Godni zaufania sprzedawcy LP na Allegro

[wojtek41]

Góral...a ile Ciebie te płyty kosztowały? Chcesz po minimum 200....Jak znam e-bay.Można śmiało kupić taniej...oj sporo...Czy to miejsce na autoreklame? A może nam powiesz o najlepszym kupującym...? Pozdro.

[goralejro]

Ja polecam SHOCKROCKpl, RAMADUS i mietekrocki! Kupiłem od nich parę czarnych płyt i akcesoria.

Cena zakupu to tajemnica handlowa!

Pewnie, że można kupić taniej ale tłoczenia Izraelskie, Argentyńskie czy Urugwajskie, a nie Japońskie. To znaczna różnica!

Pozdro!

[Waluch]

Zdecydowanie NIE POLECAM wipcx33 i jego odłamu vinyleum

Fakt, płyty są czyste, bo podobno myte, lecz trafiają się bardzo 'zużyte' przez wielokrotny odsłuch

po prostu zjechane, pomimo świetnego wyglądu

[thrak]

Dopisuję się do Walucha, wipcx33 opisujący płyty jako idealny nie bierze pod uwagę dźwięku (te poniżej tej oceny, czyli bdb++ i niżej to już tragedia, nadają się tylko na śmietnik). Faktycznie wyglądają idealnie ale co z tego, jak są zryte, jakby były słuchane na bambino :-( vinyleum figuruje pod innymi danymi (imię i nazwisko) ale miejscowość ta sama, podobny layout aukcji, więc pewnie to kolejny po mariola18-40 i wipcx33 nick Pana Mariusza i spółki :-D

[winylon]

Co do wujas_x to owszem ma on renomę na Allegro, sprzedał ponad 10 tysiecy plyt, wiekszosc w doskonalym stanie i umyte. Takie mam opinie od znajomych bo ja nigdy u niego kupowalem. I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Wujas za prawie każdą swoją płytkę krzyczy sobie około 100 zł co jest dla mnie totalnym absurdem cenowym. Większość wujasowych płyt jestem w stanie nabyć na ebayu za 1-4 funty plus wysylka do Londynu jakies 2-3 funty, razem okolo 30 zlotych, kupilem mase plyt na ebayu za 0,99 Ł (niecale 5 zlotych!!!) za ktore wujas by oczekiwał 100zł! Horror! Owszem czasami sie trafiaja przykre niespodzianki ale bardzo rzadko, a jak sie jakas nawet trafi to mi nie szkoda tych 5 zl, raptem dwa piwa.

 

Przykład:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Takiego meryliona mozna spokojnie wyrwac na ebajce za kilka funtów (20-30zl) razem z wkladka i tourbookiem, wystarczy tylko troche poszukac. Jak widac wujac oczekuje az 200zł! Masakra! Mimo to ludzie u niego kupują.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

Być może niektórzy czują się NOBILITOWANI, bo kupują płyty u "wujasa-X". Ludzie są generalnie pokręceni.

[wojtek41]

Kto chce ten kupuje..kto nie, ten nie kupuje. Z jednej strony rozumiem wujasa...ma interes, więc dba o własne finanse..) Jeśli ktoś mu tyle płaci...jego problem..) Osobiście tyle bym nie zapłacił. Kiedyś chyba u niego coś brałem...było ok, tyle, że nie w takiej cenie. Mimo wszystko myślę, że naiwnych nie brak.Może to brak czasu i chęci do szukania na ebayu...Może obawa o wtopę ? Nie wszyscy sprzedawcy na tym portalu są tak uczciwi, jak panująca ogólnie opinia..)

Pzdr. Wojtek.

[eMKa76]

>>Waluch, 10 Lut 2010, 14:07

 

>Zdecydowanie NIE POLECAM wipcx33 i jego odłamu vinyleum

 

A czy to nie wątek o POLECANYCH sprzedawcach przypadkiem??

Czytanie ze zrozumieniem to wielkie błogosławieństwo.

[eMKa76]

Zapomniałem napisać w temacie. Ja polecam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo dobry kontakt, płyty zgodne z opisem, który zgadza się z moją oceną.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Waluch]

eMKa76, kolego sympatyczny, o moje umiejętności czytania ze zrozumieniem to się nie martw

[eMKa76]

>> Waluch

 

Nie martwię się. Koniec OT.

[winylon]

wojtek41, 24 Maj 2010, 15:17

 

>Kto chce ten kupuje..kto nie, ten nie kupuje. Z jednej strony rozumiem wujasa...ma interes, więc

>dba o własne finanse..) Jeśli ktoś mu tyle płaci...jego problem..) Osobiście tyle bym nie zapłacił.

>Kiedyś chyba u niego coś brałem...było ok, tyle, że nie w takiej cenie. Mimo wszystko myślę, że

>naiwnych nie brak.Może to brak czasu i chęci do szukania na ebayu...Może obawa o wtopę ? Nie wszyscy

>sprzedawcy na tym portalu są tak uczciwi, jak panująca ogólnie opinia..)

