Reimyo DAP-999, Lampizator Atlantic i Mytek Manhattan ...

[pmcomp]

Tylko nie wiem czy z opcją MM/MC. Był taki hałas i tyle ludzi, ze nie było jak spokojńie porozmawiać..

Jak pisałem to jest alternatywa dla ... zony audiofila, która chce mu spalić cały system, a w na osłodę na gwiazdkę kupić ńowy system. Jeden klocek, końcówka gdzieś pod kanapą i dwa głośniki.

 

:)

[pmcomp]

Nie ma prawa grać! :)))

Sprawdzisz wpływ zegara Jays na DCSa?

 

Sprawdziłem. Jest wpływ.

Napisałem nawet dużo treści ale pier....y iPad mi zawiesił przeglądarkę. Cała audiofilska proza poszła się ... . Może jeszcze raz napiszę ze szczegółami. Wrrrrr.

 

Z zegarem jest ewidentńie lepiej. Odsłuchy prowadziłem na Staxach. Topowych i starszych.

Zmiany podobne jak wczesniej. Kontrola basu, sczególńie w najnizszych rejestrach oraz gładkosć i dźwięczność góry.

Muszę posłuchać AN DAC4 vs. dCS bez zegara. Bo wcześniejsze porównania i opisy dotyczyły grania dCSa z zegarem Ciekawe co będzie?

 

W kazdym razie wpływ zegara słychać nawet w tych "drogich" DACach. I była gradacja pomiędzy Mytek 192 Stereo DSD, Mytek Manhattan i dCS Debussy. Wszystkie z zegarem. Kolejność od dołu do góry. Cenowa też :).

Ciekawym moze być porównańie dCSa z zegarem do Reymio DAP-999EX (tu nie ma mozliwości wpięcia zegara). Chyba zaproszę Jacko po raz kolejny. Jacku, tej baterii single maltów jeszcze ńie wydudliłem. Zrobimy kameralne spotkanko. Ci Ty na to?

 

Jeszcze jedno na koniec ... prawie 25-o letnie słuchawki Stax SR Lambda Signature biorące prad z Eurydyki Dubiela, napędzane przez duet Jay's Audio CDT-3 i dCS Debussy to najlepszy dźwięk jaki słyszałem w życiu. Moim zdaniem lepszy od starego Orfeusza napędzanego winylem oraz od mojego duzego systemu kolumnowego na JBLach. One mają najcieńszą membranę ze wszystkich Staxów. to jest ńiesamowite połączenie precyzji i detalu z muzykalnością z nasyceniem, barwą i wypełnieniem. Do tego takie zejście na basie jakie mają nieliczne kolumny w historii. Coś niesamowitego. Moim zdaniem nowe, topowe Stax SR-009 w tym zestawieniu brzmią gorzej. dCS dodał Lambdom energii, witalnosci i tchnął w nie drugie życie.

 

Heh ... na słuchawkach. Lepiej niż na kolumnach? Czemu nie? Tu scena jest tylko "gorsza" albo lepiej inna. Wszystkie inne aspekty są lepsze. Oczywiscie DLA MNIE i MOIM ZDANIEM !

Kawałki testowe te same co wczesniej, opisane na blogu.

 

Pozdro

[Szymon1]

Hmmm elektrostaty + dcs coś w tym jest. Podpytaj Grzegorza.

[chochla]

U mnie ta muza brzmi dokladnie tak samo jak w sali w Teatrze Nardowym czy w Filharmonii

 

Prawie wszyscy budżetowcy też tak piszą:)

[Gość]

Prawie wszyscy budżetowcy też tak piszą:)

 

A u |Ciebie nie brzmi jak powyżej...?

[pmcomp]

Prawie wszyscy budżetowcy też tak piszą:)

 

Wiesz,

 

na początku grudnia Orkiestra Glenna Millera gra kilka koncertów w bardzo dobrych salach w Polsce. Proponuję odwiedź choć jeden, a potem zapraszam do siebie na porównanie. A potem weźmiemy tą sama płytę i posłuchamy u Ciebie. I będziesz miał odpowiedź.

Ja swój system aktywny "stroiłem" i dopieszczałem dwa lata aby osiągnąć taki efekt dla właśnie takiej muzyki. Do tego adaptacja akustyczna. Co oczywiście nie znaczy, że tylko taką gra dobrze. Zjawisko brzmi też jazz z lat 50-60 ubiegłego stulecia oraz orkiestry z lat 60-80. Z muzyka klasyczną bywa różnie. Metalu raczej specjalnie nie testowałem.

Wszystko oczywiście zalezy od jakości realizacji materiału, zarówno z cyfry jak i z analogu.

 

Pozdro

 

 

 

Jeszcze jedno. Podczas wczorajszej, wieczornej sesji ze słuchawkami włączyłem na chwilę LINN Majik DS. Niestety w porównaniu do muzyki z transportu Jay's Audio "nie dało jej sie słuchać". Znikła dynamika przekazu, znikły delikatność i naturalność. Pojawiła się chropowatość. Bas stracił kontrolę. To była męczarnia. Staxy pokazują takie róznice natychmiast. Nie trzeba sie wsłuchiwać w odpowiednie fragmenty. Słychac od razu na całości przekazu. Pisze o porównaniu tych samych nagrań w wersji CD i plikowej. Ten transport z Debussym, z zewnętrznym taktowaniem zegara tworzy wspaniały duet.

 

Muszę jeszcze w Staxach zrobić takie porównanie do plikowca Soundaware D100 Pro Deluxe Edition z wejściami zewnętrznego zegara.

 

pozdro

[misio1973]

O tak sprawdź ten serwer napewno wiele osób to zainteresuje a zwłaszcza mnie , sprawdź czy podłączenie zegara wprowadza dużą zmianę na plus. No i jak oceniasz ten serwer z perspektywy tych kilku miesięcy od zakupu.

Ps . Gdzie kupiłeś Mutec'a ?

[pmcomp]

Ostatnio zbyt duzo z plików nie gram. Po kilku latach obcowania z plikami na nowo odkryłem płyty CD. Na blogu opisałem przed chwilą troszkę szerzej swoje wczorajsze odsłuchy, tez tam o tym było. Oraz o uanalogowieniu płyty CD ;).

 

W przyszły, dłuższy weekend obiecuje dłuższy słuchawkowy pojedynek Jay's Audio CDT-3 vs. Soundaware D100 Pro czyli CD vs. pliki. Oba z zewnętrznym zegarem doprowadzonym i do plikowca o do dCS Debussy.

 

Muteca kupiłem tu;

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chochla]

na początku grudnia Orkiestra Glenna Millera gra kilka koncertów w bardzo dobrych salach w Polsce. Proponuję odwiedź choć jeden, a potem zapraszam do siebie na porównanie. A potem weźmiemy tą sama płytę i posłuchamy u Ciebie. I będziesz miał odpowiedź.

 

30.11.2014 grali w Toruniu w Auli UMK. Brzmiało rewelacyjnie i nie wyobrażam sobie by można było uzyskać coś nawet zbliżonego w domu.Po prostu nie ta skala dźwięku, nie ta dynamika, nie ta barwa instrumentów. Po prostu nawet w dużych domowych pomieszczeniach dźwięk ma inną konsystencję, taką nienaturalną. Bezpośrednio po koncercie to w domu nie da się tego słuchać nawet tych samych nagrań z CD, analogi jeszcze tak. 4 dni trzeba by ochłonąć i wrócić do słuchania własnego systemu.

[pmcomp]

30.11.2014 grali w Toruniu w Auli UMK. Brzmiało rewelacyjnie i nie wyobrażam sobie by można było uzyskać coś nawet zbliżonego w domu.Po prostu nie ta skala dźwięku, nie ta dynamika, nie ta barwa instrumentów. Po prostu nawet w dużych domowych pomieszczeniach dźwięk ma inną konsystencję, taką nienaturalną. Bezpośrednio po koncercie to w domu nie da się tego słuchać nawet tych samych nagrań z CD, analogi jeszcze tak. 4 dni trzeba by ochłonąć i wrócić do słuchania własnego systemu.

 

Oczywistym jest, że słuchanie w domu ma ogromne ograniczenia w stosunku do sali koncertowej :).

Bardziej chodziło mi o barwę instrumentów, szczegółowość i pokazanie detali oraz sposobu grania poszczególnych muzyków oraz ogólne odczucie. Paradoksalnie mój aktywny system z 15" na basie, 10" na srednicy oraz tubą i gwizdkiem na wysokie z potęgą i dynamika daje radę. Przecież sly30 nie raz pisał, że to granie estradowe :).

Dodatkowo na koncercie dochodzą bardzo ważne wrażenia wzrokowe. Np. możesz zapamietać że tu napluł w trąbkę, a tam źle uderzył pałeczką :). Bezcenne.

 

Dla mnie taki koncert i zaraz w domu posłuchanie na systemie sprawia niesamowitą frajdę. O ile, co podkreślałem, masz system "skonfigurowany i zestrojony" pod granie 16-u instrumentów orkiestry big bandowej. A jak wskazują moje doświadczenia wcale nie jest to takie proste. Bo jest już to 16 instrumentów i czasem dochodzi kilka dodatkowych ... kilka mieszanych wokali.

 

Na koncertach tej orkiestry byłem juz chyba z 10 razy, w tym raz w Niemczech gdy grali ... na łące, oczywiście na scenie. W tym roku będę na dwóch koncertach, w Łodzi gdzie sala w Teatrze Narodowym jest rewelacyjna oraz pierwszy raz w Filharmonii w Szczecinie. Poza tym oni reprezentuja bardzo wysoki poziom. Orkiestra ma ponad 50-u muzyków, którzy zmieniają się w zalezności od koncertów, których daja chyba ponad 250 w roku. I ich płyty są nagrywana na bardzo wysokim poziomie.

 

Tu więcej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam ich wszystkie płyty łącznie z jednym winylem i z jedym CD jeszcze z czasów gdy nie mieli licencji na używanie nazwy Glenn Miller Orchestra.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Oczywistym jest, że słuchanie w domu ma ogromne ograniczenia w stosunku do sali koncertowej :).

Bardziej chodziło mi o barwę instrumentów, szczegółowość i pokazanie detali oraz sposobu grania poszczególnych muzyków oraz ogólne odczucie.

 

Dokładnie...ma być wszystko słychać...nie koniecznie zdmuchiwać z kanapy...emocje mają być takie same...

 

Jakie wydawnictwo Glenna polecisz jako wzorowe?

[pmcomp]

Dokładnie...ma być wszystko słychać...nie koniecznie zdmuchiwać z kanapy...emocje mają być takie same...

 

Jakie wydawnictwo Glenna polecisz jako wzorowe?

 

 

 

 

 

 

 

Ta pierwsza od góry chyba najlepiej nagrana.

[Gość]

Dzięki...znakomite granie...uwielbiam Big Bandy...sekcja dęta...mniam :-)

[pmcomp]

No to ja płyt CD z big bandami mam ze 200 :) . A na winylach z 800.

[Gość]

No to ja płyt CD z big bandami mam ze 200 :) . A na winylach z 800.

 

No to ja zazdroszczę ;-)

 

No i poleć coś oprócz Glenna...

[umka]

Może jeszcze jak się zuzyje to wymienię VdH Colibri na najwyższy model Miyajimy.

 

Piotrek, ale topowa Miyajima idąc tropem DAC-a Reimyo jest daleka od najnowszych technologii typu atom, gdyż jej wspornik wykonany z bambusa. ;-) Tak więc Twoje podążające za nowoczesnością progi mogą być dla niej za wysokie. ;-)

Pozdr. J.

Ps. "A co do wyścigów Reimyo i DCS-a, po decyzji zakupu gratulując wyboru nie widzę w tym najmniejszego sensu. Natomiast na malta ze swoim pod pachą wpadnę zawsze". ;-)

Pozdr. J.

[R123]

Gdzie można kupić te płyty? Na stronie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) sklep nieczynny. Zamówienia tylko mailem?

Też się wybieram na koncert do Łodzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Ps. "A co do wyścigów Reimyo i DCS-a, po decyzji zakupu gratulując wyboru nie widzę w tym najmniejszego sensu. Natomiast na malta ze swoim pod pachą wpadnę zawsze". ;-)

Pozdr. J.

 

Wiem, że w tym temacie na Ciebie zawsze można liczyć. Zapraszam serdecznie.

 

Gdzie można kupić te płyty? Na stronie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) sklep nieczynny. Zamówienia tylko mailem?

Też się wybieram na koncert do Łodzi.

 

Kupisz przed albo w przerwie koncertu. Nawet te starsze pozycje. Niestety będzie drogo, zapewne 100 zł/szt. Kilka pozycji jest na eBayu.

Duzo klipów tej orkiestry jest na YouTube:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Np.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chochla]

Przecież sly30 nie raz pisał, że to granie estradowe :).

Tak masz rację,w takich systemach pewne aspekty niektórych dźwięków są bardziej realistyczne niż z innych systemów, chodzi mi o wybrzmienia i atak dźwięku, względna realistyczność i naturalność nasycenia barwy, bez lubianego przez ogół przesadnego przebarwienia. Sly np. uważa to za suchotniki. Zbyt duże nasycenie dźwięku barwą dla mnie jest katastrofą i staram się odbarwiać przekaz. Słucham głównie klasyki(opera, symfonika) i może to być dziwne dla wielu, ale tak już mam.

[pmcomp]

Piotrek, ale topowa Miyajima idąc tropem DAC-a Reimyo jest daleka od najnowszych technologii typu atom, gdyż jej wspornik wykonany z bambusa. ;-)

 

I bardzo dobrze. Znaczy, że znakomicie wpasuje się w mój kornikowy system. BTW do niej potrzeba ramienia o masie szyny kolejowej ale Zontek da radę dorobić :). Zreszta jak pamiętasz ja juz jedną MIyajimę mam, mono Zero.

 

Pozdro

[Gość]

 

Tak masz rację,w takich systemach pewne aspekty niektórych dźwięków są bardziej realistyczne niż z innych systemów, chodzi mi o wybrzmienia i atak dźwięku, względna realistyczność i naturalność nasycenia barwy, bez lubianego przez ogół przesadnego przebarwienia. Sly np. uważa to za suchotniki. Zbyt duże nasycenie dźwięku barwą dla mnie jest katastrofą i staram się odbarwiać przekaz. Słucham głównie klasyki(opera, symfonika) i może to być dziwne dla wielu, ale tak już mam.

 

I nie tylko Ty...

[chochla]

I nie tylko Ty..

 

I całe szczęście, bo zarzucono mi tu na forum, że idę w kierunku odwrotnym niż wszyscy. Dla soczystej barwy by się dali zaszlachtować a dobrowolna rezygnacja z tego to szaleństwo:)

[Gość]

 

 

I całe szczęście, bo zarzucono mi tu na forum, że idę w kierunku odwrotnym niż wszyscy. Dla soczystej barwy by się dali zaszlachtować a dobrowolna rezygnacja z tego to szaleństwo:)

 

Bardzo dobry kierunek...nie wyobrażam sobie sekcji dętej przebarwionej...nie słyszę w naturze "gumofilca"... ale co ja tam wiem...biedota jestem...

[Gość LTD12]

Wydaje się to oczywiste, że dźwięk podbarwiony ( większość wzmacniaczy lampowych ma to "wpisane" w konstrukcję ) jest niekorzystny, ale.... preferencje osobiste często przeważają i już.

Sądzę, że najtrudniej poradzić sobie w takiej sytuacji z klasyką. Choć z drugiej strony braki w tym zakresie, kiedy "gubią" się czasami jakieś sekcje też nie są miłe.

 

Czyli równowaga wszystkich elementów brzmienia.

Być może dlatego zmienia się czasami " jakieś drobiazgi ". :)

[tommypear]

Hmm Panowie mytek czy euforia ?

[chochla]

Wydaje się to oczywiste, że dźwięk podbarwiony ( większość wzmacniaczy lampowych ma to "wpisane" w konstrukcję ) jest niekorzystny, ale.... preferencje osobiste często przeważają i już.

 

A mnie się wydaje, że współczesne lampowce jakoś tak mniej" lampowo" grają. W zestawieniu z niektórymi tranzystorami, tak za kotary, to trudno byłoby odróżnić.

[Gość]

 

 

A mnie się wydaje, że współczesne lampowce jakoś tak mniej" lampowo" grają. W zestawieniu z niektórymi tranzystorami, tak za kotary, to trudno byłoby odróżnić.

 

Trza Panie "mieszać technologie"... wtedy jest znakomicie...

[pmcomp]

Po moich wczorajszych doświadczeniach mogę dopisać, że dCS Debussy podłączony bezposrednio do końcówki mocy "daje radę". Gdzie ta końcówka i inne kornikowe kolumny nie sa "najwyższych audiofilskich lotów". A dźwięk jest tak muzykalny że strach. Dźwięk mniej szczegółowy i dokładny niż a aktywnego systemu na JBLach ale ... przyjemność ze słuchania niesamowita. I w torze brak jakiejkolwiek lampy. Szok.

Włączenie w ten tor lampowego przedwzmacniacza liniowego powoduje ... piłowanie blachy. Umka słyszał jak zgrzytało. Słuchac było hadko. Wyłączenie to ... audiofilska ambrozja.

 

Czary Panie, czary?

Nie ... gra system, a nie pojedyncze klocki i marketingowe metki.

 

Pozdro

[Szymon1]

Po moich wczorajszych doświadczeniach mogę dopisać, że dCS Debussy podłączony bezposrednio do końcówki mocy "daje radę". Gdzie ta końcówka i inne kornikowe kolumny nie sa "najwyższych audiofilskich lotów". A dźwięk jest tak muzykalny że strach. Dźwięk mniej szczegółowy i dokładny niż a aktywnego systemu na JBLach ale ... przyjemność ze słuchania niesamowita. I w torze brak jakiejkolwiek lampy. Szok.

Włączenie w ten tor lampowego przedwzmacniacza liniowego powoduje ... piłowanie blachy. Umka słyszał jak zgrzytało. Słuchac było hadko. Wyłączenie to ... audiofilska ambrozja.

 

Czary Panie, czary?

Nie ... gra system, a nie pojedyncze klocki i marketingowe metki.

 

Pozdro

A mówią, że wbudowany pre nie gra :)

Kolejne gratulacje za słuszne spostrzeżenia. U mnie pre lampowe wręcz spowalnia dźwięk, pogarsza atak i degraduje przestrzeń. Mam monobloki z niską impedancją wejściową, DCS ma pojedyncze Ohmy na wyjściu więc wysteruje wszystko. W razie czego mamy jeszcze przełącznik wzmocnienia na 6V.

[Gość]

Nie ... gra system, a nie pojedyncze klocki i marketingowe metki.

 

Zawsze...