Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Nawet nicka nie jesteś w stanie po raz drugi właściwie napisać. Zgadza się, wygrałem.

Możemy wrócić do radosnego bleblania o zadku Maryni. To się zawsze dobrze asymiluje.

 

GM

 

G.Mark

za przekręcenie nicka przepraszam,

to jedyne nie było, złośliwe, celowe, ani zamierzone.

co do reszty..? cóż;

wygrałeś, wiesz ? powiem Ci tak - pogadałbym z Tobą, ale Ty nie nadajesz się nawet do kłótni.

czasem trzeba widzieć coś więcej, niż koniec własnego, przyznaję Ci - wielkiego Ego.

zadek maryni, to mój ulubiony temat, fakt, mógłbym o nim trzy razy dziennie.

ale nie z Tobą "kolego" Ciebie to nawet obrazić nie sposób kulturalnie, bo to co się mówi nie dociera do Ciebie.

proces myślowy wymaga poświęceń, ale nie martw się tym, najważniejsze jest to, żebyś choć spróbował.

a nóż się uda ? czego Ci serdecznie życzę.

jako, że obraz to więcej niż tysiąc słów z których widzę, że nawet te trzy najprostsze nie są w stanie do Ciebie dotrzeć, to ze specjalną dedykacją, od mojego koteczka

zdrówko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ps.jaka zwykle edyta kazała dopisać.

iż, jest pełna podziwu, revoxy padnięte czekają, a Ty zamiast zbawiać świat usiłujesz tu jeszcze za wychowawcę robić.

że też masz na to siły i czas.

nie lepiej zając się chuchaniem na karton od revoxa za 50 USD wraz z zawartością ?

dajesz jeszcze radę chłopie ? żebyś rubtury nie dostał z przemęczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez cichy70

www.cichykot.com

Przejrzałem schemat układu sterowania tego Revoxa. Oprócz procesora, winne mogą tu być moim zdaniem ewentualnie układy 4512 (IC4 do IC6), czyli obsługa wejść sterujących (klawiatura itp). Jeżeli one są uszkodzone i wysyłają jakieś śmieci na swoich wyjściach, to nawet sprawny sterownik może wtedy wariować. Przydałoby się podejść do tego układu z oscyloskopem i pooglądać sygnały na różnych nogach procesora - jeżeli wszędzie będą napięcia stałe lub ciągłe 0, to raczej jest walnięty, natomiast jeśli "coś się dzieje", tzn. widać jakieś regularne impulsy/sygnały o poziomie TTL, to może być dobry.

 

Np. na nóżkach 31-33 procesora powinny być w miarę regularne impulsy, ponieważ są to wyjścia adresowe dla wspomnianych układów wejściowych, więc program powinien sobie cały czas je "skanować".

IC 4512 są wszystkie nowe. W ogóle wszystkie IC, te które są na podstawkach w układach el. przy procesorze wstawiłem nowe. Oscyloskop mam niezły. Ciągle tylko brak czasu i chęci nauki jego obsługi :-)
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Ja mam wersję starszą MKI. Może dlatego mam nieco inny procesor. Przed chwilą zrobiłem próbę i włączyłem magnetofon z wyjętym całkowicie procesorem. Wyświetlacz wyświetla takie same głupoty jak z włożonym procesorem. Również tak samo podnosi się mostek z głowicami, ale po włączeniu dźwigni "Power On". Gdy procesor jest włożony mostek podnosi się zaraz po włączeniu magnetofonu do zasilania. Wygląda na to, że nie z "polecenia" procesora podnosi się mostek i to nie on powoduje niewłaściwą pracę wyświetlacza. Tyle tylko że z wyjętym prcesorem magnetofon nie kręci szaleńczo szpulkami jak to ma miejsce normalnie. Tak więc jest nadzieja że to nie chodzi o uszkodzony procesor. Wszystkie inne el. elektroniczne są do zdobycia. Tylko co może być uszkodzone ? Ja nie jestem w stanie absolutnie wyciągnąć żadnych wniosków z tego co właśnie zauważyłem.

 

Nie musiałem, na szczęście, do tej pory analizować układu sterowania. Usterki, z którymi się spotkałem były raczej trywialne. Głównie zasilacze i jakieś pierdółki różnego autoramentu. To co zaproponował adamstan jest jak najbardziej słuszne. Trzeba się upewnić, że "procek" nie jest ogłupiany od strony wejść.

 

GM

Edytowane przez G.Mark

G.Mark

edyta po raz kolejny kazała powiedzieć, że też nie zachowuję się najlepiej jednak.

 

że nie znam Cię i może po prostu źle Cię odebrałem.

więc przepraszam Cię za wszelkie powyższe teksty.

poniosło mnie, kompletnie niepotrzebnie.

może to jednak Ty masz rację ?

kto to wie….

raz jeszcze Cię przepraszam.

nie wykasuje ich gdyż, trzeba ponosić odpowiedzialność za to co się powiedziało.

więc będę miał się po raz kolejny czego wstydzić.

koteczek na zgodę

mówię poważnie jak rzadko ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez cichy70

www.cichykot.com

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

G.Mark

edyta po raz kolejny kazała powiedzieć, że też nie zachowuję się najlepiej jednak.

 

że nie znam Cię i może po prostu źle Cię odebrałem.

więc przepraszam Cię za wszelkie powyższe teksty.

poniosło mnie, kompletnie niepotrzebnie.

może to jednak Ty masz rację ?

kto to wie….

raz jeszcze Cię przepraszam.

nie wykasuje ich gdyż, trzeba ponosić odpowiedzialność za to co się powiedziało.

więc będę miał się po raz kolejny czego wstydzić.

koteczek na zgodę

mówię poważnie jak rzadko ;-)

...

 

Ja też nigdy nie kasuję swoich wypowiedzi. Przepraszam również, jeśli uraziłem i przeprosiny przyjęte oczywiście.

 

Pozdrawiam.

GM.

 

P.S. Kota też mam. :-)

Edytowane przez G.Mark

czyżby to był początek pięknej przyjaźni ?

ps

wyszło szydło z worka zazdrosny byłeś o koty :-)

co do literówek, przecinków itd, przesiadłem się na MACa klawiatura koliduje niby tylko "jednym" klawiszem z tą w winzgrozy, ale nie daję rady czasem nad tym zapanować, jak nad sobą czasem też.

 

przegrałem sobie właśnie na z CD na magneta kawałek Troy Sinead o`connor - pamiętam jak ta płytę -"the lion an the cobra" puszczał chyba kaczkowski w 1991 lub 1992.

nagrywałem wtedy na jakieś gówno z kasprzaka.

i tak myśl, która chodzi za mną, jak ta wódka za tatą, od dłuższego czasu dojrzewa coraz bardziej.

przegrać wszystko na kasety sprzedać płyty i odtwarzacz cd w … w wiadomo co..

i to jest dobry pomysł myślę.

mimo, że za cholerę w nim krzty sensu nie ma :-)

www.cichykot.com

Likwidacja kolekcji, na początek dwie "metalówki":-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

czyżby to był początek pięknej przyjaźni ...

 

Też lubię ten film. :-)

Ja na MK-125 nagrywałem dyskografię ELO, więc jakiś sens to ma zawsze. Nośnik nie jest ważny. Ważna jest jego zawartość. To moje zdanie.

 

GM

nie no, jak to nie jest ważny ? to co tu robimy w tym wątku ? oczywiście, że jest ważny, szczególnie jak się okazuje, że brzmi lepiej niż CD.

oczywiście, że trzeba się pogodzić z niedoskonałością CC wszystkimi jej wadami, ale dla mnie ( co stwierdzam po latach ) nie słuchania magnetofonu, wciąż brzmi to lepiej niż CD. lata wstecz myślałem podobnie, więc jak dla mnie oczywiście, może coś w tym jest ? jak to ś.p. Korwina mawiał, ucho ludzkie jest analogowe a nie jakaś chrzanina cyfra.

 

oczywiście nie dyskutujemy o muzyce sense stricto, bo to wiemy, że lubimy jej takiej czy innej słuchać.

Edytowane przez cichy70

www.cichykot.com

eee ja już po jednej awanturze dzisiaj, nic mnie nie rusza :-)

poza tym, prawda jak zwykle mało popularna.

analog analog, zawtra toże, daj nam Boże.

www.cichykot.com

Też lubię ten film. :-)

Ja na MK-125 nagrywałem dyskografię ELO, więc jakiś sens to ma zawsze. Nośnik nie jest ważny. Ważna jest jego zawartość. To moje zdanie.

 

GM

ja na mk-125 nauczylem sie elektroniki i mechaniki. To bylo pierwsze urzadzenie grajace jakie dostalem bedac jeszcze maluchem. Wersja na germanowych tranzystorach,

całkiem czesto się psul, po kilku wizytach w zurt zaczalem ingerowac w nim sam. podem doszly przerobki, pierwsze kolumny i wzmacniacze..... oj dawno to bylo a się pamieta.

Tak czytam, czytam i czytam ... ZURT ... łezka się kręci.

 

Ale czmu wy sie podniecacie kaseciakami jak szpulowce zjadaly je na sniadanie ???

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Redaktorzy

Ale czmu wy sie podniecacie kaseciakami jak szpulowce zjadaly je na sniadanie ???

Zastanów się ile kaset magnetofonowych mają ludzie, a ile taśm do magnetofonów szpulowych. Chyba w tym tkwi sekret. Chociaż z drugiej strony magnetofony mają sens gdy nagrywają i potem to odtwarzamy. Sam wszedłbym w "szpulę", nawet miejsce mam przygotowane, ale z braku taśm na razie odpuszczam.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

To także kwestia wygody obsługi i umiejętności niezbędnych do tego. Kasetowy jest o wiele prostszy w obsłudze, a i tak wieżowe kasetowce ustąpiły w latach 90-tych prostszym dwukasetowym magnetofonom w miniwieżach, bez redukcji szumów, ustawiania poziomu zapisu, itd. Skomplikowane w obsłudze urządzenia domowe nie mają - na szeroką skalę - szans, bo ludzie nie chcą (nie są w stanie?) uczyć się ich obsługi. Żeby w pełni wykorzystać różne rodzaje taśm, kalibrując odpowiednio do nich magnetofon i ustawiając poziom zapisu odpowiednio do taśmy i rodzaju muzyki, wypadałoby pamiętać coś z fizyki, z lekcji o akustyce i magnetyzmie; moje obserwacje wskazują, że "w narodzie" nie jest z tym rewelacyjnie. Duża część ludzi, którzy kupili sobie wieżowe magnetofony kasetowe, nie była w stanie tego ogarnąć.

Ale czmu wy sie podniecacie kaseciakami jak szpulowce zjadaly je na sniadanie ???

W moim przypadku wcale nie chodzi o tą jakość brzmienia bo kaseta nie dogoni jakości CD czy winyla .

Ważniejsze jest coś innego . To obcowanie z fizycznym nośnikiem , żonglerka tymi kasetami i sam wygląd tego typu decków .

Same kasety już sprawiają wiele radości ...

Oczywiście kwestia wygody i zajmowanego miejsca też jest ważna .

ładny, za póki co "śmieszne pieniądze"

niemniej 710 bardziej mi się podoba, chociaż ten pewnie leszy, albo i nie :-)

edyta

ktoś pokusi sie o porównanie który lepszy ?

B215 czy B710 ?

Edytowane przez cichy70

www.cichykot.com

Wygląda na to, że B215 można uznać za następcę B710. Ten sam czterosilnikowy bezpośredni napęd, a w porównaniu z poprzednikiem dodano m.in. automatyczną kalibrację.

 

Natomiast słabo wygląda podawana dla tego mechanizmu nierównomierność - 0.1%. Sporo, jak na tak zaawansowany i rozbudowany napęd, podczas gdy Nakamichi z napędem paskowym chwaliły się nierównomiernością rzędu 0.04%. Chyba że to kwestia innych metod pomiaru, bo Japończycy zwykle podawali wartość skuteczną ważoną (WRMS), a Revox zapewne wg DIN, a ten wynik potrafi być sporo większy. Np. stary Technics 676 ma 0.063%WRMS, a wg DIN 0.15%.

Edytowane przez adamstan

tak, to wiem, natomiast następca nie znaczy lepszy.

patrząc na wnętrze, to 710 wygląda solidniej i lepiej,

a co do grania, nie myślę żeby był lepszy niż 710, ale to tylko moje gdybanie niczym nie poparte.

www.cichykot.com

Wczoraj sprawdziłem dokładnie jak kiedyś mój kolega przylutował rezonator kwarcowy 4 MHz w Revox,ie B710.

Postanowiłem to zrobić, bo pamiętałem że podczas wlutowywania urwał mu się kawałek ścieżki z płyty PCB. Okazało się że w jednym miejscu lut puścił. Zrobiłem więc fajną "protezkę" odpalam sprzęt i widzę że uruchomił się prawidłowo ! Już myślałem że chwyciłem Pana Boga za nogi :-) Włączam "Power" potem "Play" i magnetofon działa ! Nie pracował tylko licznik taśmy choć wyświetlał same zera i literę C na początku. Czyli tak jak ma być, tylko nie odliczał w ogóle do przodu ani w tył.

Niestety radość trwała ok 3 min i wszystko wróciło. Teraz tylko nie kręci szpulkami z zawrotną prędkością jak było przed prawidłowym wlutowaniem rezonatora. Poprzednim razem było podobnie. Po wlutowaniu nowego rezonatora system jak gdyby ożył i deck działał może 10min. I tu zagadka ? Jakie znaczenie może mieć takie wylutowanie i wlutowanie ponowne rezonatora dla działania systemu ??? Bowiem wygląda na to, że nie przypadkowo system dostaje jakiegoś "kopa" gdy usunie się rezonator z obwodu i potem ponownie wlutuje.

Musisz sprawdzić dokładnie cały obwód rezonatora - być może jest gdzieś uszkodzona ścieżka lub pole lutownicze, i jak to ruszyłeś przelutowując, to przez moment złapało kontakt, a potem znowu przerwało. W każdym razie wiadomo, że procesor masz sprawny :-) Czyli posprawdzaj dokładnie połączenie nóżek rezonatora z nóżkami 1,2 procesora, i kondensatory wchodzące w skład generatora zegara, czyli C9,C10 i trymer CTR1.

Edytowane przez adamstan

Musisz sprawdzić dokładnie cały obwód rezonatora - być może jest gdzieś uszkodzona ścieżka lub pole lutownicze, i jak to ruszyłeś przelutowując, to przez moment złapało kontakt, a potem znowu przerwało. W każdym razie wiadomo, że procesor masz sprawny :-) Czyli posprawdzaj dokładnie połączenie nóżek rezonatora z nóżkami 1,2 procesora, i kondensatory wchodzące w skład generatora zegara, czyli C9,C10 i trymer CTR1.

 

Już właśnie myślałem o wymianie C9 i C10. Nawet ich nie będę sprawdzał tylko kupię i wlutuję nowe i już. Jakie parametry ma trymer CTR1 ? Sprawdzałeś to już może ?

Wg schematu pojemność regulowana 5-40pF. Mi nawet nie chodzi o same elementy, co o ścieżki i punkty lutownicze z nimi związane. Możliwe też, że sam rezonator jest walnięty, tzn. ma np jakieś niepewne połączenie wewnętrzne, i jak go podgrzejesz przy lutowaniu to przez chwilę pracuje, a jak ostygnie to zdycha.

Wg schematu pojemność regulowana 5-40pF. Mi nawet nie chodzi o same elementy, co o ścieżki i punkty lutownicze z nimi związane. Możliwe też, że sam rezonator jest walnięty, tzn. ma np jakieś niepewne połączenie wewnętrzne, i jak go podgrzejesz przy lutowaniu to przez chwilę pracuje, a jak ostygnie to zdycha.

Rezonator jest nowy a połączenia i punkty lutownicze już sprawdzałem

Kasjelu kochany, zapytanie mam, co prawda nie o CC a o RTR, czy jak włączysz TC-765 to miga Ci przycisk pauzy parę razy? Z góry dziękuję za pomoc :)

Edytowane przez neomammut

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Kasjelu kochany, zapytanie mam, co prawda nie o CC a o RTR, czy jak włączysz TC-765 to miga Ci przycisk pauzy parę razy? Z góry dziękuję za pomoc :)

Nie, nic takiego się nie dzieje....

Ufff, czyli działa prawidłowo, dziękuję :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.