Skocz do zawartości
IGNORED

Uziemienie gramofonu


Papamek

Rekomendowane odpowiedzi

Prawidłowo IC nie obciążony na końcu ,będzie zbierał., A czy sam wzmacniacz na zalaczonym pre też 'Buczy". Oddalając się od niego w strone ramienia powinieneś znależć przyczynę brumu.Dokładaj po koleji az znajdziesz "denata "

conri: "... IC nie obciążony na końcu ,będzie zbierał..."

 

Zgadza się. To by potwierdzało hipotezę, że gdzieś po drodze jest przerwa.

Jeżeli nie w IC, to na odcinku od wkładki do gniazd wyjściowych z ramienia.

Jeżeli porzewód włączony do wejścia pre-ampa nie jest "zamknięty" od strony wejścia cewką wkładki,

to jest podobnie, jakby był włączony IC bez podłączonego ramienia. A w takim przypadku jest brum.

 

Oskar, czy sprawdzałeś gniazda wyjściowe z ramienia? Może tam coś się uwaliło(?)...

Albo przy samej wkładce... Albo w miejscu, gdzie przewody wchodzą do ramienia... Albo... ... ... ;-)

Janusz z Torunia

Yanoosh i Conri: moim zdaniem nie ma przerwy nigdzie po drodze, zmieniałem ic, wkładki, lutowania i wzmacniacze oraz pre. A przyszło mi do głowy teraz, że jedyna zmiana między okresem, kiedy działalo dobrze a teraz, gdy brumi to remont fasady budynku i jak dziś zobaczyłem usunięte piorunochrony. Może też gdzieś było jakieś uziemienie budynku, które przerwano w czasie prac????? Co wy na taki scenariusz.

 

 

Wysiliłem się i długaśnym kablem pociągnąłem uziemienie od wzmaka do rury z gazem na korytarzu domu i znacznie lepiej, ale nadal jest bardzo słyszalny brum w bardzo niskiej częstotliwości.

 

 

Uziemianie do bolca uziemienia w gniazdku chyba nie jest bezpieczne i poprawia mniej niż rura.

 

Pomyślcie nad tą wersją, pls.

 

Oskar

> Oskar

Uważasz, że nie ma przerwy nigdzie po drodze, ale czy masz pewność?

Pewność dałoby sprawdzenie omomierzem.

 

Co własciwie rozumiesz przez uziemienie budynku?

Jeżeli przed i po zmianie miałeś podłączony sprzęt do jakiegoś "uziemienia budynku", to jego przerwanie być może mogłoby coś zmienić. Ale nawet niekoniecznie.

 

Dlaczego podłączenie do bolca uziemienia w gniazdku miałoby być niebezpieczne?

Własnie dla bezpieczeństwa do tegoż uziemienia podłącza się metalowe obudowy pralek, lodówek i innych urządzeń, również sprzętu RTV.

Jeżeli masz 3-żyłowe kable (podłączone do gniazdka z bolcem) do zasilania wzmacniacza czy CD, to zapewne obudowy tychże, a także ich masa elektryczna, są już podłączone do uziemienia w gniazdku. A ponieważ masy wszystkich klocków zestawu audio są ze sobą połączone, to już masz wszystko uziemione poprzez bolec w gniazdku. Być może właśnie dlatego dodatkowe podłączenie do bolca już niewiele zmienia.

 

PS. Gdzie mieszkasz? Niekoniecznie pełny adres :-)

Janusz z Torunia

Aha, i jeszcze...

"Uziemienie" gramofonu chyba trochę niefortunnie zostało tak nazwane.

De facto chodzi o podłączenie masy ramienia (ewent. masy całego gramofonu) oddzielna żyłą do masy pre-ampa,

a nie faktyczne o podłączenie do uziemienia.

Owszem, masa całego zestawu audio bardzo często bywa podłączona do uziemienia, ale jeżeli tak by nie było,

to i dosłowne uziemienie samego gramofonu zapewne też nie byłoby konieczne, a być może nawet niewskazane.

 

Jak mnie najdzie "natchnienie" :-) to sprawdzę u siebie taką wersję -

- podłączenie całego zestawu bez uziemienia, a następnie podałączanie/odłączanie masy ramienia do bolca.

Ciekaw jestem, jakie to może wnosić zmiany w kwestii przydźwięków.

Janusz z Torunia

Dosłownie uziemienie to jest rzeczywiście podłączenie do bolca lub choćby do jakiejś instalacji "rurowej"

(choć tego drugiego nie wolno robić).

Natomiast w gramofonie chodzi o połączenie jego masy z masą pre-ampa (i całej reszty zestawu).

Dlatego napisałem, że w tym przypadku nazwa "uziemienie" jest trochę niefortunna.

Janusz z Torunia

Zatem jeśli tak to może należy stworzyć jakiś dodatkowy ekran dla kabla, zasłonić go od wpływu tego czegoś, tylko z czego taki ekran wykonać? Może z jakiejś metalowej siatki? Z gumy?

O.

Jeśli brumi nadal , obstawiałbym stare kody w zasilaniu wzmaka.

