studio16

[daru2707]

Daru...na wszystkich realizacjach masz braki...? Może za dużo wymagasz i chcesz żeby te złe, gdzie tego basu poprostu nie ma...też bo grały...pamiętaj, że stopa perkusji nie zawsze jest na nagraniu wyeksponowane i mięciutki jak "misio"...to często, gęsto tylko "klekot "

 

Nie, niestety wszędzie jest źle, nawet w nagraniach przebasowionych ( po przesłuchaniu na słuchawkach wiem, które są ), po prostu pewien zakres pasma ginie i jest to cała dolna średnica + moc na samym dole, a z kolei wyższa góra dominuje i denerwuje.

 

W większym pomieszczeniu ( tam, gdzie pierwszy raz ich słuchałem - około 40 m kwadratowych ) owszem, też wspomożenie kolumn subwooferem dawało różnicę, ( ale taki był mój zamiar - kupić kolumny, które dobrze grają, a najniższe rejestry później uzupełnić :) ), ale i tak bas z Minasów był raz, że dociążony, to przy tym muzykalny i taki ... "MOKRY" - a nie suchy jak klepnięcie ręką w udo, czyli tak jak w moim pokoju :P i to było na tych samych utworach przetestowane, przy których teraz przecieram oczy i nie wierzę, czego słucham :P

 

Nieco inaczej jest jak ustawiam kolumny na dłuższej ścianie - ale wtedy z kolei są za blisko, a ja tak nie lubię słuchać - wszystko mi się ładuje do uszu za mocno, no chyba, że jakoś bym to ustrojami załatwił, ale nie bardzo mam pomysł jak. Z kolei wtedy dół się nieco dociąża, ale za to totalnie traci energię, a to też odpada.

 

Natomiast podbicie tego zakresu coś tam pomaga, ale na dłuższą metę daje nienaturalność i wtedy okolice 3x Hz są nie do wytrzymania - uszy eksplodują

 

Ja wiem, że jestem ciężkim przypadkiem :P ale mam duże oczekiwania co do brzmienia "po mojemu" a niestety słabe warunki lokalowe - myślałem, że to jakoś przeskoczę, ale kto wie, może jednak nie ...

 

Coraz mniej wierzę w to, że to może być wina któregokolwiek elementu reszty toru audio, bo dokładnie to samo kropka w kropkę naprawdę GRAŁO w innym pomieszczeniu :/

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez daru2707

[Gość NEWNEW]

Na moje oko masz za słaby, zbyt mało wydajny prądowo wzmacniacz. Stąd problemy zwane "krew z uszu" czyli ostra i nieprzyjemna średnica. Tak się dzieje wtedy, kiedy utwór zawiera trudne do odtworzenia fragmenty z nisko schodzącym i zróżnicowanym melodycznie basem. Zaczyna brakować prądu na właściwe odtworzenie transjentów w wyższych zakresach pasma.

[klecha]

Na moje oko masz za słaby, zbyt mało wydajny prądowo wzmacniacz.

Nie wróżyć z fusów

Coraz mniej wierzę w to, że to może być wina któregokolwiek elementu reszty toru audio, bo dokładnie to samo kropka w kropkę naprawdę GRAŁO w innym pomieszczeniu :/

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez klecha

[Gość NEWNEW]

Nie wróżyć z fusów

 

Gdyby tak było tylko w jednym pomieszczeniu to faktycznie równie dobrze mogłaby to być wina akustyki. Ale jeśli ten sam efekt powtarza się w różnych to rzecz będzie dotyczyć elektroniki. Scan Speaki lubią dużo prądu... Zakładam, że odsłuchy były prowadzone na tej samej elektronice.

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez tomkly

[daru2707]

Gdyby tak było tylko w jednym pomieszczeniu to faktycznie równie dobrze mogłaby to być wina akustyki. Ale jeśli ten sam efekt powtarza się w różnych to rzecz będzie dotyczyć elektroniki. Scan Speaki lubią dużo prądu... Zakładam, że odsłuchy były prowadzone na tej samej elektronice.

