Magnetofon.

[Pawel N.A.]

Czyli jeżeli podali, że 0,08% to pewnie według normy japońskiej, tak wnioskuje z wcześniejszych wpisów. W takim razie ciekawe, co oznacza +-1% przy parametrze "Bandgeschwindigkeit".

[dudivan]

Podstawowe dwa parametry napędu to: odchylenie od średniej prędkości (norma hi-fi DIN 45500 przewizywała najwyżej 1%) oraz nierównomierności przesuwu (kołysanie - wg. normy najwyżej 2 promile). Nie jestem tylko pewien czy te teutońskie Badenbadenverzugcośtambazatzung i to drugie to akurat te parametry. :)

[Korwin]

Panowie

Zamiast się przejmować niesłyszalnymi wręcz praktycznie różnicami, odchyłkami itp zajmijmy się chorymi braćmi Obłęd na tym forum już osiągnął szczyty Mo Molybdaenum liczb at. 42 twardy trudno topliwy metal używany do wyrobu stali narzędziowej oraz włókien żarowych [oby ich ...wa lampa oświeciła] w przyrodzie występuje najczęściej jako siarczek MoS2 - dwusiarczek molibdenu jest najwspanialszym smarem koloidalnym wielokrotnie zmniejszającym tarcie przy ślizganiu.

Pozdrawiam

Zbyszek

[Kasjel]

Wie ktoś z Was może, co to jest "ADR-system" w magnetofonach "Akai" ???

[dudivan]

Hmm... Google twierdzą (ale bardzo nieśmiało) że to Audomatic Distortion Reduction - automatyczna redukcja zniekształceń, może to firmowy ekwiwalent Dolby HX (dozowanie

prądu podkładu)? Czasem producenci magnetofonów zamiast kupować licencję np. na Dolby B opracowywały kompatybilne rozwiązania np. ANRS, CNRS.

[yogi1]

Kasjel ADR-SYSTEM to ma coś wspulnego z dolby

[Kasjel]

System ten, posiada mój "Akai GXC 709 D" z 78r. Magnetofon jest wyposażony w "Dolby NR", a oprócz tego ma jeszcze ADR-system.Nie szukam w "Googlach" bo nie znam angielskiego, dlatego pytam Was......

[dudivan]

Jest jeszcze coś - "System which changes the recording equalizer characteristics according to the signal level of a certain frequency band to achieve low distortion over an extended frequency range is also incorporated in this model" czyli system który zmienia korekcję zapisu w zależności od poziomu sygnału przy określonej częstotliwości aby zachować małe zniekształcenia w rozszerzonym pasmie.

To z opisu magnetofonu GXC-570D który ktoś gdzieś sprzedawał.

Niestety jakichś wiarygodnych papers - brak.

[Korwin]

Witaj

Grzebałem we wszystkim co mam nie znalazłem, jutro będę się widział z fachowcem, może On coś będzie wiedział. Z pchego targu oprócz 6 kaset z kursem j. angielskiego nowe nawet dwie jeszcze w folii przyniosłem SONY CDitII 90 [chrom nie najlepszego gatunku] i mikrofon metalowy Tonsil z przełącznikiem M/S imp 1kOhm z grillem nieco mniejszym niż MDU 39 i bez ozdóbek w formie łuków za złp 15.

Pozdrawiam

Zbyszek

PS. Nie martw się durnymi wpisami kabel połączeniowy nie jest układem drgającym, a nawet gdyby był to nikt normalny nie stosuje drutu z elektrycznej kuchenki do gotowania

Najmniejszy opór właściwy ma srebro ale łatwo pokrywa się warstwą siarczków i tlenków, aby tego uniknąć stosuje się domieszkę palladu, przewody miedziane pokrywa się galwanicznie srebrem razem z tym dodatkiem

w niektórych przypadkach stosuje się złocenie lub złoto a w wyjątkowo ważnych platynę, wszelkie wanady wolframy i molibdeny jako przewodniki lub dodatki do nich nie znajdują zastosowania.

[nikx]

discomaniac71, 22 Wrz 2006, 23:30

 

>No tak ale czy to uzasadnia cene???? Prawie 700zl...

 

Dawno mnie tu nie było i nadrabiam zaległości :)

 

