Magnetofon.

[MaciejLK]

Przede wszystkim, układy redukcji szumów stały się rynkowym standardem. Dolby B było podstawą, Dolby C rozpowszechniło się w ciągu trzech lat tak bardzo, że firma która go nie stosowała ryzykowała "wylotkę", a jego brak był dopuszczalny tylko w najtańszym, najprostszym modelu. Na pewno rynkowym wymaganiem stało się uzyskanie odstępu od szumów > 70 dB, a to było możliwe dzięki Dolby C. Ok. roku 85 również dbx był bardzo popularny i stosowany przez wiele firm poza Technicsem (Pioneer, Akai, Yamaha).

 

Czy szum taśmy nie jest aż tak dokuczliwy? To zależy jakiej muzyki się słucha! Dynamika wielu utworów muzyki tzw. rozrywkowej nie przekracza chyba 10 dB; czasem, jak się patrzy na wskaźniki poziomu, można odnieść wrażenie że niemal stoją w miejscu, a poziom zmienia się zaledwie o kilka dB. W takim przypadku, przy tak równym poziomie, głośność muzyki maskuje szum taśmy i go po prostu nie słychać.

Inaczej będzie w przypadku muzyki tzw. poważnej, a także tzw. symfonicznego rocka, głównie z lat 70-tych, itp., gdzie zakres dynamiki jest znacznie większy i trafiają się bardzo ciche fragmenty. W nich szum taśmy słyszalny jest całkiem dobrze, zwłaszcza przy głośniejszym słuchaniu.

Za czasów czarnej płyty nie było to takie widoczne, bo płyta też szumi, trzeszczy, itd., i ludzie się z tym godzili, bo tak być musiało, ale gdy pojawił się CD, problem szumu taśmy znacznie się uwidocznił i stąd silna presja na zwiększenie dynamiki zapisu na taśmie.

[nikx]

Dla mnie marketing - musiało coś być w najgorszym razie DNL ... albo inne tego typu wynalazki ...

Nie dziwię się sam pamietam jak mnie to kręciło gdy taki guziczek pojawil sie w moim decku po przesiadce Grundgia ZK120 ;)

[dyniaudio]

MaciejLK po części się z Tobą zgadzam,jak zwykle pojawia się jedno ALE, skoro były tak mało dopracowane te systemy to zdecydowanie wolałbym słuchać i wole bez jakichkolwiek rodzajów redukcji szumu bo nie mam deck'a i nigdy nie miałem który mógłby poprawnie odtwarzać taśmy w Dolby, bo zawsze słyszę jakieś obcięcie i zniekształcenie, zdecydowanie wolę szum.

Pozdrawiam

[yogi1]

no jakieś tam zniekształcenia dolby wprowadza czy jest dobry ? to zależy od modelu tansze decki mają proste dolby a wysokie modele mają bardzo rozbudowane dolby np. AKAI GX-75 MKII

[ASURA]

Porzadne układy redukcji szumów w studiach nagraniowych i ich rozważne stosowanie to już inna melodia i nijak je porównywać do tego co zostało zastosowane w magnetofonach używanych po domach.I jak nikogo nie razi naturalna dynamika samej taśmy (65dB) to polecam poprostu nie właczać tych prościutkich układów,po prostu zawsze coś skaszanią.Faktycznie paru zapaleńcom na forum udało się coś lepszego uzyskać ale najlepiej samemu posłuchać czy czegoś sie nie dosłuchacie (chodzi o JVCBRA) Na szpulowa Nagrę z takim zapisem i dynamiką 95dB napewno mało kogo stać a te 50-70 zł mozna zaryzykować Przypominam sama głowica do niego kosztuje 1000zł (JVC) tak ze to jest typowo profi sprzęt

Pozdrawiam

Rafael

[dyniaudio]

Yogi1 tylko czy ten AKAI GX-75 MKII będzie odtwarzał w Dolby dobrze kasety nie nagrane na nim , tylko na innym deck'u . Wydaje mi sie że ten system jest po prostu zbyt mało kompatybilny z innymi .

Tak więc jak nagrywasz na jednym używając Dolby to tylko na nim odtwarzać ?

[yogi1]

no to jest raczej oczywiste

[MaciejLK]

Błędy skosu głowicy, powodujące obcięcie pasma wysokich tonów, wystąpią niemal zawsze przy odtwarzaniu na obcym magnetofonie, a układ Dolby tylko je uwydatni, tym bardziej jeśli wystąpi jakieś niedopasowanie poziomów, itp.

Tylko co z tym zrobić? Wyrzucać całą kolekcję kaset przy zmianie magnetofonu?

Poza tym, popularność magnetofonów z autorewersem wskazuje, że te błędy skosu muszą być nie tak wielkie - a w każdym razie do przyjęcia dla większości ludzi.

[paww]

Najbardziej jest denerwujące, że przy zmianie decka, a czasami nawet tylko kieszeni w dwukasetowym decku (szczególnie jak jest mocno rozregulowany), zmienia się balans między kanałami, np. na jednym jest OK, a na drugim gra bardziej lewym lub prawym kanałem. Zauważyłem, że na właściwą pracę Dolby ma wpływ nawet, tak zdawałoby się banalna rzecz jak ekranowanie przewodów. Przykładowo wystarczy, że ekranowanie nie ma pełnej symetrii R - L i już układ Dolby preferuje któryś z kanałów co objawia się "przesunięciem" instrumentów na scenie dźwiękowej w prawo lub lewo. Po wyłączeniu Dolby symetria jest, a po załączeniu nie ma - mówię oczywiście o kasetach nagrywanych na innych różnych deckach, na tym samym przeważnie jest dobrze. Podejrzewam, że różnice poziomów tutaj mogą być liczone w zakresie około +/-1,0dB, czyli niewiele (w granicach przewidzianych normami producenta dla sprzętu ze średniej półki). Podejrzewam, że im wyższej klasy magnetofon to tych problemów ma mniej, chyba, że jest mocno zużyty bądź rozregulowany.

[MaciejLK]

Zjawisko "przesunięcia" instrumentów jest chyba dość łatwo wytłumaczyć: myślę, że lekkie obcięcie pasma wysokich częstotliwości w jednym z kanałów powoduje zakłócenie pracy układu Dolby w tym kanale i np. silniejsze stłumienie pewnych częstotliwości przy dekodowaniu - ale tylko w tym jednym kanale. Drugi kanał gra jak należy, a różnica głośności tego samego instrumentu będzie odbierana jako jego przesunięcie na scenie, w stronę jednego lub drugiego głośnika.

 

Różnice w odtwarzaniu dwóch mechanizmów w jednym magnetofonie, i tego samego mechanizmu w obie strony, są faktycznie często słyszalne - typowe dla nieco zużytego magnetofonu dwukasetowego z autorewersem. Dlatego w zasadzie wypadałoby zawsze wkładać daną kasetę do tego samego mechanizmu, i zawsze tą samą stroną - tak, by taśma nagrywana "wstecz" była też odtwarzana "wstecz".

Gdybyśmy jednak stosowali się ściśle do tego zalecenia, to w normalnych warunkach mechanizm odtwarzający nigdy nie byłby używany, a mechanizm nagrywający został zużyty do bólu.

A co w przypadku magnetofonów z dwoma mechanizmami nagrywającymi? Czy ktoś mający taki magnetofon zaznacza sobie, w którym z dwóch mechanizmów nagrywał daną taśmę? ;-)

[nikx]

większa szansa, że narania w dolby B będą kompatobilne między deckami, jeżeli chodzi o dolby C marne szanse ...

[MaciejLK]

Dolby B ma mniejszą kompresję i w mniejszym paśmie, stąd i błędy mniejsze. Dolby C natomiast, poza silniejszą redukcją szumów w większym zakresie, ma też jakiś układ zapobiegający przesterowaniu taśmy, o czym gdzieś czytałem. Sprawdziłem to praktycznie, nagrywając sygnał na bardzo wysokim poziomie, przesterowując taśmę, i o ile bez Dolby i z Dolby B słyszalne było wyraźnie zniekształcenie dźwięku wynikające z przesterowania, to przy Dolby C zniekształcenia te znikały.

 

Poza tym, nagrałem parę taśm w Dolby C na skalibrowanych taśmach, i nie brzmią one źle przy odtwarzaniu na innych deckach - ale z góry zastrzegam, że nie były to szeroko zakrojone testy, więc nie będę się sprzeczał jeśli ktoś ma inne doświadczenia.

[Audiofil]

MaciejLK - moim zdaniem wytłumaczenie jest prste. Skoro przy zapisie w Dolby następuje kompresja sygnału, to w Dolby C kompresja jest większa niż w B, a tym samym sygnał ma mniejsza dynamikę, przez co możliwe jest zapisanie go na taśmie z wyższym poziomem.

[gotyk1]

Witam - jeżeli mogę przerwać na chwilę dyskusję - mój deck - ten z największym przebiegiem (najbardziej wysłużony) gdy przewija taśmę do przodu lub do tyłu, to w momencie gdy skończy ( 1 szpula cała nawinięta druga goła) jak każdy magnetofon chwilę przrzytrzymuje taśmę naciągniętą (ok 1 sek) i mechanizm się wyłącza wtedy. I tu jest taka sprawa - w czasie tej około sekundy od skończenia przewijania do wyłączenia się mechanizmu daje się słyszeć takie ciche cyk cyk - czasem jest więcej tych cyków, czasem mniej - ze 2 lub 3. Czy to już początek końca mechanizmu i ostateczne uwalenie jest blisko? OD czego to może być?

[MaciejLK]

No tak, ale praca układu Dolby w zarysie polega na głośniejszym zapisywaniu stosunkowo cichych sygnałów o wysokiej częstotliwości, tymczasem tutaj ma miejsce zjawisko odwrotne - być może zbyt głośne sygnały są kompresowane tak, by zmieściły się w zapasie wysterowalności taśmy? Podobnie działa system dbx - on przy zapisie podgłaśnia ciche sygnały, ale scisza zbyt głośne, i dynamika taśmy zwiększana jest nie tylko od dołu, ale też od góry - dlatego np. przy zapisie w dbx Technics zalecał ustawianie wyższego poziomu zapisu niż przy Dolby lub bez. Myślę, że Dolby C ma jakieś podobne rozwiązanie, kompresujące silny sygnał "od góry".

[MaciejLK]

gotyk1, 22 Paź 2007, 22:01

 

Jaki to magnetofon? Czy sterowanie jest czysto mechaniczne, czy elektroniczne?

 

Wygląda na to, że mechaniczny układ auto-stop próbuje zadziałać, i mu się to nie udaje. Może konieczne jest po prostu przesmarowanie jakichś dźwigni, kółek, itp.? Przy mechanicznym sterowaniu przeważnie jest jakiś mimośród ze ślizgającą się po nim dźwignią, i zatrzymanie przewijania powoduje zaczepienie dźwigni o jakiś występ na kółku po którym się ślizga i zwolnienie klawiszy. Jeśli brak smaru, dźwignia może się zacinać i nie zadziała od razu, a po pewnym czasie - wcale.

[gotyk1]

Witam ten deck to pioneer ze starszej kanciastej serii 7, wyposażony w mechanizm typu master laufwerk, tyle wiem nie mam pojęcia na jakiej zasadzie to działa, w każdym razie mechanizm jest baardzo cichy nie trzaska tak jak w nowszych konstrukcjach, ma dużą kulturę pracy, więcej nic nie mogę powiedzieć bo się nie znam niestety

[gotyk1]

to jest sprzęt..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ten tez super

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[T-Bolt]

Poprzednia 950ES poszła za 182Eur a 909ES za 192Eur czyli dużo taniej niż ta z linku wyżej w dodatku obydwa miały boczki :).Żadnego z tamtych nie udało mi się wylicytować ale wpadł inny model.

[manix]

....to bardzo tanio jak na te modele,

u nas tyle trzeba zapłacić za serie 8XX, albo i więcej, nie prawdaż ?

[gotyk1]

Urządzenia oferowane przez handlarzy w opcji kup teraz w 99% są w absurdalnie wysokich cenach (często przekraczających ich wartość o 100%) - przykład - ze 2 lata temu kupiłem dwukasetowego decka za 150zł w stanie bez śladow użytkowania, z małym przebiegiem, kompletem instreukcji i nawet oryginalną gwarancją producenta (nieaktualną) - do kompletu. A ostatnio widziałęm jak jeden z handlarzy wystawił takiego samego bez niczego dodaktowego za 350 zł!!! Sprzedawcy typu bartek USA, roman jankowiak wystawiają graty po przejściach w absurdalnych cenach jakby z kosmosu. Często też sprzedają urządzenia z nieoryginalnymi pilotami pokrywającymi się z funkcjami urządzen tylko w kilku głównych funkcjach ale też nic o tym nie piszą że pilot jest nie od tego - piszą tylko że w komplecie PILOT - nie piszą że nie oryginalny.

 

Co do tego 950es to faktycznie nie drogo, tak wogóle to myślałem żeby kupować na ebaju decki i wzmacniacze i je opychać na alegro za dużo większe kwoty wynikające z tego że w polsce nie ma prawie tych najlepszych urządzeń, a co tu dużo mówić póki co ludzie w polsce mają klapki na oczach i poza alegro nie widzą innych portali aukcyjnych

[T-Bolt]

(..)myślałem żeby kupować na ebaju decki i wzmacniacze i je opychać na alegro za dużo większe kwoty (..)

 

Ten proceder uprawia już kilku sprzedawców na allegro,jest to dobra myśl jednak trzeba wziąść pod uwage szkody wyrządzone przez transport z Niemiec,Austrii ,Szwecji czy UK.Kurierzy z Top Zustand mogą zrobić szrot.

 

Weżmy to Sony K808ES

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pilot instukcja boczki pójdzie za ok140Eur ~520zł +shipping =600zł.Za tyle kupujemy

 

 

zakładając że dojdzie nienaruszony zysk kilkuset złotych mamy w kieszeni

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[manix]

...ja np. kupiłem TC-K870ES w stanie gabinetowym pilot, karton, instrukcja (zdjęcie wkleiłem kilka wpisów wcześniej) u nas w kraju za pięc stówek. Oczywiście miałem możliwość dojechać , obejrzeć i sprawdzić. Cena niby ni mała ni duża , ale myślę,że nie zła jak za taki stan i kompletność.

[MariuszH]

Zakupy dla siebie, bez względu na to, czy na ebayu, czy na allegro, związane są zawsze z jakimś ryzykiem, ale przy jednostkowych ilościach nie jest to jakiś specjalny problem do stresów. Gdy myśli się o "interesach", pewnie nie jest to takie piękne i cudowne.

Ja kilka tygodni temu kupiłem na niemieckim ebayu za niecałe 60Euro TA-207 w dobrym stanie, ŻADNYCH wzmianek o jakichkolwiek niedomaganiach, a gdy sprzęt w końcu do mnie dotarł... Wygląda bardzo dobrze, powiem nawet, że pewnie u mnie po miesiącu od zakupu nowego mógłby tak wyglądać, a ten miał 25 lat. Niestety, nie działa nic... Może - "zdewastowany" to zbyt duże słowo, ale niewiele. A na drugi dzień kupiłem na allegro TA-2570 za 180zł., ponoć w stanie doskonałym... Jeszcze nie dotarł, zobaczymy...

[Marek-41]

MariuszH.Ja już od paru znajomych dostałem informacje o takich przekrętach.Coś ta niemiecka solidnośc zanikła tak jak polski patryjotyzm.

[T-Bolt]

@manix

 

Też kilka dni temu otrzymałem 870ES firmy Sony z pilotem oraz instrukcją.Doszedł szczęśliwie z Niemiec.Sprzęt jest świetny,gra bardzo szeroką sceną z niesamowitą wręcz szczegółowością.Słuchając jest nawet wrażenie pogłosu w pomieszczeniu w którym dokonano nagrania. Jest bardzo kompatybilny z większością kaset które posiadam.Zaskoczył mnie ten model kasety stare nabrały nowego odświeżonego brzmienia.Bardzo dobrze spisuje się w Dolby C chociaż rzadko tego używam.Głowica LA "wyciąga" z nośnika niesamowicie dużo.Bardzo praktyczna kalibracja.Jednym słowem 100 Euro warto było dać.Stawiam go wyżej nawet od ulubionego Pioneera CT 939 w obydwu wersjach,Akai GX-75 i TA-2570.To całkiem inna szkoła dźwięku.Bardzo dobra dynamika ok 76dB w Dolby C.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[manix]

T-Bolt

...dokładnie , mam takie same spostrzeżenia , wreszcie to drugi od góry model

p.s.

mój jest dodatkowo "uzbrojony" w drewniane boczki ;-)

[cles]

T-Bolt

Uwierz mi 870 to dopiero początek tego co może Sony. Ja mam 890 i jakkolwiek jest to super deck to 950 stawia dopiero kropkę nad i.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cles]

To jest oczywiście 890ES (powyżej)

[cles]

A tutaj dwaj królowie 950 i 990.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )