Magnetofon.

[Szeryfo]

V-5000 to deck wysokiej klasy. Taki prawie 8000 bez S. Za 2 stówy, o ile w dobrym stanie, to śmiech na sali.

[nikx]

Panowie, co powiecie na temat Teac,a V5000 ??? Właśnie dorwałem takiego za dwie stówki do naprawy, ale pewnie tylko pasek płaski do wymiany ew. czyszczenie styków jako że jest w nim ów słynny mechanizm Sankyo jak w Onkyo TA 2570.

Ktoś tu kiedyś zachwalał nawet Teac,a V3000 więc V5000 powinien być lepszy. Widzę że posiada ręczną kalibrację. Ciekawe jak brzmi i do jakiej klasy magnetofonów można go zaliczyć ?

Za tą kasę jeżeli w dobrym stanie wizualanym i do małego grzebania - warto!

Dotykałem kiedyś V7000 - i grał bardzo fajnie - kalibrował bez problemu - choć jest to seria z ostatnich czasów decków taka "plastikowa" ... znacznie lepsze wrażenie zrobił na mnie V6030S a z V8030S nie mogłem się rozstać - był ze mną jeden dzień. Kiedyś sobie go kupię ;)

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez nikx

[Kasjel]

Też bym wolał V6030S. Ale wszyscy wiemy ile trzeba za niego zapłacić. Teac V5000 waży według danych w instrukcji obsługi 8kg więc raczej nie można powiedzieć że to sam plastik. W opisie było podane że magnetofon przewija lecz nie odtwarza. To wskazywało by na zużyty pasek napędowy płaski. Jeśli włącza się przewijanie to i silnik poruszający krzywkami i silnik od idlera jest sprawny. Ma ktoś z Was serwisówkę do tego magnetofonu bo w sieci niczego nie znalazłem ?

 

Na zdjęciu widać jakby był przede wszystkim do czyszczenia. Absolutne zero czarnych flamastrów i upiększania do sesji zdjęciowej :-)

Zobaczymy, może i tym razem dopisze mi szczęście.....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jmaciek]

Nie wiem jak starsze modele ale miałem V-1050 i faktycznie był taki jakiś 'plastikowy' i 'napompowany' - ten jest 7 lat młodszy więc pewnie jest lepiej w tej kwestii - jak przyjdzie to daj znać jak brzmi.

 

M.

[muda44]

Przyjechał SONY TC-K333ESL .

Tyle ile plaka na niego wylał to bym jeszcze z naddatku kokpit w samochodzie przeleciał .

Oczywiście wizualny stan idealny nie jest stanem idealnym . Plak + odpowiednie światło zrobiło swoje .

Jest nieźle , trochę polerki i bedzie bardzo dobrze ale do obecnego 870ES i tak mu będzie brakować.

Cholerka , wielki jest . Kawał grzmota !

[mariodm-74]

muda44

Napisz więcej o tym jak brzmi,jak nagrywa i wstaw fotki.

Pozdrawiam!

[muda44]

muda44

Napisz więcej o tym jak brzmi,jak nagrywa i wstaw fotki.

Pozdrawiam!

OK , daj mi parę dni .

[Mizyn]

Panowie, jak brzmią te o wyjątkowym dizajnie Aiwy F660/770 ? Do jakich modeli Pioneera można je porównać?

[Kasjel]

Panowie, jak brzmią te o wyjątkowym dizajnie Aiwy F660/770 ? Do jakich modeli Pioneera można je porównać?

O brzmienie tej Aiwy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Marka41. Podobno brzmi świetnie !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Grudnia 2014 przez Kasjel

[ke_raj]

Moim zdaniem AD-F660 jest bliżej do TA-2570 niż CT-757 (z tymi mogę porównać), choć do obu troszkę jej brakuje. Brzmienie ciepłe, łagodne, bardzo tolerancyjna dla "obcych" kaset, także z Dolby. Poza tym dwa wałki, regulacja bias i trochę fajerwerków na pokładzie, łącznie z funkcją automatycznej demagnetyzacji głowic. Z tych dwóch - 660 i 770 - najbardziej kosmicznie wygląda jednak AD-F990 (choć bardzo podobna do 770). ;-)

Edytowane 17 Grudnia 2014 przez ke_raj

[MaciejLK]

AD-F990 miał dwa bajery: "inteligentną" automatyczną regulację poziomu zapisu, i przy odtwarzaniu automatyczne rozpoznawanie układu redukcji szumów, użytego przy zapisie taśmy - działało to przez zapisywanie specjalnego dodatkowego sygnału, więc funkcjonowało tylko z tym magnetofonem. Ale było to wygodne, bo można było jedną taśmę nagrać z różnymi redukcjami i magnetofon automatycznie przełączał się w trakcie odtwarzania. No i w odróżnieniu od niższych modeli miał głowice amorficzne i lepsze pasmo.

Edytowane 17 Grudnia 2014 przez MaciejLK

[cichy70]

rolki w revoxie wymienione, swoją drogą to jakiś absurd, 300 złotych za dwie rolki z ebaya, ale cóż mus to mus.

za to teraz gra jak nowy ;-)

ps

wygląda na to, ze jednak będę się z Voxem rozstawał, więc jak ktoś zainteresowany pisać na PW

[Mizyn]

Moim zdaniem AD-F660 jest bliżej do TA-2570 niż CT-757

O, to dobrze że jest im blisko do rasowych decków !. Mam sentyment do tego okresu, w drugiej połowie lat 80-tych byłem zafascynowany tym wzornictwem, kojarzyłem sobie go z XXI wiekiem. Oglądałem te Aiwy w katalogach przemyconych z Zachodu, ostatecznie kupiłem w Pewexie najtańszego Akai HX-3 bo tylko na niego było mnie stać. W ogóle uważam że te projekty Aiwy, Akai i Pioneera były znaczące w historii audio i warto mieć jakiś topowy model z tego okresu w kolekcji. A jak sprawują się te dwuwałkowe napędy w 660/770 po ćwierć wieku ? Ja ostatnio swoje najcenniejsze metale i chromy odtwarzam wyłącznie w CT-737, 757 i dwugłowicowych deckach.

[Kasjel]

Właśnie dostałem przesyłkę z deckiem Teac V5000. Zakup okazał się być strzałem w dziesiątkę. Tak jak przypuszczałem odtwarzanie się nie włącza bo pasek płaski sflaczał z starości i w ogóle spadł. Tor przesuwu taśmy fabrycznie wyregulowany z oryginalnym lakiem na śrubkach. Głowica bardzo lekko wytarta. Górna pokrywa bez jednego wgniecenia i głębokiej rysy nie wymaga malowania. Na przednim panelu trzy bardzo małe odpryski. Dlatego chciałbym zapytać jaki najlepiej kupić lakier do takich zaprawek ? Tak żeby można było maleńkim pędzelkiem zamalować takie odpryski. Wydaje mi się że chyba dobry był by lakier używany przez modelarzy. Czy macie jakieś wypróbowane sposoby ??? Czeka mnie porządne mycie tego magnetofonu. Na panelu przednim napisy są w bardzo dobrym stanie, ale cały wygląda tak jak gdyby nigdy o nowości nie widział ściereczki. Wokół klawiszy zdążył się nawet zebrać osad z tego co na palcach się ma :-)

[mariodm-74]

Rzeczywiście kosmicznie wyglądają te Aiwy i robią wrażenie.A co powiecie o Aiwie AD-F910?

Edytowane 17 Grudnia 2014 przez mariodm-74

[muda44]

Czy macie jakieś wypróbowane sposoby ???

Wodoodporny pisak z cieniutką końcówką . Dołek i tak zostanie .

[ke_raj]

Kasjel - oryginalny nie będę, masz nosa i tyle! Gratuluję kolejnego ciekawego deck'a.

 

Mizyn - ja w swojej 660 ponad 5 lat temu wyminiłem pasek, zaraz po zakupie i do chwili obecnej nic nie robiłem, a nie boję się do niej wsadzić nawet TDK MA 110.

[Kasjel]

Wodoodporny pisak z cieniutką końcówką . Dołek i tak zostanie .

No tak, tylko że wszystkie tego typu pisaki jakie do tej pory miałem są łatwo ścieralne. Chciałbym dorwać taki, który rzeczywiście jest niezmywalny.

[cichy70]

Właśnie dostałem przesyłkę z deckiem Teac V5000.

foty, królu złoty, foty ;-)

[ke_raj]

Kasjel, a może kredka do czarnego lakieru samochodowego i delikatna polerka tego miejsca? Osobiście nie próbowałem, ale tak mi przyszło na myśl. Są też jakieś substancje do wypełniania ubytków w płytach MDF. Wydaje mi się, że lakier modelarski ciężko będzie wypolerować bez szwanku dla zdrowej części lakieru i będzie nadal dołek...

[Kasjel]

Właśnie okazało się że dwa odpryski to były tylko kropki białej farby emulsyjnej które zeszły bez większego problemu. Ale są jeszcze dwa bardzo niewielkie miejsca które muszę jakoś podpicować. Fotki oczywiście zrobię ale po zakończeniu renowacji. Muszę wyczyścić szybki wyświetlaczy od wewnętrznej strony tak że panel przedni muszę zdjąć. Pasek napędowy chyba jakiś dopasuję bo mam spory zapas. Tyle tylko że niemal wszystkie mają szerokość 3mm a przydał by się pasek szerokości 4mm.

Tak czy inaczej już teraz wiem, że raczej na 100% wszystko będzie dobrze a nawet bardzo dobrze.

[Mizyn]

Wydaje mi się że chyba dobry był by lakier używany przez modelarzy

Kasjel, ja stosuję lakier modelarski niemieckiej firmy Revel, (op.17ml) czarny połysk - na pokrywce jest wybity numer 7. Znakomicie łączy się np z oryginalnym kolorem Pioneera. Po odtłuszczeniu ubytku nanoszę warstwę cieniutkim pędzelkiem lub ściętą ukośnie wykałaczką, po wyschnięciu lekki szlif potem druga warstwa lub następna. Jak wyrówna się ubytek po ostatecznym wyschnięciu delikatny szlif modelarskim papierem i polerka zaprawki np pastą Tempo K2 lub Fareclą. Zalecana precyzja i brak pośpiechu, najlepiej rozłożyć to na dwa dni -efekt gwarantowany!

[Kasjel]

Kasjel, ja stosuję lakier modelarski niemieckiej firmy Revel, (op.17ml) czarny połysk - na pokrywce jest wybity numer 7. Znakomicie łączy się np z oryginalnym kolorem Pioneera. Po odtłuszczeniu ubytku nanoszę warstwę cieniutkim pędzelkiem lub ściętą ukośnie wykałaczką, po wyschnięciu lekki szlif potem druga warstwa lub następna. Jak wyrówna się ubytek po ostatecznym wyschnięciu delikatny szlif modelarskim papierem i polerka zaprawki np pastą Tempo K2 lub Fareclą. Zalecana precyzja i brak pośpiechu, najlepiej rozłożyć to na dwa dni -efekt gwarantowany!

A czy mógłbyś wkleić link do sklepu w którym ten lakier jest dostępny ? Druga sprawa to jest to, że łatwo przeszlifować oryginalny lakier wokół zaprawki. A przecież jakoś wyszlifować tą zaprawkę trzeba.

[Mizyn]

Linku Ci nie podam, bo dostałem go od kolegi modelarza. Lakier doskonale wypełnia ubytek, nie rozlewa się itp - odpowiednia gęstość. Nie pozostawia po wyschnięciu "dołka". Co do szlifowania - potrzebna precyzja ( najlepiej pod szkłem powiększającym) Na fotkach lakier oraz miejsce naprawiane wypełnione lakierem przed szlifowaniem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Co do szlifowania - potrzebna precyzja

Często rant obok ubytku jest już tak wytarty że na granicy prześwitu i trudno się nie przetrzeć i narobić więcej szkód .

Dlatego jak jest mały ubytek to kropka pisakiem wodoodpornym i nie ma co kombinować . Pewnie że pisak się zmyje , ale po co czyścić sprzęt chemią ? Wystarczy miękka szmatka i takie maskowanie lata wytrzyma .

[Kasjel]

Zastanawiam się, czy dobry był by pisak olejowy. Bo te transparentne się ścierają. Tu nie chodzi o to że zmywają się podczas mycia z użyciem detergentów. Po prostu wystarczy dotknąć palcem kilka razy i znów trzeba robić wszystko od nowa.

Nie tak dawno kupiłem szpulę aluminiową 26,5cm tanio bo była z jednej strony pomalowana jakimiś flamastrami podczas obrotu. Pewnie jakieś dzieciaki to zrobiły :-) Próbowałem to zmyć nawet nitro rozpuszczalnikiem i nic ! W końcu musiałem ją pomalować sprayem do felg samochodowych. Tak sobie pomyślałem, że gdyby dorwać taki sam flamaster jakim pomalowano tą szpulę to było by coś ! :-) Nie do zdarcia !

[Mizyn]

Jeżeli chodzi o taki marker to polecam Uni Paint firmy Mitsubishi dostępny choćby tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) lub na allegro. W pracy nanosiliśmy nimi numery ewidencyjne na sprzęt - trudno usunąć! Ale musi być produkcji japońskiej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cichy70]

dam kota ni z gruchy ni z pietruchy, jak kogoś wkurzają moje koty proszę dać znać, nie będę umieszczał.

PS

dałbym kasety ale, nie dałem rady dziś odebrać przesyłki.

mam dziś humor jak mój kot, transakcja z nakiem chyba poszła się kanapić.

do tego czeka mnie długa droga do egzekwowania swojego.

ale wciąż wierzę w ludzi, może jednak się pozytywnie wyjaśni.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

Dobry kot nie jest zły, od czasu do czasu.

A może z tym Nakiem się wyjaśni na dobre?

Edytowane 18 Grudnia 2014 przez MaciejLK

[cichy70]

taka mam nadzieje, telefon wyłączony, maile odbija ( dzwonił sam i mówił, że ma kłopoty z mailami )

może wyjechał, może coś ? napisałem przez stronę ebaya do niego poczekam cierpliwie.

niemniej nie chce mi się wierzyć, żeby gość poszedł na taki orydynarny wałek.

raczej jakiś zbieg złych okoliczności.

a w najgorszym razie, mam swojego prawnika w niemczech, mam maile zgłoszę sprawę na niemiecką policję.

ale jak piszę, nie wierzę w to.