Skocz do zawartości
IGNORED

Sprzęt Qaudio


jozwa maryn

Rekomendowane odpowiedzi

Żeby wejść na rynek trzeba mieć gotowe urządzenia. Na razie to wygląda tak, że ktoś składa zamówienie i zaczyna się rzeźba, jakieś druty w środku i jakoś tak nie za specjalnie to wygląda. Proponuję na początek opracować dobre obudowy i płytki.

Takie porady to sobie kieruj do pszedszkolaka..

Odrazu widać że nie masz pojęcia o produkcji...

Polska niejest rynkiem dla masowego produktu audio wuższej klasy!

Nie przy takim poziomie cła,podatków i kosztów utrzymania!

Tylko i wyłącznie ,mozna robić krótkie serie klamotów w średnim przedziale cenowym... jest widoczne znaczne zubożenie społeczeństwa!

Chyba wszyscy kolesie których znam stosuje klmoty zciągane z zachodu,nie są tanie..ostatnio znowu ceny podskoczyły....a powinni opaść tak jest na zachodzie..[elementy elektroniczne ].

Ale by przeżyc i miec dostępny sprzęt na półce marża musi byc jaką musisz dać dla sklepu niemniejsza jak 20%[na ogół 30%]+VAT...czyli wygłąda to zle.

Nawet robiąc krótkie serie należy przygotować dobre obudowy, takie, które będą wyglądały na półce jak "gównocambridg".

 

Otwierając obudowę nie chcę widzieć chaosu, uniwersalnych płytek i tysiąca drutów. Chcę widzieć ładne płytki i przemyślaną konstrukcję wnętrza. Wtedy kupię Twoje urządzenie.

 

I nie obrażaj się, jeśli chcesz wejść na rynek i chcesz, żeby Twoje urządzenia leżały na sklepowej półce musisz spełnić te warunki. W innym wypadku będziesz zawsze rzeźbił i sprzedawał na forum. W najlepszym wypadku ktoś Ci zrobi przysługę i wstawi Twoje urządzenie w jakimś salonie. Ludzie posłuchają i pójdą.

 

Takie są prawa rynku. I chociaż życzę Ci dobrze z Twoim podejściem będziesz jeszcze długo rzeźbił. Gratuluję wyboru, w PL trzeba robić na ZUS.

Witam:

Produkuj na eksport, zamiast na mały polski rynek. Trzeba mieć prototyp, zrobić ładne płobudowy, płytki, miec logistyke i tak dalej. Po prostu duze przedsiebiorstwo

 

Można wszystko kupić w Chinach - ze znakiem firmowym. Gdy się ma kapitał. Tak to jest w kapitaliźmie.

 

A ten kto nie ma miedzi to na dupie siedzi.

 

Chyba jednak w Danii podatki sa wyższe.

W szwecji płacisz podatek Vat wtedy gdy sam uczciwie im powiesz że pracowałeś w tym czasie i coś zarobiłeś..wolna stiopa!

jezeli im powiesz że nic nie zarobiłes to nic nie bulisz!

ale biada jak ich okłamiesz...

podobnie to wygląda jeżeli chodzi o ichni ZUS...ale to juz jest inny swiat.

Tylko morze Bałtyckie nas od nich dzieli ...fakt tam ruskich niet!

  • Redaktorzy

Jak już wielu kolegow zdążyło spstrzec, pozwoliłem sobie na przysługę wobec kolegi z forum, który robi dla nas dobre reczy, a znalazł się nie ze swojej winy w trudnej sytuacji. Jeśli komuś jest wszystko jedno, czy mamy Qaudio w Polsce czy nie, to jego sprawa. Mnie nie jest wszystko jedno i uważam że likwidacja firmy lub przeniesienie jej do Szwecji będzie dla nas dużą stratą. Nie sądzę, abym był w tym odosobniony. Sugestie merkantylne uważam za nie na miejscu. Myślcie raczej chłopcy o swoich grzechach, jak rzekł Pan :-)

darkul - ostatnio sprzedałem 200 filtrów dolnoprzepustowych więc nie pisz mi, że stoję w miejscu ;-)

 

Dobra rada: w dziesiejszych czasach dobry zarobek to subwoofery, ten hi-end Ci troszkę nie idzie ;-)

Robisz masówę?Jak mają być high-endowe..czyli z solidną zabudową..nietanie...to 200 szt.tak byś sobie nieopchnał!

Nawet mnie przekonuj.... w końcu znakm ludzi z branży i wiem co kto i ile.

200 subów też nieopchniesz..takich wiesz na poziomie....

Na nagłośnieniu kaszlaków to i może coś urobisz...życzę ci!

Igod ma trochę racji. Hiend jest tylko dla wybrańców i na masówkę nie ma co liczyć. Więc pozostaje robota na zamówienia i to za dużą kasę, bo trzeba z tego wyżyć. Ale klient z dużą kasą oczekuje również, że jak kupi to bedzie się miał czym pochwalić. Oczekuje również, że będzie również traktowany wyjatkowo. Fakt, każde opóźnienia w takim interesie to odwrót klienta. Nie mozna nigdy dopuścić, aby to zniecierpliwiony klient pytał się kiedy.. To zawsze trzeba uprzejmie uprzedzać.

 

Darkul, powodzenia.

->dudivan

 

Elektryk(-onik) politykiem? To juz bylo... Bardziej przydala by sie bojowka i obrzucenie kilku rzadowych limuzyn koktajlami (z duza zawartoscia U95). Marchewka zawiodla, moze strach podziala mobilizujaco?

Narazie jednak jestem w domu i na weekend zamienilem sie w malarza, pokojowego...

Toz ja przecie o tym: U95 (cokolwiek to jest, chyba nie u-boot), TNT, semtex, kalashnikov (pisze tak, zeby Echelon zrozumial, matol jankeski !) ewentualnie - zaczepnie zbooki (niezgodne z normami UE jajka kurzęcze).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.