przedwzmacniacz gramofonowy - filtr CLC w zasilaniu

[przemak]

Jeżeli chodzi o szczegółowość, to nie czuję się kompetentny ;)

[Frank_Drebin]

Jeżeli chodzi o szczegółowość, to nie czuję się kompetentny ;)

A w czym czujesz się kompetentny? Bo czytanie też nie najlepiej wychodziło... )

A słuchałeś kiedyś płyty i usłyszałeś dźwięki, których wcześniej nie było Ci dane słyszeć???

 

Sądząc po braku odpowiedzi na moje pytanie Koledzy projektują filtr w obwodzie zasilania nie mając pojęcia jaki prąd będzie przez niego płynął.

Co z tym prądem? Podałem wartości - czy masz w związku z tym jakieś sugestie, rady, propozycje?

[Jaro_747]

Sorki, dawno tu nie zaglądałem i kompletnie mi to umknęło. Przeczytam, pomyślę i coś napiszę.

[Frank_Drebin]

Dzięki. Na 99% zostanie wersja z pre-regulatorem...filtr jesli będzie, to będzie przed tym Kubota regulatorem, który "napędza" UWB regulatory już na płytce przedwzmacniacza.

 

[Jaro_747]

Sorry, nie wgryzłem się w schematy więc będzie trochę ogólnie.

Filtry z dławikami to dziedzictwo układów lampowych gdzie mieliśmy do czynienia z wysokimi napięciami i małymi prądami. Dzięki temu można było użyć cienkiego drutu i zmieścić dławik o sporej indukcyjności w sensownej objętości. Przy czym dławiki te działały na częstotliwości podstawowej prostownika, czyli na 50 lub 100Hz i żadnej innej filtracji/stabilizacji zasilania nie było.

W ukłdach półprzewodnikowych zazwyczaj mamy sytuację odwrotną, czyli niskie napięcie i duży (względnie oczywiście) prąd.

W takiej sytuacji filtracja bierna w zasadzie odeszła do lamusa ze względu na niepraktyczne rozmiary i wagę (dławiki), czy zbyt wysokie straty mocy i grzanie (oporniki).

Problem filtracji na częstotliwości podstawowej załatwiły baterie kondensatorów oraz układy aktywne (stabilizatory).

Pozostaje zagadnienie szumów oraz tłumienia wyższych częstotliwości.

Jeżeli chodzi o szumy, współczesne stabilizatory monolityczne osiągają naprawdę imponujące rezultaty i ciężko z nimi konkurować.

Jeżeli chodzi o tłumienie wyższych częstotliwości nie zawsze jest tak różowo, ale tu użycie filtra na wejściu niekoniecznie musi być skuteczne, bo zakłócenia w.cz. rozchodzą się różnymi drogami. Dlatego filtry LC mają sens, ale nie do tłumienia częstotliwości podstawowej i nie w głównej gałęzi zasilania, a jak najbliżej poszczególnych odbiorników.