>Pzdr. Wojtek.

 

 

Z mojego doświadczenia wiem, ze winyle kupuja raczej starsze osoby, wiek okolo 50-60 lat, nie jest to oczywiscie regula ale jak kilka razy cos sprzedwalem to po rozmowie telefonicznej wyczuwalem, ze rozmawiam z rowiesnikiem mojego ojca (53 lata) lub nawet starszym. Jak wiadomo w tej grupie ludzi znajomosc angielskiego jest raczej slaba, nie ogarniaja tez calosci (paypale, zaplata, wysylka, zwroty czy reklamacje, karty kredytowe itp.), slaba znajomosc komputera (moj ojciec nawet nie potrafi go wlaczyc wiec tym bardziej podziwiam starsze osoby, ktore dzialaja np. na allegro). Wiec taki przyslowiowy dziadek, ktory odchowal juz dzieci a chce sobie posluchac muzyki z lat mlodosci i ma troche pieniedzy woli kupic umyty i w doskonalym stanie winyl u wujasa za 100zl a nie szukac identycznego tytulu na ebajce za 5 zł - wiec wujas zawsze bedzie mial klientow :) Mlodzi chyba raczej u niego nie kupuja.

[wojtek41]

"...Młodzi chyba raczej u niego nie kupują" Kto to wie..? Ciekawe spostrzeżenie...Trzeba by wujasa zapytać. Może gdzieś tu pisze na forum..?

[winylon]

"...Młodzi chyba raczej u niego nie kupują" Kto to wie..? Ciekawe spostrzeżenie...Trzeba by wujasa zapytać. Może gdzieś tu pisze na forum..?

 

No postawilem taka ogolna teze. Wiadomo mlody bardziej obcykany, zna troche ang. ze szkoly, szybciej to wszystko ogarnie i w koncu dojdzie do wnosku ze wujas sprzedaje plyty 20 razy drozej niz na ebayu. Z tym, ze mlodzi to glownie siedza w ipodach, mp3, 4 czy moze juz 5 wiec tylko garstka interesuje sie winylami.

[thrak]

Ja np. kupuję na ebayu bo faktycznie można wyrwać płyty za 0,99 GBP w stanie idealnym, za które "u nas" musiałbym zabulić z 5x tyle, a i tak nie wiadomo czy nie dostanę jakiejś padliny zjechanej z wystawki, która nie nadaje się do słuchania :-) na ebay mam paypal, który reklamacje i i roszczenia w przypadku zagubienia rozpatruje od ręki (wiem bo już korzystałem :-) ). Poza tym przykład wznowienia Porcupine Tree "Up the downstair" na czerwonym winylu, kilku cwaniaków sprzedało przez Bożym Narodzeniem kilka sztuk za ponad 270 pln za szt!!!! Tapłyta była cały czas dostepna na stronie porcupinetree.com za 17 GBP+ chyba 2,50 GBP za wysyłkę!!! Wtedy około 100 pln!!! Kupiłem 2 w razie co bo płyty Porcupine chodzą na ebayu (te których nakład się skończył) za 500-1000 pln !!! :-) eeech a wystarczyło wejść na stronę, kupić zapłacić paypalem i mieć 170 pln w kieszeni :-)

[markam]

Tylko raz kupiłem LP na ebay'u. Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie z pracy zastałem dużą tekturową kopertę wetkniętą między klinkirowy słupek a furtkę. Czy oni tam nie znają opcji listu poleconego? Każdy przechodzień mógł stać się posiadaczem mojej płyty. Na szczęście z samym winylem wszystko było O.K. i oczywiście sprzedawca dołączył na oddzielnej ulotce podziękowanie za dokonanie u niego zakupu.

[Waluch]

>Czy oni tam nie znają opcji listu

>poleconego?

 

Jasne ,że znają, należało wybrać taką opcję wysyłki i dopłacić funta więcej

[winylon]

Waluch, 24 Maj 2010, 18:00

 

>>Czy oni tam nie znają opcji listu

>>poleconego?

>

>Jasne ,że znają, należało wybrać taką opcję wysyłki i dopłacić funta więcej

 

Nie funta. Polecone zagr. sa bardzo drogie, dla winyla wychodzi 2-3 razy tyle co za zwykly. Wszystko mi dochodzi. Kwestia dogadania sie z listonoszem. Poza tym na Zachodzie nikt drobnicy nie wysyla poleconymi - nikt nie kradnie etc. wiec ludzie wysylaja zwyklymi.

[markam]

Trochę dziwne. Sprzedawcy z UK wysyłają spokojnie zwykłą przesyłkę do PL, ryzykując jej zaginięcie, a jednocześnie narażając na szwank swoją reputację. Gdyby moja płyta zaginęła, najprawdopodobniej wystawiłbym mu negatywa.