>> discomaniac; ten Pioneer to rocznik 1997 (koniec roku jakoś tak), miałem okazję go słuchać wraz z kilkoma innymi deckami w salonie w Edynburgu. Wpadły mi wtedy w ręce dwa modele z przetwornikiem CTW606DR (za coś około Ł200) i wyższy znacznie lepszy CTW806DR za ok. Ł300. Moim zdaniem był to ostatni rzut na taśmę marketingowego ratowania decka przed atakiem MD i CDR. Miały one wsadzone cyfrowe procesory sygnału i filtry cyfrowe, oprócz tych bajerów nie miał dbS. Wyposarzony był w dbB i C oraz HXpro, FLEX i tego typu standardy Pioneera z epoki. MIał też wejście cyfrowe przy którym nie trzeba było używać poziomu sygnału nagrywania. Wykorzystany był przetworik Pioneer'owy Legato Link. Generalnie sygnał mógł przyjąć na wejście in cyfrowy, który potem zamieniał na analogowy by potem przy odtwarzaniu znowu zamieniać go na cyfrowy "D>A;A>D". Najlepiej chodził na metalu jednak dla mnie oprócz dużej detaliczności był starasznie cyfrowo-ostry ale i sprawiał wrażnie schodzenia niżej niż inne decki. Podsumowując z szumami zchodzi bardzo nisko chwilami niesłyszalnymi. Dziwną sprawą jest brak kontroli balansu przy nagrywaniu (jeżeli się nie mylę), pamiętam też, że prezentujący mi ten deck narzekał na stabilność przesówu z którą miał wiele problemów. Testowaliśmy też jego zdolności kopiarskie (z kasety na kasetę) tu był najlepszy ze wszystkich testowanych. NAtomiast powiem jedno, pomimo tych wszystkich bajerów nigdy bym go nie kupił (zwłaszcza za taką cenę!). Porównywałem go bezpośrenio z kilkoma deckami "pojedyńczymi" z wyższej półki i dostał baty.

 

znalazłem linka do specyfikacji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gwiazdoor]

"Bandgeschwindigkeit" to jest prędkośc przesuwu taśmy.

[Reaper]

>mzawek

>Do muzyki jakiej słuchasz doskonale pasuje ten Braun C2.Inne decki nie daja przy nim rady w rocku .Od Budgie do Slayer.

 

Naprawde? Tylko Braun? A czym takim on się charakteryzuje, że radzi sobie z rockiem, a inne nie?

 

Żadna inna firma nie ma decka, który grałby dobrze rocka i metal?? Bo chciałę kupić jakiś model SONY z serii TC-KEXXX

[Gość discomaniac71]

nikx dziekuje bardzo za wnikliwy opis. Pozdrawiam serdecznie. Rafal

[Pawel N.A.]

> gwiazdoor

 

To już wiem,

a +-1% podane obok prędkości przesuwu taśmy najprawdopodobniej będzie określać odchylenie od średniej prędkości jak to wcześniej podpowiedział Dudivan. Natomiast Gleichlauf bewertet oznacza „kołysanie” taśmy na boki. Dzięki wszystkim za wyjaśnienie.

[dudivan]

Ale raczej nie na boki kołysanie! :) Chodzi o chwilowe zmiany prędkości przesuwu wzdłuż jego kierunku jaknajbardziej, powodujące "drżenie" odtwarzanego dżwięku.

[Pawel N.A.]

Zmyliło mnie określenie – kołysanie :) ale teraz już wszystko jasne.

[muls]

Korwin> Zbyszek czując się wywołany do tablicy(ale ty to się chyba ze mnie nabijasz) myślę że nigdy nie spotkałem się z tezą żę nie wolno demagetyzować amorficznych.A mam trochę instrukcji serwisowych.Ale głowy nie dam ,Swiat jest wielki a człowiek jaki -każdy widzi.Natomiast myślę że z uwagi na wyjątkową "miętkość" magnetyczną amorficznych ( a więc bardzo trudno magnesowalne) firma stwierdzała że nie TRZEBA jej magnesować co potem przeszło w przekażie żę nie WOLNO.Ale głowy nie dam.Myślę natomiast żę jest jeszcze jeden aspekt sprawy ,często przemilczany, a nie dotyczy tylko amorficznych.Z uwagi na wyjątkową wysoką przenikalność mag.początkową te głowice mają duże indukcyjnośći.Podczas demagnetyzacji( dotkniećie głowicą demagn. do głowicy,wyłączenie demagn. w pobliżu głowicy) powoduje wyindukowanie takich napięć z niskooporowego żródła jakim jest głowica, że powoduje to uszkodzenie pierwszego stopnia wzm. odczytu( często FETA).I to może tłumaczyć czasami zmianę obrazu dzwieku .Dlatego trzeba demagnetyzować z głową każdą głowicę a szczególnie ( a może przede wszystkim) wałki przesuwu i kołki prowadząće jako te "twarde" materiały magnetyczne od których magnesuje się taśma a potem głowica.Nie wiem czy robią to kasety demagnet.Ale demagnetyzacje już tu ktoś opisał.Ja tylko dodam żę w świecie magn.szpulowych były tzw.taśmy symetryczne.Mam taką .Jest to taśma na której napylono w poprzek wąziutkie paseczniki ferrom.Gdy tak taśma przesuwa się w otoczeniu namagnesowanym sygnalizuje to niskim tonem (buczeniem).Jeśli jest czysto jest tylko szum.Taka taśma pozwala wykryć namagnesowanie głowic i elementów przesuwu ale także niesymetriie prądu kasowania ,podkładu.Nie spotkallem niestety takich w wykonaniu kasetowym ale można by być morze zrobić takie coś w wykonaniu "zamknięta petla ".Pozdrawiam

