TacT M2150 czy Krell KAV-400xi

**arek67** · 10 Grudnia 2004

>americanos

Bardzo ciekawe. Jeśli ktoś opowiada o IC w tematach związanych ze wzmakami to dużo mi to mówi o jego preferencjach "dźwiękowych". Na razie wzbudzasz we mnie coraz większe zaufanie. Z tym Siltechem to niezłe. Rzeczywiście po co "rozjaśniać" skoro wystarczy nie "ściemniać":) To cały czas utwierdza mnie w poszukiwaniu elementów toru według reguły "złotego środka". A Cardas chyba ma coś z tym wspólnego:)

Pzdr.

Zenek kartofelek · 10 Grudnia 2004

Panowię szukajmy naszych europejskich wzorców i wzmacniaczy, ci z za oceanu niewiele nam mogą zaoferowac... a jesli już uprzemy się i znajdziemy cos ciekawego to nasz europejski odpowiednik i tak jest duzo tanszy... zazwyczaj oczywiscie.

Jakiś dziki Polski pęd do produktów "hand made in U.S.A." caly czas jest widoczny...

americano · 10 Grudnia 2004

Aviar. Rozumien, że cenisz sobie wygląd ale i dzwięk też jest dla Ciebie istotny. W takim razie posłuchaj nowego wzmacniacza zintegrowanego CAV. Produkt chiński ale gra dobrze i jest bardzo ładny. Jest to hybryda z lampą na wejściu, chyba 150W/8 300W/4 Ohm, na audio show tegorocznym jeden z lepszych małych zestawów. Sprzedaje je człowiek na Batorego... Na ich stronie nie ma tego modelu (nie wiem dlaczego). W stanach nazywa się to DK Design Group VS-1. Na zdjęciu nie widać że jest tam w obudowie plastik emitujący aluminium, ale ogólnie bardzo porządna rzecz (cena 11 lub 13 tys. zł nie jestem pewien).

lolo · 10 Grudnia 2004

americano... wogóle jeśli ktoś musi używać VDH do Gryphona lub jakichś jasnobrzmiących kabli do swojego "ciemnego" systemu to moim zdaniem kupił nie ten sprzęt który powinien. Jestem zwolennikiem neutralnych, muzykalnych, spójnych i zrównoważonych kabli. A za Siltechami i srebrem też nie przepadam więc...

Tak, Cardas jest aksamitny i bardzo "kolorowy" :-)... ma swój urok przyznaję. I przyznaję że to dobry kabel, ale jak dla mnie już z tych co "poprawiają".

Wymiana - lamp - to część tej zabawy. To tak jak z analogiem - rytuał ważna sprawa :-) To jest po prostu fajne - można w łatwy sposób "modelować" brzmienie wymianą lamp. Mnie się to podoba, ale rozumiem doskonale ludzi którzy wyżej cenia praktyczne aspekty. Z drugiej strony mając Ref 600 w domu można wyłączyć ogrzewanie i przynajmniej choć trochę zaoszczędzić :-) ARC Ref Mk II - jeśli nie zależy Ci na wejściach zbalansowanych i masz TT posłuchaj CAT Ultimate II. Warto. Z tym że ARC dostaniesz z drugiej ręki w dobrej cenie a z CAT to już problem. Rzadko się pojawiają.

Frank · 11 Grudnia 2004

americano

Napisz coś bliższego o firmie ADS ,to bardzo ciekawe co to za firma i jakie urządzenia ma w ofercie.

A może jakiś kontakt do nich?

Less · 11 Grudnia 2004

>Frank link do ADS podał nieco wyżej Tequilla

ADS to producent sprzętu estradowego w tańszym segmencie tego rynku. Ich wzmacniacze wśród estradowców nie cieszą się specjalnym szacunkiem, wstawiane są np. do dyskotek, gdy inwestor nie daje kasy na nic lepszego.

Z tym większym zdziwieniem czytam wypowiedzi americano, z którego wpisów wynika, że słuchał wiele i słyszy podobnie jak ja. Czyżby nagle i niespodziewanie wyprodukowali coś super? Czy americano ma udziały w ADSie?

Oczywiście nie można wykluczyć sytuacji, że badziewie produkuje się dla pieniędzy, a gdy kasy ma się już dosyć, to można się wziąć za realizacji marzeń lub ambicji. I czasem może to się udać.

Nie można wykluczyć, że np. Tonsil nagle zbuduje super kolumnę. Super głośnik podobno już mają, tylko nikomu nie chcą pokazać.

Nie można wykluczyć, że wygram w totolatka. Biorę kupon i idę zagrać.

**Zbig** · 14 Grudnia 2004

>Less

Na tym forum realizuje się więcej własnych "małych partykularnych intersów", niż się komukolwiek wydaje. A jedyną skuteczną komisją weryfikacyjną są własne uszy. Dlatego, dopóki się czegoś samemu nie usłyszy, to nie ma się czym podniecać. Poza tym, ludzie mają często niezwykle specyficzne upodobania brzmieniowe, i można doznać niezłego szoku, jak się usłyszy czyjś system.

wist · 27 Stycznia 2005

Odświeżam wątek Tacta 2175, bo w nowym Audio jest recenzja p. Pacuły, bardzo dla tego urządzenia przychylna. Noty są maksymalne. Aczkolwiek jest wzmianka o porównaniu z innymi urządzeniami (np. MF A5), to niestety jest tego porównawczego opisu zdecydowanie za mało. Czy ktoś może porównywał tego najtańszego tacta nausznie i zechce się podzielić swoimi spostrzeżeniami.

Nawiasem mówiąc jak na Audio jest w tym numerze ciekawie - m.in. trzy komplety high-endowych przewodów i sporo innych sympatycznych artykułów (prócz trzech i kinie)

mike27 · 27 Stycznia 2005

zbig masz dużo racji

Tylko albo dążymy do tego by instrumenty muzyczne brzmiały możliwie najwierniej albo wymyślamy ideologie do beznadziejnego brzmienia.

Rozumiem że to forum dla ludzi którzy chcą by ich sprzęt odtwarzał możliwie najwierniej muzyke i by np. gitara Ibanez miała choć porównywalną barwę do tej na żywo!

PMD · 27 Stycznia 2005

aviar,

proponuję spokojnie posluchać Krell`a 400xi i samemu wyrobić sobie zdanie. POdobine jak i w/w Tact`a (mi akurtat jest nie znany). Śledząc wypowiedzi różnych osób na temat starszych wersji podstawowego Krell`a, jakoś nie miałem nawet ochoty słuchać 400`etki. Wyobrażałem sobie chłodnego niemuzykalnego detalistę, tymczasem rzeczywistość bardzo mile mnie zaskoczyła. To bardzo dyamiczny piec podający masę detali nie tracąc muzykalności, no i te zwały mięska w dźwięku, których zupełnie się niespodziewałem. Mocna rzecz, osobom lubującym sie w filigranowo grających systemach może wydać się zbyt muskularny. W symfonice atak następuje gwałtownie i rónie szybko wygasa. Stopka perkusji wybija rytm, tak namacaline , że siłą rzeczy udziela się słuchaczowi, ktory zaczyna sam przytupywać do rytmu. Bardzo fajny piec, z wyglądu nie sprawia wrażenia takiego co tyle może - postura cielaczka, osiągi byka :)