Magnetofon.

[Kasjel]

Napisałem "Jak bardzo wobec tego musimy się różnić" ale chyba muszę wnieść poprawkę ponieważ myślę że brzmienie Twojego Alpine AL -85 mogło by mi się bardzo spodobać. Kto wie jak wysoko bym go ocenił ? Ale za co u diabła trzecie miejsce dla Technicsa RS-BX707 ??? Owszem...to całkiem dobry magnetofon ale gdzie mu tam do Onkyo TA 2570 albo do Sony TC-K700ES ? Zaznaczam że mam na myśli głównie jakość odtwarzania i nagrywania. Nie obchodzi mnie w tym momencie czy kalibracja jest bardziej lub mniej rozbudowana albo czy mechanizm pracuje cicho lub trochę głośniej.

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez Kasjel

[Gość discomaniac71]

Kasjelu drogi, już uzasadniam. Miejsca nie są dziełem przypadku.

 

Sony TC-K700ES to magnetofon który może się podobać. Można powiedzieć że żyje w swoim własnym świecie. Wnosi dość specyficzną otoczkę analogową. Dźwięk jest miły dla ucha, zaokrąglony i misiowaty. Największą wadą tego decka są problemy z rozdzielczością górnych rejestrów. Co ciekawe nie odbywa się to kosztem kompresji i "nadmuchania" dźwięku. Po prostu dźwięk tego decka jest jedyny w swoim rodzaju. Jak spojrzysz na specyfikację bliźniaczego modelu TC-K730ES to zobaczysz że właśnie w górnym paśmie są różnice. Podobno w 730ES nie ma tego problemu. Miałem z nim do czynienia jeden jedyny raz kiedy neomammut przyjechał do Krakowa. Trudno mi go na tej podstawie ocenić.

 

Technics RS-BX707 to zupełnie inny deck. W całym paśmie bardzo duża swoboda. Gra niesamowicie równo. Słychać drugi i trzeci plan. Z muzyką elektroniczną radzi sobie znakomicie. Bardzo dobry, mocny i punktualny bas. Pozbawiony jest tego analogowego szumu który tak lubisz i pewnie dlatego u Ciebie nisko w zestawieniu. Na szczęście nie jest techniczny. Gdyby był nieco bardziej zaokrąglony miałby u mnie jeszcze wyższą ocenę. Tak jak Alpine - deck o niesamowitej rozdzielczości i potędze brzmienia. Jednocześnie o ładnej analogowej barwie. Podobnie byłem pod wrażeniem CR-4.

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez discomaniac71

[sk-victor]

Kasjel

RS-BX707 stoi u mnie obok Onkyo TA-2570. Miałem 3 egzemplarze Onkyo: jeden srebrny i dwa czarne. Ten który mam teraz jest w stanie najlepszym. Mam RS-BX707 i 727, wcześniej miałem również takie decki. Porównanie u mnie tych decków polega na przełączeniu widocznym na zdjęciu przełącznikiem. Zapraszam do mnie posłuchasz i ocenisz. Weź jakiegoś swojego decka jeszcze do porównania. Alkohol mam w asortymencie ... ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez sk-victor

[Kasjel]

sk-victor - ja też mam taki przełącznik przy wzmacniaczu :-). Dodatkowo mam nawet urządzenia typu "tape selector".

Robiłem więc porównania na tych samych kolumnach i tym samym wzmacniaczu. Jeśli chodzi o jakość odtwarzanego dźwięku to Technics RS-BX707 oraz Teac V 5000 przegrał nawet z Uniwersum,em CT 2318. Wszystko to bez użycia jakiegokolwiek systemu redukcji szumów. Nie rozumiem jak można się zachwycać brzmieniem Technicsa RS-BX707. Jest dobre ale......takie właśnie technics,owe :-)

W sumie to na nic. Cała ta moja gadanina. Nie przekonam się nigdy do takich decków jak Pioneer CT 737mkII lub ten Technics.

