Indiana Line Tesi 260 - jaki zestaw stereo?

[S4Home]

Z ciekawości na czym polega takie "czyszczenie"?

[swiatek]

Z ciekawości na czym polega takie "czyszczenie"?

 

Nie wiem co dokładnie zrobił mój znajomy, raczej nic wielkiego - na pewno została usunięta gruba warstwa kurzu, która zalegała na wszystkich 'wnętrznościach' i zniknął problem samoczynnego uciekania dźwięku po wpięciu/wypięciu słuchawek.

Po tym 'odkurzeniu' autentycznie słyszę różnicę w dźwięku na kolumnach. Czy samo nagromadzenie kurzu na bebechach może mieć taki lekko negatywny wpływ na dźwięk?

[S4Home]

No właśnie chyba nie. Zwłaszcza że ike tego kurzu tam wpadnie?

No chyba że doszło do tak kuriozalne sytuacji że blokuje przepływ prądu:)

[swiatek]

tak na oko warstwa kurzu była na ok. 3 minimetry, może faktycznie coś tam nie stykało jak powinno, bo sprzęt nabrał trochę mocy nagle z niczego :)

[sittek]

E tam, tylko ci się tak zdaje.

Niektórym lepiej gra gdy tylko przetrą z kurzu obudowę :-)

[swiatek]

Nie ma to jak autosugestia ;)

[swiatek]

Mam niespodziewany problem z dostaniem Rotela :/

Jedyny sklep, w którym była szansa to rtvmax.pl, ale tam nie dają możliwości ewentualnego zwrotu i zamiany, bo jak twierdzą nie ma szans, abym im przesłał sprzęt po odsłuchu w stanie niezmienionym.

Zatem musiałbym kupić, a jak by się nie spodobał to wówczas odsprzedaż jako używka.

 

W tophifi.pl polecają mi nowe serie czyli:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nawet jest nowa seria NADa, która wygląda koszmarnie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale cena obu nówek to już za wysokie progi dla mnie.

W obecnej chwili jestem w kropce i nie wiem jeszcze co zrobić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sittek]

Jedyny sklep, w którym była szansa to rtvmax.pl, ale tam nie dają możliwości ewentualnego zwrotu i zamiany, bo jak twierdzą nie ma szans, abym im przesłał sprzęt po odsłuchu w stanie niezmienionym.

W takim razie rtvmax.pl działają bezprawnie, ponieważ w czasie zakupu przez internet, czyli poza siedzibą przedsiębiorstwa masz ZAWSZE prawo zwrócić zakupiony sprzęt w ustawowym czasie, bez podania przyczyny ( pod warunkiem, że nie kupujesz używany, przeceniony lub z licytacji). Możesz go rozpakować i podłączyć, w ramach tzw zwykłego zarządu. Zwracając na własny koszt masz obowiązek odesłać nieuszkodzony i kompletny zestaw.

 

Nie musisz im nawet tłumaczyć, ze chcesz odsłuchać, po prostu masz takie prawo i już.

 

P.S. Rotela sprzedają jeszcze na audiostrefa.pl

 

oraz w Albatrosie w 3City

[swiatek]

Przepisy są jakie są, z ich egzekwowaniem w rzeczywistości różnie bywa i to jakby osobna historia.

Tutaj pewnie mają obawy, że jednak po moich - jak to określili "zabawach" sprzętem i przesyłkach - pojawią się ślady użytkowania itp. i z góry ostrzegają, że mogą być problemy z ich strony.

 

Jak dostaję taki sygnał - nie zamierzam się z nimi pałować.

Ogólnie, aby uzyskać prostą odpowiedź od nich - musiałem wysłać 3 maile, a ton ich odpowiedzi zostawiał wiele do życzenia. Jak na tym podstawowym poziomie kontaktu już jest źle, to co dopiero, gdybym miał wchodzić z nimi w transakcje... Podziękuję.

 

Poszukam jeszcze gdzie indziej. Dzięki sittek za namiary.

[sittek]

Racja, uczciwie powiedziałeś im swoje zamiary, no i teraz już po wszystkim. Ja ten sklep od dawna omijam z daleka. Może ceny mają niższe, ale wychodzi, że sprzedają poza oficjalną dystrybucją, wyłącznie z europejską gwarancją, i co ciekawe jakby bez rękojmi. Na sprzęt trzeba zazwyczaj długo czekać, bo nie wiadomo w jaki sposób do nich idzie. Kiedyś chciałem kupić ale mnie zrazili do siebie, niższa cena to nie wszystko.

[swiatek]

niższa cena to nie wszystko.

 

Święte słowa :).

 

Cóż, sytuacja nie wygląda zbyt różowo. Wychodzi na to, że tego Rotela nie mają już nigdzie (poza rtvmax).

Z tego co udało mi się dowiedzieć - pojawi się ponownie nowa partia, ale za jakiś (nieokreślony) czas i prawdopodobnie w droższej cenie niż obecnie, czyli pewnie zbliży się do 3500 pln.

 

Pozostaje mi albo długo czekać, albo zakup nowszej, droższej wersji, albo kupno NADa C356 z jakimś dobrym CD innej firmy lub kupno używki, co mi wyjątkowo nie leży.

 

Pytanie czy jak dobiorę do NADa odtwarzacz CD innego producenta - to nie będzie współpracy na jednym pilocie? Wizja obsługi dwóch pilotów mnie zniechęca.

[sittek]

Nie będzie współpracy 2 różnych firm na jednym pilocie, poza triggerem. Pozostaje tylko pilot uniwersalny.

 

Według opinii angielskich audiofilów nowy Rotele A12, czy A14, ponoć nie zachwycają. Ale nie wiem, bo nie dane mi było ich w spokoju posłuchać. Musisz być cierpliwy :-)

[S4Home]

Działają, ale też jak rozpakujesz zawsze mogą ci udowodnić że to już nie idealny stan. Toteż zawsze pisałem uwaga na nich. No i mają swoje gwarancję a nie dystrybutorów. Totez można się więcej bujać z gwarancją.

Rotel niestety ma wyłączność w tophifi ale oni raczej problemów nie będą robić ze zwrotem zakupu przez internet.

Nie spodziewał bym się szału po 14tce.

[swiatek]

Dzięki,

poczytałem trochę i faktycznie, macie rację 14tka nie zachwyca - przynajmniej "na papierze".

Jestem teraz w zawieszeniu, zastanawiałem się jeszcze nad kompletem NADa z C568, ale cena prawie 7 tys. to za dużo.

Pozostaje czychać na Rotela?

 

Na razie udało mi się przenieść kolumny na półki i tym samym zwiększyć o metr przestrzeń miedzy nimi... Słyszę różnicę i to już nie jest autosugestia :).

[S4Home]

CD nie polecam Od NADa.

Rotela odsłuchaj zawsze to większa wiedza.

Myślę że nad lepiej Cie zaskoczy.

Masz jeszcze Denona 1520 serie. Na prawdę udana. Przy komplecie taniej.

[swiatek]

Masz jeszcze Denona 1520 serie. Na prawdę udana. Przy komplecie taniej.

 

Poza zasięgiem niestety, szukam sprzętu w sumie do 6 tys., a nowe 1520AE to dużo za dużo :).

Odsłuch Rotela byłby wskazany, może gdzieś kiedyś uda mi się tego dokonać, ale łatwo nie będzie.

 

Nad NADem z innym CD ciągle myślę - ważę za i przeciw. Chciałbym to dobrać nie tylko dobrze jakościowo, ale i wizualnie.

[S4Home]

Rozumiem,

Do NADa może być ciężko, bo nie jest tak czarny jak inni :P

Więc spasowanie nom nigdy do końca się nie uda.

[swiatek]

Każda historia ma swój początek, to i musi mieć koniec.

Czy w moim przypadku to już koniec? Nie wiem, ale pewny jestem jednego - prędko nie pozbędę się kupionego zestawu.

Tak, zdecydowałem się zaryzykować i kupić sprzęt bez odsłuchu i z ograniczoną możliwością zwrotu.

 

Mój wybór padł na Rotel RA-12 + CD14. Gdzie kupiony? W tym krytykowanym Rtvmax :D - no tylko oni mieli, to zdecydowałem się brać, póki mieli. Kupiłem ostatnią sztukę.

Inna sprawa, że przy moim drugim podejściu do nich obsługa była znacznie lepsza.

 

Ale sklep, to sklep. Ważny jest sprzęt i jak to gra.

A jak gra u mnie?

 

Muszę przyznać, że takiej szczegółowości dźwięku nigdy u siebie nie słyszałem, do poprzedniego Denona F107 to nawet ciężko porównywać - przepaść.

Zacząłem odsłuch od klasyki - Dire Straits... Boże, jak to wszystko pięknie, szczegółowo i przestrzennie brzmi! Od razu poznałem kilka dźwięków, jakich wcześniej nie było, bo tak się zlewały z resztą.

 

OK, po pierwszych zachwytach - wrzutka Pink Floyd... tu trochę gorzej, jakby brakowało pazura zwłaszcza w bardziej dynamicznych kawałkach jak "One Slip", ale szczegółowością można się nadal zachwycać.

 

Po tym wrzucam Metallicę... No i tu pierwsze rozczarowanie, brakuje pazura, jest za łagodnie, co ważniejsze brakuje basu, na przód za mocno wychodzi góra - owszem - bardzo szczegółowa, ale dół jakby zanika, nie najlepiej z przestrzenią. No to podbijam bass do +4... I wszystko wraca do normy. Jest, tak jak ma być. Basu mimo podbicia absolutnie nie jest za dużo, jest dobrze kontrolowany.

W kawałkach, w których na F107 zaczynało się wkurzajace dudnienie - tutaj wszystko elegancko i pod kontrolą. Po podbiciu basu też pojawiła się moc, dynamizm, pazur i polepszyła przestrzeń.

 

Wrzucam Rammstein... no i tu miazga.. przy uderzeniu "Mein Hertz Brennt".. omal z krzesła nie spadłem. Rammstein brzmi znakomicie!

 

No to zobaczmy heavy metal - Avenged Sevenfold brzmi rewelacyjnie. Wszystko jest tak jak trzeba, jest moc!

Ale przy Iron Maiden... cóż szału nie ma. Trochę za łagodnie i trochę za płasko, brakuje czegoś. Ale szczegółowość wyborna - perkusję, talerze, stopkę - słychać tak, jakbym siedział przy perkusiście - niesamowite. Trochę za mocno wokal wychodzi na przód. Ale to są wszystko niuanse - bo i tak brzmi to bardzo dobrze i bardziej przestrzennie niż w starym Denonie.

 

Cóż, wrzucam Nightwish, którzy mieli brzmienie fatalnie przy F107... Niestety w Rotelu jest niewiele lepiej. Bardzo płasko, za neutralnie. Nie ma tu mocy, sekwencje gitarowe dają dużo do życzenia. Cóż, to może jednak wina kolumn, które przy takiej muzie najwyraźniej niezbyt się sprawdzają.

 

Wrzucam ciężki rock w wykonaniu Godsmack - jest znacznie lepiej niż przy Nightwish, brzmi to naprawdę dobrze, ale nie jestem powalony. Brakuje przestrzeni i tego pazura, mocy. Niemniej znów doceniam doznania sekcji perkusyjnej, te wszystkie talerze słychać perfekcyjnie. Góra jednak chyba za mocno wychodzi na przód, a dołu jest ciut za mało, mimo podbicia basu.

 

OK, porzucam mocne dźwięki - przechodzę do muzyki filmowej, symfonicznej. Absolutnie zostałem powalony... Przy "Dream Is Collapsing" z Incepcji po prostu zsuwam się z fotela, obłęd - jakbym był w pierwszych rzędzie w filharmonii. I ta moc! Rewelacja.

 

Gdy zacząłem wkładać CD z "Also Sprach Zaratgustra" - odsłuch musiałem zakończyć, gdyż sąsiedzi walili już w ściany ;).

 

Podsumowanie po pierwszym odsłuchu:

 

zdecydowanie jestem teraz bliżej audiofilskiego spełnienia niż byłem w przypadku 3-krotnie tańszego Denona F107.

Szczegółowość dźwięku jest w Rotelu zachwycająca. Zapewne przez wiele tygodni będę się uczył znanych płyt na nowo.

 

Rotel z moimi Indianami gra bardzo elegancko, w wyważony i w pełni kontrolowany sposób. Bas nie ma prawa tutaj zalać przestrzeni, ale brakuje go w rocku, heavy metalu i ogólnie ciężkich brzmieniach - bez podbicia nie da rady. Po podkręceniu basu do +4 - jest naprawdę bardzo dobrze.

 

Góra jest bardzo szczegółowa i ma lekką tendencję do wyjścia na przód. To co wyprawia sekcja perkusyjna to mistrzostwo świata - zwłaszcza w rocku i metalu sprawdza się doskonale.

Wokal ciut za mocno wychodzi na przód, ale generalnie jestem w stanie to zaakceptować. Jest dobrze.

Ogólnie mówiąc - słuchając wszystkich CD miałem wrażenie, że jestem na koncercie. Przestrzenność jest więcej niż dobra, znacznie lepsza niż w poprzednim moim zestawie.

 

Czy rotel gra ciepło czy chłodno? Raczej nieco schyla się ku chłodnym klimatom, ale delikatnie.

 

Trzeba tutaj wziąć poprawkę na to z czego się przesiadłem. F107 nie grał tak szczegółowo, wiele się tam zlewało, ciepłego basu było naprawdę dużo, co zrozumiałem podłączając dopiero kolumny do Rotela.

Potrzebuję czasu, aby zapomnieć o tym co było, a przyzwyczaić się do tej szczegółowości Rotela.

 

Sprzęt najgorzej wypada w heavy metalu - Iron Maiden, Nightwish, ale już taki Rammstein potrafi "zabić" mocą. Najlepiej jest w muzie symfonicznej i w klasykach jak Dire Straits. Zapewne w jazzie będzie równie soczyście, ciekawy jeszcze jestem jak wypadnie muzyka elektroniczna, ale raczej będzie dobrze.

 

Trudno mi żałować taki zakup, szczególnie, że nie słyszałem NADa z moimi kolumnami. To co otrzymałem przy Rotelu myślę, że zadowoli mnie na parę lat, a potem znów będę kombinował ;).

[S4Home]

Czy w moim przypadku to już koniec? Nie wiem, ale pewny jestem jednego - prędko nie pozbędę się kupionego zestawu.

Tak, zdecydowałem się zaryzykować i kupić sprzęt bez odsłuchu i z ograniczoną możliwością zwrotu.

Ryzykant :) A co raz się żyje :)

Mój wybór padł na Rotel RA-12 + CD14. Gdzie kupiony? W tym krytykowanym Rtvmax :D - no tylko oni mieli, to zdecydowałem się brać, póki mieli

Nie chodzi o ich krytykowanie, tylko nie mają Polskiej gwarancji przez co trzeba dłużej czekać po prostu.

Mają szeroki wybór i to plus.

A olbrzymi minus po raz kolejny dla Top HiFi, nie dość że mają wyłączność to nie mają wogóle.

 

 

Dziękuję Ci za obszerną recenzję i życzę abyś odnalazł właśnie w tym sprzęcie swoje brzmienie i abyś nigdy nie żałował tego zakupu.

Pozdrawiam

[swiatek]

Ryzykant :) A co raz się żyje :)

 

;) Myślę, że na obecnym etapie mojego "audiofilskiego zaawansowania" było mi łatwiej tak zaryzykować.

Natomiast w przyszłości na taką szarżę już nie pójdę i bez odsłuchu się nie obejdzie, moje oczekiwania na pewno wzrosną i decyzje będą musiały być podparte własnym uchem.

 

Nie chodzi o ich krytykowanie, tylko nie mają Polskiej gwarancji przez co trzeba dłużej czekać po prostu.

Mają szeroki wybór i to plus.

 

Tak, gwarancja producenta i w razie czego sprzęt będzie szedł za granicę :/. Byłem tego świadomy, jak i tego, że będą problemy przy ewentualnym zwrotce/zamianie. Ale może sprzęt pociągnie bezawaryjnie i nie będzie kłopotu.

 

A olbrzymi minus po raz kolejny dla Top HiFi, nie dość że mają wyłączność to nie mają wogóle.

 

Heh, niestety muszę przyznać rację. Naprawdę chciałem u nich kupić i nawet poczekać kilka miesięcy. Niestety na moje drugie zapytanie o przewidywaną dostępność już nie odpowiedzieli.

Stwierdziłem, że dam szansę rtvmax, bo życie krótkie i trzeba jakąś decyzję podjąć ;).

 

Dziękuję Ci za obszerną recenzję i życzę abyś odnalazł właśnie w tym sprzęcie swoje brzmienie i abyś nigdy nie żałował tego zakupu.

Pozdrawiam

 

Proszę i dziękuję :)

Pewnie jeszcze coś dorzucę w temacie po dłuższych doświadczeniach.

 

Jedyna wada wzmacniacza jaką zauważyłem - to klawisz Menu na froncie, który działa conajmniej dziwnie i to chyba wynika z oprogramowania. Między przejściami pomiędzy funkcjami trzeba odczekać ładnych kilka sekund, aby kliknięcie powodowało przejście do następnej funkcji. Jak klikamy szybko i z różną siłą - to klawisz MENU nagle zaczyna przejmować funkcję klawisza DOWN ... ciekawe. Używam głównie pilota do tego i tam nie ma problemu, ale gdybym był bardzo drobiazgowy - to chyba reklamawałbym.

[swiatek]

Minął ponad miesiąc słuchania i gdy już opadły emocje i przyzwyczaiłem się do wyższego levelu jakości dźwięku, mogę na chłodno coś dodać do tematu.

 

W międzyczasie przełączyłem ze standardowego okablowania na coaxiale. Zyskałem trochę przestrzeni i dynamiki.

Czystość, szczegółowość dźwięku nadal mnie zachwyca. Przestrzenność jest niemal jak na koncercie.

 

Z czasem jednak zacząłem dostrzegać niedostatki w brzmieniu, które tyczą się przede wszystkim jednak basu - po prostu często jest go za mało.

Nie tyczy się każdego rodzaju muzyki, np. taki Rammstein brzmi idealnie.

Często jednak mam wrażenie, że do moich Indiana Line Tesi przydałby się jednak subwoofer i to mimo, iż nie lubię zbyt wielkiej ilości basu i jego dominacji w muzyce.

W niedalekiej przyszłości zatem albo będę rozglądał się za bardziej basowymi kolumnami wyższej klasy, albo faktycznie zakupię suba.

 

Przy obecnym zestawieniu Rotel sprawdza się wyśmienicie przy muzyce, w której można doceniać akcenty różnych instrumentów - Dire Straits, muzyka symfoniczna, czy np. spokojniejsze kawałki Riverside albo wspomniany bardzo rytmiczny Rammstein - brzmi to świetnie.

Natomiast w muzie, gdzie więcej się dzieje na raz i szybciej, jak heavy metal, wypada to gorzej, może właśnie przez braki w basie, przestrzeń robi się gorsza, na przód za mocno wychodzi wokal i perkusja, a reszta się za mocno chowa.

 

W przyszłości już nie będzie miejsca na ryzyko - dobierając nowe kolumny, zabieram sprzęt pod pachę i do salonu i mam nadzieję, że uda mi się poprawić doznania, zmieniając kolumny lub dokupując suba.

Tak czy owak z zakupu Rotela jestem nadal więcej niż zadowolony, mimo wspomnianych niedostatków.

[Sklep.RMS.pl]

Tesi 560 ma niesamowity bas. Po prostu wystarczy zamienić monitory na podłogówki. Do tego w tej samej cenie masz lepszy tweeter z serii Diva

http://sklep.rms.pl/indiana-line-tesi-560-mk-ii-tesi560-mkii-kolumny-podlogowe-2szt

[swiatek]

Tesi 560 ma niesamowity bas. Po prostu wystarczy zamienić monitory na podłogówki. Do tego w tej samej cenie masz lepszy tweeter z serii Diva

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Owszem wystarczy, niestety - tak jak pisałem we wstępie wątku - nie mam miejsca na podłogówki i jeszcze długo się to nie zmieni :(.

Nawet niezbyt mam miejsce na suba.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Sklep.RMS.pl]

Taki jest malutki od Indiany w razie czego jak pokój masz mały

http://sklep.rms.pl/indiana-line-mio-sub-miosub-subwoofer-aktywny-1szt

[swiatek]

Dzięki - ciekawa opcja do przemyślenia.

To pewnie dość fatalne rozwiązanie, ale pod biurko, które mam między kolumnami, by mi wszedł.

Pod biurkiem zapewne jakiś rezonans by się zrobił ...

[Sklep.RMS.pl]

Niekoniecznie. Ma dobre gumowe nóżki.

[swiatek]

Ale grałby w prawie zamkniętej przestrzeni - 40 cm nad nim blat biurka, 10cm za nim ściana, 10cm prawa ścianka biurka, 40-50cm lewa ścianka biurka, a jeszcze dochodzi moja osoba, bo słucham muzyki pracując przy biurku - całość by zadziałała jak pudło rezonansowe ;). Bas by się skumulował i zadudnił, chociaż może przy cichym słuchaniu nie byłoby tak źle...

[Sklep.RMS.pl]

Masz 14 dni na zwrot. Kup, ostrożnie rozpakuj, nie zniszcz sprzętu ani pudła, dostaniesz 100% zwrotu jak sie nie spodoba.

[swiatek]

Tak, wiem :) Być może warto spróbować