Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!! Po długiej przerwie!!! zabrałem się za Technics M206A którego nabyłem parę miesięcy temu.I tu jest problem deck włącza się ale nie odtwarza taśmę kręci przewija brak sygnału.Nie mogę zlokalizować przyczyny kable przy głowicy po sprawdzałem są ok,po do tyku przewodów śrubokrętem przy głowicy wskażniki reagują.Nie wiem gdzie szukać może ktoś ma jakiś pomysł.Pozdrawiam

I ja się dołączam Jacku.

Niechże w dzień zaduszny Zbyszek zajrzy na nasze forum i przeczyta, że pamiętamy.

Pokój Jego duszy i innym którzy tu byli i odeszli.

W.

Wyświetl postUżytkownik Bald dnia 30.10.2013 - 18:10 napisał

Żadna ale to absolutnie żadna taśma żelazowa nie dawała nigdy możliwości realnego zapisu 15-16kHz. Magnetofony kasetowe w najlepszym wypadku przenosiły 15-16kHz przy 0dB ale na taśmie metalowej. Chrom odpowiednio zapewniał pasmo do 11-12kHz a żelazo do 8-9kHz przy 0dB. I to bez względu na specyfikację magnetofonu.

 

 

Co ty bredzisz? Są produkcyjne kaseciaki piszące 45khz na metalu i 26khz na żelazie. To da się zrobić, robili próby z quadro na taśmie z modulacją tylnych kanałów na podnośnej, modulowali na 32khz. Któreś ze starych modeli nakamichi, ale nie te najlepsze - były puszczone z tymi głowicami. To ile pójdzie na maksa przez głowicę zależy od jej szczeliny i od kondensatora w rezonansie za nią. Ponieważ szczelina pracuje z taśmą optymalne wartości są inne dla różnych taśm i powinny być różne kondensatory ale tego się nie robi, idzie się na kompromis który skutkuje właśnie tym że żelazo ma w plecy z kilkoma khz w stosunku do chromu i metalu. To że się tego nie robi to nie dlatego że się nie da; jest to nieuzasadnione ekonomicznie. To tak samo jak z silnikami - teoretycznie dałoby się zrobić działający i na ropę, i na benzynę. Mercedes robi taki silnik do s-klasy, ale też z kompromisem i może pracować na ropie w wąskim zakresie obrotów i mocy.

 

Mój któremu do nich daleko używa 15khz test tone do kalibracji i działa nawet na najgorszych taśmach więc musi przenosić te 15 bez problemu.

 

Poczytaj sobie historię gościa który się uparł że da się zapisać film video na taśmie magnetofonowej a także statyczne obrazy.. I używał magnetofonu jakiegoś tam sony i taśmy fe....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez shittzu

shittzu, wybacz ale przy prędkości 4.76cm/s oraz ograniczeniach jakie daje sam nośnik częstotliwości o których piszesz (45kHz) nie są możliwe do zapisania. Mój deck (CT-95) ma kalibrację w 64 punktach także przy zastosowaniu sygnału testowego 15kHz. Ma chyba najwyższe podawane pasmo dla taśmy metalowej: 30kHz z tym że od razu jest pewne ale: po 1 przy -20dB a po drugie +-6dB. Realnie ma pewnie jakieś 17-18kHz przy 0dB co jest wynikiem znakomitym.

Edytowane przez Bald

Witam!

Wg mojej wiedzy to oryginalne rolki w Nakamichi są nie płaskie tylko wyoblone (wyższe po środku) , ja kupiłem rolki do RX-505 na Ebayu i nie zadziałały , taśma nie była prowadzona równolegle tylko schodziła raz na lawo raz na prawo, niewiele bo niewiele ale jednak. Inna sprawa, że te rolki z ebaya nie są wiele warte, nie są idealnie obrobione i właśnie ich płaszczyzna nie jest idealnie równoległa do osi.

 

 

Problem nie leży w rolce. Problem leży w wytarciu metalowego wałka napędzającego taśmę. Robi się wklęsły. Myślę że bardzo dużo powiedziałem....

 

Ciekawa muzyka faktycznie, też jestem ciekawy co to. Może któryś z kolegów będzie wiedział?...

A ten autoreverse w RX-202E to obłęd. Ale nie chciałbym naprawiać takiego mechanizmu, w razie jego uszkodzenia ;-)

Ale tam się nie ma co zepsuć.....

mechanika i autoreverse to oddzielne mechanizmy.

a z tych na filmie najlepiej zagrał bx300. Ten pionek z ad/da... brrr, nieładnie brzmi.

W sensie porady?

Ponieważ to było do mnie to uznam to jako stwierdzenie faktu. Moja opinia jest jednak inna. Oryginalne rolki Nakamichi mimo , że stare działają prawidłowo, te z ebaya niestety nie prowadziły taśmy prawidłowo. Ale może to i wina wytartych wałków. Nie widać tego jednak.

Pzdr

Ponieważ to było do mnie to uznam to jako stwierdzenie faktu. Moja opinia jest jednak inna. Oryginalne rolki Nakamichi mimo , że stare działają prawidłowo, te z ebaya niestety nie prowadziły taśmy prawidłowo. Ale może to i wina wytartych wałków. Nie widać tego jednak.

Pzdr

Zazwyczaj stosowanie rolek obłych wiązało się z osadzaniem ich na osi wahliwie, celem wykorzystania właściwości ich samo-stabilizacji. Nie wiem jak jest w tym Naku. Sprawdź czy osadzone są sztywno na osi, czy mają lekki luz.

Sorry za wklejanie linków, ale widzę że te głowice "Teac" są jeszcze dostępne w tej samej cenie, więc może ktoś skorzysta ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale może to i wina wytartych wałków. Nie widać tego jednak.

no niespecjalnie widać, to nie są duże wartości. Ale przy grubości taśmy robi już różnicę. Miałem kilka takich mechanik, że co by z nimi nie robić, taśma wyjeżdżała w bok, nie wiedziałem o co biega aż kiedyś przypadkiem skojarzyłem że po wymianie koła z osią bo podrapane było na bieżni paska mechanika się uspokoiła. A był to magnetofon z niemieckiego Ebaya kupiony jako w stanie idealnym, z pudełem itd. Okazało się że jakiś helmut próbował rozkręcić mechanikę kombinerkami, a kiedy mu się nie udało lub kombinerki się połamały wziął i skleił pasek na super glue... Grzebał też w idlerze, wałkach itd.

Pęknięte osie idlerów sklejam super-glue, obrabiam i hulają. Bieżnie pasują po spiłowaniu od magnetowidów.

Sorry za wklejanie linków, ale widzę że te głowice "Teac" są jeszcze dostępne w tej samej cenie, więc może ktoś skorzysta ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam

Zna ktokolwiek jaka ma impedancje ta glowica ?

Xtr71

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Witam

Zna ktokolwiek jaka ma impedancje ta glowica ?

Xtr71

Chyba nikt, ale zapytaj sprzedawcę. To firma która handluje na Allegro częściami elektronicznymi, więc jakiś multimetr pewnie też mają :-))

Dziś 1 Listopada zapalę zatem symboliczne światełko dla Korwina oraz wszystkich innych których z nami już nie ma....

 

Również dołączam się do tego apelu.......

O Korwinie pamiętamy i myślę, że będziemy pamiętać na co dzień . W zasadzie nie potrzeba specjalnych świąt aby sobie "przypomnieć".

Ja zapalam symboliczne światełko w myślach. Zawsze gdy wchodzę na to forum.......

Wybaczcie kochani patos jaki w mej wypowiedzi moglibyście wyczuć.

To nie to. Wszyscy, którzy osobiście korespondowaliście z Nim prosząc o poradę, otrzymaliście odpowiedź pełną zaangażowania w Wasz problem i wpis uszanowania dla Was i Waszych bliskich.

To nie populizm, to norma w starych rodzinach szlacheckich. Zbyszek był taki, bo takiego podejścia do człowieka go nauczono. Wpisy na forum, czasem denerwujące młodsze pokolenia, dosadnością języka, a często zawierające rymowanki autora, są dziedzictwem Jego osobowości. To Człowiek kochający ludzi, doceniający problemy z jakimi przyszło im iść przez życie.

Stąd ten Uher na ramieniu starca, stąd te próby z mikrofonami, stąd to oswajanie z nową techniką uwieczniania głosów ludzi, którzy maja jeszcze coś do powiedzenia.

To jeden z niewielu profesjonalistów w dziedzinie nagrań magnetofonowych. Przekazał nam wiele. Tym, którzy mieli pokorę Go wysłuchać.

