Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Mzawek

Ja tam akurat lubię co niektóre rzeczywiście użyteczne udogodnienia obsługowe, i chętnie za nie zapłacę jako za dodatek, jeżeli jakość dźwięku w ogóle uzasadnia zakup danego urządzenia.

A ponieważ wiem, że większość z owych udogodnień tak naprawdę w produkcji kosztuje tyle co nic, to mam inne podejście od Twojego. Otóż uważam że pozbawianie użytkownika przydatnych, a grosze kosztujących elementów wypozaźenia świadczy o nieuzasadnionym kunktatorstwie producenta usiłującego skłonić nabywcę do kupienia wyższego, droższego modelu który gra tak samo, ale ma więcej funkcji. IMHO w ogóle nie powinno być w ofercie żadnego producenta modeli różniących się wyłącznie wyposażeniem. Wyższa cena powinna oznaczać po prostu lepszą jakość, i już.

Przykłady? Proszę:

Technics RSB-X606 powstał przez pozbawienie modelu RSB-X707 regulatorów czułości wzmacniacza zapisu.

W ofertach wielu producentów były decki trójgłowicowe pozbawione tej regulacji.

No żesz kurde, w magnetofonie trójgłowicowym ta regulacja jest BEZWZGLĘDNIE WYMAGANA ze względów jakościowych. Produkowanie trzygłowicówek bez tej regulacji jest bandytyzmem i oszukiwaniem nabywców, bo brak tej regulacji uniemożliwia dokonanie prawidłowego nagrania z wykorzystaniem systemów redukcji szumów Dolby B lub C. Po co więc wciskać klientom urządzenia, w których uniemożliwiono prawidłową eksploatację. Czy nie tylko po to aby "poszerzyć ofertę"? A więc takie posunięcia to wyłącznie skok na kasę. Takie jest moje zdanie.

Podobnie wnerwia mnie pozbawianie wysokiej jakości CD-playerów ważnych i użytecznych trybów wyświetlania czasu utworów. Mój Meridian na przykład posiada doskonale zbędny tryb wyświetlania czasu bieżącego całej płyty, ale nie posiada naprawdę użytecznego trybu do końca utworu. Wnerwia mnie to uciążliwe dziwactwo, i gdybym miał do wyboru inny odtwarzacz w podobnej cenie grający równie dobrze, a posiadający to udogodnienie i nieobarczony innymi uciążliwymi dziwactwami, to wybrałbym ten drugi.

Muls, dla uściślenia dodam, że dla mnie kryterium oceny jakościowej decka była uzyskiwana jakość dźwięku zapis-odczyt oceniana metodą odsłuchową. Niezawodność, trwałość i kultura pracy mechaniki też jest istotna, bo pozwala ocenić czy jakość nie ulegnie szybkiej degradacji z powodu zużycia, natomiast wyposażenie dodatkowe podnoszące komfort użytkowania to rzecz drugorzędna, choć nie całkiem bez znaczenia.

Aha, i jeszcze jedno. Ponieważ wymienność nagrań pomiędzy różnymi deckami jest bardzo...hm, problematyczna, to w ogóle nie powinno się używać z danym deckiem nagrań dokonanych na innym decku.

gawer>>.teoretycznie masz racje, ale jak ktoś kto lubi szum i wysokie.?Ja lubię. Czasami jest lepiej nagrać na jednym a odtworzyć na drugim .Ktos juz pisał o tym a i ja miałem takie przypadki.Ale to jest jak z dolby.Mierząc masz wszystko jak bóg przykazał,a w odsłuchu dolby wypada.Mnie osobiście wydaje się ,że korekcja musi spełniać swoje poziomy i częstotliwości ,wzmacniacze również.Jest jednak w kążdym decku jeszcze coś takiego jak korekcja strat głowic, po wysokich częstotliwościach wynikła z materiałów głowic i szczelin A to jest indywidalne dla każdego rodzaju głowic a więc i decków.Zamiana nagrania może powodować ciećie albo podwyższenie końca pasma po wysokich- jak kto lubi? Ale biorąc pole tolerancje kalibracji ch-ki doch. do 4 db.Mozna się zmieścic z wieloma odchyłkami.

muls, 14 Maj 2007, 14:43

 

>gawer>>.teoretycznie masz racje, ale jak ktoś kto lubi szum i wysokie.?Ja lubię. Czasami jest

>lepiej nagrać na jednym a odtworzyć na drugim .Ktos juz pisał o tym a i ja miałem takie

>przypadki.Ale to jest jak z dolby.Mierząc masz wszystko jak bóg przykazał,a w odsłuchu dolby

>wypada.Mnie osobiście wydaje się ,że korekcja musi spełniać swoje poziomy i częstotliwości

>,wzmacniacze również.Jest jednak w kążdym decku jeszcze coś takiego jak korekcja strat głowic, po

>wysokich częstotliwościach wynikła z materiałów głowic i szczelin A to jest indywidalne dla każdego

>rodzaju głowic a więc i decków.Zamiana nagrania może powodować ciećie albo podwyższenie końca pasma

>po wysokich- jak kto lubi? Ale biorąc pole tolerancje kalibracji ch-ki doch. do 4 db.Mozna się

>zmieścic z wieloma odchyłkami.

 

A po diabła cudować z kilkoma deckami? Efekty uzyskane w ten sposób są kwestią przypadku i nie dają się kontrolować. No chynba że przerzucisz najpierw kilkaset kombinacji przeróżnych decków i dobierzesz taką, która daje pożądane przez Ciebie efekty. A i tak wszystko to weźmie w łeb po zastosowaniu taśmy o innej charakterystyce. Nie lepiej to użyć jednego, wysokiej klasy decka trójgłowicowego wyposażonego we wszelkie niezbędne regulacje? Regulując bias mam w pewnym stopniu wpływ na charakterystykę częstotliwościową, i co najważniejsze w pewnym zakresie mogę ją płynnie regulować. Pozostaje jeszcze pokrętło korekcji equalizacji dla tych, co to lubią więcej wysokich. Jeden deck, a może nagrywać z różnymi charakterystykami, i jest wysoce odporny na rodzaj zastosowanej taśmy, byle była ona wystarczająco dobrej jakości. I to ja decyduję jak nagram. Czyż nie jest to wygodne?

Muls, co do odsłuchu decka z użyciem Dolby, to zapraszam do mnie. masz blisko.

Tylko muszę wpierw naprawić lampowca cobyśmy nie musieli używać zastępczego wzmacniacza do odsłuchów. Masz może na zbyciu przyzwoite trafa wyjściowe do push-pulla na EL34?

od 2 godzin mam 3-głowicowego duala c 830. Głowice zalakowane nie ruszane .Stan mechanizmów plastikowych lepszy niz w poprzednim c820 co miałem.Rolka umyta ,głowic umyta ,demagnetyzacja...ten deck łyka wszelkie tasmy nagrane na innych deckach ( onkyo integra 2360 ,sansui ,braun ,dual c820 , pioneer 737 i mam jeszcze jakies stare i tez zjada je jak bułke z masłem.prawie na zasadzie CD.Żadnych niekompatybilnosci nie stwierdzam.Czekam na kasetki maxell i dopiero dam mu do nagrania cos.

Brzmienie -stara szkoła ,wyraziste wysokie .braun jest bardziej audiofilski i wyrównany.Dual troche efekciarski ale co z tego skoro wysokie w uszy nie kłują i talerze sa najlepsze jakie słyszałem na tasmie ( mało słyszałem).Dzwiekowo jest lepszy od nowych bo ma swój charakter.Dla mnie osobisie jest wart wiecej od np akai 75 ( ale zaznaczam ze do mechniki akai to mu lata swietlne brakuje).Ale na ten moment chodzi i działa jak nowy...

dzwiek takowego duala mozna okreslic jako zdjecie zasłony z całego systemu ,jako ze wokale az wzeraja sie do wnetrznosci.zapomnijcie oczywiscie ze to brzmienie bumcykcyk.Nie,nie ....to dobra stara szkoła dzwieku.Miedzy bajki analogowe ciepło (????) i zaowalowania jakies i okragłosci.

Grundig High Fidelity

-->Muls, postuluję byś zaniechał denerwującej maniery permanentnego zniekształcania mojego nicka. Jest to niegodne człowieka na poziomie, za jakiego Cię uważam.

Kasjel

jak cos znajde ciekawego to takze wkleje.Dziekuje co oczywiscie za link do duala ale wyniuchałem go osobiscie.

Mam nadzieje ze pogra dłuzej niz poprzedni.Doskonale nagrywa na chromowych ale type IV niestety nie jego bajka.

bez Bias nie da rady w tym przypadku.Zadna z 4 jakie mam type IV nie przypasowała temu dualowi.Chromowe dobrze sie nagrywa na CR II ustawieniu.I tu tez róznie jedne lepiej na CR inne CR II.Oczywiscie 100 % kopi nie robi jak zaden pewnie deck.I oto chodzi...;-).Stan przedniego panelu sklepowy praktycznie ,pokrywa podniszczona ( nieistotne).

paski do wymiany beda ....mam całe szczescie z poprzednika

Grundig High Fidelity

mzawek >>>metale sobie sprawdż czy kasuje do końca i permanentnie.Bywa że zostaje slad nie skasowany do końca ,a słyszalny.Czasami nie pomogą normalne kasowania elektromagnesem do taśm szpulowych -elektromagnesem wielkości adaptera- tylko trzeba popracowac dłużej.

Kurde ! Kupiłem wzmacniacz do mojego zestawu "Metz Mecasound", jako uszkodzony za 69zł i niestety przeliczyłem się.Jak milczał, tak dalej milczy.Wszystkie diody kontrolne świecą się, ale w głośnikach czy słuchawkach nie słychać kompletnie nic ! Zauważyłem, że nie "pstryka" przekaźnik opóźnionego włączania więc może to jego wina.Końcówki mocy są hybrydowe, jeśli są spalone to koniec ! Ale nie ma żadnych wycieków z elektrolitów, bądź zadymionych elementów (przepalonych).Macie może jakiś pomysł ???

muls

Nie kasuje do konca chyba tych type IV.Podczas odsłuchu w czasie nagrywania w pozycji bias fecr ( z ciekawosci próbowałem) słychac poprzedni sygnał czyli nagranie stare troszke.

Grundig High Fidelity

Kasjel

Nie martw sie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jestem ciekaw takowego złomu ...?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grundig High Fidelity

mzawek>>niestety to jest dość częsty problem.Jeśli nie przeszkadza to pogodzić się, jesli przeszkadza to zewnetrzny elektromagnes.A swoją drogą kiedyś, jak to zobaczyłem nie mogłem uwierzyc ,że takie elektromagnesisko nie jest w stanie skasowąć takiej tasiemeczki.A kaseta aż lata w srodku i buczy.Takie som te metale.

A ja wczoraj przegrałem walkę.Może to i dobrze......więcej kasy w kieszeni zostanie :-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kasjel

Z 20-letnim deckiem trzeba uwazac.400zł to niby duzo ale za taki piekny deck moze i mało.Ale jak zemrze reanimacja bedzie droga.Te Pioneery nie naleza do trwałych i niezawodnych.to nie braun ...:-).Zartuje...

Grundig High Fidelity

A to mój "Akai GXC 706 D".Facet kupił go odemnie kilka miesięcy temu.Teraz próbuje go sprzedać.Biedak jeszcze nie wie o tym, że nikt mu nie da stówy za niego.Ale rzeczywiście mogę potwierdzić, że wygląda jak nowy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"kliknąłem" sobie taśmę Revox

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nigdy z tymi taśmami nie pracowałem i zastanawiam się kto je robił. Jeżeli ktoś z forumowiczów zna ten nośnik to proszę o komentarz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lech59> Witam serdecznie. Miałem , a w zasadzie mam takie taśmy. Nie odpowiem do końca profesjonalnie, bo sprawdałem je dotychczas na czterośladzie i 19 cm/s. Taśm nie miałem nowych - tylko używane. Wg mnie są gorsze od Ampex 456 grand master pod wzgledem dynamiki. Ale to pewnie też dlatego ,Że Ampexy mam nowe, a Revoxy stare. Tak też miałem z polskimi taśmami Stilon Gorzów. Stare - niższy poziom zapisu, analogicznie do innych taśm. Ale w Revoxach niższego poziomu nie było - tylko dynamika.Ogólnie wg, mnie bardzo dobre taśmy. Z tym. że w zasadzie to , jaka jest taśma na szuli - to licho wie wszystko używane i nie wiadomo co jest nawinięte. Na tej aukcji jest nowa taśma więc myslę, że warto. Pozdr - Jacek

Witam

Cena nie jest porażająca, i myślę, że zaryzykować warto, mnie też kusi w sposób wyjątkowy na tak zwanego kota w worku oprócz bardzo skąpych informacji co to jest i że ma orginalne firmowe szpule nie wiem nic, jedna taka jedyna okazja na Allegro leży w szafie jako tak zwany dawca organów do U.R. 4000S.Gdybym jednak się zdecydował to będę musiał się rozstać z nagrywarką CD AUDIO PHLIPS CDR560 i przynajmniej z jedną zmieniarką stacjonarną na 6 płyt Pioneera.

Pozdrawiam

Zbyszek

Większość szpul u mnie to 13-tki

mzawek>Powinienem uczciwie Ci powiedzieć, że masz sporo racji w swoich spostrzeżeniach dotyczących dźwięku nagrywanego na BR 7000. Panowie - muszę uczciwie wobec mzawka zmienić zdanie na temat dźwięku z BRa. Zaraz krótko to wyjaśnię. BR ma ograniczenia, gdzieś w swoich przepastnych i pięknych bebechach, ale dotyczy to tylko najwyższej klasy realizacji dźwięku. Jestem w posiadaniu studyjnych - profesjonalnych taśm nagranych w amerykańskich i polskich studiach nagraniowych na dwuśladzie z38cm/s. Jak wiecie cieszę się Fostexem i te taśmy - nagrane znakomicie odtworzyłem na FOstexie i jednocześnie nagrałem na BRa. Taśmy maja niesamowitą dynamikę i piękne klarowne pasmo, brzmienie. Br nagrał klimat nagrania, ale niestety wyciął część pasma, szczególnie górnej jego części. Do tej pory tego nie słyszałem jako, że dźwięk z cd już sam w sobie jest upośledzony, a Br kopiował to upośledzenie identycznie. Więc Br jest świetny do nagrywania w domu kompaktów, winyli, audycji radiowych, tego co robi Korwin. Nie da rady nagrać audio najwyższej próby. U mnie Br świetnie się sprawdza.Używam go bardzo często i wyłożył się tylko przy kopii studyjnego nagrania z taśmy. Ale takich nagrań przecież nie mamy w domach. Więc w 99 % czynności na nim wykonywane w domu sporawdzają się. Natomiast dodam, że Br zdecydowanie lepiej nagrywa niż wszystkie decki kasetowe, które mam. Czyli jakość dwuśladowa na 38cm.s ze studia jest nieosiągalna dla BRa, dla szpulowca z takim możliwościami - Tak. Więc pod tym względem BR nie daje rady. Wszystko inne jest dla niego do łykniecia.

Muszę Wam przyznać, ze po odsłuchu tych taśm mój naprawdę dobrze grający cedek zbladł i to bardzo. Wyrok jest jednoznaczny - dźwięk analogowy ma takie paramatry, których nie odda, żaden nawet najbardziej wymyślny system cyfrowy. Szkoda, ze nie ma już dobrego dźwięku w dystrybucji ( radio, sklepy)- trzeba samemu sobie nagrywać.

Podsumowanie

W domu trzeba mieć BRa do większości nagrywania, oraz coś co nagrywa na dwóch śladach przy 38 cm/s - jak się chce nagrań najwyższego lotu. Dla nas magnetofoniarzy to podstawa. Oczywiście każde nagrywanie daje wiele radości. Ja nagrywam także na 16 bitową kartę muzyczną i też to sobie tak gra jak w samochodzie.

Mzawek - masz dobre ucho, ale nie przesadzaj z krytyka BRa - bo ten sprzęt kładzie na łopatki większość magnetofonów w obiegu i jest bezkonkurencyjny cenowo i eksploatacyjnie. Pozdrawiam serdecznie wszystkich helikalnych i niehelikalnych - Jacek

Jacekk011

Pozwole sobie nawet na uwage ze moim zdaniem bardziej analogowe kopie na JVC powstaja bez uzycia zapisu VHS hifi.Nie mam dzisiaj czasu ale mysle o takim tescie z uzyciem róznych tasm vhs.I zapis z nieruchomych głowic.Pamietam ze cos robiłem takiego i poziom szumu był wysoki dosyc.Ale...

Ja mam inne spotrzezenie co do apisu vhs hifi niz Jacekk001 , moim zdanie zapis heliakalny pozbawia nagrania tzw. audiofilskiego powietrza...heheheh.Czyli ulepsza ponad miare troszke. Tak jakby wszystko niepotrzebne( zdaniem konstruktora magnetowidu) miedzy dzwiekami i instrumentami zostało usuniete.

Grundig High Fidelity

A wiecie jak przyjemnie posłuchac kasetek Black Sabbath na dual c 830.Kaset wydanych chyba w dniu premiery płyt 30 lat temu.Mam takowe holenderskie wydania.Dynamika marna ,szum duzy.Ale klimat jeszcze wiekszy.

Grundig High Fidelity

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.