Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, poproszono mnie, abym dopasował do amplitunera 313L jakiś magnetofon.

Taka zawodowa przysługa dla szefa firmy z którą współpracuję.

 

Proszę, podpowiedzcie czego szukać lub może sami macie coś takiego do odsprzedania.

Cóż? No takim idealnie pasującym modelem był by ten

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jednak ja nie będę oryginalny i zaproponuję Sony TC 229SD choć jest starszy od tego amplitunera.

 

Z tego co wyczytałem to kółko idlera bierze udział w przewijaniu. A czy w odtwarzaniu też? u mnie problem jest tylko z przewijaniem.

W przypadku odtwarzania to kółko ma mniej do roboty, bo taśmę ciągną capstan,y. Podczas przewijania musi ono dać sobie radę z całkowitym oporem stawianym przez szpulki w kasecie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Kasjel

Mam do Was pytanie w związku z załączonym przeze mnie fragmentem schematu. Zmierzyłem napięcie na bazie Q721. W pozycji "Stop" jest ono niemal idealne i wynosi -12,9V (powinno być -13V). Po włączeniu przewijania w tył wynosi -10,9V (powinno być -12,6V) czyli trochę za mało. Jednak prawdziwy spadek napięcia występuje za diodą D730 i wynosi ok. 4,0V.Potem jest jeszcze tylko rezystor R765 i za nim powinno być 12V w pozycji "Rew". Tak więc jeśli jeszcze przed rezystorem R765 napięcie wynosi 4,0V to czy mogę wnioskować że głównie dioda D730 jest uszkodzona ?

Edytowane przez Kasjel

Napisano dziś, 14:58

Czyli pewnie jak je wymienię to wszystko wróci do normy.

Jak deck nie był długo używany i przy przewijaniu działa bezszelestnie to jest szansa że idler się dotrze .

Jednak w decku tej klasy i kasy ja bym wymienił idler . 50 zł to nie majątek a będziesz miał spokój Ty jak i ewentualny przyszły właściciel który nie będzie Cie później w myślach " barwnie " określał .

Jak będziesz wymieniał idler a paski nie były ruszane albo są już stare to wymień i je . Szkoda by go ponownie za jakiś czas rozbierać .

Ja będziesz wymieniać warto przesmarować ośki capstanów i dać po małej kropelce oleju na ośki silniczków w miejscu gdzie wchodzą w tulejkę . Może być syntetyk samochodowy . Silniczki będą chodzić ciszej i dłużej .

Jak idler siada to warto też przy okazji zwrócić uwagę na rolki ...

 

Przy okazji .

Odpuszczam regał na decki o którym wspominałem . Nie wygląda to ładnie i robię na zamówienie stolik RTV . W związku z czym zostawiam tylko 6 / 7 decków i będę sprzedawał Yamahę KX-W952 , JVC TD-V66 i Pioneera CT-S710 w złotym kolorze . Ceny ustalę po pełnym serwisie każdego decka .

Pytania na PW .

Pioneer jest wstępnie zaklepany .

Edytowane przez muda44

Mam do Was pytanie w związku z załączonym przeze mnie fragmentem schematu. Zmierzyłem napięcie na bazie Q721. W pozycji "Stop" jest ono niemal idealne i wynosi -12,9V (powinno być -13V). Po włączeniu przewijania w tył wynosi -10,9V (powinno być -12,6V) czyli trochę za mało. Jednak prawdziwy spadek napięcia występuje za diodą D730 i wynosi ok. 4,0V.Potem jest jeszcze tylko rezystor R765 i za nim powinno być 12V w pozycji "Rew". Tak więc jeśli jeszcze przed rezystorem R765 napięcie wynosi 4,0V to czy mogę wnioskować że głównie dioda D730 jest uszkodzona ?

 

 

D730 to zener. Sprawdz w wykazie czesci dokladnie jaki. Na zenerze powinien byc nominalny spadek napiecia. Jesli nie jest to i wymien na mocniejszy, np 5W jesli byl 1W.

