Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam jestem większym optymistą jeśli chodzi o zakupy on-line

Różnimy się tym że ja mam pierdolca na punkcie stanu wizualnego . Każda ryska czy obicie z przodu dyskwalifikuje u mnie jakikolwiek sprzęt ( chociaż dla W952 Yamahy zrobiłem wyjątek z cieniutka , małą ryską ale to rzadki egzemplarz i dostałem go w bdb cenie . Kupiony właściwie z ciekawości ) . A te często powstają w trakcie transportu czy pakowania .

Nie mam już na to ani siły ani chęci .

Co innego nowy sprzęt . Chociaż tu też może być różnie . Denona PMA2020AE kupiłem w sklepie internetowym . Nówka sztuka z gratisową wysyłką w dobrej cenie ale sprzedawca mi powiedział że jest za słabo zabezpieczony na czas transportu i proponuje odbiór osobisty co też zrobiłem ( ponad 800km w dwie strony ) . Ale to inna kasa . I faktycznie 24,5kg wzmacniacz i nie jest kuriero - odpornie zapakowany .

Co innego Xindaki , te są bdb zapakowane ale to nie miejsce o tym ...

No to wcale się nie różnimy :-) Mnie też zależy na jak najlepszym stanie wizualnym i szlag mnie trafia gdy dochodzi do jakiegoś uszkodzenia w transporcie. Tyle tylko że w moim przypadku nie było aż tak tragicznie jak ty to opisujesz.

Chociaż też musiałem reperować obudowy kolumn za 1000zł lub kombinować co zrobić z stłuczoną krawędzią w odtwarzaczu CD który kupiłem na Allegro. Jednak gdybym to ujął procentowo, to może jakieś 5% sprzętu dociera do mnie uszkodzona, ale chyba nie więcej.

Właśnie dlatego że był na pr-kach kręcony wczoraj dałem mojego Onkyo 2070 do ustawienia w serwisie Tulsystem .

Sam go ustawiłem na słuch w/g wskazówek Shitzu i odtwarzał i nagrywał bardzo ładnie. Jak go kupiłem to było marnie z dźwiękiem. Jednak od początku jak go mam nie mogłem często nagrywać bo zanikał mi sygnał na source jak się nagrzał ,a te magnety potrafią się ogrzewać.Tak więc przy okazji naprawy poprosiłem też o wyregulowanie.Robili mi przeglad cd 100 philipsa i śmiga, a pracę wycenili super uczciwie.

No to wcale się nie różnimy :-) Mnie też zależy na jak najlepszym stanie wizualnym i szlag mnie trafia gdy dochodzi do jakiegoś uszkodzenia w transporcie. Tyle tylko że w moim przypadku nie było aż tak tragicznie jak ty to opisujesz.

Chociaż też musiałem reperować obudowy kolumn za 1000zł lub kombinować co zrobić z stłuczoną krawędzią w odtwarzaczu CD który kupiłem na Allegro. Jednak gdybym to ujął procentowo, to może jakieś 5% sprzętu dociera do mnie uszkodzona, ale chyba nie więcej.

To musimy gdzie indziej kupować ;)

Owszem , jeszcze z 2 lata temu było dobrze ale ostatnio jest coraz gorzej . Nie chcę wchodzić w szczegóły ale coraz więcej jest trupów i coraz większe przekręty a określenie idealny jest często mocno naciągane .

 

Właśnie dlatego że był na pr-kach kręcony wczoraj dałem mojego Onkyo 2070 do ustawienia w serwisie Tulsystem .

Sam go ustawiłem na słuch w/g wskazówek Shitzu i odtwarzał i nagrywał bardzo ładnie. Jak go kupiłem to było marnie z dźwiękiem. Jednak od początku jak go mam nie mogłem często nagrywać bo zanikał mi sygnał na source jak się nagrzał ,a te magnety potrafią się ogrzewać.Tak więc przy okazji naprawy poprosiłem też o wyregulowanie.Robili mi przeglad cd 100 philipsa i śmiga, a pracę wycenili super uczciwie.

Polecam płytę Hi Fi i Muzyka do tesu sprzętu .

Mam RCA zrobiony z jednego kanału na 2 i te 2 wpinam w decka . Puszczam na repeacie 100Hz i nagrywam kontrolując przez monitor . W ten sposób wiem że taki sam sygnał mi wchodzi i ustawiam / koryguję wskaźniki a później kalibruję nagrywanie .

