Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś nabyłem za grosze AKAI DX-57, kupiony w ciemno. Wyglądał, jakby przez ostatnie lat stał u kogoś w stodole, ale po oczyszczeniu, wymianie pasków, przesmarowaniu i paru regulacjach, magnetofon gra i wygląda na prawdę bardzo dobrze :-) Na głowicach jest już jakiś ślad zużycia, ale jeszcze nie taki, żeby miał wpływ na jakość dźwięku. Ogólnie jestem bardzo zadowolony :-)

Kurna poluję na RS-BX707 ale chyba przemyślę tego ONKYO.

Nie lepiej RS-BX727? Będziesz miał to samo plus zdalne sterowanie.

 

Właśnie kupiłem na niemieckim Ebay Mranatza SD 72, jeszcze jedno wcielenie Revoxa C-115. Jeszcze jedno bo mam już SD 60. Wie ktoś czy jest jakaś różnica miedzy SD-72 a SD-60?

 

Piękny szampański z boczkami :)))

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23877-0-29289600-1423468939_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam

Mam nietypowy pomysł. Otóż bardzo lubię pod względem obsługi, funkcji i wyposażenia decka RS-BX747. Kiedyś wydawało mi się że faktycznie brzmi on całkiem przyzwoicie. Ale po ostatnich testach faktycznie przyznałem koledze muda44 rację że przegrywa on nawet ze starszym bratem RS-BX707/727. Ale jak już kiedyś ktoś stwierdził degradacja dźwięku ma miejsce po samym przejściu sygnału przez decka (czyli nie nagrywamy, nie odtwarzamy - tylko przelatuje sygnał przez niego). Wniosek z tego jest taki że problem jest nie w samym torze zapis/odczyt. Tylko gdzieś w blisko wejść/wyjść. Zastanawiam się czy nie jest problem z jakimiś nędznymi wzmacniaczami operacyjnymi lub innym badziewiem. Czy ktoś mądry mógłby przyglądnąć się schematowi i pomyśleć nad tym. Nie mam zamiaru robić z gówna rakiety ale może by coś się dało pomyśleć ???

Edytowane przez sk-victor

Lubię kiedy gra muzyka...

Technics pakował od końca lat osiemdziesiątych marne części. Kondensatory, op ampy i selektory. Jak wymienisz wszystko to deck pewnie zgra dobrze. Tylko czy warto?

Technics pakował od końca lat osiemdziesiątych marne części. Kondensatory, op ampy i selektory. Jak wymienisz wszystko to deck pewnie zgra dobrze. Tylko czy warto?

 

Myślę że warto spróbować na zasadzie zabawy. Podejrzewam że ceny samych części to nie będą wielkie pieniądze. Podkreślam że nie mam zamiary robić jakiegoś wielkiego "tuningu". Jakby ktoś bieglejszy ode mnie zerknął na schemat i wskazał potencjalnych winowajców ???

Lubię kiedy gra muzyka...

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

… Tylko gdzieś w blisko wejść/wyjść. Zastanawiam się czy nie jest problem z jakimiś nędznymi wzmacniaczami operacyjnymi lub innym badziewiem. Czy ktoś mądry mógłby przyglądnąć się schematowi i pomyśleć nad tym. Nie mam zamiaru robić z gówna rakiety ale może by coś się dało pomyśleć ???

 

Sygnał z wejść liniowych nie trafia bezpośrednio do wyjść liniowych, poprzez przełącznik jakiś, tylko wchodzi na układ Dolby AN7374S. Więc to „badziewie” zostało zidentyfikowane i nie jest wzmacniaczem operacyjnym.

Albo się mylę oczywiście i źle przeczytałem schemat ideowy.

 

GM

Edytowane przez G.Mark

Mam okazję kupić decka Philipsa FC566 za 80 zł w całkiem przyzwoitym stanie.

Niewiele da się znaleźć informacji/opini w internecie na temat tego modelu.