Ktoś tu kiedyś zachwalał Akai GX-F80. A ja z chęcią się go pozbyłem mimo iż jest to ciężki i solidnie zbudowany deck "Vintage". Dla mnie brzmiał bardzo nieciekawie wręcz słabo. Nie wiem skąd się biorą tak różne opinie na temat tych samych magnetofonów.....

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez Kasjel

[sk-victor]

Nie rozumiem jak można się zachwycać brzmieniem Technicsa RS-BX707. Jest dobre ale......takie właśnie technics,owe :-)

 

Gdyby nie to, że ci wierze że słuchałeś tego decka, to pomyślał bym że powielasz stereotypy o jakimś brzmieniu "technicsowym" nigdy go nawet nie dotykając. Więc w brzmieniu tego decka nie ma żadnego firmowego brzmienia Technicsa. Jest to absolutnie neutralnie grający deck - no chyba że jest źle skalibrowany to być może - ale ja słuchanie każdego decka zaczynam od jego dokładnej kalibracji "pod oscyloskop". W RS-BX707 poziomy sygnału generowanych przez generator kalibracyjny tonów są regulowane na płycie.

 

Nie wiem skąd się biorą tak różne opinie na temat tych samych magnetofonów.....

 

Panowie jeżeli porównujecie 20, 30 czy 40 letnie rupiecie w stanie "zastanym" to dziwić się nie ma czemu, że jeden gra tak a drugi inaczej. Aby coś porównywać, trzeba najpierw usprawnić a to usprawnienie to również kalibracja. Być może dlatego dla mnie większość decków gra podobnie ;)

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez sk-victor

[bum1234]

sk-victor - ja też mam taki przełącznik przy wzmacniaczu :-). Dodatkowo mam nawet urządzenia typu "tape selector".

Robiłem więc porównania na tycBh samych kolumnach i tym samym wzmacniaczu. Jeśli chodzi o jakość odtwarzanego dźwięku to Technics RS-BX707 oraz Teac V 5000 przegrał nawet z Uniwersum,em CT 2318. Wszystko to bez użycia jakiegokolwiek systemu redukcji szumów. Nie rozumiem jak można się zachwycać brzmieniem Technicsa RS-BX707. Jest dobre ale......takie właśnie technics,owe :-)

W sumie to na nic. Cała ta moja gadanina. Nie przekonam się nigdy do takich decków jak Pioneer CT 737mkII lub ten Technics.

Ktoś tu kiedyś zachwalał Akai GX-F80. A ja z chęcią się go pozbyłem mimo iż jest to ciężki i solidnie zbudowany deck "Vintage". Dla mnie brzmiał bardzo nieciekawie wręcz słabo. Nie wiem skąd się biorą tak różne opinie na temat tych samych magnetofonów.....

 

A co powiesz o stareńkich Sony np. TC-K7B?

[Filwoj]

Miałem w pewnej chwili 3 egz. Onkyo TA-2570 skalibrowane i podpięte pod ten sam system. Mimo wielu wysiłków nie mogłem ich tak skalibrować aby grały i nagrywały identycznie. Dlatego wszystkie trzy pozostały u mnie. Każdy lepiej mi się sprawdza w innym rodzaju muzyki. Niestety w jednym egz. padło zasilanie i czeka w długiej kolejce na naprawę.

Mam również RS-BX707, gra ładnie, raczej powiedziałbym poprawnie, daleko mu do potęgi brzmienia TA-2570. Chyba muszę w nim pogrzebać, może coś się uda zmienić.

W.

[Kasjel]

A co powiesz o stareńkich Sony np. TC-K7B?

 

To prawdziwy Rolls Royce wśród magnetofonów "Vintage". Jak jest okazja to brać i tylko nie przepłacać. Boczki drewniane są obowiązkowe :-)

 

Miałem w pewnej chwili 3 egz. Onkyo TA-2570 skalibrowane i podpięte pod ten sam system. Mimo wielu wysiłków nie mogłem ich tak skalibrować aby grały i nagrywały identycznie. Dlatego wszystkie trzy pozostały u mnie. Każdy lepiej mi się sprawdza w innym rodzaju muzyki. Niestety w jednym egz. padło zasilanie i czeka w długiej kolejce na naprawę.