Szanujmy Tych ostatnich odchodzących, którzy nasze sentymentalne hobby traktowali jako zawód. Profesjonaliści audio niestety wymierają. I Nas to czeka.

Wybaczcie staremu ten nostalgiczny wpis.

Włodek.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

no niespecjalnie widać, to nie są duże wartości. Ale przy grubości taśmy robi już różnicę. Miałem kilka takich mechanik, że co by z nimi nie robić, taśma wyjeżdżała w bok, nie wiedziałem o co biega aż kiedyś przypadkiem skojarzyłem że po wymianie koła z osią bo podrapane było na bieżni paska mechanika się uspokoiła. A był to magnetofon z niemieckiego Ebaya kupiony jako w stanie idealnym, z pudełem itd. Okazało się że jakiś helmut próbował rozkręcić mechanikę kombinerkami, a kiedy mu się nie udało lub kombinerki się połamały wziął i skleił pasek na super glue... Grzebał też w idlerze, wałkach itd.

...

 

Lansujesz zatem teorię, że taśma dociskana elastycznym wałkiem do metalowego pręta, nie przesuwająca się względem niego, a jedynie go dotykająca, potrafi wycisnąć w metalowym pręcie z hartowanej stali, płaski rowek o szerokości taśmy? To jest bzdura jak stąd do Addis Abeby.

Przewinęło się przez moje ręce dziesiątki wałków przesuwu z magnetofonów kasetowych i żaden nie wykazywał podobnego efektu. A widziałem naprawdę różne stany techniczne tych elementów. Włącznie z przykładami czyszczenia wałka przesuwu taśmy wykonaną przez jakiego polaczka przy pomocy pilnika.

Na wytarcie wałka przesuwu taśmy przez samą taśmę, może natomiast cierpieć szpulowy Akai GX-630D/DB, w którym tor przesuwu taśmy ma taką konfigurację, że taśma pozostająca w spoczynku, w trybie stop, elegancko trze o obracający się wałek przesuwu. Obawiam się jednak, że takie tarcie musi trwać nieprzerwanie i przez lata.

 

Wybaczcie kochani patos jaki w mej wypowiedzi moglibyście wyczuć.

To nie to. Wszyscy, którzy osobiście korespondowaliście z Nim prosząc o poradę, otrzymaliście odpowiedź pełną zaangażowania w Wasz problem i wpis uszanowania dla Was i Waszych bliskich.

To nie populizm, to norma w starych rodzinach szlacheckich. Zbyszek był taki, bo takiego podejścia do człowieka go nauczono. Wpisy na forum, czasem denerwujące młodsze pokolenia, dosadnością języka, a często zawierające rymowanki autora, są dziedzictwem Jego osobowości. To Człowiek kochający ludzi, doceniający problemy z jakimi przyszło im iść przez życie.

Stąd ten Uher na ramieniu starca, stąd te próby z mikrofonami, stąd to oswajanie z nową techniką uwieczniania głosów ludzi, którzy maja jeszcze coś do powiedzenia.

To jeden z niewielu profesjonalistów w dziedzinie nagrań magnetofonowych. Przekazał nam wiele. Tym, którzy mieli pokorę Go wysłuchać.

Szanujmy Tych ostatnich odchodzących, którzy nasze sentymentalne hobby traktowali jako zawód. Profesjonaliści audio niestety wymierają. I Nas to czeka.

Wybaczcie staremu ten nostalgiczny wpis.

Włodek.

 

Bardzo mi przykro, ale jeśli człowiek "kochający ludzi", pisał o nich tak:

 

"Nie interesuje mnie Józwa ale nawiedzeni ********* specjaliści jak z koziej pupy trąba od magnetofonów i ich remontu [ a szczególnie autoreklamy przed wystawieniem złomu na Allegro ] na 10 stałych bywalców 9 to guru w tym trzech z namaszczeniem i atestem."

******************************

http://tinyurl.com/k3ysegz

 

to albo ja jestem szczylem, który nie zrozumiał głębi dowcipu i rozumnego podejścia do pracy innych, albo ma wyjątkową awersję do mieszanki poezji i wulgaryzmów.

Niestety szczylem nie jestem, a moje pojęcie szacunku dla innych jest biegunowo odmienne od autora wypowiedzi zacytowanej powyżej. W miejsce kropek należy wstawić słowo "popierdoleńcy", które zostało miłościwie wymoderowane dwa lata po fakcie.