 

Troche za maly kawalek schematu zamiesciles. Trzeba zgadywac ktore polaczenia ida do masy itp. Nie tylko dioda moze byc przyczyna problemu. Rozklad poborow mocy zmieniaja padniete czesci wiec na dobrym elemencie spadek moze byc mniejszy (wiekszy) niz powinien. W tranzystorach zawsze warto sprawdzac spadek napiecia Baza-Emiter. Jesli nie jest nominalny to tranzystor niemal zawsze jest walniety, jesli jest to 50-50 ze jest dobry. To taka rule of the thumb.

 

pozdrawiam,

Mam do Was pytanie w związku z załączonym przeze mnie fragmentem schematu. Zmierzyłem napięcie na bazie Q721. W pozycji "Stop" jest ono niemal idealne i wynosi -12,9V (powinno być -13V). Po włączeniu przewijania w tył wynosi -10,9V (powinno być -12,6V) czyli trochę za mało. Jednak prawdziwy spadek napięcia występuje za diodą D730 i wynosi ok. 4,0V.Potem jest jeszcze tylko rezystor R765 i za nim powinno być 12V w pozycji "Rew". Tak więc jeśli jeszcze przed rezystorem R765 napięcie wynosi 4,0V to czy mogę wnioskować że głównie dioda D730 jest uszkodzona ?

 

Cz sprawdziłeś opornik 767 może ma więcej omów to taki opornik z "bezpiecznikiem" może mieć np 12om i jest uszkodzony.

D730 to zener. Sprawdz w wykazie czesci dokladnie jaki. Na zenerze powinien byc nominalny spadek napiecia. Jesli nie jest to i wymien na mocniejszy, np 5W jesli byl 1W.

 

Troche za maly kawalek schematu zamiesciles. Trzeba zgadywac ktore polaczenia ida do masy itp. Nie tylko dioda moze byc przyczyna problemu. Rozklad poborow mocy zmieniaja padniete czesci wiec na dobrym elemencie spadek moze byc mniejszy (wiekszy) niz powinien. W tranzystorach zawsze warto sprawdzac spadek napiecia Baza-Emiter. Jesli nie jest nominalny to tranzystor niemal zawsze jest walniety, jesli jest to 50-50 ze jest dobry. To taka rule of the thumb.

 

pozdrawiam,

Wklejam większy kawałek schematu. Muszę przede wszystkim zmierzyć dokładnie napięcia na tranzystorach Q719,Q720 i Q721. Jest z tym problem bo od strony podzespołów elektronicznych jest tam taka gęstwina kabli że nie da rady. A od strony druku jest dostęp idealny i nawet opisane są nóżki tranzystorów (BCE) tylko nie wiadomo która literka którego punktu lutowniczego dotyczy. Są oznaczone tranzystory i diody, ale oporniki już nie. Tak że od strony druku trudno się domyślić gdzie jest opornik. "Prześwietlanie" płytki latarką też nic nie daje, bo te kable zasłaniają światło i płytka gruba. Jak możecie to zerknijcie na schemat. Może coś mi pomożecie ?

 

Pokaż zdjęcie, opisz czym szlifujesz jak polerujesz - w ogóle jeśli to nie tajemnica. Trochę boję się zaatakować taką głowicę. Już to widzę: pilnik, szczotka, diax, czysta woda, tak się zaczyna wielka przygoda. WIEM Kupie sobie Dragona i go pilnikiem wyprostuje !!!

To nie żadna filozofia ani tajemnica. Naklejam na odpowiednie płytki plastikowe papier ścierny na taśmie dwustronnej gradacji 600, 1200, 2000. Szlifuję papierem 600 aż do zniknięcia "schodka". Nawet nie całkowicie. Może jeszcze być widoczny "świecący" niewielki fragment czoła głowicy. Resztę doszlifujesz płytką z naklejonym papierem 1200. Potem tylko płytka z papierem gradacji 2000 żeby nie było tyle polerowania. W ogóle trzeba tak robić by uzyskać już prawie idealną gładkość za pomocą płytki z papierem 2000. Jeśli będziemy na siłę polerować pastą polerską by usunąć rysy, to one rzeczywiście znikną i głowica będzie pięknie lśnić. Tylko że jej czoło będzie pofałdowane ponieważ w bardziej miękkich fragmentach czoła utworzą się dołki, a twardsze elementy będę uwypuklone. Jeśli tylko głowica nie jest aż tak zjechana że nie ma sensu jej szlifować ze względu na możliwość powiększenia się szczeliny, to poprawa jakości dźwięku jest gwarantowana. Nie muszę nikomu tłumaczyć, że po takim szlifie taśma dobrze dolega do czoła głowicy co poprawia poziom wysokich tonów. Znika też problem "pływania" dźwięku co spowodowane jest w tym przypadku wchodzeniem taśmy na "schodek" w czole głowicy. Szczególnie wtedy gdy zmienialiśmy ustawienia toru przesuwu taśmy lub po wymianie rolek dociskowych. Oczywiście po takim szlifie należy umyć głowicę izopropanolem i może też zdemagnetyzować.

 

Zdjęcie głowicy w decku Universum. Przy prowadnicy widać oryginalną, bardziej matową powierzchnię czoła. Jak zrobię lepsze zdjęcie to wkleję. Zaznaczam, że ta głowica była szlifowana tak jak jest....zamontowana w magnetofonie. Wiadomo że po demontażu jest łatwiej wszystko robić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-7746-0-98855100-1420645838_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szlifuję papierem 600 aż do zniknięcia "schodka". Nawet nie całkowicie. Może jeszcze być widoczny "świecący" niewielki fragment czoła głowicy. Resztę doszlifujesz płytką z naklejonym papierem 1200. Potem tylko płytka z papierem gradacji 2000 żeby nie było tyle polerowania. W ogóle trzeba tak robić by uzyskać już prawie idealną gładkość za pomocą płytki z papierem 2000. Jeśli będziemy na siłę polerować pastą polerską by usunąć rysy, to one rzeczywiście znikną i głowica będzie pięknie lśnić.

 

Szlifujesz na mokro ?

Lubię kiedy gra muzyka...

Szlifujesz na mokro ?

Absolutnie nie !

 

Chyba mam ! ? W miejscu które oznaczyłem strzałką powinno być -13V w pozycji "REW" a jest ok. -5,2V. Na kolektorze Q 721 jest podobnie więc R767 musi być dobry. Tak więc wygląda na to że Q721 jest uszkodzony. Dobrze myślę ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Absolutnie nie !

 

Jestem po zabiegu. Pacjent to RS-BX701 - deck którego bardzo lubię ze względu na (jak dla mnie) rewelacyjną ergonomię, jedną z lepszych kalibracji z "profilami" L, STD, H + wielki zakres regulacji ręcznej biasu. Dźwiękowo powieszono na nim ogólnie dużo psów - ale nie jest tak źle. Zamiast bawić się z tą głowicą to powinienem ją wymienić, na allegro są canony, ale deck ten nie ma standardowej regulacji Playback Level, Rec Level, Bias na płycie głównej. Regulacje te są przeprowadzane automatycznie w trybie serwisowym i zapisywane do Eproma. Po zapodaniu taśm kalibracyjnych deck sam ustawia wg niej poziom 0db. Wymiana głowicy na inny egzemplarz "rozwali" te regulację, a zrobić ją to od nowa w warunkach domowych bez kaset testowych i bez pełnego zrozumienia procedury raczej nie sposób. Decki tej serii są tak jak AZ-ety bardzo nowocześnie rozwiązane ale stokroć od AZ-etów lepiej wykonane i wyposażone. Szlif zrobiłem zwilżonymi papierami 600, 1000 i 2000 na wymontowanej i odlutowanej głowicy. Potem pasta AutoMax. Efekt raczej ładny wizualnie, Torowisko znikło i taśma biegnie ładnie. Teraz dociera się nagrywając. Kasjel dzięki za poradę - zrobiłem na mokro bo zacząłem zanim przeczytałem Twoją odpowiedź.

Lubię kiedy gra muzyka...

Decki tej serii są tak jak AZ-ety bardzo nowocześnie rozwiązane ale stokroć od AZ-etów lepiej wykonane i wyposażone.

Nie miałem żadnego decka linii RS-BXx01 (tylko AZ) stąd nie znam ich dokładnego wyposażenia ale zainteresowało mnie ich lepsze wykonanie - czy możesz napisać czym się ono przejawiało?

M.

AZ-ty są bardziej plastikowe, nawet napisy na panelu są jakby mniej starannie naniesione, nie podoba mi się też ich żółtawy kolor. BX747 ma panel metalowy (choć na plastikowym podłożu).

Miałem od nowości 646 a niedawno w stanie kolekcjonerskim 747 . Oprócz bajeru z automatycznie zamykaną kieszenią i dwoma prędkościami przewijania to bardzo słabe decki już nawet do 707emki a taki Pioneer 737MKII to przepaść .

A czy BX701 ma metalowy panel?

Patrzę na 828 i napisy ma żółte (a może późno już jest), AZ fakt - ma nie żółtego ale żółtawy kolor napisów - ale nie odnoszę wrażenia, że są mniej staranne nałożone, raczej skłaniałbym sie ku hipotezie, że tak wygladaja napisy na plastikowym podłożu (na 828 na metalu wyglądaja lepiej ale naprawdę trzeba się nad nimi pochylić aby dostrzec różnicę ;-).

M.

 

Oprócz bajeru z automatycznie zamykaną kieszenią

Automatycznie czy elektrycznie? Jeśli automatycznie to na jakiej zasadzie działa? Po włożeniu kasety do kieszeni?

M.

Po włożeniu kasety do kieszeni?

Dokładnie tak .

Pamiętam moją minę jakoś w 1994/5r mając krajowe wynalazki i gdy oglądając swojego 646 w sklepie na ladzie ten sam zamknął kieszeń po włożeniu kasety :)

Nie miałem żadnego decka linii RS-BXx01 (tylko AZ) stąd nie znam ich dokładnego wyposażenia ale zainteresowało mnie ich lepsze wykonanie - czy możesz napisać czym się ono przejawiało?

M.

 

RS-BX701 i RS-BX747 to te same decki różniące się napędem. 701 silnik DC, 747 DD kwarc. Reszta to samo. Panel już zaokrąglony ale jeszcze zrobiony po staremu - metalowy front na plastikowym "podkładzie". Mechanizm znany ze starych serii kanciastych, ze zmienioną kieszenią, mechanizmem otwierania, dwuprędkościowym silnikiem przewijania i kilkoma szczegółami. Elektronika już nowej generacji czyli część analogowa - cyfrowo sterowana. Ustawienia poziomów i biasu są zapisane w pamięci decka i po każdym uruchomieniu deck ustawia się zgodnie z zapisanymi w epromie ustawieniami początkowymi. Nie ma klasycznych PR-ków w części analogowej decka. Mały wyświetlacz chociaż ładny - ból. Klawiszologia jak dla mnie logiczna i przyjemna. Kalibracja w trzech wariantach + duży zakres ręczny super. Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę że te decki w kalibracji robią więcej niż decki pioneera. One kalibrują bias i level dla obu kanałów niezależnie !!! Pioneer w swoim Auto Ble kalibruje na podstawie zapisów w jednym kanale !!! Co do dźwięku to bawiłem się nim dziś z odnowioną głowicą i powiem szczerze nie do końca wiem co zarzucają temu deckowi. Na prawdę nie można się za bardzo do niego doczepić dźwiękowo. Ktoś gdzieś pisał o jakieś wielkiej degradacji po samym przepuszczeniu sygnału przez niego. Siedziałem przed nim chyba z pół godziny i słuchałem na moich Dynaudio 52SE potem na słuchawkach Philips SBC HP890 (wspaniałe słuchawki - nie chce żadnego Sennheisera) przełączałem się pomiędzy źródłem i deckiem nagrywającym na TDK SA-X i tu znowu monitor/source. Na prawdę może ja mam dębowe ucho ale nie słyszę żeby ten deck ustępował cokolwiek CT-S820, który stoi obok.

Edytowane przez sk-victor

Lubię kiedy gra muzyka...

Absolutnie nie !

 

Chyba mam ! ? W miejscu które oznaczyłem strzałką powinno być -13V w pozycji "REW" a jest ok. -5,2V. Na kolektorze Q 721 jest podobnie więc R767 musi być dobry. Tak więc wygląda na to że Q721 jest uszkodzony. Dobrze myślę ?

 

Moze byc. Wylutuj Q721 i 720 a nawet 719. Ja na wszelki wypadek zmienilbym zenera na silniejszego i sprawdzil te oporniki 767 i 766 jak maciej sugerowal. Gdybys mogl dostac nowe to je wymien bo one tez moga byc walniete a przynajmniej jeden. Tranzystor czesto padaja w towarzystwie albo pociagaja towarzystwo padajac wiec warto oczyscic towarzystwo bo tranzystory na mierniku moga wygladac dobrze a w rzeczywistosci sa walniete i nie trzymaja parametrow. Jak wylutujesz tranzystory i diode to bedziesz mogl sprawdzic oporniki w ukladzie.

 

pozdrawiam,

. Mały wyświetlacz chociaż ładny - ból

Po serii 7x7 , 8x8 czy 765 itd to wręcz masakra .

Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę że te decki w kalibracji robią więcej niż decki pioneera.

Nie wiem jak kalibruje technics ale wiem ze automat w 979 nie jest cudem a w 777 , 900S jest kiepski . Za to w 910 , 710 kalibruje idealnie .

i powiem szczerze nie do końca wiem co zarzucają temu deckowi

Siada przejrzystość , dynamika . Całe brzmienie siada . Do tego bardzo szybko się przesterowuje . +2 , +4 dB i już słychać kompresję podczas gdy na Sony 870ES czy na Pionku 737MKII , 910 czy 710 można nagrać dużo głośniej .

Na prawdę może ja mam dębowe ucho ale nie słyszę żeby ten deck ustępował cokolwiek CT-S820, który stoi obok.

Z tego co Kolega chyba Robinson pisał wcześniej w tym wątku i dowiedziałem się z innego pewnego źródła to 620 czy 820 ustępuje wyraźnie 710 pomimo fajnego mechanizmu i podobnego wyglądu .

 

Specjalnie ostatnio właśnie kupiłem 747 bo chciałem go mieć dla tego przewijania czy tej auto kieszeni ale grał mi lipnie .

Masz 750ES , miałem wtedy dwa 750ES i obydwa dosłownie miażdżyły tego Technicsa .

 

Masz NADa C375BEE - to jest wzmacniacz który wycina dużo informacji z dziwęku . Uśrednia go .

Edytowane przez muda44

Masz NADa C375BEE - to jest wzmacniacz który wycina dużo informacji z dziwęku . Uśrednia go .

 

Jaką widzisz alternatywę dla C375Bee. Ostatnio chodzi za mną wymiana wzmacniacza. Tylko to musi niestety być spawarka. To nie legendy że 52SE Dynaudio potrzebuje dużo prądu. To prawda - kiedyś na próbę spróbowałem napędzić je 30W wzmacniaczem, Powiem tyle - potencjometr na godzinie 15, wzmacniacz się gotuje, przester się zaczyna a biedne kolumny ledwo grały. Wyłączyłem czym prędzej bo balem się o głośniki.

Lubię kiedy gra muzyka...

Jaką widzisz alternatywę dla C375Bee

Denon PMA2020AE - przepaść jakości elementów , wykonania , spasowania i brzmienia .

Z Dynkami powinien Ci się zgrać .

Pięknie się komponuje ze złotymi deckami Pioneera ;)

I masz świetny preamp gramofonowy .

Kolega z forum niedawno chciał taki sprzedać . Jak coś reszta na PW .

 

Swoją drogą to ten Denon dla mnie to taki powrót do lat najlepszych dla mnie decków 80/90 . Ta sama perfekcja , jakość i funkcjonalność .

Jak by ktoś chciał zobaczyć film Arcam Delta 100 zapraszam wkrótce opis na moim blogu.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiomagia.blogspot.com

Udało mi się zakupić deck Pioneera CT-F1000. Niestety jest z nim kilka problemów. Po pierwsze słychać dość głośno silniki a do tego obroty podczas odtwarzania nie trzymają równo. Nie wiem czy jest to kwestia kalibracji i przeczyszczenia mechanizmu albo po prostu paski szykują się do wymiany. Mam w związku z tym pytanie. Ponieważ na rynku można do tego modelu znaleźć zarówno oryginalne paski jak i zamienniki to chciałbym się dowiedzieć co wybrać? Zamienniki (komplet 4 pasków) to koszt 20 złotych, natomiast oryginalne są dużo droższe. Czy lepiej dołożyć i zainwestować w oryginały czy też można z powodzeniem stosować zamienniki i nie zrobi to większej różnicy?

Udało mi się zakupić deck Pioneera CT-F1000. Niestety jest z nim kilka problemów. Po pierwsze słychać dość głośno silniki a do tego obroty podczas odtwarzania nie trzymają równo. Nie wiem czy jest to kwestia kalibracji i przeczyszczenia mechanizmu albo po prostu paski szykują się do wymiany. Mam w związku z tym pytanie. Ponieważ na rynku można do tego modelu znaleźć zarówno oryginalne paski jak i zamienniki to chciałbym się dowiedzieć co wybrać? Zamienniki (komplet 4 pasków) to koszt 20 złotych, natomiast oryginalne są dużo droższe. Czy lepiej dołożyć i zainwestować w oryginały czy też można z powodzeniem stosować zamienniki i nie zrobi to większej różnicy?

Moim zdaniem nie ma sensu inwestować w oryginalne paski. Wątpię aby były jeszcze współcześnie produkowane. A jeśli to zapasy z tamtych lat, to wiadomo że guma się starzeje nawet gdy nie jest w ogóle używana. Sądzę że na 100% masz silniki do wymiany. Jeżeli zaobserwowałeś nagłe zmiany w prędkości przesuwu taśmy to winny jest zużyty silnik. Edytowane przez Kasjel

Mam w związku z tym pytanie. Ponieważ na rynku można do tego modelu znaleźć zarówno oryginalne paski jak i zamienniki to chciałbym się dowiedzieć co wybrać? Zamienniki (komplet 4 pasków) to koszt 20 złotych,

Najważniejsze żeby guma była swieża i paski przechowywane w odpowiednich warunkach dlatego uważam że dobrej klasy współczesny pasek będzie lepszy niż oryginalny leżakowany tyle lat w nieznanych warunkach .

 

Silniczkom zapuść kroplę oleju samochodowego syntetycznego ( 0w40 jak Casrol Edge ) na ośkę w miejscu łożyskowania .

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sprzedaję złotego Pioneera CT-S710 po przeglądzie i wymianie pasków .

Piękny stan i bardzo mało używany .

Info na PW , jak znajdę czas wystawię w wiadomym miejscu . Poszukiwaczom " okazji " dziękuję .

Silniczkom zapuść kroplę oleju samochodowego syntetycznego ( 0w40 jak Casrol Edge ) na ośkę w miejscu łożyskowania .

W starych silnikach zużywają się szczotki i komutator. Olej raczej nie pomoże, ale można spróbować.

W starych silnikach zużywają się szczotki i komutator. Olej raczej nie pomoże, ale można spróbować.

Na głośną pracę pomaga taki olej i jest szansa ze po wymianie pasków będzie śmigał jak nowy ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.