Mam również RS-BX707, gra ładnie, raczej powiedziałbym poprawnie, daleko mu do potęgi brzmienia TA-2570. Chyba muszę w nim pogrzebać, może coś się uda zmienić.

W.

 

No i wszystko na ten temat...Potęga brzmienia...koniec.A Technics RS-BX707 to niech się nazywa że wycofuję określenie "technics,owe brzmienie". Zamieniam je na "plastikowe", sztuczne, suche i cholera wie jakie ?

[bum1234]

Też mam 2570. I dziwię się dlaczego ma taką niską pozycję w publikowanym wyżej zestawieniu. To świetny magnetofon. Co do Technicsów, to nie darzę ich specjalnym sentymentem. Mam nawet jeden egzemplarz. I jest to model 3 głowicowy, o którym sporo osób wyraża niezbyt pochlebną opinię. A tymczasem wcale nie jest taki zły i zupełnie dobrze nagrywa.

Ciekawe czy ktoś zgadnie, o który model chodzi?

[Kasjel]

Technics RS-BX765 PXS ???

[bum1234]

Nie ;)

[Gość discomaniac71]

sk-victor - ja też mam taki przełącznik przy wzmacniaczu :-). Dodatkowo mam nawet urządzenia typu "tape selector".

Robiłem więc porównania na tych samych kolumnach i tym samym wzmacniaczu. Jeśli chodzi o jakość odtwarzanego dźwięku to Technics RS-BX707 oraz Teac V 5000 przegrał nawet z Uniwersum,em CT 2318. Wszystko to bez użycia jakiegokolwiek systemu redukcji szumów. Nie rozumiem jak można się zachwycać brzmieniem Technicsa RS-BX707. Jest dobre ale......takie właśnie technics,owe :-)

W sumie to na nic. Cała ta moja gadanina. Nie przekonam się nigdy do takich decków jak Pioneer CT 737mkII lub ten Technics.

Ktoś tu kiedyś zachwalał Akai GX-F80. A ja z chęcią się go pozbyłem mimo iż jest to ciężki i solidnie zbudowany deck "Vintage". Dla mnie brzmiał bardzo nieciekawie wręcz słabo. Nie wiem skąd się biorą tak różne opinie na temat tych samych magnetofonów.....

 

Kasjel, spokojnie. Tobie podoba się to a drugiemu coś innego. O gustach się nie dyskutuje. Pamiętaj że mam obok w pełni sprawnego Onkyo Integra TA-2070 jako alternatywę. A ten jest zdecydowanie lepszy od TA-2570. Poza tym zachwyt to za dużo powiedziane. Staram się być ostrożny w tych ocenach ale mam takie a nie inne preferencje.

 

Nie ;)

 

RS-AZ7? ;-)

 

Też mam 2570. I dziwię się dlaczego ma taką niską pozycję w publikowanym wyżej zestawieniu. To świetny magnetofon. Co do Technicsów, to nie darzę ich specjalnym sentymentem. Mam nawet jeden egzemplarz. I jest to model 3 głowicowy, o którym sporo osób wyraża niezbyt pochlebną opinię. A tymczasem wcale nie jest taki zły i zupełnie dobrze nagrywa.

Ciekawe czy ktoś zgadnie, o który model chodzi?

 

Bo ten ranking jest subiektywny. Mnie 2570 nie przekonało swoim brzmieniem. Poza tym auto accubias nie ma możliwości ręcznej korekty.

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez discomaniac71

[bum1234]

RS-AZ7? ;-)

 

Bingo!

[Gość discomaniac71]

Witek ma AZ-7 i może coś więcej o nim powiedzieć. Ja tyle co słuchałem u niego. Pamiętam tylko że Technics mocno reklamował zastosowane tam głowice.

 

bum1234 miałeś możliwość porównania Onkyo Integra TA-2070 vs 2570?

[bum1234]

Niestety nie.

[Filwoj]

Disco, napisz jakie słyszysz różnice między 2070 i 2570. Tego pierwszego nie słuchałem i jestem b. ciekaw.

W.

