Magnetofon.

[RS-TR373]

Oto film prezentujący tego HITACHI :-)

[Kasjel]

No tak....ten Hitachi to moim zdaniem obowiązkowa pozycja dla każdego kolekcjonera lub po prostu fana magnetofonów "Vintage". Pomimo pewnych wad trzeba go mieć i tyle. Jest naprawdę piękny. A ja już jutro lub pojutrze będę miał Aiwę AD 6900 w domu. Nie była taka znowu tania, ale w porównaniu z cenami które spotykałem na Allegro (2300zł) to mogę powiedzieć że miałem duże szczęście.

 

PS,- Się kurcze wzruszyłem :-)) Zobaczcie jak pewna grupa dzieci/młodzieży z Stanów Zjednoczonych wykonała utwór Tangerine Dream i Johna Andersona pt.: "Lowed By The Sun" z albumu "Legend".. Coś pięknego !

 

[adamstan]

(2300zł)

 

Kurde, takie ceny to chyba któraś z mutacji "audioextasy" wali, bo napewno to nie jest normalna cena za taki magnetofon. Rozumiem ceny w okolicach 2000 za wysokiego Naka, czy, tak jak teraz, za Revoxa w dobrym stanie, ale cała reszta IMO na takich cen nie jest warta.

Edytowane 30 Lipca 2014 przez adamstan

[MAG]

Mam tą Aiwę bardzo fajny magnetofon jak na swoje lata działa dobrze aczkolwiek paski trzeba będzie wymienić z pilotem przednia zabawa.

[piotrek1177]

Witam, czy któryś z szanownych kolegów korzystał z serwisu sony "sontronic"? Mój tc-wr770 domaga się naprawy, poszły paski, silniki warkoczą jak traktor a i szereg innych zabiegów wyszedłby mu na dobre. Pozdrawiam.

[MaciejLK]

Zastanów się, czy warto; obecnie koszt takiej naprawy - jeśli zakład w ogóle się jej podejmie (bo wiele serwisów już nie naprawia magnetofonów, tłumacząc to brakiem części, fachowego personelu, itp.) - prawdopodobnie przekroczy wartość magnetofonu. Teraz naprawy opłacają się tylko jeśli robi się to samemu, albo gdy magnetofon jest szczególnie wartościowy. Mnie już z 5 lat temu odmówiono podobnej naprawy (silnik, paski) TC-K611S w autoryzowanym serwisie Sony.

[piotrek1177]

Dlatego pytam, pisałem do sontronic 2 razy w tej sprawie (czy podejmą się naprawy) ale nie odpisali. Zastanawiam się w takim razie co robić. Szkoda mi go wyrzucać. Pozostają 2 drogi: znaleźć kogoś kto mi go dobrze naprawi lub grzebać amatorsko samemu. Co mi radzicie?

[MaciejLK]

Oczywiście, że wyrzucać szkoda. Samodzielna wymiana pasków i nawet silników - szczególnie w nowszych magnetofonach - zwykle nie jest trudna. Przeważnie wystarcza odkręcenie paru śrubek i ewentualnie odlutowanie i potem przylutowanie paru kabli. Jeśli nie boisz się śrubokręta i lutownicy, jest to absolutnie do zrobienia.

[Kasjel]

Witam, czy któryś z szanownych kolegów korzystał z serwisu sony "sontronic"? Mój tc-wr770 domaga się naprawy, poszły paski, silniki warkoczą jak traktor a i szereg innych zabiegów wyszedłby mu na dobre. Pozdrawiam.

Wymiana pasków w tych magnetofonach jest pozornie trudna. Ale jeśli się wie jak to zrobić, wówczas okazuje się że wcale nie jest tak źle. Niestety nie pamiętam wymiarów paska płaskiego. W razie czego mogę udzielić ci instrukcji. Tylko zdjęcia musiał byś zrobić.

[piotrek1177]

Fakt, wymiana pasków nie jest trudna w tym modelu, dysponuję instrukcją serwisową. Zależy mi jednak też na wymianie silników głównych - bardzo głośno pracują. Zakładając że wymieniłbym paski i silniki (i jednych i drugich brak) to pozostaje regulacja a do tego nie mam aparatury. Pozdrawiam.

[piotrekn95]

Witam Panów ;)

 

Mam takie pytanie - czy ma ktoś jakąś opinie o głowicach stereofonicznych AMIR 666 oferowanych obecnie na allegro?

Chciałbym zamontować taką do magnetofonu M8010.

 

Pozdrawiam

Piotr

[Kasjel]

Witam Panów ;)

 

Mam takie pytanie - czy ma ktoś jakąś opinie o głowicach stereofonicznych AMIR 666 oferowanych obecnie na allegro?

Chciałbym zamontować taką do magnetofonu M8010.