Nigdy wcześniej nie myślałem o zakupie decka tej marki, ale ten mi się spodobał, bo ma dużą szybę przez którą widać praktycznie całą kasetę :-)

Ktoś z Was ma może jakieś doświadczenia jeśli chodzi o ten magnetofon ?

Z góry dziękuję.

Edytowane przez dite-pl
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

...

Ktoś z Was ma może jakieś doświadczenia jeśli chodzi o ten magnetofon ?

...

 

Za parę chwil będziesz miał własne doświadczenia, więc ewentualne nasze nie będą miały większego znaczenia. Ja np. nie lubię magnetofonów z autoreversem, w których zastosowano obrotowe głowice.

 

GM

Kilka moich spostrzeżeń w temacie RS BX-747 technicsa. Jak podejrzewam większość z Was chciałem mieć dobrego decka. W latach 90-tych nie było dużego wyboru, albo polskie szuflady( słuchałem grały dobrze)albo technicsy. W tych latach technics był chwaloną marką, słyszało się wprawdzie o sony, akai, ale dostępność tych marek na moim terenie była praktycznie żadna. Ale wracam do tematu. Pierwszy mój technics to TR 373 ( dwukasetowiec). Podsumowując decka- ładniej wyglądał niż grał. Zamieniłem go ze znajomym na RS B 505. Tu już było zdecydowanie lepiej. Jednak dalej szukałem czegoś lepszego. Wybór, ze względów ekonomicznych padł na RS B 605( nie wiem czy dobrze podaję oznaczenie?). Tego decka musiałem sprzedać, potrzebowałem pieniędzy. Ale pamiętam, że grał naprawdę dobrze. Później znów udało mi się zebrać trochę gotówki i kupiłem ( chyba w 1994 roku) RS BX-747. No i według mnie to już nie to. Dźwięk płaski, mało szczegółów. Fakt niezła mechanika, kalibracja, ale jakość dźwięku pozostawia wiele do życzenia. Poza tym te zaokrąglenia obudowy- według mnie nietrafiony zabieg stylistów. Ale to tylko moje subiektywne opinie.

Sony TC-WR870 ma bajerancki Auto Rec Level na zmotoryzowanym potencjometrze. Bardzo fajny deck z gaszonym wyświetlaczem i lepszym wyjściem słuchawkowym niż np. Sony CDP222ES. Zresztą ten deck był w stanach sprzedawany jako dwukasetowy ES.

 

Chyba jako TC-WR97ES.

Panowie - czy istniały deck'i które oprócz ręcznego miały także funkcję automatycznego ustawiania poziomu zapisu (nie chodzi tu o kalibrację poziomu)?

M.

 

Chociażby Polska "Finezja" :-)

Stary JVC KD-A8 z ok. 1980 r., Aiwa AD-F990, Fisher CR-9070 oraz wiele dwukasetowych modeli Sony z lat 90-tych, z serii TC-WE (np. WE505, 705S, 805S, itp.)

Panowie - CIEKAWOSTKA

Dal fanów skaczących słupków ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W znanym miejscu pojawił się RS-BX707, ponieważ poluję na niego proszę o opinię co o nim sądzicie.

 

Ale poproś o jakieś zdjęcia sensowne - bo z tych nic nie widać. Niech ci zrobi zdjęcia klawiszy itd. Bardzo lubię RS-BX707 i 727 jak dla mnie są bardzo piękne i bardzo trwałe. Ładniejszą kieszeń ma 765 ale nie ma generatora wbudowanego.

Lubię kiedy gra muzyka...

W znanym miejscu pojawił się RS-BX707, ponieważ poluję na niego proszę o opinię co o nim sądzicie.

Nie ma zdjęć góry i boków .

Na tych nie wygląda źle ale też nie widać naklejki z tyłu i oznaczenia z jakiego jest kraju . Nie bierz tych wersji na Polskę .

Po zdjęciach też nie dowiesz się w jakim stanie jest wyświetlacz a to jest element który siada w Technicsach .

