problem z ustawieniem głośności w wzmac.

stoney · 8 Grudnia 2004

Witajcie.

Od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem wzmacniacza NAD 320BEE, podoba mi się jego brzmienie... ale nie o tym. Po podłączeniu zestawu stwierdzam, że niemożliwe jest precyzyjne ustawienie głośności na niskim zakresie. Normalnie słucham muzyki przy ustawieniu pokrętła na godzinie ledwie 7.30, wieczorami jest na 7.00. Obrót o 15min daje znaczącą zmianę głośności. Ze słuchaniem płyt jest mi łatwiej, bo ściszam cd na wyjściu- ale daleko tu do precyzji w ustawieniu głośności, o pogorzeniu jakości dźwięku nie wspomnę. Niestety z tunerem radiowym nie mogę przeprowadzić takiego zabiegu. O całe zamieszanie podejrzewam kolumny -Jamo E550- producent podaje skuteczność na poziomie 91 dB... choć przy poprzednim wzmacniaczu (stary Kenwood) standardowo ustawiałem pokrętło głośności na 10.00.

proszę o podpowiedź jak komfortowo regulować głośność

pozdrawiam

gallegro · 9 Grudnia 2004

Witam!

W Twoim przypadku prawdopodobnie występują dwa problemy równocześnie. Pierwszy to ten o którym wspomniałeś czyli wysoka efektywność kolumn. Drugi, który ma w większym stopniu wpływ na tę sytuację to czułość wejść wzmacniacza. W/g producenta input sensitivity wynosi 220mv. Jest to wartość sygnału przy której wzmacniacz osiąga max. moc znamionową (przy reg. wzmocnienia ustawionej na max.). Jestem prawie pewien że wyjścia w posiadanych przez Ciebie zródłach mają wyjścia o poziomie wyższym (500 - 775 mV) a co za tym idzie wzmacniacz uzyskuje moc znamionową przy reg. wzmocnienia na godz. 12:00 (orientacyjnie). Skutkuje to tym że użyteczny zakres pracy potencjometra zmniejsza się o połowę i regulacja wzmocnienia staje się przez to mniej precyzyjna. Problem ten można rozwiązać na dwa sposoby. Sposób "mało audiofilski" ale bezinwazyjny to wtrącenie w szereg z interkonektem tłumika o wartości kilku db (wartość rezystorów dostosować do parametrów wyjść w zródłach). Drugi sposób polega na zmniejszeniu wzmocnienia w sekcji preampa (absolutnie nie należy pogłębiać ujemnego sprzężenia zwrotnego !!!) w części wspólnej dla wszystkich wejść lub tylko na konkretnym wejściu.

Podobny problem występuje we wzmacniaczu VINCENT SV-233 gdzie precyzyjna reg. pilotem na początku skali graniczy z cudem. Niektórzy zmniejszają napięcie zasilające silnik napędzający potencjometr ale to jest eliminacja skutku a nie przyczyny. Czułość wejść VINCENT'A SV-233 jest na poziomie NAD'A C320BEE.

Trochę się rozpisałem ale to chyba dlatego że to moja pierwsza wypowiedz na tym forum :-)

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

gallegro.

stoney · 9 Grudnia 2004

Dzięki za odpowiedź.

Jakiekolwiek modyfikacje nie wchodzą w grę - NAD "jeszcze pachnie fabryką", nie chciał bym stracić gwarancji. Pozatym w zabawie z prądem ograniczam się do włączenia urządzeń AGD-RTV ;-)...

Pozostaje więc wpięcie buforu (chyba dobrze odmieniłem?) Jak bardzo pogorszę dźwięk przez zastosowanie tegoż wynalzku?

Pozdrawiam

MariuszJ · 9 Grudnia 2004

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety, nie daje Ci zadnej gwarancji czy w ktora strone pojdzie zmiana. Od czasu tego eksperymentu troche zmienilo sie w moim systemie i za kazdym razem bylo inaczej. Teraz np. tlumik pogarsza odbior (nie podejmuje sie opisu jak).

Gallegro> pozdrawiam poprzedniego wlasciciela mojego wzmacniaczyka :-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rafał · 9 Grudnia 2004

Problem jest mi znany, bo w naimie (przynajmniej w jedynce) to nie jest nawet 225 (co jest wartościa bardzo typową chyba) ale raptem 75 mV. Więc w zalezności od źródla bywa, że potencjometr ustawiony jest na 7.30 lub 8 przy zerze na 7. Ale kłopotu z tym nie mam, bo chodzi miękko i precyzyjnie, choć gałka potencjometru nie ma wcale imponujących rozmiarów, a wzmaczek ma 20 lat. Uczciwie bubel Ci się trafił i tyle ale trudno. Jeśli w Twoim wypadku jest to duży problem - to zmień tuner, bo to jest najprostsze rozwiązanie. Jest bardzo wiele tunerów z wyjściami regulowanymi, w tym chyba naprawdę nieomal wszystkie te wyższej klasy. Sam mam trzy tunery (jeszcze) i wszystkie trzy mają wyjścia regulowane.

gallegro · 9 Grudnia 2004

A może tuner i CD nie są na grwarancji. W takim przypadku sugerował bym zmniejszenie poziomu wyjściowego w obu urządzeniach. Myśle że średnio zaawansowany elektronik (najlepiej znajomy :-) bez problemu da sobie z tym radę. Wystarczy dodać dzielnik złożony z 2 rezystorów na kanał lub (w zależności od konstrukcji) zmienić wartość elementów w istniejącym. Należy przy tym tak dobrac wartość rezystorów aby impedancja wyjściowa pozostała bez zmian. Służę bezinteresownie pomocą (w Siedlcach również praktyczną). Na schemacie (warto poszukać) mogę nanieść niezbędną korektę.

Jeśli jednak nie zdecydujesz się na żadną z metod przytoczonych w temacie, pozostanie pocieszyć sie w myśl zasady że mogło być jeszcze gorzej (np. wzmacniacz grał by za cicho ;-)

MariuszJ> góra z górą sie nie zejdzie... serdecznie pozdrawiam następnego właściciela mojego wzmacniaczyka :-)))

gallegro.