Magnetofon.

[Momok]

i jeszcze, jak ktoś chętny to mam lepszej jakości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Momok]

A tutaj M253x, produkowany w latach 83-84, czyli troche plastiku, ale parametry jeśli wierzyć doskonałe pasmo 20Hz-22kHz, S/N 92 db z dbx. Też po wymianie paseczków i smarowanku, gra miło, ale nie ma magi starszych decków.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

Nędza nie magnetofon!

A ten DBX to już prawdziwa tragedia!

Natomiast same parametry to już prawdziwy kit, według DIN45 500 i tak grał na Ferro co najwyżej od 40Hz do 14kHz i to tez niewiem.

Więkrzośc japońców to badziewia, no może oprócz kilku trzy headowych AKAI z końca lat 70'tych.

Ten kto obecnie chce kupić japończyka który ma nawet kilka lat musi miec niezłego fioła i bardzo dużo mamony na jego odrestaurowanie,o ile jest to możliwe w przypadku danego modelu.

Często lepiej będzie wycackać którys ze starych Telefunkenów, Uherów, czy nawet rodzimych decków.

Obecnie mozna kupić tanio dobre głowice uniwersalne czy zapis+odczt w jednej obudowie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Korwin]

Witam

Nie powinno się pluć z urzędu na wszystko co japońskie, i wykazywać kliniczne objawy syndromu "białasa" szowinisty. Nie będę zabierał głosu na temat ogólnie znanych koncernów, wspomnę tylko 2 niewielkie firmy Tandy i AOI i dorzucę w drodze wyjątku Canona [profesionalny sprzęt cyfrowy do nagrywania na wymiennych [jak kto chce] sztywnych dyskach mikrofony także produkcja Canon [elektrety wielkomembranowe] stare dynamiczne nie ustępowały Shure Brothers i AKG. Uwielbiam UHER-y [oczywiście reporterskie] Ferrographa nie wyciepnę ale Grundig Telefunken i Philips mnie poprostu nie strzykają zamiast Revoxa wolę EMI lampową. Sorry każdy zboczeniec ma swoje dewiacje; do moich należą mikrofony kierunkowe o wyjątkowo małym kącie zbierania

[mono, stereo - wsio rawno jak leci] konsole mikserskie made in chałupa i inne klamoty toże samodiełka.

Pozdrawiam

Zbyszek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

dogon, pisze:

>A ten DBX to już prawdziwa tragedia!<

czemu tragedia? kiedyś testowałem dwa kaseciaki jednocześnie, jeden z Dolby B-C drugi z DBX i wyszło, że DBX redukuje szumy podobnie jak Dolby C, tylko troszkę inaczej i to troszkę było słychać. Mimo to, DBX to dobry układ tyle, że przegrał konkurencję z Dolby, podobnie jak inne systemy nie tylko redukcji szumów.

Może masz jakiś uraz do "japończyków", że tak o nich piszesz, ja mam odmiennne zdanie i chwalę sobie Akai którego miałem i TEAC'a którego nie miałem ale słuchałem.

[Gość discomaniac71]

dogon przesadzasz... wiem ze byly Tandbergi i inne naprawde haj-endowe wynalazki rodem z Europy ale powiedz ilu japonskich deckow sluchales? znasz topowe Pioneery (CT 939mkII, CT 959, CT 979, CT 91, CT 91a, CT 93 i CT 95)? Akai (GX 75, 75mkII, 95, 95mkII)? czy Nakamichi (z Dragonem na czele)? co masz im do zarzucenia? i na litosc boska w czym stara Unitra Telefunkeny czy Uhery z lat 70-tych sa od nich lepsze? sorry - nie rozumiem...

aha no i jeszcze Onkyo z serii Integra...

[dogon]

>discomaniac71

No właśnie nierozumiesz!

Miałem w swoim życiu bardzo dużo kaseciaków,jako maniak-nagrywacz i jako serwisant i mogę sobie pozwolić na takie a nie inne określenia.

Nawet z naszej bolszej Etiudy po dobry podrasowaniu dzwięk był bardzo dobry,mimo uniwersalnej głowicy nagrania deklasowały te które były dokonane na japońcach.

Nigdy dzapanisze tape deck niezagrał jak np. omawiany powyżej przez kogos UHER, trzeba samemu posłuchac,pobawić aby uwierzyć.

Inaczej bedzie to gledzenie ze japoński i japoński.

Jedno co mi sie podobało w kitajcowatych deckach, wskazniki luminescencyjne i wskazówkowe,śliczne.

Ale w Uherach za to pokazywały prawdę,niby nic a jednak.

Z nowszych decków jedynie soniacze 3 głowicowe były cos warte, bo AKAI GX95 jest padaką.

Ta epoka mineła i dobrze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

>kazik-t

DBX i owszem lepiej cioł szumy,ale brzmienie też o ile tak można powiedzieć o kaseciaku.

Ja jestem byłym fanem magnetofonów szpulowych i decki zawszy przy szpulaku pierdziały,i tak jest nadal.

