Yamaha MCR-N670 gra lepiej niż R-N602 o co chodzi ?

[Grzegorz_56124]

Ma znaczenie i dla mnie dobrze gra moja R-N602

 

Na tym poziomie finansowym i funkcjonalności spełnia moje wymagania brzmieniowe.

 

W połączeniu z polskimi monitorami Pylona - o zgrozo.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

<br />Ma znaczenie i dla mnie dobrze gra moja R-N602<br /><br />Na tym poziomie finansowym i funkcjonalności spełnia moje wymagania brzmieniowe. <br />

Grzegorz , w żadnym stopniu moją intencją nie jest podważanie Twoich odczuć, co do brzmienia Twojego sprzętu. A nawet Ci zazdroszczę, bo nie jesteś chory na " zawsze może być lepiej" i zmianę jeszcze niedawno Św.Graala na następnego, bo ten pierwszy po tygodniu jednak " nie brzmi".

Kolega z wiedzą muzyczną od opery po całą klasykę rocka (3 tys. płyt winylowych + X CD z całego świata) taką , że mógłbym za nim tylko kapelusz nosić ,słucha na starym gramiaku Technicsa z pre za 100 zł ( sam mu kupiłem :)),CD to jakaś stara nagrywarka, wzmacniacz to stary prosty Kenwood z kolumienkami zamontowanymi w rogach pod sufitem, bo pokoik malutki. I tak czasem się zastanawiam, czy właśnie nie na tym polega miłość do muzyki, bo On koncentruje się tylko na muzyce która mu sprawia radość, i nie przejmuje się tymi wszystkimi technicznymi niuansami sprzętu, które wielu z nas nurtują.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Ja tak miałem przez jakiś czas z gitarą i wzmacniaczami lampowymi. Na szczęście mi przeszło.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

<br /> Nie rozumiem ale nie potrafię uzyskać tak bardzo wyraźnego efektu sceny ani na Yamasze w mieszkaniu ani na ampli Marantza w domu choć oba sety grają bardzo ładnie i czysto. <br />

Spróbuj tak dla eksperymentu ,utworzyć trójkąt równoboczny , kolumny -miejsce odsłuchowe. Tylko takie ustawienie dało mi pożądany efekt i to pod warunkiem że bok ma od 2m w górę. Przynajmniej będziesz wiedział czy warto.

Mnie się udało , ale jak sobie przypomnę walkę z żoną ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Haha na szczęście na mieszkaniu jestem sam wiec spróbuje.

W domu nawet nie zaczynam dyskusji, niech sobie stoi jak jest teraz.

Dzięki.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nikimaj]

A ja napiszę tak: każde przesunięcie sie o 10 cm do przodu lub do tylu może dać bardzo dobry efekt. Wszystko zależy od tego, gdzie złapiesz „najlepsze miejsce” do odsłuchu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

każde przesunięcie sie o 10 cm do przodu lub do tylu może dać bardzo dobry efekt. Wszystko zależy od tego, gdzie złapiesz „najlepsze miejsce” do odsłuchu.

Zgadzam się i dodam , że równie ważne jest skręcenie kolumn. Najlepszy efekt przy mojej akustyce pomieszczenia uzyskałem gdy wierzchołek trójkąta jest 50 cm za pozycją odsłuchu. Trzeba eksperymentować, bo ta zabawa w odróżnieniu od "modelowania" dźwięku kablami nic nie kosztuje, a efekt znacznie większy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nikimaj]

No dokładnie! Na prawdę można się pobawić w te ustawienia i osiągać bardzo dużo. Oczywiście, trzeba też mieć zgodę żony :) hy hy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Ustawiłem, jest bardzo dobrze.

Na szczęście w tygodniu mieszkam sam bo żona by tego nie przetrwała

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

<br />Ustawiłem, jest bardzo dobrze. <br />Na szczęście w tygodniu mieszkam sam bo żona by tego nie przetrwała <br />

Cieszę się , że jest poprawa. Ustawienie ,akustyka pomieszczenia to podstawa. A teraz możesz zbierać kasę na romantyczną kolację z żoną, w najdroższej knajpie w okolicy. Może zmieni zdanie co do przemeblowania chałupy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Mniej mieszam spokojniej śpię :)

 

W domu mi tak bardzo nie przeszkadza, nie siadam do sprzętu typowo do słuchania muzyki.

Leci w tle coś fajnego i to jest ok.

