Skocz do zawartości
IGNORED

Kable Fadepolelum ;)


fadeover

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Jozwa - przed, czyli po lewej, czyli z boku, czyli obok ;-) Trochę to pokręcone, ale rozumiem Twoją czujność po akcji z Yaba ;-)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

-> Fr@ntz: o co Ci chodzi ? ;-) Ja jestem niezależny i wypowiadam się jedynie w swoim imieniu. Nie reprezentuje tu niczyich interesów i nie mam takiego zamiaru.

 

A do testu - nie przyłożylem się - fakt, bo nie chciałem pisać o wszystkim (jaki średni bas, niski, wysoki, jaka średnica, jakie wypełnienie, nasycenie, itd. - sam wiesz, ile można... (Do oporu, hehehe)

Chodziło mi o osobiste wrażenia i ocenę kabli, który/za co mi się spodobał i ogólnie co one warte.

A warte i to jest miłe :-)

Nie dbam o to, co kto po tym wpisie o mnie powie - opisałem prawdę ;-)

 

Pozdr.

 

PS. Gdyby ktoś chciał mi zapłacić za recenzję to nie różniłaby się ona od tych w pismach w sensie dokładności pisania o cechcach dźwięku. Leciałbym schematem. Byłoby dużo, treściwie.

(Osobiście wolę i zadbałbym by nie było nudno, schematycznie, beznamiętnie.)

Poszukiwacze konkretów takich opisów oczekują, myślę. (Zależy do kogo konkretnie taki wpis się adresuje ;)

Ale to nie dla nich ten popełniłem ;-) Ot, dla chętnych poznania mojej opinii, a także dla siebie, bo mogę swoje zdanie porównać ze zdaniem innych słuchających i opisujących te kable.

Może też fade w jakiś sposób na tym skorzysta ? No przecież mu zależy, nie(?)

  • Redaktorzy

Andrea - i o to chodzi, że jesteś niezależny i wszystkie układy dealersko - gazeciarskie masz głęboko w D***e. Piszesz o dźwięku to co słyszysz a nie to co masz w prospekcie, lub to co "należy" napisać. Ot taki independent report.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

wiem , wiem andrea, moj kabelek jest naj:)))))), ale przeciez Ci pisalem:) nie mogles tak po prostu uwierzyc, przyjac to za pewnik?:)))) nie no zartuje oczywiscie:), ballad gra dobrze zarowno z lampa jak i z tranzystorem, to zostalo sprawdzone, chociaz prawdopodobnie optymalizowali swoje kable do lampy bo robia lampowce

 

jesli chodzi o kable sygnalowe mam na oku jeszcze 2 pozycje, jedna ok. 1500 pln/para i druga ok. 2500 pln/para po zakupie z metra i przy wlasnej konfekcji , co do tej drugiej nie ma nic w necie takze jesli to zamowie to troche ryzykuje, ale biorac pod uwage budowe kabla i material to jest to hi-end/ultra hi-end, przekonam sie dopiero po wpieciu w zestaw,ale na szczescie bede sie tym stresowal za jakis czas bo na razie nie mam tyle wolnej gotowki

 

oprocz tego poszukuje niezle wymiatajacej cyfrowki, oczywiscie tez best baja w swej cenie, nie mam oprocz cardasa nic na oku, ktos ma sugestie?

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Czyli rozumiem ze teraz od Andrei29 kable ida do Arka, potem do Kubedesa, a nastepnie do Cyku??? Jesli cos pomyslilem niech mnie ktoś poprawi.

Ja WIELKIMI LITERAMI zapisuje sie do kolejki. Napiszcie tylko w koncu za kim jestem w tej kolejce!!!!!

 

PZDR

  • Redaktorzy

electro, o ile pamięta, Elberoth wspomniał kiedyś o Illuminati, jako o uważanym za jeden z najlepszych kabli cyfrowych ever. Mówił też, że odpowiednik tego kabla jest teraz w ofercie Stereovoxa, pod nazwą nie pamiętam, za jakieś 600 złotych. Zapytaj go, może poda więcej szczegółów.

-> electro: Taki już jestem ;)

 

Będziemy zatem finalizowali sprawę. Napiszę dziś jeszcze do Ciebie na priva.

Za Twoim pozwoleniem chcę przewęszyć pewien szlak/kontakt/kanał, bo skoro zależy nam na - wiemy już jakich -kablach, to jestem za tym byśmy kupili je możliwie najtaniej.

 

* * *

 

Jeśli chodzi o drogie kable sygnałowe o których wspominasz, to oczywiście nieosiągalny dla mnie poziom finansowy - wymiękam.