Jeśli tak ma wyglądać wychowanie w starej szlacheckiej rodzinie...

 

GM

 

P.S. Dlaczego "polaczek"? Bo wcześniej było "helmut". Skoro można używać "helmuta", to można również używać "polaczka".

Edytowane przez G.Mark

Jeśli tak ma wyglądać wychowanie w starej szlacheckiej rodzinie...

Być może, że żaden człowiek za życia nie jest ideałem. Ma dni lepsze i gorsze. Tolerancję na opinie inne niż własne, mniejsza, lub gorszą. Zmęczenie wiekiem, a nam, choć młodzikami nie jesteśmy, dużo jednak brakuje. Depresje związane z poczuciem niniejszej wartości spowodowanej wiekiem, spowodowanej chorobą z którą Zbyszek się zmagał, tudzież zwykłymi ludzkimi słabościami. Jednak w swym długim życiu, był pracownikiem, mężem, ojcem, dziadkiem, kolegą i przyjacielem wielu ludzi. Zapewne wniósł w życie więcej dobrego i szlachetnego, niż zwykłych złośliwości. Na pewno nie skrzywdził nikogo.

Twój charakter również jest postrzegany jako trudny. Ja mówię ci to otwarcie, bo wiesz jak bardzo cie cenie i lubię.

A mnie staropolska zasada, aby o zmarłych mówić tylko dobrze, lub wcale, z racji urodzenia do śmierci obowiązuje.

Serdecznie jak zwykle.

Włodek.

Lansujesz zatem teorię, że taśma dociskana elastycznym wałkiem do metalowego pręta, nie przesuwająca się względem niego, a jedynie go dotykająca, potrafi wycisnąć w metalowym pręcie z hartowanej stali, płaski rowek o szerokości taśmy? To jest bzdura jak stąd do Addis Abeby.

 

niestety, potrafi. Nie wycisnąć, tylko wytrzeć. Plus działanie brudu, płynów i agresywnej chemii. Na wałkach jest pewien poślizg. Na pewno wiesz, że jest bo nieraz go słychać. Głowice, te szklane, tez już widziałem wytarte. Wracając do wałków, wytarcia widać przecież gołym okiem. Jak się świeci jest wytarte i kropka. W magnetofonach z jednym wałkiem będzie to słychać jako wzrost nierównomierności i poślizgu, w dwuwałkowych taśma będzie się zachowywać jak pijana. Mam w piwnicy egzemplarz mechaniki sankyo z naka z wytartymi wałkami. Jak chcesz przełóż koła do sprawnej mechaniki i sprawdź co się stanie....

 

Stalowe prowadnice taśma przecież też przecina. Kiedyś potrafiłem się bawić i robiłem prowadnice z cyjanoakrylu (taki superglue). Wytrzymują dłużej niż oryginalne.

 

No to na jakich taśmach Fe i na jakich metalowych magnetofon kasetowy (jaki?) jest w stanie osiągnąć te 26 i 45 kHz?

 

shittzu, proszę o konkrety.

 

dałem Ci linka do prac kolesia który nagrywa obraz tv na taśmie. Na żelazowej. I jakimś tam zwykłym kaseciakiem. Spójrz na pasma jakie robi, wychodzi dobrze poza 20khz.

 

nakamichi to te i kilka podobnych rocznik 1980, na który przypada szczyt rozwoju tej techniki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ten ostatni pisze 24khz, tego co pisze 26 jeszcze znajdę, był to któryś z serii lx-5, ktoś w UK się tym bawił w bicie rekordów, 45 wyciągnął z metala. Nak w tamtych czasach robił też próby z 2,35 cm/s przesuwem taśmy i miało to parametry normalnych magnetfonów. Coś musieli zrobić z potencjałem elektroniki i głowic, bo pomysł z kwadro upadł. a po drugie w horyzoncie pojawiło się CD.

Gdzieś są zdjecia taśmy testowej z sygnałem 20khz; typ 1; ciekawe po co te taśmy robili, skoro nie przenosi 20khz....

 

o próbach z kwadro na kasecie z podnośną mam gdzieś książkę. Nie ma tego w internecie. Jak masz magetofon, wylutuj pierwszy kondensator za głowicą, równolegle do masy. Jeśli szczelina jest odpowiednio mała to odczytasz sobie te 20khz z fe. Jak już pisałem je się stroi w rezonans z maksymalnym założonym pasmem przenoszenia. W starych nakach ich nie było a żeby to grało na wejście wrzucali mosfety. Ograniczeń pasma wtedy nie ma. Może Tobie chodzi o to czy da się zapisać 26khz z takim poziomem jak 1khz? nie da się. Ale czy w ogóle da się - jak najbardziej, nic nie stoi na przeszkodzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez shittzu

Dziś sprawdziłem troszeczkę te wskaźniki wysterowania w JVC KD-A55, i sprawa wygląda tak:

1.) Rezystancja cewek tych wskaźników wynosi ok. 680 Ohm każdy

2,) Wskaźniki nie reagują, gdy drażni się je napięciem 1,5V z baterii "paluszka". Ale słychać jakieś delikatne pstryknięcia wewnątrz wskaźników.

3,) Wspólny wskaźnik LED dla obu kanałów nie reaguje.

Czy wobec tego istnieje możliwość, że wskaźniki wysterowania zatarły się mechanicznie ? Czym ew. je spryskać aby się odblokowały ? Ten wskaźnik ledowy jest podłączony do zupełnie innego punktu na płycie głównej niż te wychyłowe. Co takiego musiało się stać, że akurat szlag trafił wszystkie wskaźniki wysterowania podczas gdy odtwarzanie, nagrywanie, sterowanie działa OK ? Poza tym mam bardzo cichy dźwięk na wyjściu słuchawkowym w magnetofonie. Zakupiłem już serwisówkę w KLAR PSP. Jak dojdzie, to będę w stanie zrobić coś więcej, ale jak na razie to nic z tego nie rozumie. Dziwne są te usterki.

Dziś sprawdziłem troszeczkę te wskaźniki wysterowania w JVC KD-A55, i sprawa wygląda tak:

1.) Rezystancja cewek tych wskaźników wynosi ok. 680 Ohm każdy

2,) Wskaźniki nie reagują, gdy drażni się je napięciem 1,5V z baterii "paluszka". Ale słychać jakieś delikatne pstryknięcia wewnątrz wskaźników.

3,) Wspólny wskaźnik LED dla obu kanałów nie reaguje.

Czy wobec tego istnieje możliwość, że wskaźniki wysterowania zatarły się mechanicznie ? Czym ew. je spryskać aby się odblokowały ? Ten wskaźnik ledowy jest podłączony do zupełnie innego punktu na płycie głównej niż te wychyłowe. Co takiego musiało się stać, że akurat szlag trafił wszystkie wskaźniki wysterowania podczas gdy odtwarzanie, nagrywanie, sterowanie działa OK ? Poza tym mam bardzo cichy dźwięk na wyjściu słuchawkowym w magnetofonie. Zakupiłem już serwisówkę w KLAR PSP. Jak dojdzie, to będę w stanie zrobić coś więcej, ale jak na razie to nic z tego nie rozumie. Dziwne są te usterki.

 

Przy sprawdzeniu ruch wskazówki zależny od polaryzacji przyłożonego napięcia.-może w tym rzecz. Dobijały do "dołu".

Normalnie pracuje na napęciu przemienym.

Polaryzacja była OK. Zrobiłem wcześniej próbę w starym Hitachi D 220. I rzeczywiście przy odwrotnej polaryzacji wskazówki dobijały do dołu, ale przy właściwej wystrzeliły w prawo na max. :-))

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Przy sprawdzeniu ruch wskazówki zależny od polaryzacji przyłożonego napięcia.-może w tym rzecz. Dobijały do "dołu".

Normalnie pracuje na napęciu przemienym.

 

Patrząc na fragment schematu JVC KD-A77, wskaźnik wysterowania pracuje przy napięciu stałym, z dodatnim stykiem połączonym z masą. I to może jest powód tego "cykania" i dobijania o lewy ogranicznik. Jeśli bateria została podłączona intuicyjnie ujemnym biegunem z masą magnetofonu...

 

post-3254-0-96432000-1383507053_thumb.jpg

 

Takie ustroje pomiarowe sprawdza się raczej omomierzem na zakresie 2k, a nie baterią 1,5V. Przy rezystancji cewki ustroju 680 omów, bateria 1,5V wymusza prąd w cewce o wartości ok. 2mA. To może być za duża wartość prądu.

Miernik warto odłączyć, choćby jednym "końcem", od układu na czas testu.

 

GM

Edytowane przez G.Mark

A czy zwykły woltomierz analogowy powinien zachowywać się tak jak wskaźnik wychyłowy wysterowania ? Bo podłączyłem mojego starego Lavo3 dokładnie w miejsce, gdzie podłączone są wskaźniki wysterowania. I niestety wskazówka nie drgnęła na żadnym zakresie woltomierza. Zarówno przy ustawieniu AC jak i DC.

 

Patrząc na fragment schematu JVC KD-A77, wskaźnik wysterowania pracuje przy napięciu stałym, z dodatnim stykiem połączonym z masą. I to może jest powód tego "cykania" i dobijania o lewy ogranicznik. Jeśli bateria została podłączona intuicyjnie ujemnym biegunem z masą magnetofonu...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

GM

Tzn. w tym KD-A55 wskazówki stoją jak wryte. Polaryzacja nie ma tu znaczenia. Słychać tylko coś wewnątrz wskaźnika. Zrobiłem małą próbę wstrząsową i też wskazówki nie drgnęły. Coś mi się wydaje, że są zatarte mechanicznie. Magnetofon musiał stać nie używany wiele lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

A czy zwykły woltomierz analogowy powinien zachowywać się tak jak wskaźnik wychyłowy wysterowania ? Bo podłączyłem mojego starego Lavo3 dokładnie w miejsce, gdzie podłączone są wskaźniki wysterowania. I niestety wskazówka nie drgnęła na żadnym zakresie woltomierza. Zarówno przy ustawieniu AC jak i DC.

 

Tak. Mierniki wysterowania to są tak naprawdę mikroamperomierze prądu stałego, pracujące w układzie wskaźnika jako woltomierze o stosunkowo małej rezystancji wewnętrznej.

 

GM

Tzn. w tym KD-A55 wskazówki stoją jak wryte. Polaryzacja nie ma tu znaczenia. Słychać tylko coś wewnątrz wskaźnika. Zrobiłem małą próbę wstrząsową i też wskazówki nie drgnęły. Coś mi się wydaje, że są zatarte mechanicznie. Magnetofon musiał stać nie używany wiele lat.

A może w transporcie został typowo po polsku rzucany i osie wskaźników powypadały z gniazd. Teraz jak doprowadzasz napięcie tylko cykają przyklejając się do nabiegunników i ani drgną.

Miałem kiedyś taki przypadek ze wskaźnikami w którymś amplitunerze.

To tylko takie moje gdybanie, ale skoro Grzegorz nic nie widzi na drodze elektrycznej, to może taka przyczyna jest realna.

W.

Jak załatwię przycisk resetu i może cały licznik taśmy, to zdemontuję ponownie panel przedni. Wówczas zdejmę szybki wskaźników i je jakoś rozruszam. Przemyję izopropanolem i po wyschnięciu spryskam mechanizm Kontaktem PR. A jak dostanę serwisówkę, to będę mógł cokolwiek zmierzyć. Jak myślicie ? Jakiego "trupa" JVC mógł bym kupić jako dawcę licznika taśmy ? W moim jest złamana plastikowa dźwignia na którą napiera przycisk resetu.

A nie możesz dociąć z kawałka jakiegoś plastiku i dokleić? Przecież łatwo się tnie, wygina na gorąco, szlifuje. Nie dasz rady dorobić? Można również z modeliny wyrzeźbić kształt i potem utwardzić i dokleić.

Kuźwa w Polsce mam kilka rozebranych dawców coś by się może dopasowało, ale wrócę najwcześniej w wakacje:-(

W.

A nie możesz dociąć z kawałka jakiegoś plastiku i dokleić? Przecież łatwo się tnie, wygina na gorąco, szlifuje. Nie dasz rady dorobić? Można również z modeliny wyrzeźbić kształt i potem utwardzić i dokleić.

Kuźwa w Polsce mam kilka rozebranych dawców coś by się może dopasowało, ale wrócę najwcześniej w wakacje:-(

W.

vlado- mogę, ale tam jest tak czy inaczej mała powierzchnia klejenia. Mam różne kleje, ale wydaje mi się że żaden nie wytrzyma. A sam przycisk ? Nawet nie wiem, jak wygląda od wewnątrz. I nie wiem jak on ma się tam w ogóle trzymać. Właśnie dlatego pewnie stary wypadł, bo złamała się ta dźwignia w liczniku.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.