W mieszkaniu to co innego bo tam mam wolna rękę w rozkładaniu klocków

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Sławex]

Yamaha R-N602 sprzedana ( ufff ;-)) przede mną stoi i gra od dwóch godzin Onkyo TX8150, wygrzane, bo używane. Nareszcie mam

wszystko, czego brakowało w rn602. Różnica jak dla mnie jest ogromna, może to lepsze zgranie z głośnikami, może charakterystyka sprzętu milsza moim uszom, może odpowiedniejsza do mojej muzyki ? nie wiem. Wiem, że teraz słuchanie mnie cieszy, a nie drażni.

 

Jakością dźwięku zdecydowanie wygrywa Onkyo.

 

Na plus dla Yamahy aplikacja, która ma lepszą grafikę, jest bardziej intuicyjna i szybciej reaguje przy zmianie źródła,

płyta czołowa z grubego aluminium pieści oczy, a pokrętło głośności działające z fajnym wyczuwalnym oporem wydaje się takie ekskluzywne i miłe w dotyku.

 

Jednak do słuchania wybieram Onkyo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adams19]

Tia, bardzo solidnie ten ampli jest zbudowany; z jego specyfikacji można się dowiedzieć, masa=8,6kg a ta niby gorsza yamaha R-N ma 9,8kg. Nad resztą nie mam ochoty się rozdrabniać, ale gratuluję zakupu i najważniejsze jak dobrze się słucha to tylko słuchać, a jak pisać i coś porównywać to lepiej to sprawdzić; no chyba że ta pomyłka to nie pomyłka tylko celowo napisana nieprawda ;(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Ktoś lubi klapki a kto inny glany. Jak ładnie gra i sie podoba to fajnie. Bo po co sie męczyć.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nikimaj]

I po to właśnie jest ten sprzęt. Aby każdy mógł dobrać coś dla siebie!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bbobii]

To tak na podsumowanie

 

Stąd najczęściej bezkompromisowe urządzenia kosztują krocie, a na wysoki standard przy optymalnym dźwięku stać jedynie najbogatsze i największe firmy, które mają odpowiednie środki oraz rozbudowany marketing by produkować i sprzedawać seryjnie. Taką firmą jest np. Yamaha – wytwarza cały wachlarz różnorodnych urządzeń audio, które są porządne i ładne, ale brak im najczęściej jednej rzeczy – ducha. Innymi słowy, są przeciętne i nudne, wysterylizowane oraz zaprogramowane dla mas, bo są bezpłciowo uniwersalne.

Cytat ze strony Stereo i Kolorowo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Ale to jest pozytywne co zacytowałeś - tzn że taka Yamaha produkuje masowo urządzenia, które są dobre, mają wysoki standard przy optymalnym dźwięku. Niestety są przeciętne i nudne bo dostępne dla mas. Ot taki VW czy Toyota, wszystko jest ok i nie ma się czego przyczepić poza tym, że wieje sandałem od początku, już od pierwszej generacji Golfa.

Prawdziwy audiofil jeździ Porsche i nie dyskutuje z hołotą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nikimaj]

Czytam i czytam i się zastanawiam czy "dla typowego" audiofila liczą się wyłącznie firmy malutkie i najlepiej z jednym właścicielem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

<br />Czytam i czytam i się zastanawiam czy "dla typowego" audiofila liczą się wyłącznie firmy malutkie i najlepiej z jednym właścicielem?<br /> <br /> <br />

No cóż, audiofil to audiofil , nie zrobisz przecież wrażenia na kumplu rzucając mu nazwę marki którą można nabyć w każdym supermarkecie za pół pensji. Swoja drogą taka Yamaha, Sony, Onkyo czy Pioneer są sobie same winne przechodząc z jakości na komercję. A najlepsze jest w tym wszystkim to , że wmówiły ludkom , iż to jedyna i słuszna droga. I teraz toczą się dysputy nad wyższością jednej budżetówki nad drugą budżetówką. A aby się ludziska nie połapali , że ich robią w konia marketingowcy wymyślili tak lubiany temat KABLI. I już została odwrócona uwaga od jakości samego urządzenia , bo jak nie gra tak jak powinno, to przecież można kupić odpowiedni kabelek sieciowy czy IC i już jest ok ( Ci od TV poszli jeszcze dalej, i różnicują pod względem jakości przesyłu kable HDMI i coaxial ?).A małe firmy , no cóż ceną konkurować nie maja szans z masówką. Mnie też się marzy taki wzmacniaczyk Tenora ,ale w tym miesiącu nie mam akurat wolnych 170k. :) Na ostatnim Audio Show wystawiło się sporo Polskich małych manufaktur z nawet niezłym brzmieniowo sprzętem, ale tez nie miałem 60k. na gramofonik, czy 80k. na jedną kolumienkę stereo :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcin8712]

To może pianocraft nie taki zły jeśli ktoś nie chce kolumn duzych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Ja to bym AS3000 przygarnął bez zbędnego mlaskania ze to Yamaha.