Wiem tylko, że ani AN Lexus, ani Ballad Audio nie są idealne, czyli jakąś malutką rezerwę swojej percepcji jeszcze posiadam. I nie mam pojęcia, na jakim poziomie finansowym (bez wydumanych, durnych cen oczywiście) byłbym w stanie ją zaspokoić w 100%.

 

A jak dorwiesz te cholernie drogie kable (może będzie już ciepło(?) to chętnie - za Twoją zgodą - wpadłbym do Ciebie* i posłuchał ;)

 

Pozdr.

 

* albo gdziekolwiek indziej. /To oczywiście gorszy wariant ;)/

zdaje się że rzeczywiście w kolejce do kabli jestem teraz ja.

jeśli Panowie pozwolą - ustąpię miejsca, przesuwając się pozycję lub dwie (tydzień, dwa - chyba lepiej będzie dwa) dalej.

szalona moja decyzja ma to podłoże, m.in. w tym, że:

- czekam na nowy/inny wzmaczek,

- chciałbym żeby w testach kablowych uczestniczyła moja lepsza połowa (tak, tak Panowie - "słysząca" ), a w ten i następny weekend jej nie będzie.

- zjadłem za dużo/wypiłem za mało*

jeśli rozpatrzycie moje podanie pozytywnie, chętnie się zapoznam z kablami za 3 tygodnie.

 

pozdrawiam

piotr

 

* niepotrzbne skreślić

Uzupełnienie do porównania kabli sygnałowych fadeover'a w moim systemie.

 

Zapomniałem dopisać, że drugą parę IC - między pre i końcówką - właściwie to niemal cały czas, stanowiły kable garmina. Te, co mam w opisie w "o mnie". Dla leniwychi dociekliwych podaję, że są 4-żyłowe ze zdublowaną jedną żyłą. Zapomniałem z jakiego przewodnika. (Garmin wie - proszę pytania kierować do niego.)

 

Oczywiście próbowałem tę parę zastąpić różnymi innymi, ale nie udało mi się uzyskać lepszego efektu, niż we wspomnianej konfiguracji. (Wszystkich wariantów możliwych zastąpień nie przećwiczyłem rzecz jasna - zajęłoby to dużo więcej czasu.)

 

Myślę, że fakt ten godzien jest odnotowania. Garmina "grają" analogowo, dosyć neutralnie, "dają" dźwięk płynny, w moim odczuciu bliski naturalnemu. Cieżko je na czymś przyłapać. W porównaniu z AQ Coralem mocniej tłumią sygnał i jakby nierówniej przekazuja pasmo (a może się mylę ?). Bezpośrednie porównanie wykazało, że Coral bardziej liniowo podaje całe pasmo (dlatego mocniej zacząłem interesować się innymi IC) i rzuca nim wręcz w twarz. Mnie taki sposób prezentacji nie odpowiada, bo akurat tak nie lubię.

Subiektywnie po wrzuceniu Corala po IC garmina odniosłem wrażenie, jakbym zgłośnił sygnał o ok.1,5db ;)

Okazuje się, że nie jestem w tym ewidentnym spostrzeżeniu jedyny... ;)

 

Mój zarzut w stosunku do Corala jest taki, że nie jest to kabel wyrafinowany niestety, co z kolei stanowi dokładne przeciwieństwo cechy garminowego. I za to tego ostatniego lubię i cenię.

 

Kiedyś, gdy go dobierałem IC do swego systemu, urzekła mnie prezentacja wokali i - chyba jeszcze bardziej -fortepianu. Dobrze wypadły też kontrabas, trąbka, gitary i cała reszta. Prezentacja fortepianu zdystansowała wtedy inne IC i przesądziła o wartości tego kabla dla mnie i mego systemu.

 

Po raz drugi, jeszcze lepiej, fortepian wypadł na... głośnikowym kablu fadeover'a.

I to już koniec opowieści.

 

* * *

Ten dodatkowy wpis popełniam, gdyż może dla niektórych nie było jasne co stanowiło tor z testowanymi IC oraz z powodu pewnej korespondencji na priva od forumowicza, który obecnie testuje troszkę mniej zaawansowany kabel sygnałowy niż mój, garmina i jest nim mocno zachwycony. (Ok. nie dziwi mnie to.)

Może popełni tu jakiś wpis, kiedy fadeover'owe mu się dostaną i zobaczymy co napisze (o ile zechce ;)

 

 

Pozdr. czytających i garmina, o ile przeczyta ten wpis (wątpię).

 

Ale jeśli to... garmin, kiedy zawitasz do Olsztyna - zapraszam byś ocenił dokąd doszedłem. Uprzedź tylko. (Adres i tel. ten sam.)