Oskar- a jak odłączysz wszystko to tez brumi.I przy przełaczeniu na inne wejscia..A może sąsiad ma manufakturę lub spawarę i sieje cosinusem Fi od silników.

Conri: no właśnie inne wejścia nie brumią, a phono tylko pod włożeniu IC lub kabli z ramienia.

Ten remont cały czas trwa, no ale nie w nocy, więc raczej nie problem w sieci? Chociaż ta akurat Twoja sugestia najbardziej mnie przekonuje.

O.

Conri: ta próba nie dała wiele, ale za to próba z dodaniem ekranu chyba trochę pomogła. Polega to na razie na obłożeniu IC grubaśną warstwą folii i moim zdaniem spadło to brumienie.

 

czy myślicie żeby dalej iść w tym kierunku może i dodać coś jeszcze? No w kazdym razie wydaje się to logiczna taka droga.

 

Oskar

Helo Yanoosh ponownie,

W tej chwili wygląda to tak: oba kanały słychać przy kazdej konfiguracji - 2 wzmacniacze, dwa pre, w różnych wejściach, gramofon uziemiony do pre albo do wzmaka albo i tu i tu, przy dotknięciu ręką trochę brum maleje. Ale przy wysokich poziomach słychać go bardzo, przy niskich mniej. Ramię osobno uziemione do gramofonu (i cokół i ramię - oba są odseparowane od siebie gumowym zawieszeniem ramienia).

 

Tak więc słychać oba kanały, ale brumienie niskotonowe jest bardzo dokuczliwe i słuchać się nie da.

 

Na razie się poddaję: bo albo to sieć brumi *tylko czemu jedynie na wejściu dla gramofonu lub z pre w dowolnym gnieździe, albo kable ramienia lub i IC coś zbierają z "eteru".

 

Może warto sprawdzić jakiś kondycjoner *jeśli to sieć*, albo już nie wiem co.

 

Serdecznie pozdrawiam,

Oskar

A instalacja sieciowa 230V trzy żyłowa z uziemieniem czy dwu z tzw zerowaniem.Pomierz rezystancje uziomu. Między bolcem a wodociągiem-ZW.Następnie napięcie w tym samym punkcie (powinno byc "0 V ")

Uff zmalało, nic nie zmieniłem a zmalało to brumienie. to jest w tej chwili połączone są tylko gramofon (plinta) ze wzmacniaczem (pre wmontowane) z użyciem kabelka uziemienia i brumienie jest 10 razy mniejsze, trochę jest ale przy średnim poziomie głośności prawie nie słychać. Ale jak tylko usuwam kabel łączący TT ze wzmakiem brumi jak szalone.

 

Stało się samo z siebie bo wczoraj w tej samej sytuacji było bardzo źle.

 

No i bądź tu mądry:)

Oskar

Witam

JEstem początkujący, ale czy nie leci Ci kabel sygnałowy blisko źródła zasilania, lub kabla zasilajacego? Ja ostatnio sam byłem zaskoczony jak to może oddziaływać i szukałem źródeł brumu po przesunięciu gramofonu, a okazało się, że kabel sygnałowy w pewnym miejscu był bardzo blisko sygnałowego.

  • 7 miesięcy później...

Dobry pre (płytka ) musza być ekranowane, aby nie zbierać "śmieci".To samo dotyczy przewodów idących od RCA.Duże znaczenie ma ustawienie kątowe względem najbliższego tafo. Bywa że strumień e-m indukuje tzw brum.

>>>conri,

 

"....To samo dotyczy przewodów

>idących od RCA.Duże znaczenie ma ustawienie kątowe względem najbliższego tafo. Bywa że strumień e-m

>indukuje tzw brum....."

 

Czy można prosić o parę słów rozwinięcia. Nie załapałem o co idzie z tym "ustawieniem kątowym". Czego do czego ? Przewodów do trafo ? W jakich warunkach strumień e-m (elektromagnetyczny ?, z trafo ?) może indukować brum ?

Tonę w domysłach,

Pozdro,

Yul

Taki pre np na uniwersalnej testowej pcb podpięty nieekranowanymi drutami (1,5m) z gramiakiem nie wydaje z siebie nic. :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Oskar,

 

ja również prowadziłem taką walkę z brumieniem i okazało się, że to była tv kablowa, która miała kontakt z zestawem poprzez antena->TV->DVD wpięte IC do wzmaka. Oczywiśvie Twoja konfiguracja może być zupełnie inna. Drugi dziwaczny przypadek widziałem u znajomego, gdzie wariowała sieć energetyczna, mieszka w domu pod koniec przyłącza, potrafiło spadać do 180V, konieczna była przeróbka zasilania sprzętu, żeby wyeliminować brumienie.

 

Pozdrawiam

  • 1 miesiąc później...

Odprowadziłem kabel od bolca przy cinchach do "0" w gniazdku w ścianie i przydźwięk prawie zniknął. Słychac go przy pełnej mocy wzmacniacza, ale tak nigdy neie słucham, a poza tym jest wówczas zagłuszony.

Ale mam też jeszcze jedną obserwacje. Czy to możliwe, że po uziemieniu dźwięk stał się łagodniejszy? Wysokie tony się trochę zaokrągliły. A może to tylko moje voo-doo.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.