GAINCLONE w obudowie ze starego wzmaka

[grzegorz]

Witam,

 

chiałbym się zapytać o możliwość zaaplikowania GAINCLONE'a w obudowie po starym wzmaku. Interesuje mnie zwłaszcza możliwość zachowania przełącznika żródeł dźwięku, pokrętła wzmocnienia oraz jeśli się da zdalnego sterowania. Jakie warunki muszą być spełnione, aby włożyć GAINCLONE'a w taką skrzynkę. Wiem, że to będzie GAINCLONE mocno zmodyfikowany, ale po prostu mam stary wzmacniacz i zastanawiam się nad możliwością wykorzystania tego co w nim siedzi. Proszę również o wpisy wszystkich, którzy mogliby się podjąć przynajmniej sprawdzenia możliwości takiej operacj.

 

Pozdrawiam

[Mixann]

witam

=====

 

Grzegorz z całym szacunkiem ale Twoje pytanie jest mniej niż nieroztropne.

Czyżby nie powinno być tak że podajesz wszelkie możliwe parametry symbole nazwy wzmaka jaki masz obecnie, potem podajesz oczekiwania i cele jakie chciałbyś osiągnąć a na samym końcu własne preferencje co do słuchanej muzyki?

 

Wydaję mi się że w obecnym stanie to pytanie twoje brzmi tak samo jak - doradźcie jaki mam wstawić silnik w moim samochodzie bon ten mój obecny jest za słaby stary itd.

 

Pozdrawiam zalecam troszkę logiki w zadawaniu pytań

[grzegorz]

Mixann,

 

z całym szacunkiem, ale Twoja uwaga jest więcej niż nie roztropna. Czyż nie powinno być tak, że najpierw pytam się o możliwości zmian, a później nabywam np. na Allegro jakiś tani i ładny wzmak po konsultacji z osobami, które znają się na rzeczy.

Moje pytanie brzmi mnej więcej tak: W jaki inny samochód można wpakować silnik od merca. Jedną z możliwych odpowiedzi jest: ten silnik można wstawić tylko do merca i to kończyłoby całą sprawę. Natomiast to co Ty zrobiłeś, to zaśmiecanie wątku bez jakiejkoliwek próby zrozumienia zadanego pytania, bowiem z góry sobie założyłeś że już jakiś wzmak mam, ano mam nawet kilka, tylko chciałbym wiedzieć którego poddać zmianom (może rzaden się nie nada).

 

Zalecam czasami przed napisniem postu choć trochę pomyśleć i życzę więcej życzliwości.

A na marginesie, czy Ty zajmujesz się trochę elktroniką, czy tylko tak sobie napisałeś, bo coś Ci się wydaje?

[MariuszJ]

Grzegorz> Mialem podobny pomysl, ale zrezygnowalem. Wydaje mi sie ze zachodu jest duzo, a efekt taki sobie pod wzgledem mechaniczno/elektrycznym. Skonczylo sie u mnie tak, ze do starego wzmacniacza wpialem dodatkowo nowa plytke preampa (wiazalo sie to z modyfikacja zasilania, na szczescie latwa do przeprowadzenia), sterowanego za pomoca wspolnego potencjometru glosnosci. Dostalem w ten sposob preamp do GC z zachowaniem funkcjonalnosci starego wzmacniacza, czy to w celach porownawczych, czy tak jak w tej chwili - celem podzialu wzmocnienia (bi-amping). Mam zatem elegancki selektor zrodel, regulator glosnosci i koncowke porownawcza. Fakt, ze nie zawsze da sie cos takiego sensownie zrobic - w Luxmanie przy nastawie "Straight line" sygnal z selektora trafia bezposrednio na potencjometr oddzielajacy go od drajwera koncowki, wiec aplikacja byla latwa i bezproblemowa. Moj Gainclone siedzi w obudowie-samorobie na bazie gotowca z Indelu, jest maly acz uroczy i czysty czyli uroczysty (zdjecia w watku 4731). Rozwiazanie to daje Ci wieksze pole do przyszlych manewrow - ja np. mysle o standalone-pre na lampkach dla podniesienia "magic" :)

[Mi??]

Jak zobaczyłem jak szybko rosną koszty w przypadku kompletowania obudowy do gaina to chwilowo spasowałem.

Kupiłem za 350 zł Pioneera (dość wysoka obudowa serii 4-sta cośtam R prawie pusta w środku) bo najbardziej zależało mi na zdalnym sterowaniu. Ponadto myślałem o wykorzystaniu phono lecz jakość tego była tak dramatycznie, że pewnie już nigdy go nie włączę.

