś z potencjometrów zamontowanych na płycie drukowanej jeżeli przy silniku nic nie widać?

Witam Panów! Właśnie szukam specjalisty jak podnieść obroty silnika. Mój problem opisany kilka postów wyżej. Czy dobrze rozumuję że regulacja to któryś z potencjometrów zamontowanych na płycie drukowanej jeżeli przy silniku nic nie widać?

Może być na płycie głównej, a może być na jakiejś mniejszej płytce w pobliżu silnika. Miałeś zrobić zdjęcie i wkleić. Może coś wykombinujemy...

"Tak więc przypuszczam, że Ty również potrzebujesz do swojego Pionka silnika na 2200rpm. Mam silniki napędzające idler z Sony TC-WR670 oraz silniki główne. Silniki główne są z podwójną prędkością, bo z decka dwu kieszeniowego z funkcją "High Speed". Jak by co to pisz na PW jeśli jesteś zainteresowany".

 

Dzięki Kasjel akurat nie dawno rozebrałem ten magnetofon na części i posiadam te silniki jeden do napędu idlera tylko plus i minus a drugi z czterema wyprowadzeniami o sybolu MMI-6H2L WK z czterema wyprowadzeniami. Czy to o ten chodzi jak mam go podłączyć, według oznaczeń plus i minus a pozostałe dwa mam zostawić wolne?

Pozdrawiam

Poniżej dwie fotki mojej pasji:-)

Na pierwszej silnik i maleńka płytka pod nim. Na płytce nie mogę się z żadnej strony dopatrzeć żadnego regulatora. Wygląda na to że służy jako łącznica przewodów i jakiegoś tam jeszcze elementu pod spodem.

Na drugiej fotce płyta główna. Zieloną strzałką zaznaczyłem kostkę którą wchodzą przewody od płytki pod silnikiem czyli bezpośrednio też z silnika. Na całej płycie wszystkie potencjometry występują parami jeśli chodzi o rezystancje, czyli 2 po 10kohm, 2 po 470ohm itd...... . Domyślam się że są to jakieś pary od regulacji prawego i lewego kanału w jakimś zakresie. Jest tylko jeden potencjometr który występuje solo i zaznaczyłem go czerwoną strzałką. Jest on jednak bardzo blisko(prawie na styk) z potencjometrem regulacji poziomu wyjścia liniowego który jest już regulowany od tyłu magnetofonu. Dodam jeszcze że na silniku jestem w stanie od strony ośki dojrzeć napis AIWA, a z boku jest opisany:

EG-510A0-TZ

12VDC(2400)CCW

Zdaje mi się też że od przodu silnika dostępny jest w nim jakiś otwór, lecz tu byłby konieczny demontaż przedniego panelu.

IMGP4181.JPGIMGP4182.jpg1.jpg

 

Bardzo proszę o sugestie.

Rzeczywiście w pierwszej kolejności należy sprawdzić, czy pod naklejką na deklu silnika jest może otwór. Jeśli nie, to może potencjometry montażowe są opisane na płycie głównej od strony druku. Trzeba to sprawdzić.

O szlak, jak człowiek jeszcze mało wie! Dzięki Panowie!!! Pod magiczną nalepką JEST potencjometr:-) Zaraz się biorę do dzieła i stroję obroty. Na razie tyle, ale na razie bo muszę go jeszcze lepiej poznać i napewno będę miał nowe zapytanie a w sprawie nagrywania. Odtwarza doskonale, a do nagrywania mam zastrzeżenia ale to później jak się z nim dłużej poobcuję. Dodam tylko że po latach obcowania kolejno z Diorą w latach 80-tych, Technicsem w 90-tych, i plikami różnej maści w latach 2000-ych wracam z powrotem do źródła i tego co prawdziwe z duszą, odgrzebuję swoje zbiory, pliki wyrzucam i jeszcze dziś będę nagrywał mini-maxa na trójce. ha ha! Szkoda tylko że tak późno zapisałem się na forum pomimo że Audiostereo czytam od lat, pewnie wiele mnie minęło, ale nadrobię. Pozdrawiam!!!