Inna szerokość taśmy, przesów i niezawodność.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GSG]

A mnie udalo sie kupic taka maszyne.W bardzo dobrej cenie ok 150 zl.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i jeszcze jeden link

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moj stary Kenwood KX-7060S odpadl w przedbiegach.

W zwiazku z tym postanowilem kupic gramofon analogowy i chyba wracam do nagrywania z plyt.Cos w tym jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Korwin]

Witam

Mam częściowo rozwaloną zabawkę tylko dwa przesuwy 19 i 38 cm/sek dwa silniki trzy głowice [stereo] taśma 1/2 " nośnik zdobywam kupując kasety wideo i je sklejając ciężkie toporne armijne radzieckie doskonałe i co najważniejsze moje. Nie znam ani kompozytora ani muzyka ani piosenkarza, który by zasługiwał na nagranie zrobione na tym sprzęcie mam trzy bite godziny śpiewu słowika i innych ptaków o przedświcie. Na codzień używam jednak kasetowych UHER-ów CR-240 i CR-210 i chwalę je sobie.

Pozdrawiam

Zbyszek

PS w ramach tak zwanego machniom chyba dostanę Sony-ego wszystko jest OK tylko dwójki wskaźników nie ma

posłużył bowiem kiedyś w PR jako dawca organów

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Korwin]

A więc

Dobranoc i tak naprawdę to nie to dobre co dobre ale to co się komu podoba nie pieszczony CR- to tylko kupa germanowego dziadostwa i padniętych elektrolitów a ten któremu poświęca się własne oszczędności czas zdrowie i serce to niezawodny pomimo upływu lat cud techniki.

Pozdrawiam

Zbyszek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cles]

Dogon może trochę przesadzasz z tym najeżdzaniem ale fakt mój Sony 950ES gra WYRAŹNIE lepiej niż mój drugi deck Akai 95.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Dogon nie wierze w ani jedno Twoje slowo. Sorry. Tekstem z Etiuda podwazyles jakakolwiek wiarygodnosc. Mialem ten zlom 9 lat. Kupa szmelcu w ktorym nie dalo sie nic podrasowac chyba ze... Zrobiles z niej zupelnie nowego decka. Dlaczego sie nie dalo? Bo nie bylo mozliwosci technologicznych. Nie mowiac o buraczanych elektromagnesach gdzie nagminnie palily sie cewki i ogolnej awaryjnosci tego cuda techniki przelomu 1981/1982. Na poczatku lat 90-tych dorwalem zlotego Marantza z roku 1980 z Dolby B made in USA i ten byl tak wykonany ze szczeka mi opadla. Podobnie wykonany byl Tandberg ktorego mialem kiedys chwile (ach ten podly design norweskich projektantow). Nie mozna jednak olewac japonskiej mysli technicznej. Naki Pioneery Akajce - to wszystko gra doskonale. Ktos kto mowi ze nie sa nic warte po prostu nie mial z nimi do czynienia a moze zna niewlasciwe modele? Kto wie jak jest w Twoim przypadku. Napisz wiec jakich modeli sluchales i jakie byly Twoje wrazenia.

[Korwin]

Witam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyli JVC CD-1635 MARK II Sprzęt piękny nie do zajechania.

Zamiast bawić się w opluwanie, olewanie i obsrywanie radzę go poprostu kupić, a jeśli już do Was pocztą dojdzie

przed otwarciem paczki obwiążcie główeńkę bandażem elastycznym aby gdy nastąpi pełny opad szczeny nie szukać własnej żuchwy na podłodze

Pozdrawiam

Zbyszek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

>discomaniac71

Ja kaseciaki słyszę jako sztucznie wyciagające wyzszą średnice i popierniczona górę, bas zawsze był z decków mdły. Jak sie grało na szpulaku to niestety zaden kaseciak dobrej szpuli niepodskoczy. Jest to przepaść soniczna.

Gdybym miał wymieniać co miałem i co słuchałem to byłaby tego cała niniejsza stronka A4,a może i dwie !?

Co do krowiastej Etiudy, spełniała ona DIN45500 i to z polska zabudową.

W momencie wymiany tranzystorów na Motorolle BC413/414 z serii selekcjonowanych {odzysk z TFK} i dopieszczenia mechaniki,włacznie z obróbka skrawaniem był z tego bardzo dobry deck. Fakt była paskuda,wyjątkowo kanciasta i głośna,ale grająca.

Idąc twoim tokiem rozumowania to faktycznie i dobrze wyregulowany Technics RSB965 był R.R.

Japońce z lat 70 do 80 faktycznie były pancernie wykonane,ale przy dobrych niemieckich maszynach nadal były jedynie ładniejsze. Wystarczy porównac normy NAB i DIN45500.

Przez japońskie naciaganie parametrów,niemcy byli zmuszeni wymyślic DIN45511.

W DIN45500 pasmo od 40Hz do 12,5 kHz miało sie mieśćić w tol+/-1,5dB [3dBp-p], w NAB [DION45511] w tolerancji +/-3dB! Przypomnij sobie kolego wszystkie parametry japońskich decków.