[sk-victor]

Ale fajnie się porobiło. Dyskusja ogólna to jest to ;)

 

Gdyby był tańszy to może bym się skusił.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czasem trzeba włożyć kij w mrowisko albo w szprychy jak kto woli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Flowoj, 2070 to typowy magnetofon z lat 80-tych. Już jego design wiele o nim mówi ;-) Jest bardziej analogowy od 2570. Ma lepszą kalibrację (ręczna korekcja biasu). Nieźle radzi sobie z górą pasma. Wydaje mi się że już dźwięk ze źródła który przechodzi przez decka jest lepszej jakości. Na pewno dla mnie jest bardziej wciągający. DLA MNIE I MOIM ZDANIEM.

 

 

Gdyby był tańszy to może bym się skusił.

http://allegro.pl/hitachi-d-3300m-wspanialy-magnet-legnica-i6146898826.html

 

Czasem trzeba włożyć kij w mrowisko albo w szprychy jak kto woli.

 

Witek, wiesz coś o tym Hitachi? Kiedyś zastanawiałem się nad nim. Czy Kasjel nie miał przypadkiem podobnego?

 

Ale fajnie się porobiło. Dyskusja ogólna to jest to ;)

 

Bo wątek magnetofonowy jest najfajniejszy na całym forum. Najbardziej merytoryczny. Tutaj wiele można się dowiedzieć.

[Mizyn]

A propos przełącznika typu tape selector . Czy mogliby Koledzy podać jakiś namiar do osoby wykonującej takie przełączniki dla 4/5 decków ? Widziałem parę takich urządzeń oferowanych w sklepach internetowych, ale przeznaczonych do sygnału component Video + audio. Umożliwiają odtwarzanie z 3/4 źródeł, ale nie ma możliwości nagrywania .Podejrzewam, że te tańsze powodowałyby degradację dźwięku a droższe odpadają bo nie potrzebne mi funkcje video. Pamiętam, że parę lat temu był tutaj omawiany ten temat, ale nie mogę odnaleźć tych stron.

[sk-victor]

Witek, wiesz coś o tym Hitachi? Kiedyś zastanawiałem się nad nim. Czy Kasjel nie miał przypadkiem podobnego?

 

Miał ale z tego co pamiętam to chyba mechanizm źle oceniał i nie wiem czy nie miał z nim jakichś problemów. Kasjel dobrze coś kojarzę ??

 

Umożliwiają odtwarzanie z 3/4 źródeł, ale nie ma możliwości nagrywania

 

Jak przyjrzysz się zdjęciu które wyżej wrzuciłem to u mnie są to dwa przełączniki sklejone taśmą dwustronnie klejącą w jeden monolit ;) Oczywiście muszę w górnym i w dolnym wybierać potrzebną pozycję. Rozwiązanie prymitywne ale jak dla mnie wystarczająco skuteczne. Ale tylko 4 decki.

[muda44]

1. Alpine AL-85

2. Nakamichi CR-4E

3. Technics RS-BX707

4. Onkyo Integra TA-2070

5. JVC DD-99

6. JVC TD-V1010

7. Pioneer CT-S820S

8. Kenwood KX-9010

9. Pioneer CT-S710

10. Akai GX-75mkII

11. Akai GX-67

12. Pioneer CT-939mkII

13. JVC-TD-V711

14. Sony TC-K700ES

15. Onkyo Integra TA-2570

16. Kenwood KX-1100HX

17. Aiwa AD-DF880

18. Yamaha KX-930

19. Pioneer CT-757

20. Denon DR-M34HX

21. Sony TC-K808ES

 

Nie tylko mnie zaskoczyłeś Technicsem 707 :)

Pioneera 710 musiałeś mieć zepsutego ;)

Miałem kilka sztuk 707 ki . Jak na Technicsa OK , dużo lepszy od 747 ale od Pioneera 710 już porządnie odstawał

 

Musisz Rafał koniecznie posłuchać Sony 970ES , 333ESL albo KA6ES .

Ten ostatni to najlepszy deck jaki miałem jeżeli za test przyjmiemy porównanie sygnału źródła vs kopia .