 

Pozdrawiam

Piotr

Miałem kiedyś taką zamontowaną w M 9115 Kasprzaka. I do tej klasy magnetofonów jest jak znalazł. Jakość odtwarzanego i nagrywanego dźwięku była przyzwoita i do dziś dnia mam kasety nagrane na tym sprzęcie. Niestety jest bardzo miękka i szybko się ściera dlatego zamieniłem później ją na Alpsa.

[piotrekn95]

Dziękuję za odpowiedz.

 

Myslę że na tym magnetofonie nie będe aż tak często odtwarzał, także wystarczy do niego, zresztą mam mnóstwo innych magnetofonów.

 

Kolejne pytanie - szukałem w internecie oryginalnej rolki dociskowej do SONY TC 177SD (tam jest podwójny docisk) ale wychodzi na to ze chyba jest nie dostępna. Słychac ewidentne zużycie rolki, spadek sopranów ktory poprawia się lekko przesuwając tą rolkę.

Czy może ktoś mial styczność przy naprawie tego decka czy można gdzies dostać takie rolki ?

[Kasjel]

Dziękuję za odpowiedz.

 

Myslę że na tym magnetofonie nie będe aż tak często odtwarzał, także wystarczy do niego, zresztą mam mnóstwo innych magnetofonów.

 

Kolejne pytanie - szukałem w internecie oryginalnej rolki dociskowej do SONY TC 177SD (tam jest podwójny docisk) ale wychodzi na to ze chyba jest nie dostępna. Słychac ewidentne zużycie rolki, spadek sopranów ktory poprawia się lekko przesuwając tą rolkę.

Czy może ktoś mial styczność przy naprawie tego decka czy można gdzies dostać takie rolki ?

Posiadam Sony TC 136SD w którym zamontowałem tą rolkę . Pasuje idealnie.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Sierpnia 2014 przez Kasjel

[piotrekn95]

O to bardzo miło że pasują. Sprawdzę jeszcze jak z tą drugą rolką, bo najlepiej byłoby wymienić obie naraz.

 

Teraz dochodzi powoli kwestia regulacji magnetofonów. Oscyloskop, generator i miernik V640 mam, ale kaset serwisowych ni huhu.

Myslałem żeby nagrać sobie chociaz jakas czestotliwosc do ustawiania predkosci na moim Nakamichi zx-7 bo jestem go w miare pewien, ale takie dzwieki jak kalibracja wskaznikow, czy ustawienie głowicy to chyba nie spreparuje, wiec pozostanie ustawianie na słuch.

 

Pozdrawiam

[piotrekn95]

Cóż żeby nie było kolorowo, okazuje się że rolka z ZRK nie pasuje ;)

 

Pomiar wskazuje około 13.3mm dla zrk, i 9,5mm dla tej z sony. Obydwie rolki z capstana wygladaja na te same. Cóz pozostaje szukanie na allegro jakiegoś zamiennika. Rzecz która mnie cieszy to małe zużycie głowicy Rec/ Play. Ale paski chyba tez będą do wymiany, już czuje problem z dostępnością ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 4 Sierpnia 2014 przez piotrekn95

[Kasjel]

Zobacz, może te będą dobre ? Za duża jest średnica i to o 1mm, ale kto wie ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fenixx3000]

Czy ktoś z kolegów wie, gdzie kupić paski do napędu AIWA F810? "Wypadły" po zdjęciu obudowy, a domaga się reaktywacji

[Filwoj]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sklep z postu powyżej.

W.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fenixx3000]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sklep z postu powyżej.

W.

Dzięki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wyzromek]

Wracam do tematu silników w Pionierach z mechanizmem reference. Może komuś się przyda na przyszłość. Pisałem ze dwie strony temu, że EG 530AD-2B pasuje jako zamiennik silnika MMI. Tyle, że mój egzemplarz EG pracował głośno, jak na moje ucho... Znacznie głośniej niż oryginał siedzący w moim drugim Pionierze CT-S710. Kasjel podesłał mi inny egzemplarz EG, ale jest tak samo. Wydaje się, że powinny pomóc małe oringi umieszczone pomiędzy blachą z silnikiem a resztą mechanizmu (odsunąłem nieco tę blachę, tak na 0,5 mm trzymając w palcach i było ciszej; wystarczyło dotknąć blachą do reszty mechanizmu i terkotanie powracało; oczywiście pasek napędowy był nałożony).

Koniec końców, wsadziłem z powrotem stary silnik, tyle że przekręcony wokół osi o 180 stopni i jest cichutko. Ciekawe na jak długo.

Wcześniej podłączałem wszystkie 3 silniki do zasilacza i kręciłem nimi wokół osi. Hałas jaki generują zależy od "przekręcenia" silnika. Stary w położeniu domyślnym hałasował jak traktor. "Przekręcony" jest bezgłośny.