Na żelazówkce podawali np.20Hz do 17kHz w NAB, poniżej w nawiasie maczkiem asygnowane DIN'em 45511 30Hz do 14kHz,podczas gdy w DIN45500 grały 40 do 12,5kHz i to niekażdy!

Wszystkie polskie decki spełniały z paluszkiem norme DIN45500, aby poprawic ich parametry wystarczyło dac lepsze szumowo tranzystory[ z lepszą betą], kondensatory, i co ważne głowice. Załatwiało sie to z giełdy lub pokatnie z zachodu.

Ruscy tez mieli dobre kaseciaki.

To o czym często kaseciakowcy zapominaja to konieczność ustawienia danego modelu magnetofonu do jednej taśmy,bias,poziomy jak i naciągi. Zaden z japonców nigdy dobrze niegrał na wspaniałym BASF czy Agfa bo i niemógł, do Basf'ów potrzebna była i jest inna korekcja.

Jedno co mogę discomaniakowi przyznac,to to że stare japońce z pewnośćia sa solidniej wykonane od obecnych ładnych magnetofoników rodem z matachata.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

>Korwin

Zamieniłbys swojego Uherka 420 na tego kitajca?

Niesądzę!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Co poniektorym trzeba byloby pokazac o czym mowimy z kolega dogonem. Oto w calej okazalosci MDS 410 S Etiuda - moim zdaniem szajs potworny. Podstawowe paramaty: normal: 30-15khz chrom: 30-16khz dynamika z Dolby NR: 62dB, nierownomiernosc przesuwu: 0,2%. Nie da sie (moim zdaniem) nic z tego wydusic...

[Korwin]

UHER zwłaszcza kasetowy z serii CR nie jest na nic zamienialny zrasta się z człowiekiem jak jego własne jądra, jeśli ktoś ma tam tak zwane wydmuszki może dokonywać zabiegu machniom. Jest wart grzechu ten JVC CD-1635 Mark II ostatnio w Krakowie są upały i z chaty nie wychodzę oddałbym za niego ostatnie gacie ale nie jaką kolwiek podrobę z CR-a. Pozdrawiam

Zbyszek

Mam nie po koleji w głowie i prędzej czy później będę miał w domu Mechlabora i NAGR-ę III B * na chodzie [ *rozliczenie za maszynki do obróbki skrawaniem]

Ale nawet 210 nie dam nikomu nawet pomacać a cóż dopiero 240 czy 260

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

>discomaniac71

Może nieumiesz bawic się techniką zapisu i odczytu?

Kiedyś koledze przerobiłem Etiudę [eksportową wersję] na 3 głowicowca. Dorobiłem tor odczytu, zrobiłem nastawy biasu zapisu i jazda.

Jak sam napisałes pod obrazkiem ETIUDA była uczciwie opisana według DIN45500.

Może chcesz sie założyć, o to co i jak mozna zrobić z Etiudy? Hę?

Jest to jedynie kwestja wiedzy i umiejętnośći.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

dogon nie watpie ze masz wiedze i umiejetnosci ale chyba je przecieniasz... albo porywasz sie z motyka na slonce...

[dogon]

W magnetofonach najwazniejsze jest załozenie konstrukcyjne,jakość materiałów,solidność jak i precyzja wykonania. Reszta to jakość głowic, niskoszumność toru odczytu i nastawy charakterystyki zapis/odczyt.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

solidnosc MDS 410 S sprowadza sie do wagi... i na tym sie konczy...

[dogon]

Nie wiesz co piszesz, lub nierozumiesz tego zagadnienia, jak i tego że jako baza pod tuning np.Etiuda czy kilka innych polskich klamotto są bardziej wdzięczne w czasie usprawnienia jak i po nim.

W obecnych deckach nic niezrobisz, w starych japońcach tez coś tam mozesz wyciagnąć.

Najwazniejsze przed przystąpieniem do zabawy jest wybór głowicy lub głowic.

Głowica kasująca tez jest ważna,jak i generator prądu kasowania, im wyzsza ciastota jego pracy tym nizszy szum kasowania jak i efektywność.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

Blaszke w mechanizmie naszych decków mozesz np.podgiąć w japońcu za cholerę bo pęknie!

Co do wagi, i bardzo dobrze ze Etiuda to grzmot,a nie lekkie gówno.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

>discomaniac71

Uprośćmy temat sporu.

Czy wiesz jaki ma wpływ grubość warstwy magnetycznej względem szerokośći szczeliny głowic zapisującej i odczytu? Proste jak cep pytanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ravaglia]

Co wy pier**licie o magnetofonach dogon to się w głowie nie mieści.Pozwolicie ,ze się nieustosunkuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

A to niby dlaczego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

Brzydko sie domnie odnosicie,bardzo brzydko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

Przeciez mozna grzecznie i merytorycznie,czy nie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

dogon spokojnie... nie denerwuj sie - kolega jak pisze o sobie jest tylko stomatologiem wiec sam pewnie ma jeszcze mniej do powiedzenia...

co do szczeliny: na pewno im mniejsza tym wyzsze czestotliwosci mozna zapisac i odtworzyc...