Nagrywam też inne częstotliwości i sprawdzam jak się zachowuje zwłaszcza na samej górze .

Później dynamiczna muzyka przez ten sam kabel . Czasem na muzyce trzeba zrobić małą korektę .

A jak wskaźnik wysterowania jest skalibrowany w dużym zakresie co 1dB to jest nieco roboty .

 

Bias to już trochę zabawy ( zwłaszcza jak jest osobny do różnych nośników ) tak jak i HX Pro

Edytowane przez muda44

Płytkę testową Hi-Fi i Muzyki mam.

2070 ma wbudowany taki sygnał do kalibracji tj chyba 400 Hz i jak robiłem testy na różnych kasetach

to po ustawieniu właśnie rec cal zapuszczałem auto accubias i nagrywało z dolby B tak że pomiędzy źródłem a nagraniem nie mogłem wychwycić różnicy.

 

A tak w związku z Onkyo TA 2070.

Czy ma ktoś taki magnetofon na części . Poszukuję nakładki przycisku Eject bo w moim jest ukruszony. Szczegóły do dogadania na pw.

Edytowane przez dzeus67

mam prośbę do dużo bardziej doświadczonych kolegów, aby postarali się sklecić kilka warsztatowych porad lub trików które by ułatwiły by nam wszystkim życie.

Kiedyś G.Mark, przy okazji opisu regulacji skosu głowicy w Pioneerze, przedstawił prosty sposób: na głowicy muśniętej tłustym palcem ślad pozostawiony prze taśmę ma kształt od trójkąta do prostokąta. Nie pamiętam niestety numeru postu. Parę razy tak robiłem i metoda ta okazała się skuteczna, ale nie wiem czy to do końca bezpieczne dla głowic.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Kiedyś G.Mark, przy okazji opisu regulacji skosu głowicy w Pioneerze, przedstawił prosty sposób: na głowicy muśniętej tłustym palcem ślad pozostawiony prze taśmę ma kształt od trójkąta do prostokąta. Nie pamiętam niestety numeru postu. Parę razy tak robiłem i metoda ta okazała się skuteczna, ale nie wiem czy to do końca bezpieczne dla głowic.

 

Jeśli dobrze pamiętam, to pisałem o tym 11.11.2013.

Ta metoda jest podawana w instrukcjach serwisowych, np. Akai GX-75, więc jest dla głowic bezpieczna. Myślałem kiedyś nad zastosowaniem markera suchościeralnego, ale pozostałem przy tłustym paluchu. Wystarczy dobre światło i widać wszystko.

W magnetofonach szpulowych też się to sprawdza, ale tu można postąpić inaczej. Pochylenie, „tilt”, głowic jest właściwe, jeśli przy odtwarzaniu lub nagrywaniu, lekkie przyhamowanie szpuli podającej taśmę, nie spowoduje drastycznego spadku poziomu sygnału odczytywanego i nagrywanego odsłuchiwanego po taśmie. Ta metoda jest opisywana w niektórych instrukcjach serwisowych.

 

GM

Edytowane przez G.Mark

Różnimy się tym że ja mam pierdolca na punkcie stanu wizualnego...

Ja tam nawet wolę więcej dać i mieć stan "dopiero co wyjęty z kartonu". Kłopot z tym, że tak zachwalany jest każdy egzemplarz. Raz trafił mi się taki "okazyjny" Pioneer serii 700, że... odesłałem z powrotem. Oblepiony brudem, że aż mi nerwy puściły.

Piszecie Panowie o pakowaniu i kurierach.

Przebije ktoś to? Otrzymałem niedawno DAT'a Sony. Zapakowany był w ....

 

 

 

kopertę !!!

 

Narożnik lewy - na przemiał :/

 

Tak wysyła "Zachód"

 

Jak na wojnie. Straty muszą być ;)

na głowicy muśniętej tłustym palcem

Nie wiem czy taki tłusty ślad będzie dobry dla rolki na którą się przeniesie .

Od ropopochodnych smarów guma często puchnie z czasem . Są smary innego pochodzenia od których guma nie puchnie - choćby smar dot tłoczków hamulcowych .

No i jak potem takie coś wyczyścić z rolki w decku w którym kieszeń nie jest ściągana ?

