TU-8200 czyli lampa SE po japońsku

war3z · 22 Marca 2018

Bardzo dobry artykuł również super się to czyta ciekawi mnie tylko czy pociągnie większe kolumny i nie dostanie zadyszki ?

whitesnake · 22 Marca 2018

jak z basem na tych kondach?

Bas jest szczególnie interesujący. Od pierwszego włączenia miałem wrażenie, że wzmacniacz schodzi niżej w paśmie. Jednak co najważniejsze, pojawiła się wyraźniejsza faktura basu, tzn, gra jakby najniższa składowa była dobrze zszyta czasowo z wyższymi harmonicznymi. Szczególnie dobre wrażenie robi to w dynamicznych nagraniach klasyki. Nie ma buuum z akcentem w wyższych smyczkach, tylko jedno mocne cięcie od dołu do góry - mięsiste, ciepłe, ale świetnie kontrolowane. Jakby wzmacniacz zyskał kilka W mocy. Grają dopiero kilkadziesiąt godzin i sam jestem ciekaw co z nich wyjdzie po uformowaniu.

Bardzo dobry artykuł również super się to czyta ciekawi mnie tylko czy pociągnie większe kolumny i nie dostanie zadyszki ?

Zadyszki nie dostanie, bo to lampa, może najwyżej nie pokazać wszystkiego co jest w nagraniu. Nie jest to jednak wzmacniacz do kolumn o "dziesiejszej" efektywności, żeby rozwinął skrzydła potrzebuje min 90dB.

Andrzej123 · 3 Września 2020

Witam

Jestem doświadczonym elektronikiem. Kupiłem wzmacniacz ELEKIT TU-8200R i do niego DAC ELEKIT typu PS-3249R.
Generalnie jestem zadowolony, bo już dawno chciałem wrócić do lamp i mam ciągle ten "stary" sentyment.
Plusów ww. nie będę opisywał, bo pozytywnych opinii w sieci jest multum. Teraz przedstawię moje uwagi.
Jest to sprzęt japoński, ale:

1) DAC PS-3249R - bez zewnętrznego zasilacza działa tak sobie jeśli chodzi o jakość.
Z zasilania via USB idą szumy i trzaski. Słychać je na słuchawkach bez obecności sygnału wejściowego/muzycznego.
Moduł ten praktycznie nie ma żadnego porządnego filtra napięcia zasilającego.
Jako MOD proponowana jest m.in. wymiana wzmacniacza scalonego NJM4580 na inny/lepszy typ.
Bez zrobienia porządku z zasilaniem wymiana taka nie ma większego sensu podobnie jak inne możliwe
modyfikacje ww. modułu DAC. Poza ww. uwagą DAC działa super.

2) Wzmacniacz TU-8200R w modzie UL daje na obciążeniu maks. 5W mocy wyjściowej przy podaniu sygnału z generatora.
I nie ma takiej siły, aby było więcej. Z obciążeniem 5R1 uzyskałem 4.6W. W Z obciążeniem 8R3 uzyskałem ok. 5W.
Z wyliczeń wynika, że stopień końcowy wzmacniacza uzyskuje sprawność maks. 30%. Wynik nie powala, ale i nie jest tragiczny.
Można uzyskać ciut więcej, ale sinusoida zamienia się w prostokąt (obcięta jest góra lub dół w zależności od obciążenia).
Nie wyrabia się stopień mocy. Sprawdziłem punkty pracy lamp 6L6GC i ich sygnały sterujące.
Są OK, ale mogą być trochę lepsze. Wybrano złoty środek między uniwersalnością, a mocą wyjściową z fabrycznymi lampami 6L6GC.
Prawdopodobnie zamiana typu lamp końcowych i sterujących będzie miła spory wpływ na jakość jak i na moc.
Oczywiście, o ile transformatory sobie poradzą (wszystkie).

3) Do pasma przenoszenia zastrzeżeń mieć nie można. Zmierzyłem nierównomierność w zadeklarowanym przez
projektanta paśmie. Wychodzi lepsza niż ±0.5dB (ok. 5%). Reszta to sprawa kolumn.
Warto mieć takie o dużej skuteczności min. 91dB i z porządnym basem.

4) A teraz ciekawostka. Po podłączeniu rezystorów 5R (8R) jako sztuczne obciążenie wzmacniaczy kanałowych,
można słuchać dźwięku z generatora lub muzyki bez głośników. To "grają" transformatory wyjściowe i wcale nie tak cicho.
Ciekawe, ile mocy w ten sposób jest tracone i jak to wpływa na parametry dynamiczne wzmacniaczy/transformatorów ?!
Myślę, że właśnie transformatory końcowe to pięta achillesowa TU-8200R.
Nie mam możliwości, ale bardzo chętnie bym spróbował zastosować i pomierzyć inne dedykowane trafa np. polskiej produkcji.