 

Przy okazji pytanie z innej beczki. W tymże Pionierze niedomagało przewijanie. Przy odtwarzaniu też było słychać popiskiwania idlera. Przetarłem papierem ściernym gumkę idlera i jest OK. Czy nasączyć ją jeszcze preparatem Boll, czy zostawić jak jest? Boll oblepia niestety wszystko z czym pokryta nim guma ma styczność (co w przypadku pasków napędowych jest akurat OK, ale przy idlerze???).

[Gość G.Mark]

...

Przy okazji pytanie z innej beczki. W tymże Pionierze niedomagało przewijanie. Przy odtwarzaniu też było słychać popiskiwania idlera. Przetarłem papierem ściernym gumkę idlera i jest OK. Czy nasączyć ją jeszcze preparatem Boll, czy zostawić jak jest? Boll oblepia niestety wszystko z czym pokryta nim guma ma styczność (co w przypadku pasków napędowych jest akurat OK, ale przy idlerze???).

 

Nałożyć cienką warstwę gliceryny, do nabycia w każdej aptece, na powierzchnię bieżni idlera stykającą się z pozostałymi elementami. Odczekać godzinę, wytrzeć pozostałość gliceryny i sprawdzić działanie magnetofonu.

 

GM

[Kasjel]

Wklejam zdjęcie tej Aiwy AD 6900 którą ostatnio kupiłem,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamstan]

Śliczna :-) Ale ten pstryczek od zasilania chyba nieoryginalny? Bo jakoś tak odstaje. Chyba że się wytarł.

[Kasjel]

Jest oryginalny. Tu masz identyczny:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Odstaje bo magnetofon jest wyłączony.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamstan]

Chodziło mi o odstawanie kolorystyczne - myślałem, że powinien być srebrny ;-) Ale faktycznie wszystko się zgadza. A jak gra to cudo?

[Vlado]

Wklejam zdjęcie tej Aiwy AD 6900 którą ostatnio kupiłem,

 

Tak. To właśnie ta! Śliczności Kasjelu. Pogratulował :-)

 

Serdeczności, Włodek.

[Kasjel]

To fakt że Aiwa AD 6900 jest śliczna. Jeśli jednak chodzi o jakość odtwarzanego dźwięku to nie przewyższa ona w niczym wielu innych moich magnetofonów. Gra bardzo dobrze, ale na kolana mnie nie rzuciła :-) Główny problem z moim egzemplarzem był taki że ktoś chyba w nie właściwy sposób próbował dostać się do pasków napędowych w celu ich wymiany. Bo z jednej strony deck ma górną pokrywę w całkiem ładnym stanie. A z drugiej strony ma uszkodzenia panela przedniego. I to nie jakieś rysy uderzenia itp. Tylko wgniecenie zrobione przez gałkę potencjometru "Record Level", choć sam potencjometr i jego oś są prościutkie. Od spodu wyłamanie aluminiowego profilu panela przedniego w miejscu gdzie znajduje się otwór na śrubkę mocującą panel przedni. Wniosek z tego taki, że ktoś nie posiadał nawet odpowiedniego imbusu by odkręcić gałki potencjometrów "Record Level". I próbował na siłę odciągnąć panel przedni by uzyskać dostęp do (prawdopodobnie) paska płaskiego. Tak czy inaczej nie zauważyłem żadnych nierównomierności w przesuwie taśmy wskazujących na konieczność wymiany paska płaskiego. Ale nie wątpliwie ktoś usilnie próbował zdjąć panel przedni nie posiadając odpowiednich narzędzi. Zrobiłem co mogłem i wygląd zewnętrzny magnetofonu jest naprawdę dobry choć nie idealny. Ważne jest to, że od strony elektroniki jest absolutnie sprawny. Zdziwiło mnie również to, że nie ma problemów z przewijaniem jak również z napędem prawej szpulki podczas odtwarzania.

 

Na tym zdjęciu z aukcji widać to wgniecenie. Zaznaczyłem je strzałką.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotrek1177]

Koniec końców wymieniłem paski w SONY TC-WR770, wcześniej też pisałem o głośnej pracy silników głównych. Po lekturze

Wcześniej podłączałem wszystkie 3 silniki do zasilacza i kręciłem nimi wokół osi. Hałas jaki generują zależy od "przekręcenia" silnika. Stary w położeniu domyślnym hałasował jak traktor. "Przekręcony" jest bezgłośny.

postanowiłem zastosować ten patent u siebie. Efekt zaskakująco pozytywny - prawie nie słychać silników. Rewelacja kolego wyzromek.

[Marek-41]

Moje wielkie gratulacje Kasjel.To naprawdę piękny magnetofon,nawet jak nie gra oszałamiająco.No i te dwie wskazówki w każdym wskazniku.Bardzo mi się ten patent podoba.