Przy montażu miałem problemy trzeba było robić specjalną półkę z podpórkami z 5mm blachy na dwa ciężkie trafa. Oryginalna końcówka mocy oczywiście została odłączona ale nadal jest wewnątrz wzmacniacza (zresztą z różnych powodów musiała zostać) właśnie nad nią zainstalowałem tą półkę + porządne gniazda głośnikowe. Obawiałem się, że z tym pre zrobi się fuzz ale szczęśliwie wszystko działa oczywiście trzeba słuchać direct bo jak sygnał pójdzie przez resztę potencjometrów typu bass to robi się niemiło.

Najważniejsze jest to, że wszystko działa i mam za niewielkie pieniądze wymagane przeze mnie funkcje oraz w miarę estetycznego Pioneera o brzmieniu jakiego nikt się by z niego nie spodziewał. Jedyną wadą jest waga wzmaka i mój pre gramofonowy się już nie zmieści do środka.

[cynamon]

Grzegorz,

 

Miałem podobną koncepcję. Darkul zgodził się przerobić mojego starego Denona 275 i wstawił preamp lampowy plus końcówke własnego projektu do środka. Wiem tylko, że nie było to łatwe z jakichs powodów. Jest o tym w wątku 10471.

Gainclona też pewnie da się wstawić. Zapytaj Darkula, może poradzi jakiś przyjazny model do tej operacji.

 

A frajdę mam dużą jak załączam znajomym "denonka" :-)))

[Mixann]

Witam

=====

>> Grzegorz mysle że nie dogadalismy się ani trochę.

 

Może zacznę inadczej - elektroniką a dokładnie wzmacniaczami zajmuje się od 6 klasy podstawówki i nie znaczy to że znam się na wszytkim ale mógłbym cos doradzić i podpowiedzieć jak się do tego zabrać.

Niestety nie napisałeś że masz taki czy inny sprzęt na oku i akurat ten chcesz poddać modyfikacji pod GAINCLONA - wtedy moja odpowiedź była by jednznaczna - identyczna jak kolegów przedmówców - nie opłaca się w ogólnym rozrachunku.

Lepiej i łatwiej jest zrobić coś od nowa - zawsze masz mozliwośc decydowania co chcesz osiągnąć, jak i jakim kosztem a w przeróbkach niestety jesteś ograniczony do tego jaka jest podstawa konstrukcyja wzmacniacza modyfikowanego.

 

poz tym wpakowanie samego stopnia mocy opartego na LM... nie przyniesie korzyści wymiernych.

pokusiłbym sie nawet o taka ocenę że to co masz wydać na wzmaka do przeróbki to wydaj na lepsze części i oryginalna obudowę albo materiał na jej wykonanie - z wszechmiar wykonawstwo od nowa jest latwiejsze, lepsze i bardziej opłacalne.

Postaraj się o własny projek i najwyżej zleć wykonawstwo innym osobom jeśli nie czujesz się na siłach

 

co do zaśmiecania wątku - na rzeczowe pytania są rzeczowe odpowiedzi - a zyczliwy raczej jestem w stopniu większym niż niektórzy z forumowiczów.

[Rambo]

Gdyby tanio kupić wzmacniacz (np. spalone końcówki), który ma pozycję direkt i przełączanie źródeł oparte na przekaźnikach a do tego sterowanie pilotem i odpowiednie napięciowo trafo do klona, to warto się mocno zastanowić.

[McGyver]

Były też wzmaki z obrotowym przełącznikiem wejść napędzanym silnikiem! Też by się toto nadawało.

[grzegorz]

Dziękuje za te wszystkie opinie.

Czytając różne wątki związane z GAINCLONE'm zauważyłem, że wielokrotnie pisano o problemach z solidną i dobrze wyglądającą obudową. Stąd moje pytania. Jak rozumiem można wszystko, ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Napiszczie, proszę, jeszcze kto oprócz Darkula mógłby się przymierzyć do wpakowania w GAINCLON'a w obudowę po innym wzmacniaczu, ewentualnie wykonać GAINCLON'a w porządnej obudowie.

 

>Mixann

 

trzeba było tak od razu, a nie robić wycieczki na temat logiczności pytania. Jak sam pewnie wiesz głupich pytań nie ma, ale głupie odpowiedzi, to jak najbardziej.

Pozdrawiam