[winylon]

markam, 24 Maj 2010, 18:32

 

>Trochę dziwne. Sprzedawcy z UK wysyłają spokojnie zwykłą przesyłkę do PL, ryzykując jej zaginięcie,

>a jednocześnie narażając na szwank swoją reputację. Gdyby moja płyta zaginęła, najprawdopodobniej

>wystawiłbym mu negatywa.

 

No bo słuchaj zwykla wysylka winyla z UK do PL to jakies 4 funty a rejestrowanej 8-9 funtów. To jest przesąd, ze na poczcie kradną masowo, jak juz kradna to jakies lepsze rzeczy niz stare zgrzybiale winyle :) Poza tym gadalem z moim listonoszem i mi mowil, ze wszedzie na sortowniach sa teraz kamery itp. wiec trudno cos ukrasc a jak juz to sporadyczne przypadki. Ja kupilem mnostwo plyt w UK, przez 3 lata sprzedawcy wysylali mi je bezposrednio do PL, teraz mam troche inny system, glownie za sprawa ograniczenia kosztow wysylki i inaczej to robie. Nic mi nie zginelo w tym czasie, wszystko doszlo, 90% przesylek bylo nierejestrowane. Zaoszczedzilem mnostwo forsy (np. gdybym wszystkie te tytuly nabyl u wujasa to bym umarl z glodu). Wiec powiem szczerze: dupa a nie kradna, przynajmniej w moim rejonie (Dolny Slask).

[thrak]

winylon zdradzisz swoj patent na oszczędzenie kosztów wysyłki z uk? ja też sporo stamtąd ściągam :-) jeśli nie możesz na forum to pls na pw.

[chick]

zdradź, zdradź..

[Waluch]

zapewne to żadna tajemnica ... masz kolegę w UK, wysyłasz wygrane płyty na jego adres

potem zbiorczo jadą do PL

[winylon]

Waluch, 24 Maj 2010, 21:06

 

>zapewne to żadna tajemnica ... masz kolegę w UK, wysyłasz wygrane płyty na jego adres

>potem zbiorczo jadą do PL

 

No bardzo blisko. Kolegą bym go nie nazwal bo w zyciu go na oczy nie widzialem ani nie rozmawialem z nim, tylko maile. Ale to dziala wlasnie na takiej zasadzie.

[thrak]

Kolega nie kolega ale za przysługę raz na taką wysyłkę dobrą flaszkę łychy ładnie jest postawić a wtedy już koszty mogą się zrównać :-) W przy kursie 1$=2 pln kupiłem w ten sposób nowego technicsa w USA i brat kolegi mi to wysłał :-) wyszło za połowę ceny u nas ;-) ja nie kupuję w UK po 1 płycie u sprzedawcy, no chyba ze faktycznie wychodzi za 0,99 GBp to dodając nawet 4 GBp za wysyłkę to i tak wychodzi taniej niż u nas za padlinę albo NM kota w worku :-) Jak znajdę coś co mnie interesuje to przeglądam resztę płyt sprzedającego i biorę ile wlezie, wtedy obniżają koszty wysyłki.

[yeutez]

A jak to wygląda z kosztami przesyłki, gdy kupujemy kilka płyt od jednego sprzedawcy? Mam na myśli płatności przez paypal - można płacić od razu po zakupie, czy trzeba czekać na jakieś maile od sprzedawcy z nowym, zbiorczym kosztem przesyłki?

[jazzga]

yeutez, 25 Maj 2010, 09:16

 

>A jak to wygląda z kosztami przesyłki, gdy kupujemy kilka płyt od jednego sprzedawcy? Mam na myśli

>płatności przez paypal - można płacić od razu po zakupie, czy trzeba czekać na jakieś maile od

>sprzedawcy z nowym, zbiorczym kosztem przesyłki?

 

 

Sprzedawca zawsze wysyła zbiorczą ebay'ową fakturę po zakończonych zakupach. Pzdr.

[Waluch]

nie często się to zdarza ale się zdarza .... POLECAM - sprzedającą nicku na allegro OLIWIA-JULIA

płyty opisane rzetelnie i co najważniejsze stan płyt zgodny z opisem

[vinylpiotrek]

oliwia julia - potwierdzam, polecam!

[vinylpiotrek]

Polecam analogowy1 zróżnicowany repertuar, dużo ciekawych pozycji,szybka realizacja, korzystne ceny i często "kup teraz"

kupiłem kilkanaście płyt, mój kumpel także kilka i nie zdarzyło się, żeby zawyżył stan płyty, natomiast często zdarza się odwrotnie. Kiedyś kupiłem Płyę Joan Baez In Concert Part Two drugie wydanie USA, pachnące nowością (ze 3 lekkie klikó1 w 1 utworze, troszeczkę papierówkowych trzasków w najcichszych momentach.

Opisana była jako G+, inni sprzedawcy pisali by EX+ / NM i nikt nie czuł by się oszukany.

inna sprawa, że nie przywiązuje uwagi do opisu wydania. Kumpel trafił w ciemno 1-wsze 6-oczne wydanie płyty Davisa "Someday My Prince Will Come"