O szlak, jak człowiek jeszcze mało wie! Dzięki Panowie!!! Pod magiczną nalepką JEST potencjometr:-) Zaraz się biorę do dzieła i stroję obroty. Na razie tyle, ale na razie bo muszę go jeszcze lepiej poznać i napewno będę miał nowe zapytanie a w sprawie nagrywania. Odtwarza doskonale, a do nagrywania mam zastrzeżenia ale to później jak się z nim dłużej poobcuję. Dodam tylko że po latach obcowania kolejno z Diorą w latach 80-tych, Technicsem w 90-tych, i plikami różnej maści w latach 2000-ych wracam z powrotem do źródła i tego co prawdziwe z duszą, odgrzebuję swoje zbiory, pliki wyrzucam i jeszcze dziś będę nagrywał mini-maxa na trójce. ha ha! Szkoda tylko że tak późno zapisałem się na forum pomimo że Audiostereo czytam od lat, pewnie wiele mnie minęło, ale nadrobię. Pozdrawiam!!!

Ej, ej ! Ale do regulacji obrotów silnika użyj najlepiej śrubokręta z plastiku. Możesz go sobie zrobić choćby z patyczka od lizaka :-) Ale może być też metalowy, tylko owiń go taśmą izolacyjną lub chociaż zwykłą. Tak aby wystawała jedynie końcówka grotu śrubokręta. Edytowane przez Kasjel

Ej, ej ! Ale do regulacji obrotów silnika użyj najlepiej śrubokręta z plastiku. Możesz go sobie zrobić choćby z patyczka od lizaka :-) Ale może być też metalowy, tylko owiń go taśmą izolacyjną lub chociaż zwykłą. Tak aby wystawała jedynie końcówka grotu śrubokręta.

Srubokręt wykonałem z patyczka od szaszłyka:-) Obroty są już w porządku. Wykonałem to w następującej kolejności: Na magnetofon który uznałem za wzorcowy nagrałem trochę dźwięków na instrumencie ponieważ jestem z zawodu muzykujący. Następnie nagraną kasetę przerzuciłem do mojego Vintage właczyłem i dostroiłem to wszystko z powrotem do instrumenu i myślę że jest ok. Pozatym wziąłem kilka oryginalnych angielskich kaset, włączyłem i zacząłem na prawidłowo nastrojonym instrumencie grać razem z nagraniem i jest ok, a wcześniej nie było.

Tezeba było brać:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Witam serdecznie

Proszę o pomoc w wyborze magnetofonu, aktualnie mam upatrzony model: Sony TC-WR735S z Dolby S. Kwota którą chciałbym przeznaczyć na kupno oscyluje w okolicach 160zł plus koszty przesyłki. Magnetofon chce używać zarówno do odtwarzania jak i nagrywania z różnych źródeł.

Edytowane przez Kami3n147

Nie musi być 2kieszeniowy,ale zależy mi na Dolby S i 3 głowicach. Posiadam RS-TR474 i 3 głowice to dość ułatwiająca funkcja,bo nie trzeba wyjmować taśmy żeby posłuchać drugiej strony.

 

Proszę o ewentualne linki do aukcji na PW.

Edytowane przez Kami3n147

Srubokręt wykonałem z patyczka od szaszłyka:-) Obroty są już w porządku. Wykonałem to w następującej kolejności: Na magnetofon który uznałem za wzorcowy nagrałem trochę dźwięków na instrumencie ponieważ jestem z zawodu muzykujący. Następnie nagraną kasetę przerzuciłem do mojego Vintage właczyłem i dostroiłem to wszystko z powrotem do instrumenu i myślę że jest ok. Pozatym wziąłem kilka oryginalnych angielskich kaset, włączyłem i zacząłem na prawidłowo nastrojonym instrumencie grać razem z nagraniem i jest ok, a wcześniej nie było.

To fajnie że jesteś muzykujący, ale sposób ustawienia prędkości przesuwu taśmy proponował bym ci trochę inny. Z resztą możesz sprawdzić poprawność swojej regulacji mierząc czas pomiędzy dwoma charakterystycznymi momentami w nagraniu , tak żeby wynosił on ok. 5 min. Zrób to oczywiście na swoim wzorcowym decku. Potem sprawdź ten czas w magnetofonie w którym ustawiłeś prędkość przesuwu taśmy. Odchyłka powinna być nie większa niż +/- 1s.

 

Nie musi być 2kieszeniowy,ale zależy mi na Dolby S i 3 głowicach. Posiadam RS-TR474 i 3 głowice to dość ułatwiająca funkcja,bo nie trzeba wyjmować taśmy żeby posłuchać drugiej strony.

 

Proszę o ewentualne linki do aukcji na PW.

Miałeś chyba na myśli funkcję "Autorevers". Magnetofon trójgłowicowy umożliwia podsłuch "po taśmie" podczas nagrywania, a nie odtwarzanie drugiej strony kasety bez jej przekładania. Edytowane przez Kasjel
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.