 

A wiecie jakie motocykle maja najlepsze brzmienie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nikimaj]

Tomek446 -> cenie sobie jakość dźwięku ale niestety tylko najwięksi gracze rozdają karty. Większość firm „garażowych ” nie porywa ani wizerunkiem, ani jakością wykonania , supportem, dobrą aplikacją itp. Niestety sam dobry dźwięk w tych czasach to za mało.

A co do wymienionych z powyższych, to chcąc nie chcąc ale dzięki nim branża jest tu gdzie jest, bo to oni wymyślili najwiecej.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

<br />Tomek446 -> cenie sobie jakość dźwięku ale niestety tylko najwięksi gracze rozdają karty. <br />

Zawsze tak było , ale były inne wzorce i nacisk na inne aspekty niż obecnie. No bo przed erą mp3, i połączenia sieciowego ze wszystkim co się rusza i jest na prąd, czym można było konkurować ? Wydaje mi się , że były to trudne czasy dla producentów i naprawdę im współczuje, bo pozostawała im jakość dźwięku i niezawodność urządzeń. Ale przyszło nowe i odetchnęli:)Wystarczy spojrzeć na przedziały cenowe w jakich większość osób chce nabyć NOWY sprzęt. Przeważa 2k.-4k. jak ktoś napisze 5k. albo 10k. to " branża" szaleje i ma rację, bo jest to najniższy próg gdzie możemy zacząć jakąś rozmowę i to pod warunkiem ze te 10k. to nie jest na wzmacniacz + kolumny. Drugą kwestią są wymagania , funkcjonalność najlepiej wszystko w jednym i żeby mało miejsca zajmowało, bo wystrój chałupy , modny, minimalistyczny, a i kolumienki małe , najlepiej białe. Salon 35m3 z aneksem ALE powierzchnia odsłuchu 14m2, bo tyle po prostokącie od kanapy do szafki RTV. Mając takie dane ( budżet i oczekiwania) producenci wymyślają takie kombajny jak Yamaha CD-NT67Od lub wzmacniacze z funkcjami sieciowymi 803d.( o ,tu już dla tych bardziej wymagających :))Nie ważne jak to będzie grało ( bo i tak głównie po sieci mp3), ile pochodzi ( bo klient i tak nie liczy że dłużej niż niewymienna bateria w jego smartfonie)ważne by zmieścić się w budżecie. A potem to już tylko reklama i marketing, parę sugestywnych rysunków, że jak kupimy taki klocek to muzykę możemy mieć wszędzie łącznie z kiblem, i to za pomocą drugiego ulubionego urządzonka czyli smartfona :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Zgadza się Tomku, dlatego polecanie drogich audiofilskich sprzętów ludziom którzy tego nie potrzebują jest bez sensu.

Przykład jaki podałeś z pokojem, aneksem kuchennym i odległościami sugeruje że nawet HiFi z wyższej półki jest bez sensu. Do tego bardzo nie na miejscu jest wpychanie informacji że "Ten kabel nie zagra" albo że gramofon to min 6kzł bo tańsze to złom.

Jak ktoś nie ma pomieszczenia zaadaptowanego, nie ma czasu na słuchanie, a już na pewno pomysłu na to hobby, to powinien cieszyć się z dobrodziejstwa sprzętu w przedziałach do 5kzł.

One wcale nie grają tragicznie, grają dobrze jak na ten poziom finansowy i potrzeby (pocięte mp3 albo radio sieciowe).

A wielcy producenci robią to najlepiej i najtaniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek4446]

<br />Zgadza się Tomku, dlatego polecanie drogich audiofilskich sprzętów ludziom którzy tego nie potrzebują jest bez sensu.<br />Przykład jaki podałeś z pokojem, aneksem kuchennym i odległościami sugeruje że nawet HiFi z wyższej półki jest bez sensu.<br />

Rozmawialiśmy już o tym , nie neguję ani potrzeby produkowania takich sprzętów, ani ich wartości dźwiękowej w relacji do ceny. Ja też nie walnął bym sobie w kuchni MBL czy Tenora za 150k. bo w tej kubaturze i przy słuchaniu w tle równie dobrze sprawdzi się radyjko za 70 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nikimaj]

Tomek, tak nisko oceniasz sam player CDN670?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )