Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Troche się nie udzielam,bo nieco niedomagam.Wszystkiego najlepszego dla wszystkich w nowym roku.A tak na temat tego gościa od demagnetyzera to zobaczcie skąd pochodzi.Niezły ubaw,ale raczej za takie pomysły Bóg go nie pochwali.Dobranoc.

Panowie, ten demagnetyzer wygląda jak lutownica.

W linku podanym przez Korwina "Jak zbudować demagnetyzer", ktoś chwalił się, że używa z powodzeniem lutownicy?

Czy ktoś z Was, ma podobne doświadczenia?

Czy faktycznie, demagnetyzacja lutownicą jest skuteczna?

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Tak, bo chodzi o to żeby wywołać zmienne pole magnetyczne, wtedy można coś rozmagnesować.

Najlepiej wziąć sobie namagnesowany śrubokręt i pobawić sie w rozmagnesowanie,

To urządzenie Rotela to zewnętrzny układ redukcji szumów High Com - to taki niezależny wymysł bodajże Telefunkena z końca lat 70-tych, i przez kilka lat lansowany, głównie przez firmy zachodnioniemieckie, np. stosowany przez Uhera przez jakiś czas (mam starego Uhera 344 z High Comem). Niekompatybilny z Dolby B, C, ani z dbx-em. O ile wiem, kompresja jest silniejsza niż w Dolby B, i chyba w szerszym paśmie, więc układ jest nieco skuteczniejszy niż Dolby B, ale nie tak skuteczny jak dbx. Silna kompresja powoduje dość duże zniekształcenie zapisywanego sygnału, więc kiepsko się takiej taśmy słucha bez włączonego High Comu - w przeciwieństwie do Dolby B, a podobnie do dbx.

Obecnie urządzenie ma raczej wartość historyczną - chyba, że ktoś ma kolekcję starych taśm nagranych w High-Comie, a magnetofon z High-Comem mu padł i nie ma nowego żeby je odtworzyć.

Carrek,

Zanim mozna bylo nagrywac na CDs reklamowano najlepsze kaseciaki z matalowymi tasmami jako CD ready i jak sie recenzent zagapil to palnal ze nie do odroznienia.

 

Niestety dzwiek z tasmy magnetofonowej na domowym sprzecie nagrywajacym zawsze sie bedzie roznil od CD albo dokladniej - wiekszosc mlodych ludzi odrozni ale juz LP mozna nie poznac porownujac z tasma na ktorej zostal nagrany. Jesli chodzi o magnetofony kasetowe to najlepsze takie jak top Nakamichi czy pioneer ct-95 na dobrej tasmie metalowej z dolby C czy S (nakamichi nie ma) muzyka przegrana z LP jest niemal nie do odroznienia od LP albo inaczej wiekszosc ogromna ludzi nie odrozni w slepych testach AB. CD da sie odroznic ale niekoniecznie az tak bardzo.

 

Na pioneer rt-909 (albo podobnych) na tasmach takich jak sm900, 3m 996 czy ampex gold na 19cm/s CD juz trudniej znacznie odroznic od nagrania na tasmie. Pasmo przenoszenia magnetofon ma nieco lepsze ale nieco gorsza dynamike i poziom znieksztalcen. Np moj rt-909 na powyzszych tasmach nagrywa swobodnie 20kHz na poziomie zero. Dynamika zbliza sie do 80dB na srodkowych czestotliwosciach zblizajac sie do granicy slyszalnych znieksztalcen. Ja odbieram nagrania z tasmy jako nieco "miekkie" w porownaniu do CD ale nagrywajac LP na rt-909 trzeba miec naprawde genialne uszy i muzyczna pamiec aby cokolwiek odroznic.

 

Natomiast muzyka klasyczna nagrana na calowej (albo dwu calowej) master tape (moze byc kazda z wymienionych) na studyjnym magnetofonie na 30ips wedlug mnie jakosciowo jest nieco bardziej zblizona do orginalu niz nagranie cyfrowe. Nie jest to wielka roznica ale jest. Niektorym muzykom tez tak sie zdaje ale moze mamy zludzenia bo inni znow glosuja na dobry studyjny magnetofon cyfrowy. Ale moze im tez sie zdaje.

 

Co do Twojej Akai GX95 to mysle, ze wymaga tweaking, kalibracji i moze wymiany gum (zakladam, ze glowice sa jak nowe) i rozmagnesuj glowice bo pewnie sa przynajmniej co nieco namagnesowane. Sprawdz tez kat ustawienia szczeliny. Podszykowana na maxa gx95 na tasmie metalowej powinna sprawiac klopoty w odroznianiu zrodla od nagrania przynajmniej czesci znajomych po 30stce a na pewno po 40stce w slepych testach AB: tasma - zrodlo CD.

 

PS Demagnetyzatory Glowic mozna czasami kupic na EBay po calkiem rozsadnych cenach. Swoj kupilem za chyba $24. Tylko trzeba robic to prawidlowo bo mozna glowice permanentnie namagnesowac. Na kaseciaki kasetowe demagnetyzatory sa bezpieczniejsze.

 

wesolego Nowego roku,

Wydaje mi sie, ze AIWA stosuje to samo ustawienie głowicy co KENWOOD.

 

Bo nagralem kasety na AIWIE i na KENWOODZIE grają świetnie.

Tak samo odwrotnie.

Obydwa decki maja fabryczne ustawienia glowic.

vik, 31 Gru 2007, 06:50

>Niestety dzwiek z tasmy magnetofonowej na domowym sprzecie nagrywajacym zawsze sie bedzie roznil od

>CD albo dokladniej - wiekszosc mlodych ludzi odrozni ale juz LP mozna nie poznac porownujac z tasma

>na ktorej zostal nagrany.

 

Muszę sie absolutnie niezgodzić z tą wypowiedzią. Na moich kilku moich deckach kopie z CD są na ucho absolutnie idealne. Trzeba zastosować odpowiednią kasetę i mamy na ucho 100% kopię. Do tych decków należy TEAC 6030S, Sony 950ES, 990ES, TC-K6ES, Aiwa Exelia XK 7000. Ale UWAGA - trzeba poświęcić sporo czasu aby znaleźć odpowiednią dla danego decka taśmę, sama kalibracja jest niezwykle mozolna ale pozwala uzyskać odsłuchowo idealną kopię.

 

Natomiast przegrywanie winylu jest dużo większym wyzwaniem dla decka, do tematu w zasadzie bez dobrej metalówki nie podchodzę, tutaj w zasadzie tylko TEAC 6030S i 950ES są idealne natomiast pozostałe to i owo gubią co oczywiście nie oznacza, że efekt finalny jest zły - kto powiedział, że nie można upiększyć dźwięku zastosowaniem specyficznej taśmy?

 

Jest tyle żle nagranych płyt, że przegrywając je na odpowiedni nośnik możemy mieć znacznie przyjemniejszy efekt finalny niż oryginał.

 

Wszystko to wymaga wiele doświadczenia i prób oraz bardzo różnorodnych nośników. Ale to właśnie jest piękne.

vik,

>PS Demagnetyzatory Glowic mozna czasami kupic na EBay po calkiem rozsadnych cenach. Swoj kupilem za

>chyba $24. Tylko trzeba robic to prawidlowo bo mozna glowice permanentnie namagnesowac. Na

>kaseciaki kasetowe demagnetyzatory sa bezpieczniejsze.

 

Czy możesz opowiedzieć w jaki sposób używasz demagnetyzera ręcznego? Ja swój póki co stosowałem i wszystko działa super ale nigdy dość wiedzy.

Wszystkim maniakom i zakręconym we własne tasmy zycze w roku 2008 takiego cuda...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grundig High Fidelity

Wszystkim Przyjaciołom i Kolegom z tego działu , dziękuję za wspaniałą wymianę poglądów , szanujmy się i rozmawiajmy tak dalej jak to miało miejsce (mogę już powiedzieć miało ) w starym roku , także i w Nowym i życząc Zdrowia a dopiero potem więcej dobra , w postaci jakiej sobie wymarzycie .

