Skocz do zawartości
IGNORED

niskoefektywne glosniki


Heban

Rekomendowane odpowiedzi

W jednej z wypowiedzi spotkalem sie ze sformułowaniem, ze wzmacniacz nie radzil sobie z "nisko efektywnymi" glosnikami. Co to znaczy ? Czy chodzi tu o impedancje glosnika ? w mysl zasady ze im wyzsza wartosc tym glosniki sa latwiejszym obciazeniem dla wzmacniacza ?

 

Pozdrawiam

Heban

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13065-niskoefektywne-glosniki/
Udostępnij na innych stronach

Skuteczność (2.83V/1m) 91 dB

Maksymalne ciśnienie 112 dB

 

o ktorej z tych wyzej wartosci mowimy ? to są parametry kolumny KEF Q5. Czyli jesli dobrze rozumiem im wiecej dB tym wieksza jest efektywnosc glosnika i tym lepiej radzi sobie z nim wzmacniacz tak ?

To że wzmak sobie nie radzi z niskoefektywnymi kolumnami oznacza, że przy dużej mocy potrzebnej do wysterowania takich kolumn (aby otrzymać określone natężenie dźwięku) generuje już wysokie zniekształcenia. Impedancja może ale nie musi mieć tutaj wpływ.

Im wyższa tym gra głośniej przy tej samej mocy ale jednocześnie w każdym głośniku im większa efektywność tym większe zniekształcenia i cewka szybciej się grzeje co zmienia parametry głośnika. Można to rozwiązać w różny sposób - zależnie od producenta. Dlatego czasami aby zwiększyć efektywność nie grzebie się w samym głośniku tylko dopasowuje do niego małą tubkę (Fostex, Zingali itd).

Monitory BBC żeby osiągnąć wysoką liniowość miały niską efektywność i wysokie tłumienie co nie jest przyjemne dla wzmacniacza - tam jednak standardem były kolumny aktywne z dedykowanym wzmacniaczem.

Sam parametr nie określa ostatecznego brzmienia. Każdy element toru coś wnosi i po to jest hi-fi żeby sobie to dopasować. Teoretycznie :-)))

To nie takie proste. :-(

 

Ogólnie jest tak że trudniej zbudować głośnik jednocześnie wysokowydajny i czysto grajacy. (Uliczne megafony mają bardzo wysoką wydajność, a nikłą jakość...)

Ogólnie wysokowydajne głośniki mniej wymagają od wzmacniaczy i nadają się raczej do dużych pomieszczeń. Niskowydajne są lepsze do pomieszczeń małych i nieraz potrzebują silnego wzmacniacza, by pokazały na co je stać.

Może zaledwie wpływać na "wartosć" glosnika, im wyższa tym faktycznie lepiej. Ale jest to tylko jedna z wielu cech decydujących o jakości. Śrubowanie efektywności wiąże się często z nierównym pasmem i innymi wadami - kwestia najkorzystniejszego kompromisu.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

>Piotr

 

Rozumiem, chodzi mi tylko o to co oznacza ze glosniki sa nisko efektywne. Czy to ze ich skutecznosc wynosi np 80 dB ? i czy dlatego wzmacniacz np slaba lampa nie radzi sobie z nimi ? I w koncu czy glosniki o skutecznosci 80 db sa gorsze od tych ktore ten parametr maja na poziomie np 90 db - ja wiem ze to takie pierdolenie kotka za pomoca mlotka - ale po prostu nie rozumiem tego dlatego pytam was - fachury :)

Nie jestem pewien, czy dobrze rozumię pytanie, ale odpowiadam:

 

Głośniki o dużą efektywności mają często tendencję do nieprzyjemnego hałasowania - idą w stronę "Uliczne megafony" (i dworcowe) - dźwięk ostry, kłujacy w uszy. Niekoniecznie musi to przeszkadzać przy pierwszym odsłuchu, gdy jesteśmy oczarowanie dynamiką w skali mikro i makro oraz oddaniem szczegółu, ale na dłuższą metę może męczyć, tak więc na to należy zwrócić uwagę.