Miałem jednego 765 w którym palił się jak żyleta . Ten co ma Kasjel ma OK wyświetlacz a większość ma mocno je wypalone .

Zapytaj też czy w trakcie odtwarzania / przewijania nic nie tłucze regularnie - pęknięta malutka zębatka

Piękny srebrny Onkyo TA 2570 dostępny w umiarkowanej cenie i wiadomym miejscu :-)

 

Po długiej walce wewnętrznej i po negocjacjach - kupiłem go za 275zł z wysyłką. Mam nadzieje że będzie tego wart.

Lubię kiedy gra muzyka...

Nie bierz tych wersji na Polskę .

Możesz coś więcej na ten temat napisać? Dlaczego itd.

 

a większość ma mocno je wypalone

To nie wyświetlacz się wypala, tylko jego wewnętrzna szybka oraz druga zewnętrzna w panelu pokrywa się warstwą "mlecznego" brudu, kurzu itd. Należy rozebrać, wyczyścić, można przepolerować i świeci jak ta lala! Sprawdzone empirycznie w moim 765 i 828, w CD również. Z tym wypalaniem to mit. Brud i tyle.

Pozdrawiam!

Możesz coś więcej na ten temat napisać? Dlaczego itd.

Są gorzej zrobione .

 

To nie wyświetlacz się wypala, tylko jego wewnętrzna szybka oraz druga zewnętrzna w panelu pokrywa się warstwą "mlecznego" brudu, kurzu itd. Należy rozebrać, wyczyścić, można przepolerować i świeci jak ta lala! Sprawdzone empirycznie w moim 765 i 828, w CD również. Z tym wypalaniem to mit. Brud i tyle.

Wyświetlacz sie wypala . Kurz / pyłek to jedno a wypalanie wyświetlacza drugie . Owszem jak nie był czyszczony to takie czyszczenie da sporo ale nie wróci zużycia wyświetlacza .

Ale poproś o jakieś zdjęcia sensowne - bo z tych nic nie widać. Niech ci zrobi zdjęcia klawiszy itd. Bardzo lubię RS-BX707 i 727 jak dla mnie są bardzo piękne i bardzo trwałe. Ładniejszą kieszeń ma 765 ale nie ma generatora wbudowanego.

 

wysłałem maila z prośbą o lepsze zdjęcia, czekam na odzew.

Wyświetlacze wypalają się, przynajmniej niektóre. To dobrze widać w starszych urządzeniach, w których niektóre segmenty świeciły stale, a inne tylko czasami.

Wyświetlacz sie wypala

Oczywiście nie mam na myśli sytuacji kiedy jakiś segment czy kilka z nich nie świeci lub świeci słabiej, a sytuację kiedy cały wyświetlacz jest blady i rozmazany. A takich przypadków jest najwięcej. I o tym pisałem. To jest ewidentnie brud.Swoją drogą nie widziałem jeszcze technicsa żeby jakiś segment wyświetlacza nie domagał, naprawdę. Może za mało widziałem, nie wiem.

Są gorzej zrobione

Czy to nie jakieś uprzedzenie albo mit? Co miałoby być gorzej zrobione, metal w panelu gorszy, kondensatory najniższego sortu czy scalaki z odrzutu? Pytam poważnie, nie kpię. Jeżeli masz jakieś konkretne info to podaj proszę dla wspólnego pożytku.

Pozdrawiam

Edytowane przez RedKoral

Wyświetlacze wypalają się, przynajmniej niektóre. To dobrze widać w starszych urządzeniach, w których niektóre segmenty świeciły stale, a inne tylko czasami.

 

Często cierpią na to urządzenia Pioneera. To jest kwestia złej jakości luminoforu stosowanego na świecące elementy. Wtedy widać które elementy świeciły najwięcej. jeżeli cały wyświetlacz równo jest "przygaszony" to może być problem z emisją. Faktem jest że w Technicsach to się wyjątkowo rzadko zdarza. Najczęściej "zadymione" są jednak szybki i te foliowe filtry.