Jeden może ma marzenie mieć coś bardziej przyziemnego inny aby mieć więcej zdrowia a jeszcze ktoś zdrowszy z większym zasobem portfela wymarzy sobie coś specjalnego , niech się spełnią wszystkie Wasze marzenia

Nie klasyfikuje Ludzi , nigdy im nie zazdroszczę , cieszę się z tego jak ktoś ma i się cieszy

Bardzo wiele w życiu można osiągnąć , sam tego dowiodłem , że cele w cale nie muszą być odległe a jeśli są to tylko pozornie musimy sami sprawić aby je do siebie przybliżyć , nie jestem poetą i piszę może zawile ale to szczere i proste.

Marzenia to motor życia ......tak to jest moje motto

 

Z Serdecznymi Pozdrowieniami MAG

audiomagia.blogspot.com

Najwyższym ampli Telefunkena, nie był tak jak pisze Tomektoon, TRX2000, ale TRX3000.

TRX3000, jest w pełni kwadrofonicznym odbiornikiem.Jego moc na wyjściu to 2x160/2x100 W sinus/według normy DIN 45500.A waży to prawie 30kg.

TR1200 i TRX2000, były sprzętem quasi quadro.(2x90/2x50).

Zapraszam wszystkich hi-fi maniaców, do odwiedzenia genialnej strony, którą odnalazłem na hi-fi de.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tam są zeskanowane katalogi i prospekty, chyba wszystkich firm rtv, obecnych w latach '70 na niemieckim rynku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie będę grzebał, przy tym Akajcu.Na razie go pieszczę, czyszczę itp.

Na chirurgiczne ingerencje, nie mam żadnej wiedzy, ani nawet podstaw.Ale może za kilka lat, kto wie.............:-))))))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pierwszy raz słyszę o firmie Otari.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A co powiecie na na to?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam Wszystkich w Nowym Roku.

Czy ktoś zna może ten magnetofon ? Kurcze ! Myślałem, że mi przeszło......ale niestety :-(

 

AIWA 3800

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czarrek>Otari to profesjonaliści.Nie upodlili się tanim rynkiem.Zrobili tyle szpulowców z prawdziwego zdarzenia, że często tylko można pomarzyć.U nas jest mniej znana bo funkcjonuje najsilniej w USA.Widziałem kiedyś 48 śladowego OTARI z panelem sterowniczym - po prostu szok.Warto tę firmę poznać, a juz nie mówiąc - coś mieć w domu.Pozdrawiam wszystkich - Jacek

Dzięki za odpowiedż Jackku011.

A jeszcze wracając do tego Telefunkena TRX3000.Mała ciekawostka.Jest on dodatkowo chłodzony wbudowanym wentylatorem.

Znalazłem też trochę informacji o tym systemie high com.Faktycznie, w swoich deckach, stosował go kiedyś Telefunken.

Wymyśliłem sobie wczoraj następujący problem.Może czysto teoretyczny, a może nie.

Otóż, ze względu na gabaryty mojego "odsłuchowego pokoju", sprzęt stoi centralnie między kolumnami.

Odległości po obu stronach, między skrajnymi punktami kolumn i wieży, to ok 35 cm.

Czy przy tak małym dystansie, jest ryzyko, że magnesy głośnikowe namagnesują głowice w decku?

 

I druga sprawa.

Jaka jest różnica między DAT, a DCC?

Chodzi mi o "praktyczne"opinie.Jakość dżwięku, walory użytkowe, itp.

Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich.

czarrek, 1 Sty 2008, 14:40

>I druga sprawa.

>Jaka jest różnica między DAT, a DCC

 

DAT bedę miał w tym tygodniu. Zrobię porównania z DCC i opiszę wrażenia.

 

DCC samo w sobie nie jest takie złe, nie bawiłem się jeszcze kopiowaniem analogu ale przegrywane CD z wejść analogowych jest odrobinę szkliste. Nie do końca jednak wiem czy jest to efekt nagrania czy być może przetwornika C/A w DCC. Jak będę miał wiecej czasu pobawię się z zewnętrznym przetwornikiem.

 

natomiast walory użytkowe DCC są bardzo przyjemne.

akism, 30 Gru 2007, 16:43

 

>>cles

>Niestety nie posiadam pilota do tc-k6es,a nabycie go graniczy z cudem.Szkoda,że nie można wyłączyć

>wyświetlacza z panelu magnetofonu...Dzięki za odpowiedż...

 

proszę bardzo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DAT podobnie jak magnerowid ma zespół głowic wirujących zapis cyfrowy na taśmie w małych specjalnych Kasetach DAT lub po odpowiednim ich przystowaniu DDS od DDS-1 do DDS-4 [system wymyslony przez koncern SONY-ego] DDS zapis na kasetach DCC odczyt z kaset DCC i zwyczajnych CC [audio] polecam DAT-a [ w DCC głowice są stałe.

Pozdrawiam

Zbyszek

Wiem mam dwa Philipsy DCC 170 jeden full trup, drugi fifty fifty zwłoki [są to tak zwane portable prawie reporterskie, oraz stacjonarnego Philipsa DCC 900 i nie polecam, żadnego. Mam jednego DAT-a przed wysyłką na Śląsk do fachowca jest to AIWA HD-X1 STRASSER padła na polu chwały ale nim pasek odpowiedzialny za otwieranie kieszeni i docisk taśmy do zespołu głowic naciągnął się jak cycki wokalistki śpiewającej na galowym koncercie wydawała głos bardzo przyjemny i była łatwa w obsłudze.Zdecydowanie polecam DAT-a.

Pozdrawiam

Zbyszek

Cles,

 

Ciekawe, ze az tak odmienne spostrzezenia mamy. Ale wedlug neurologi w naszych mozgach nie takie rzeczy sie wyprawiaja.

 

Zgaduje, ze mowisz o odsluchu niezbyt wymagajacego nagrania na calkiem dobrych kolumnach w przecietnym pokoju. Z tym sie ogolnie rzecz biorac zgadzam.

 

Natomiast moi znajomi muzycy nie maja na ogol problemu w odroznieniu basrdziej wymagajacego nagrania na CD od kasetowej kopi na dobrych sluchawkach i dostatecznie dobrym wzmacniaczu sluchawkowym. Ja tez sporo z tego nadal odrozniam.

 

Na przyklad ladnie nagrany klasyczny koncert z duza dynamika i organami schodzacymi do najnizszych czestotliwosci (najgrubsza rura daje 16Hz co sie bardziej czuje niz slyszy) da sie zapisac jakotako na CD, dobrze na SACD czy DVD Audio i oczywiscie dobrym tak analogowym jak i cyfrowym magnetofonie studyjnym. Nie da sie tego dobrze zapisac na kasecie. Dynamice faktycznie pomaga dolby S ale bez S slychac roznice.

 

Nawet jesli wezmiemy jako zrodlo CD (nie SACD) i skopiujemy na najlepszym domowym kaseciaku na najlepszej kasecie na 4.75cm/s to tego dolu nie da sie zapisac prawidlowo i ta roznice miedzy plyta a kasetowa kopia slychac nawet w odpowiednio duzym pokoju gdy mamy dobre subwoofrry.

 

Gdy wezmiemy SACD do kopiowania to oczywiscie na kasecie bedzie brakowalo wyzszych harmonicznych ale powyzej 21kHz malo co sie slyszy – no chyba, ze wezmiemy pod uwage mozliwosci nietoperzy czy innej zwierzyny. Choc podobno wedle doswiadzen w pewnych warunkach ludzie o dobrym sluchu slysza nawet 40kHz. Tak czytalem w paru fachowych artykulach.

 

Do rzeczy. Problem z kopia kasetowa tez mamy gdy wystepuja na CD czy SACD wysokie slyszalne czestotliwosci ale sa bardzo GLOSNE. Te wyzsze czestotliwosci juz nie dadza sie zapisac odpowiednio glosno i czysto na kasecie i to bedzie slychac na sluchwakach bez problemu - o ile uszy nie za stare oczywiscie. Natomist da sie zrobic niezla kopie takiego nagrania na domowym magnetofonie szpulowym takim jak rt-909 czy TEAC x2000 na 19cm/s na tasmach takich jak SM900 czy 3M (Scotch) 996 czy Ampex Gold Master a nawet gorszych.

 

Z winylem jest nieco inaczej. Juz technicznie wystepuja powazne problemy z zapisaniem dynamiki szczegolnie na 33.3 rps. Na 45 jest duzo lepiej ale nie tak dobrze jak na CD o SACD i DVD Audio nie wspominajac. Problemy sa tez z najnizszym dolem natomiast wyzsze harmoniczne dadza sie zapisac na winylu ale niezbyt trwale bo po ilus tam odtwarzaniach praktycznie gina. Dlatego taki super winyl najlepiej od razu skopiowac na dobrej tasmie szpulowej na 19cm/s. Tam wysokie tony wytrwaja dlugo pod warunkiem, ze bedziemy dbac aby glowice sie nie namagnesowaly.

 

Z powyzszych przyczyn LP latwiej zapisac na kasecie i trudniej odroznic. Choc moja glowa to wie, bo byly czasy, ze audio elektronika zajmowalem sie dochodowo, i stad mam tez takie od wiedzy pochodzace odsluchowe wrazenia ale te odsluchowe roznice potwierdzaja niektorzy znajomi a szczegolnie muzycy. Oczywiscie mam tez sporo znajomych co niewiele odrozniaja jesli chodzi o muzyke i sie zupelnie zadawalaja sprzetem za kilkaset dolarow choc juz samochody wola kupowac od $100k w gore.

 

Moj podstawowy kaseciak, pioneer ct-95 nalezy do najlepszych kiedykolwiek zaprojektowanych i wyprodukowanych. Kiedys zreszta przez kilka lat dorabialem w studio i co nieco z owych czsow i owczesnych doswiadczen pamietam. Wsrod znajomych mam tez kilku muzykow i nieraz dyskutujemy o tym co slychac a co nie i wogole co dobrze na plycie zostalo nagrane a co kiepsko.

 

Demagnetyzowanie glowic:

Zalaczam artykul fachowy na ten temat w pdf ale nie wiem czy przejdzie bo podobno tylko obrazki sa dopuszczalne. Podaje na wszelki wypadek tytul: Demagnetizing A Tape Recorder – John G.McKnight. Artykul warto zeczytac bo nie tylko o obsludze demagnetyzera.

 

W skrocie to wlancza sie demagnetyzer z daleka, zbliza powoli az plastikowy czubek dotknie glowicy a potem powoli oddala i choc juz mozna wylaczyc 70mm od glowicy to ja wole co najmniej cwierc metra i to taki nawyk bezpieczenstwa bo moze sie reka w momencie wylanczania gibnac w nie wlasciwa strone i glowica do wyrzucenia.

 

Pozdrawiam,

PS niestety pdf nie przeszedl cenzury

Muszę z przykrością stwierdzić, że audiofilja jest typowym schorzeniem psychosomatycznym nagminnie występuje w niej placebo - słyszycie wyłącznie to co chcecie słyszeć i żaden inny sygnał do was nie dochodzi . Osobiście polecam zapis dwuśladowy na 1/4" [19.05 i 38cm/sek] zapis helikalny SP i LP na 1/2" + DAT zapis na CC [ferro, superferro, chrom UHER CR-240. CD dla mnie jest nie do przetrawienia, jedni wolą pomarańcze inni jak im nogi cuchną.

Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie, różnice zdań nie powinny być pretekstem do wykopywania ciupag i wchodzenia na ścieżki wojenne

Szczęśliwego Nowego Roku

Zbyszek

Vik,a co powiesz na magnetofon kasetowy zapisujący 15 hz-22 khz +-2 db.Jest jeden taki.Jednak tasma w kasecie ma tak małą powierzchnie czynną,ze najmniejsza niejednorodnośc nośnika,lub jego delikatne uszkodzenie powoduje już monstrualne zniekształcenia.Dlatego ,choc bardzo dobre nagranie na kasecie jest jak widac możliwe,to jest to bardzo trudne do osiągnięcia.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.