 

Smar głowic nie ruszy .

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Nie wiem czy taki tłusty ślad będzie dobry dla rolki na którą się przeniesie .

Od ropopochodnych smarów guma często puchnie z czasem . Są smary innego pochodzenia od których guma nie puchnie - choćby smar dot tłoczków hamulcowych.

 

Nie chodzi o nakładanie smaru na palec i ciapanie nim po głowicy. Wystarczy dokładnie ją wyczyścić przed próbą i dotknąć kilka razy palcem jej czoła. To co jest na opuszku palca, wystarczy do pokrycia czoła głowicy i przejście po niej taśmy zostawi błyszczący ślad, odcinający się od miejsca nie tkniętego taśmą.

 

GM

To co jest na opuszku palca, wystarczy do pokrycia czoła głowicy i przejście po niej taśmy zostawi błyszczący ślad, odcinający się od miejsca nie tkniętego taśmą.

 

No tak , ale to co zejdzie z niej z taśmą przejdzie przez rolkę i na niej pozostanie . Wiem ze rolki twardnieją ale czy są odporne na smar i z czasem nie spuchną ?

To tylko chwila ale smar potrafi wsiąkać .

Nie wiem , pytam ;)

Edytowane przez muda44

No tak , ale to co zejdzie z niej z taśmą przejdzie przez rolkę i na niej pozostanie . Wiem ze rolki twardnieją ale czy są odporne na smar i z czasem nie spuchną ?

Nie wiem , pytam ;)

Ojej ! Co ma przejść na rolkę ? Człowiek ma w skórze gruczoły łojowe więc wystarczy dotknąć czegoś by pozostawić mikroskopijną ilość tłuszczu. I o to właśnie chodziło G Mark,owi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



Witam, całego wątku nie przeczytałem (tak gdzieś do setnej). Niemniej skłoniło mnie to poszukania zestawu z lat siedemdziesiątych. Raczej nie szukałem jakości nagrywania i odtwarzania zbliżonej CD. Szukałem czegoś z duszą no i pięknego. Magnetofon kupiłem w stanie sklepowym, amplituner zapuszczony strasznie. Po kilku godzinach czyszczenia, udrażniania (jeden z kanałów nie grał , trzaski itp..) gra piknie, aż mnie zaskoczył ten sprzęt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

No tak , ale to co zejdzie z niej z taśmą przejdzie przez rolkę i na niej pozostanie . Wiem ze rolki twardnieją ale czy są odporne na smar i z czasem nie spuchną ?

To tylko chwila ale smar potrafi wsiąkać .

Nie wiem , pytam ;)

 

W którym miejscu tego co napisałem tu http://www.audiostereo.pl/magnetofon_25751.html/page__view__findpost__p__3351852 , jest mowa o tym, żeby smarować palec jakimś smarem? Czyżbym napisał coś, czego nie napisałem?

A ponieważ jestem z zasady tępy jak but z lewej nogi, to stosuję się do tego co napisała głupia firma Akai w instrukcji serwisowej do swego tandetnego produktu pt. GX-75 MkII:

 

post-3254-0-75518000-1421262616_thumb.jpg

 

GM

Edytowane przez G.Mark

Panowie tak czytam to co wyżej napisaliście i musze sie zgodzić z każdym z Was-mamna myśli wygląd zewnętrzny decka i pakowanie sprzetu do wysyłki.Dzis dotarł do mnie Pioneer CT-S710,Zapakowany był pancernie,nigdy nie dostalem sprzętu tak zapakowanego porządnie jak dzis-Karton był ogromny-tektury,folie ,styropian,naklejki"ostrożnie".Pochwalić sprzedającego!

Deck jest w stanie dobrym zewnętrznie-ma niewielkie rysy i przetarcia,ale nie takie co by raziły mocno w oczy,Natomiast elektronicznie i mechanicznie w pełni sprawny,jasny wyświetlacz,cichy mechanizm,głowice i rolki czyste,nie ma żadnych rys,brudu.Otworzyłem go i w środku tez czysto,a widok całej tej elektroniki budzi szacunek.