5) Generalnie stopień sterujący (2 x ECC82) ma trochę za małe nap. żarzenia. U mnie jest ok. 6V, a nie ok. 6V3.
I tu dla użytkowników porada jeżeli ktoś koniecznie zechce powiększyć owe napięcie. Tej porady nie znajdziecie nigdzie w sieci.
Zamiast mostka D7 proponuję zastosować mostek z diodami Schottky typu CDBHD240-G i ew. odpowiednio zwiększyć rezystor R69 (0R47).

6) Wzmacniacz TU-8200R można poprawić/podrasować w wielu miejscach, ale nie jest to absolutnie konieczne, bo można przy tym
utracić np. jego uniwersalność (dosyć swobodna wymiana typów lamp) a i wymaga odpowiedniej wiedzy w temacie. Przykład: bardzo często wymiana np. kondensatorów sprzęgających maskuje tylko marność zastosowanych kolumn. Łatwiej i bardziej uniwersalnie można obejść problem stosując źródło dźwięku z możliwością precyzyjnej regulacji jego barwy (DAC, pre-amplifier, multi-tuner, itp., itd.).

Krótkie podsumowanie, pomimo moich uwag.
Polecam szczerze, bo sam jestem bardzo "mile zaczarowany".
Nic dodać, nic ująć.

Pozdrawiam wszystkich miłośników lamp
Andrzej

tomek_j · 20 Września 2020

W dniu 3.09.2020 o 12:35, Andrzej123 napisał:

1) DAC PS-3249R - bez zewnętrznego zasilacza działa tak sobie jeśli chodzi o jakość.
Z zasilania via USB idą szumy i trzaski. Słychać je na słuchawkach bez obecności sygnału wejściowego/muzycznego.
Moduł ten praktycznie nie ma żadnego porządnego filtra napięcia zasilającego.
Jako MOD proponowana jest m.in. wymiana wzmacniacza scalonego NJM4580 na inny/lepszy typ.
Bez zrobienia porządku z zasilaniem wymiana taka nie ma większego sensu podobnie jak inne możliwe
modyfikacje ww. modułu DAC. Poza ww. uwagą DAC działa super.

Trudno z tego rodzaju "konstrukcji" wyciągnąć dużo więcej. Została pomyślana jako możliwość prostego sterowania wzmacniacza z komputera i w tej roli się sprawdza. Zmontowałem taki DAC dla kolegi, trochę posłuchałem i tyle. Na plus łatwy montaż również mechaniczny, bo przewidziano na niego miejsce w obudowie wzmacniacza, zwiększenie uniwersalności wzmacniacza, bo jedno z wejść staje się "wejściem USB". Poza tym nic szczególnego to nie jest, bo nie może być.

W dniu 3.09.2020 o 12:35, Andrzej123 napisał:

4) A teraz ciekawostka. Po podłączeniu rezystorów 5R (8R) jako sztuczne obciążenie wzmacniaczy kanałowych,
można słuchać dźwięku z generatora lub muzyki bez głośników. To "grają" transformatory wyjściowe i wcale nie tak cicho.
Ciekawe, ile mocy w ten sposób jest tracone i jak to wpływa na parametry dynamiczne wzmacniaczy/transformatorów ?!
Myślę, że właśnie transformatory końcowe to pięta achillesowa TU-8200R.
Nie mam możliwości, ale bardzo chętnie bym spróbował zastosować i pomierzyć inne dedykowane trafa np. polskiej produkcji.

No a to ciekawe. Również w czasie "uruchamiania" zmontowanego wzmacniacza obciążałem wyjście rezystorem 8R i nie pamiętam takiego efektu. Sterowałem wejście sygnałem sinus 1kHz do momentu obcinania szczytów sinusoidy, ale nie pamiętam by trafa "grały"- może nie zwróciłem na uwagi. Kiedy szukałem opinii przed zakupem nie spotkałem się z kimś kto by wymieniał trafa tego wzmacniacza, za to ludzie intensywnie wymieniali lampy, bo to najprościej, a wzmacniacz ma układ automatycznego wyboru punktu pracy lamp stopnia mocy. Ponieważ nikt nie próbował ( nie znam takich prób) , to nie wiadomo czy wzmacniacz na takiej wymianie zyska. Być może to są fabrycznie bardzo dobrze dobrane elementy.

Po długim czasie użytkowania moja opinia o tym wzmacniaczu absolutnie się nie zmieniła. Jadę dalej na "marnych" słowackich lampach z fabrycznego kompletu i nie odczuwam konieczności zmiany. Zmieniło się za to źródło - teraz gram z DAC na PCM1794A sprzężonym z Raspberry Pi po I2S. No i jest super.

Edit: Ja mam poprzednia wersję wzmacniacza (bez literki R), może zmieniono trafa, ale nie sadzę

Edytowane 20 Września 2020 przez tomek_j