Mialem ta przyjemnosc porownywac bezposrednio oba IC wspomniane przez andrea29, czyli AQ Coral i IC Garmina. Co do wspanialych wokali, gitar i trabki w IC Garmina zgadzam sie w 110% z andrea, natomiast u mnie Coral zagral o wiele mniej liniowo niz Garmin.

Fakt, faktem ja porownywalem inny IC Garmina niz ma andrea29,wiec moze grac inaczej, ale ten co ja mam jest wyjatkowo rowny i neutralny (andre'owskiego nie sluchalem, wiec sie nie wypowiadam), a wpiecie Corala po nim bezposrednio pokazalo wady Corala. Wycofana srednica i lekko podbarwiona najwyzsza gora to jest to, co od razu przykulo moja uwage.

Garmin gra wyjatkowo rowno i neutralnie w calym pasmie, a dzwieki brzmia prawdziwie - i to mnie w nim rozkochalo.... Moze gdyby nie Garmin, stwierdzilbym ze Coral jest rzeczywiscie rowny, ale po Garminie wypadl blado.

A kabelki fadeovera bardzo chetnie poslucham, jak przyjdzie na mnie kolej, no wlasnie - to kto jest po Arku?

 

Pzdr

Andrea,

OK, czekam na kabelki, jeszcze je pomęcz, wystarczy jak dostanę je w czwartek po południu

 

Rafko

jeśli nie będzie innych dyspozycji od Fadeovera - po testach, czyli dokładnie za tydzień, odsyłam kabelki do Ciebie

 

ad troche nie na temat, ale skoro już tu o tym jest, czyli porównań do AQ Corala - moja opinia jako użytkownika tego kabla jest bardzo zbliżona do opisu Andrea29, i myślę że to naprawdę zalezy od konkretnego systemu, charakterystyki wzmaka, akustyki pokoju, ..... gustu, itp. U mnie nie mam kompletnie wrażenia, że Coral "wycina" średnice, czasem nawet jest jej dla mnie ciut za dużo.... podobnie w tym wątku niektóre kabelki fadeovera zyskują dość odmienne noty, najbardziej chyba Złota Rybka, od najlepszej do najsłabszej oceny

rafko ->

 

wciansz sie w kolejke ;-)...a jako młody człowiek pewnie nie pamietasz czasów w których wcinanie sie w kolejke np. do mięsnego groziło śmiercia ;-D. A tak powaznie kolejka wyglada: arek, kubedes, ja, rafko. Kubedesowi to niezbyt pasuje , mi takze, wiec proponuje :arek, rafko, kubedes ( około 25.03) ja ( około 05.04). Moze byc ?

O! to, to, właśnie!

Bardzo dobry plan. Nie widzę słabych punktów. Na pocztę raz mniej trzeba będzie pójść i będzie okazja spotkać forumowicza "w realu" - chyba, że widzieliśmy się w Klubie, ale ja o ty mic nie wiem... Rafko byłeś?

..

Czyli reasumując. prosze szanownego komitetu kolejkowego. jestem po Arku i Rafko.

Pozdrawiam

Piotr

OK, super! Czyli Arku, Ty wysylasz do mnie kabelki jak sie juz z nimi zapoznasz, a ja potem daje je osobiscie Kubedesowi!

 

>Kubedes, nie nie bylem w klubie, mowiac szczerze nie sledzilem tego watku i malo wiem na ten temat! Gdzie on jest na Pradze???

Powracajac jeszcze na chwilke do Corala - ja nie twierdze ze to zly kabel! U mnie po prostu zagral zdecydowanie gorzej od Garmina, ale nie watpie ze w innym systemie mogloby byc odwrotnie. To nastepny dowod na to ze nie ma recepty na dobry kabel, a kazdy powienien sprawdzic kazdy kabelek indywidulanie w domu na swoim sprzecie i we wlasnym pomieszczeniu!

no właśnie! o to chodzi że róznie to z kabelkami bywa.... to że w jednym systemie "zagra", nie oznacza że tak będzie w każdym

wracając do tematu - potwierdzam ustaloną wyżej kolejność, za tydzień odsyłam fadekabelki do Wwy (Rafko)

Wątek: 11792. Do czego to doszło, żebym sam siebie miał cytować, hihi

Tylko dlatego, że dyskusja i temat b. mnie obchodzą. Ciekawią mnie również Wasze wrażenia/opinie nt. tych kabli. Warunki odsłuchu mamy komfortowe. Ja wielu z Was znam i Wasze systemy/upodobania. Jestem ciekaw jakiegoś ogólnego wniosku po wszystkim. Moze fade się podejmie komentarza ? W końcu to jego dzieła. Wolałbym, jakbyśmy odsłuchiwali kable wespół na jednym czy kilku systemach. Myślę, że wtedy tak drastycznych różnic w ocenach chyba by nie było. Zresztą, czort wie ;) Ale tak jak jest - też ciekawie. Rzadka okazja (no, oprócz filtrów głośnikowych Audiograde).