Po pierwszych przesłuchaniach stwierdzam że gra lepiej niz CT-757-ma więcej basu,przestrzeni i głębi.Kalibruje i nagrywa wspaniale.W ogóle deck jest ciężki,to kawał kloca i robi wrażenie.Jak dla mnie przydałoby sie podregulować skos głowicy,pod moje kasety przydałoby się,ale nijak sie dostać do głowicy,kieszeni zdjąć nie mozna.Może ktos wie jak to zrobić,bez wykręcania mechanizmu? Kieszeń ma stabilizator wewnątrz i kaseta dość głęboko wchodzi do środka-tego w innych deckach nie spotkałem jeszcze.Zdjęć nie wstawiam,mam słaby aparat i te które zrobiłem są słabiutkie.

W którym miejscu tego co napisałem tu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , jest mowa o tym, żeby smarować palec jakimś smarem? Czyżbym napisał coś, czego nie napisałem?

A ponieważ jestem z zasady tępy jak but z lewej nogi, to stosuję się do tego co napisała głupia firma Akai w instrukcji serwisowej do swego tandetnego produktu pt. GX-75 MkII:

 

post-3254-0-75518000-1421262616_thumb.jpg

 

GM

Z całym szacunkiem. Nie zgadzam się z opinią na temat AKAI GX 75. Taki mam i wg mnie to świetny sprzęt. Innych modeli tej firmy nie testowałem. Mogę tylko powiedzieć, że przez 20 lat miałem technicsa RS BX 747 i myśłałem, że to dobry deck.Jednak dopiero jak kupiłem AKAI-a GX 75 stwierdziłem, że jest przepaść między tymi deckami. Powiem tak- przy AKAIu technics grał jak "puste pudło kartonowe". Cieszę się, że sprzedałem technicsa. Oczywiście to moja opinia.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z całym szacunkiem. Nie zgadzam się z opinią na temat AKAI GX 75. Taki mam i wg mnie to świetny sprzęt. Innych modeli tej firmy nie testowałem. Mogę tylko powiedzieć, że przez 20 lat miałem technicsa RS BX 747 i myśłałem, że to dobry deck.Jednak dopiero jak kupiłem AKAI-a GX 75 stwierdziłem, że jest przepaść między tymi deckami. Powiem tak- przy AKAIu technics grał jak "puste pudło kartonowe". Cieszę się, że sprzedałem technicsa. Oczywiście to moja opinia.

Pozdrawiam.

G.Mark napisał to jakby zartem,ja wiem o co mu chodzi-na pewno nie o negowanie Akai GX-75 :-)

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Z całym szacunkiem. Nie zgadzam się z opinią na temat AKAI GX 75. Taki mam i wg mnie to świetny sprzęt. Innych modeli tej firmy nie testowałem. Mogę tylko powiedzieć, że przez 20 lat miałem technicsa RS BX 747 i myśłałem, że to dobry deck.Jednak dopiero jak kupiłem AKAI-a GX 75 stwierdziłem, że jest przepaść między tymi deckami. Powiem tak- przy AKAIu technics grał jak "puste pudło kartonowe". Cieszę się, że sprzedałem technicsa. Oczywiście to moja opinia.

Pozdrawiam.

 

Tak więc następnym razem, wzorem skeczy Monty Pythona, użyję ostrzeżenia: "Uwaga! Satyra".

 

GM

A ponieważ jestem z zasady tępy jak but z lewej nogi, to stosuję się do tego co napisała głupia firma Akai w instrukcji serwisowej do swego tandetnego produktu pt. GX-75 MkII:

 

G.Mark, a po co te zgryźliwości? Czy to trzeba raz na jakiś czas umilić atmosferę?

 

Z całym szacunkiem. Nie zgadzam się z opinią na temat AKAI GX 75.

 

I z tych zgryźliwiści rodzą się nieporozumienia :-)

 

Swoją drogą, tę metodę na "tłusty palec" Akai wprowadziło zdaje się dopiero w GX-75Mk2, bo w serwisówce do GX-75 zalecają bardziej klasyczne metody. Czyli przymiar i kasetę z lusterkiem. Ale metoda palcowa wydaje się ciekawa, trzeba spróbować.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Oczywiście że tak :), ale zacząłeś poprzednią wypowiedź w taki sposób, że spodziewałem się naprawdę ekstra stanu, a tor tego 939 wygląda po prostu na swój wiek, tyle że przed sprzedażą ktoś go z grubsza "pozamiatał" w środku. Od czasu mojego powrotu do używania magnetofonów, czyli od kilku lat czyszczę cały tor wyłącznie izopropanolem, i wiem, że rolki w mechanizmach Pioneera reference można doczyścić tak, że nie widać nawet śladu po taśmie (na Twoich widać) :) Jak się mają głowice? W moim egzemplarzu były zajeżdżone, i deck grał co najwyżej na poziomie 737.