Lubię kiedy gra muzyka...

.Swoją drogą nie widziałem jeszcze technicsa żeby jakiś segment wyświetlacza nie domagał, naprawdę. Może za mało widziałem, nie wiem.

Miałem kilkanaście Technicsów z wyświetlaczami ( decki o korektory ) i tez bym tak uważał ale trafił się ten jeden 765 w którym wyświetlacz świecił dużo jaśniej .

Z korektorami jest jeszcze gorzej . Tam to poszczególne segmenty potrafią się różnie świecić .

 

Mój Sony 870ES był praktycznie nieużywany a widać to nie tylko po głowicach czy braku śladu używania na przyciskach ale i po wyświetlaczu . Jest śnieżnobiały , wręcz ostry .

333ESL ma ten wyświetlacz już ciemniejszy , czyszczenie nic nie dało bo szybka nie miała tego pyłku . Inne używane decki czy CDki Sony jakie miałem , też nie miały tak wyraźnie palącego się wyświetlacza jak ten 870ES .

 

Czy to nie jakieś uprzedzenie albo mit? Co miałoby być gorzej zrobione, metal w panelu gorszy, kondensatory najniższego sortu czy scalaki z odrzutu? Pytam poważnie, nie kpię. Jeżeli masz jakieś konkretne info to podaj proszę dla wspólnego pożytku.

Było o tym nie raz .

Pioneer , Sony też takie myki stosował dając nawet inne modele na choćby rynek japoński czy amerykański .

Tak było i jest . Choćby współczesny Arcam rDAC z różnymi kondensatorami w środku .

O wersjach specjalnych do testów mówił też Van Den Hul w wywiadzie w magazynie Hi Fi .

Sansui na swój rynek wkładał części z całkiem innej klasy ...

Edytowane przez muda44

Za parę chwil będziesz miał własne doświadczenia, więc ewentualne nasze nie będą miały większego znaczenia. Ja np. nie lubię magnetofonów z autoreversem, w których zastosowano obrotowe głowice.

 

GM

 

Zdecydowałem się kupić tego Philipsa FC566 o którym pisałem (głównie chyba tylko dla wyglądu - mi się akurat bardzo podoba), dotarł w dniu dzisiejszym.

Stan wizualny jest bardzo przyzwoity, natomiast mechanicznie niestety nie zawsze chce wystartować kasetę.

Zaobserwowałem, że jak jest mniej więcej w połowie kasety, to startuje za każdym razem, a jak jest na samym początku kasety, to często zdarza mu się "nie zaskoczyć",

tylko podbija trochę prawą część kasety do góry (widać to wyraźnie przez okienko w kieszeni) i nie startuje.

Miał być w 100% sprawny :-(

Ponadto mam pytanie do Was - co to są za funkcje/przyciski:

QMS

Index Scan

Blank Skip

 

Z góry dziękuję

Index scan, to wyszukiwanie utworów (w tym modelu możliwe, że zapisuje specjalne "znaczniki" na początku danego nagrania).

Blank skip, to pomijanie pustych fragmentów taśmy.

A co QMS... Quick Memory System??? Nie wiem, ale dedukuję, że może chodzić o możliwość szybkiego zaznaczenia jakiegoś miejsca na taśmie i następnie powrót do niego dzięki systemowi Index scan. Ale to tylko moje przypuszczenia.

Jak znam życie, to QMS to Quick Music Search, czyli szybkie wyszukiwanie muzyki.

Index Scan - wyszukiwanie indeksów, czyli wyszukiwanie i odtwarzanie początków utworów, pewnie po 10 czy 15 sekund.

Blank Skip - przeskakiwanie pustych miejsc na taśmie - gdy przez dłuższy czas brak użytecznego sygnału, magnetofon przewija taśmę w przód, w poszukiwaniu następnego nagrania.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.