 

Oto cytat na którym mi zależy. Bardziej pasuje tu niż tam, dlatego go tu przytachałem ;)

 

Z korespondencji na priva z jednym z nas, wyszło że kable nie poddają się łatwo jednoznacznej ocenie bez... konkretnego systemu !!!

Czyli czasem cechy kabla jak wół widoczne, na bank słyszalne i ewidentnie charakterystyczne w jednym zestawie, wcale nie muszą się powtórzyć na innym. Takie jaja. Przez to potrafią być wojny... - komu taka sytuacja jest na rękę, no...? ;-))) )) (...)

 

Nie ściemniam i nie rżnę mądrego, tylko stwierdzam fakt, że tak może się zdarzyć.

To nie są tylko moje spostrzeżenia.

* * *

I warto (poza kwestią wydolności finansowej) zastanowić się, czy np. takie kable AQ Bedrock lepiej się nadadzą/sprawdzą do kolumn typu monitor, niż np. tańsze i "uboższe" AQ CV4.

Warto przekonać się oczywiście osobiście: na włąsne uszy i bez uprzedzeń. To w końcu także kwestia gustu.

 

Pozdr.

No i jestem po odsłuchach fadekabelków :-)

zgodnie z ustaleniami, paczkę wysyłam dziś do Rafka

 

słuchałem tylko interkonektów, bo to mnie najvbardziej interesowało, głośnikowy -nie sprawdzałęm

na pewno napisze szerszą opinię, a na razie moja klasyfikacja w pigułce jest taka:

(kolejność od najlepszego, ocena subiektywna - moj system, moje preferencje ;-)

 

Mrągowo Forever mk Silver Light 2

Probark Lake mk Silver Strong 3.

Ukrainski Łącznik

Mazuriche Tuch mk Golden Fish

 

a w moim systemie zwyciężył - AudioNova Proteus Silver Edition, którego akurat miałem także na testy (już od wtorku zeszłego tygodnia), który w porównaniu do fadekabelków zaprezentował najbardziej gładkie, pełne brzmienie.

Hehehehehe, Arku, to ustaliłeś kolejność od najlepszego, do najmniej ciekawego, jak ja - po 1. wieczorze :)

Potem to tylko zamieniły się miejscami 1. i 2. (Nie moja wina ;) (Po wpięciu w system kabla głośnikowego fade.)

 

U mnie najfajniejszym zestawieniem okazało się: Strong 3 + kable głośnikowe fade. (Oczywiście "najlepszym" z kabli fade, które przyszły ;)

 

Szkoda, że nie przesłuchałeś głośnikowca :-((

Jestem zawiedziony. A tak dobrze Ci szło.

Czekałem w sobotę na kolejny "SMSy wrażeń", a tu cisza.

 

Twoje krótkie podsumowania SMS-owe uważam sa celne i jak nie będzie Ci się chciało pisać elaboratu, wstaw je tu i masz opis z głowy ;) Ale jak chcesz.

* * * * * *

A moje Tabletki straciły cnotę ;) Napisze cosik za 3-4 tygodnie (albo szybciej, co i jak), bo mnie aż skręca, by muż pisać. Jednak się wstzrymam. Zmiany na plus ewidentne słuchałęm ich wczoraj u McGyvera i pod WIELKIM WRAŻENIEM. Baardzo mi się spodobały :-))) )) Tak, że zesłowami się jeszcze wstrzymam, tylko rajcowność w duszy wielka i szczeście rozpłynęło się po całym ciele ;) Czuję się, jak szczeniak, który odkrył coś fajnego.

Było całkiem dobrze, a jest... - jeszcze nie wiem jak u mnie - wróciłem do domu dopiero wczoraj przed północą i dotąd nie odpaliłem systemu. Dziś mam "wolne" i... kupę zajęć.

Dokonam stosownego wpisu stosownego wpisu w jakimś wątku lub założę nowy - jeszcze nie wiem - poszukam, zresztą, jak chcecie. Może nawet wpis znajdzie się w "opiniach".

 

Tak naprawdę recenzję najchętniej napisałbymbym już dziś ;)) ale w końcu to u mnie będą grać, a nie u McGyvera.

Dam im się wygrzać, przetrzepię na różnym materiale muzycznym, bez pośpiechu. Nowe, firmowe(?) brzmienie poddane zostanie krytycznej ocenie mojej żony i bodo_z. I zobaczymy, co powiedzą ;)

 

Pozdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.