Nie wiem czego się spodziewałeś a kilka paprochów z kurzu i niedoczyszczona rolka to dla Ciebie słaby stan ?

A zaraz pytasz w jakim stanie są głowice ?

Nawet tak wyczyszczona rolka będzie dobrze służyć przez wiele godzin . Pewnie że można lepiej i akurat rolkę zawsze można wyczyścić ;)

Głowice mają delikatne wyślizgania na czole . Nie dołki ale bardziej błyszczące miejsca tam gdzie taśma stykała się z głowicą - czyli idealne .

 

Deck jest w stanie dobrym zewnętrznie-ma niewielkie rysy i przetarcia

No i tak jak pisałem ...

,Natomiast elektronicznie i mechanicznie w pełni sprawny,j

To co zauważyłem to niegrane długo Pioneery na starcie graja OK i po kilku / kilkunastu godzinach szlak paski trafia .

 

Panowie muda44 i predator 1967 kupcie sobie "Sesję" albo chociaż wypijcie po setce Red Bull,a bo nic nie kumacie :-))

Sorry .

Zaplątałem się . Za dużo na raz odpisuję tu i tam ...

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

G.Mark, a po co te zgryźliwości? Czy to trzeba raz na jakiś czas umilić atmosferę?

 

Też lubisz jak ktoś sugeruje, że napisałeś coś, czego nie napisałeś? Jeśli tak, to masz rację.

 

I z tych zgryźliwiści rodzą się nieporozumienia :-)

 

Z tego nie, ale z niedokładnego czytania wszystkiego o danej kwestii, już tak.

 

Swoją drogą, tę metodę na "tłusty palec" Akai wprowadziło zdaje się dopiero w GX-75Mk2, bo w serwisówce do GX-75 zalecają bardziej klasyczne metody. Czyli przymiar i kasetę z lusterkiem. Ale metoda palcowa wydaje się ciekawa, trzeba spróbować.

 

Lusterko niewiele da, bo pokazuje taśmę i czoło "od przodu". A pochylenie głowicy odnosi się do równoległości czoła głowicy względem taśmy i trzeba patrzeć na nie z boku.

 

GM

Panowie muda44 i predator 1967 kupcie sobie "Sesję" albo chociaż wypijcie po setce Red Bull,a bo nic nie kumacie :-))

 

Zaskok jakich mało :-)

Akurat paski to najmniejszy problem,a pewnie za jakis czas albo za krótki czas trzeba bedzie je wymienić.

A co z regulacja skosu głowicy? Da rade jakos zdjąć kieszeń??

Lusterko niewiele da, bo pokazuje taśmę i czoło "od przodu". A pochylenie głowicy odnosi się do równoległości czoła głowicy względem taśmy i trzeba patrzeć na nie z boku.

 

G.Mark a ten ślad na głowicy jaki powinien mieć kształt, prostokątny?

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

G.Mark a ten ślad na głowicy jaki powinien mieć kształt, prostokątny?

 

Na tym to właśnie polega.

Por.

 

post-3254-0-14975300-1421266720_thumb.jpg

 

Zaczerpnięte z instrukcji serwisowej GX-75/95 MkII.

 

Poprzednio napisałem: "Pochylenie, „tilt”, głowic jest właściwe, jeśli przy odtwarzaniu lub nagrywaniu,...", co nie jest stwierdzeniem do końca ścisłym. Pochylenia nie powinno być. Ja dążę do tego, aby przed dociśnięciem głowicy do taśmy, czoło głowicy było jak najbardziej równoległe do tej ostatniej.

 

GM

Edytowane przez G.Mark

Witam miłośników starych magnetofonów , kaset itd.

Jestem nowym " nabytkiem " tego forum , ale mój post tyczy starego magnetofonu zacnej f-my Akai , model GX F - 37 .

A pytanie banalnie , być może dla Was , jak regulować prędkość taśmy , bo magnetofon odtwarza wolniej niż powinien .

Przy silniku nie ma tak pomocnego w takich wypadkach wkrętu do regulacji . Pomocy !

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.