[Korwin]

Ja z Ciebie się nie nabijam poprostu w Ciebie wierzę. Mam pytanie czy w przypadku głowic z antymonkiem indu tak zwanych halotronowych stosuje się demagnetyzację [wiem tylko, ze stosuje się w nich rdzenie ferrytowe, ferrytowometalowe rdzenie magnetycznie miękkie i niemagnetyczne [i służą one do odczytu]] To co mam w UHER-ach (zwykłe indukcyjne bez szkliwa metalicznego i nawet o ile pamiętam niestożkowe i firmy Bogen) demagnetyzyję jak ocipiały wychodząc z założenia im częściej tym lepiej.Cieszę się, że wróciłeś z urlopu i z marszu na Studzianki napisałeś co trzeba.

Pozdrawiam

Zbyszek

[mzawek]

Reaper

najlepiej (braun c2)sprawdza się w takim własnie gatunkach muzyki.Inne nie dawały rady.Oczywiscie opinia jest subiektywna.

Inne to

Onkyo 2360

nakamichi bx150

akai Gx 75 ??????

Pioneer 737

sansui 1330.

najlepsza AIWA 990 z tak zwanych parapetów

Bardzo mozliwe ze sony daja radę ....

[mzawek]

pierwsze wrazenie jest takie ze inne decki graja ładniej ,piekniejsza góra,niby lepsza stereofonia.Ale wszystkie podbarwiają.

Ale jak posiedziałem dłuzej przy C2 inne natychmiast do sprzedania.Dynamika,bas i prawda.I najlepsze wysokie jakie słyszałem z DECKA.

[mzawek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie mogłem sie powstrzymac .I z sentymentu dla firmy kupiłem nastepna Onkyo Integra...hehehe.za litr wódki...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

mzawek - chcialem Cie zapytac jak regulujesz bias i kalibracje w 2-glowicowym Braunie C 2? i jak z jego liniowoscia zapisu na roznych rodzajach tasmy?

[Gość discomaniac71]

i jak z nierownomiernoscia przesuwu? pewnych rzeczy nie przeskoczysz jak np 2 glowice i 1 rolka dociskowa... nawet jesli bias bedzie to dokladnie nie wyregulujesz nie majac monitora...

[mzawek]

Bias oczywiscie po odkręceniu pokrywy .I srubokret w reke.Ale w sumie fabryczne ustawienia sa OK.( po demagnetyzacji).Zadnych innych regulacji nie ma.Napiecie wyjsciowe chyba takie same jak w CD.Oczywiscie mozliwosc regulacji.Wewnatrz. Bije prawdopodobnie jakoscia wykonania całosci i toru przesuwu tasmy 99% Japonczyków.

mimo jednego wałka i 2 głowic.3 głowice i 2 wałki niczego nie gwarantuja.

Pozdrawiam.

[mzawek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z tym Braun C2 trzeba ostroznie .Brak podkładek przy srubach od pokrywy. I przy szufladzie widoczne slady typowo amatorskiego odkrecania .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

wybacz - nie przekonuje mnie to... on nawet nie ma amorficznych glowic...

[mzawek]

Disco

Twoja sprawa i wolny wybór czego słuchasz czego nie.....Nie wszystko hiend co sie swieci ,hehe...

[Gość discomaniac71]

za duzo w swoim zyciu slyszalem 2 glowicowych deckow z jednym walkiem i bez biasu zeby wierzyc w to co piszesz - jest to bardzo subiektywne - kwestia Twojego gustu...

[mzawek]

wierz czy nie to zupełnie inna bajka...Zostaje u mnie na stałe.Mozliwe ze kwestia gustu.Wspaniała maszyna bez zbednych fajerwerków .To nie ta klasa co smieciowe Naki serii BX, czy tym podobne badziewia.Wada to brak tune bias i moze ta 3 głowica (monitor) by sie przydała.Parametrami na pewno nie ale brzmieniowo moze startowac do najlepszych.Warunek ;stan BDB, demagnetyzacja ( konieczna ).Choc co do parametrów KORWIN bardzo go chwalił własnie za parametry toru przesuwu tasmy.Onkyo 2360 choc to bardzo dobry deck odstaje od tego Brauna .bede miał na dniach Integra 2500 to zobaczymy.Musze miec inne bo zagram tego Brauna na smierc.

[yogi1]

mzawek jakoś nie moge uwieżyć w liniowośc tego decka , a tym bardziej że niema reg. bias co do nakamichi BX150 to to był najniższy model ,i przestan pisać ze po demagnetyzacji jest taka wielka różnica bo ja nie słysze prawie zadnej być może dlatego ze moje są amorficzne ale jakoś nie wierze w to cudo

discomaniac71

magnetofon sony TC-KA6ESnie ma głowicy amorficznej a jest jednym z najlepszych deków