 

Głośnik wysokoefektywny miewa kłopot z głębokim basem, który głośnościowo nie nadąża za resztą - jest go "mało". W głębokim basie najczęściej warunkiem wysokiej efektywności są duże powierzchnie membran, co eliminuje kolumny małe.

 

Jeżeli zdarzy się kolumna o wysokiej efektywności pozbawiona tych wad, to ma tendencję kosztować baaardzo dużo, np. Grand Utopia czy Wilson Grand Slam - około 95 dB/W/

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Głośniki (przetworniki) niskoefektywne mają swoje zalety:

 

- schodzą nisko w małych obudowach

 

- miewają bardziej płaskie charakterystyki SPL

 

- miewają większe wychylenia liniowe

 

oraz wady:

 

- ściągają ze wzmaka więcej mocy

 

- bardziej nagrzewają się im cewki (kompresja termiczna)

 

- trudniej dostroić bassreflex

Producenci często oszukują na efektywności podając efektywność sekcji basowej na odgrodzie nieskończonej ("zyskujemy" 6dB) i / lub podają efektywność napięciową (przy wysterowaniu 2.83V RMS) jako efektywność mocową kolumny 4 ohm ("zysk" 3dB). Prawie wszyscy producenci tak robią bo kto poda uczciwie robi z siebie frajera. Pomiary w Audio regularnie weryfikują obietnice producentów co do efektywności oraz impedancji znamionowej.

Gość vasa

(Konto usunięte)

Heban

Jezeli jesteś z Wrocławia, bawią Cię lampy i zastanawiasz się jak brzmią kolumny o dużej efektywności to wstąp do BigBeat'u (galeriowiec na Powst. Śl, sklep być może zmienił ostatnio nazwę ale znajdziesz).

Można tam posłuchać tego wszystkiego razem.

KEF Q7 i Q1 w pomiarach Audio miały 88 dB efektywności napięciowej i 4 ohm. Ta strata 3 dB efektywności napięciowej w stosunku do mocowej jest w praktyce mniejsza i wynosi ok 1 dB, bo dobry wzmacniacz odda na obciążeniu 4 ohm o 50-80% więcej mocy niż na 8 ohm.

Jeśli chodzi o samo pytanie, to pierwsza odpowiedź misiomora mówi wszystko na ten temat.

 

 

 

"Ogólnie jest tak że trudniej zbudować głośnik jednocześnie wysokowydajny i czysto grajacy. (Uliczne megafony mają bardzo wysoką wydajność, a nikłą jakość...)"

 

Dobrze, ale jest zupełnie na odwrót.

Nie mieszaj w to ulicznych megafonów, bo one przeważnie mają Xmax 0mm.

 

Głośnik o wysokiej efektywności ma krótką cewkę i większa jej powierzchnia jest w szczelinie. Dzięki temu głośnik lepiej oddaje krótkie impulsy, jest dokładniejszy i szybszy. Oczywiście mówimy tu o głośnikach hi-fi, a nie skrajnościach typu kolumna dworcowa.

 

 

 

 

 

 

Zbig napisał:

"KEF Q7 i Q1 w pomiarach Audio miały 88 dB efektywności napięciowej i 4 ohm. Ta strata 3 dB efektywności napięciowej w stosunku do mocowej jest w praktyce mniejsza i wynosi ok 1 dB, bo dobry wzmacniacz odda na obciążeniu 4 ohm o 50-80% więcej mocy niż na 8 ohm."

 

 

To zupełnie nie tak. Efektywność napięciowa (przy 8R) zawsze będzie o 3dB wyższa niż mocowa. Tu nie chodzi o to, że wzmacniacz dla 4R nie oddaje 2 x więcej niż do 8R. Idąc dalej tym rozumowaniem można napisać, że efektywność napięciowa wynosi 0dB, ponieważ wzmacniacz mógł pracować z minimalnym obciążeniem 8R i spalił się przy 4R ;-)

 

Przy pomiarz na samym głośniku mierzy się napięcie i musi to być albo 2V, albo 2,83V.

Do Zbig:

 

Wyższa efektywność napięciowa kolumn 4 ohm oznacza faktycznie że zagrają one głośniej z większością wzmaków tranzystorowych. Warto jednak pamiętać że ich efektywność MOCOWA wcale nie jest tak wysoka, i że cewka głośnika będzie się nagrzewać (termiczna kompresja dynamiki) tak jak w podobnej kolumnie 8 ohm o efekt. napięciowej 3dB niższej (przy takim samym natężeniu dźwięku). Ponadto wzmaki (w określonym budżecie) potrafią generować więcej różnych śmieci typu tętnienia zasilania przedostające się na wyjście, zniekształcenia intermodulacyjne, potrafią mieć także gorszą proporcję między drugą a trzecią harmoniczną przy pracy na 4 ohm, więc korzyści z wyższej efektywności napięciowej głośników 4 ohm wcale nie są takie oczywiste.

4 Ohm Impedancja pracy jest znacznym obciążeniem dla wzmacniacza.Należy przyjąc że zjazdy impedancji wynieść mogą co najmniej połowę tej wartośći i tu więkrzość wzmaków leży i płacze.

Sercem wzmaka jest zasilacz,a trafiak musi być nawinięty grubym druciszczem... bas powstaje prądowo.

Oprócz możliwości prądowych wazna jest szybkośc..pasmo wzmacniacza.I tu też mamy do czynienia z kompromisem.To już szerszy temat.

>darkul

 

Powiedz trochę więcej, jak to jest z tą zdolnością wzmacniaczy do wysterowania kolumn. Mam na myśli raczej wrażenia odsłuchowe. Czy pogarsza się to stopniowo, czy też raczej jest tak, że dany wzmacniacz ma jakąś granicę, do której nie słychać róznicy a po przekroczeniu której gwałtownie się sypie.

 

Jednym z moich podejrzanych jest Vincent SV-233, który do 4 ohm daje sobie radę dobrze, natomiast z głośnikami schodzącymi poniżej jest klapa.

 

Czy i na ile trafnie można, na podstawie znajomości pomierzonych charakterystyk kolumn i wzmacniacza ocenić czy będzie je w stanie wysterować i do jakiego poziomu głośności czy nie?

Poprawna budowa wzmaka zaczyna sie jak wiemy od projektu.

Czyli wzięcia pod uwage elastyczności w wspólpracy z różnymi impedancjami obciążenia.

Solidny trafol podparty niekoniecznie potężną bateria kondensatorów to podstawa każdego solidnego wzmaka.

Kiepski wzmak z dużym obciążeniem np.4 Ohm zagra ostrzej i bardziej sucho niż to ma miejsce z graniem na 8 Ohm!Z mniejszą impedancja będzie o dziwo szybszy[slew rate] ale tez i słabiej steruje głośnikami... bo znacznie pogorszony jest współczynnik tłumienia[damping factor]..praktycznie o przynajmniej połowe!

Im mniejsza wartośc impedancji obciążenia tym i stopień końcowy powinien pracować z więkrzymi prądami spoczynkowymi[bias] by zmniejszyć efekt przejśćia przez zero.W lampusach jest trochę inaczej ale one tez nielubią pracy na małych impedancjach.

Praca z więkrza impedancja obciążenia jest bardziej "napięciowa"niż prądowa czyli mamy zysk w postaci mniejszych zniekrztałceń TIM,IMD,ale niema róży bez kolców.Uzyskanie szerszego pasma mocy jak i szybkości SR jest znacznie łatwiejsze do uzyskania z niska impedancja obciążenia.

Czyli sztuka kompromisów.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.