[Gość discomaniac71]

710 kupił ode mnie Robinson. Zapytaj czy był uszkodzony ;-) Marcin, co kraj to obyczaj. Mnie się podoba to a Tobie tamto ;-) Co do Sony ES masz rację.

[muda44]

Miałem dwie 710tki , w tym samym czasie 707 .

jasne że Ci się to a mi tamto podoba ale jak pamiętam zawsze mówiliśmy że dążymy do jak największej wierności oryginał vs kopia i tu Technics jest po prostu przeciętny .

Ale OK ;)

Swojego 970ES właśnie sprzedałem . Ktoś będzie miał świetny egzemplarz .

[Robinson]

710 jest u mnie do dzisiaj

[Gość discomaniac71]

Miałem dwie 710tki , w tym samym czasie 707 .

jasne że Ci się to a mi tamto podoba ale jak pamiętam zawsze mówiliśmy że dążymy do jak największej wierności oryginał vs kopia i tu Technics jest po prostu przeciętny .

Ale OK ;)

Swojego 970ES właśnie sprzedałem . Ktoś będzie miał świetny egzemplarz .

 

707 jest dużo dokładniejszy jak 710.

[Robinson]

Być może ale jak piszą na innym forum już tak nie maluje

[muda44]

Nie wiem Rafał co Ty miałeś za egzemplarz tego Technicsa że był taki dobry bo akurat Pioneer 710 to dużo lepszy model od chociażby 900S czy 777 .

Ale jak wspominałem to i tak tylko namiastka tych wysokich Sony

[Gość discomaniac71]

Marcin, Pioneer CT-S710 to bardzo dobry magnetofon. Moje zestawienie jest tylko moje. A może któryś z Was pokusi się o swoje? Kolejność będzie na pewno inna bo inne są gusta.

[Filwoj]

Mizyn, w czym przeszkadza ci obecność połączeń video w selekcjonerach sygnału ? Ważne, że jest audio-stereo :) a możliwość nagrywania poprzez nie realizuje się poprzez podpięcie kablami do odpowiednich we/wy. One nie mają żadnej elektroniki tylko mechaniczne przełączniki i kierunek sygnału nie ma znaczenia. U mnie do każdej z dwóch pętli magnetofonowych wzmacniacza mam podpięte po 4 decki; do nagrywania jeden selektor i do odtwarzania drugi na każdej pętli, razem 4 sztuki. Działa to już od 3 lat bez problemu z 8 deckami.

Tak to wygląda:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez Filwoj

[Gość discomaniac71]

Ja generalnie od lat nie znoszę Technicsa. Tak się zacząłem zastanawiać co ta firma mi złego zrobiła? ;-) Fatalne wzmacniacze z lat 90-tych, słabe odtwarzacze CD z serii "konsumenckich" ale kilka wybitnych konstrukcji typu napęd i DAC z serii 1000 czy wcześniej końcówka mocy SE-A1. Całkiem niezły był też wzmacniacz SU-V10X. Nie mówiąc o słynnym RS-B100. Niemal wszystkie moje kasety nagrywane z CD w różnych punktach na przełomie lat 80-tych i 90-tych były nagrywane na Technicsach. Czasem bardzo prostych (RS-B565). Kilka mam do dzisiaj. Kraftwerk nagrany na RS-B755 brzmi bardzo dobrze (Basf Ferro Extra I). Być może więc zagrał sentyment a być może znudzenie - nie wiem. W każdym razie subiektywnie patrząc 707 to bardzo fajny, równy w całym paśmie deck. Co nie znaczy że Wy musicie uważać tak samo. Dla mnie ważna jest góra pasma, jej rozdzielczość. Na moim obecnym systemie jestem w stanie wiele wychwycić. Tutaj niestety tylko Alpine i Nakamichi były nieznacznie lepsze. Kultury pracy i guzikologii mógłby pozazdrościć niejeden wyżej klasyfikowany magnetofon.

 

A może ktoś z Was pokusi się o swoją kolejność wymienionych przeze mnie decków? To modele raczej typowe więc problemów nie będzie.