 

Nie nie, właśnie ten problem jest tylko u mnie :P tam, gdzie słuchałem ich początkowo ( dokładnie na tej samej elektronice ) było zupełnie ok

[Gość NEWNEW]

Nie nie, właśnie ten problem jest tylko u mnie

 

W takim razie jakiś trudny akustycznie pokój, który podkreśla problemy toru. Rozwiązaniem jest albo kompleksowa adaptacja akustyczna, albo... wymiana piecyka na mocniejszy;-) Chodzi o to, że mocny piec weźmie za pysk te kolumny, w efekcie czego zagrają schludniej, bez szorstkości. Sądzę, że trudne warunki akustyczne pokoju uwypukliły problemy z wysterowaniem, które w pomieszczeniu bardziej wytłumionym były mniej odczuwalne. Jaki masz wzmacniacz?

[Hrehor]

Podążając za poradą zamówiłem sobie granitowe podstawy pod Minasy - zobaczę jak mi to wpłynie ( i czy w ogóle wpłynie ) na dźwięk zarówno wszerz jak i wzdłuż pokoju.

 

Niestety nie jest to takie oczywiste.

Przerabiałem temat.

Minasy, kolce, podłoga (panele) + Dziadzio NAD 3240PE = wszystko ok

Dałem granity - bas mi uciekł

Zabrałem kolce, granity zostały - wszystko ok

Wymieniłem NAD-a na A55 i kolce - miodzio.

 

Ile to się nakombinować trzeba :)

[Gość NEWNEW]

Granit + kolce powodują istotne przyspieszenie dźwięku, więc subiektywnie odczuwana ilość basu spada, redukcji ulegają wszelkie dudnienia i przeciąganie. Poprawia się za to zdecydowanie artykulacja oraz kontrola.

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez tomkly

[Wendzik]

Witam

A ja dołożę trochę do realizacji płyt. Każdy ma inne ucho i każdy ma inny gust, dlatego nie ma co narzekać ale szukać i szukać. Na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony z zestawiku ( dzięki Grzegorz ). Proponuję aby podzielić się swoimi odkryciami muzycznymi z ostatnich miesięcy dlatego może zacznę:

1. Tingvall Trio - Beat

2. Nice Beaver - The Time It Takes

3. White Raven - The First Breath

Polecam:)

[ciechu]

Czy na początek przygody z lampą dobry do Minasów jest Cayin Ta35s?

[lupo]

U mnie bez zabawy w poprawę akustyki to jak pisze tomkly najszybciej pomogła wymiana pieca na mocniejszy.

[Rezyslaw]

Granit + kolce powodują istotne przyspieszenie dźwięku, więc subiektywnie odczuwana ilość basu spada, redukcji ulegają wszelkie dudnienia i przeciąganie. Poprawia się za to zdecydowanie artykulacja oraz kontrola.

Aż dziw bierze że są na świecie ludzie także z branży wg których zdjęcie kolumn z granitu poprawia dzwięk jeżeli ktoś tak twierdzi to śmiem twoerdzić że mają zrypany system albo słuch

[Gość NEWNEW]

Aż dziw bierze że są na świecie ludzie także z branży wg których zdjęcie kolumn z granitu poprawia dzwięk jeżeli ktoś tak twierdzi to śmiem twoerdzić że mają zrypany system albo słuch

 

Czasami w bezwzględnym dla słabych realizacji systemie subiektywnie woli się dźwięk wolniejszy, bardziej zaokrąglony. Może tak być, że jak się zestawi wyścigowe kolumny z elektroniką Marka Levinsona i okabluje Nordostem to dodatkowo granit i kolce spowodują jeszcze większe wyścigi;-) Ale to jest przykład źle skonfigurowanego systemu.

[Rezyslaw]

Właśnie o tym pisałem :)

[Gość NEWNEW]

Jak system ma oddawać w całości uderzenia basu, to kolumna musi być maksymalnie odizolowana od podłoża. To jest prosta zależność fizyczna, energia ma być wypromieniowana w całości przez głośnik, a nie pompowana w postaci drgań w podłoże.

[daru2707]

Mój wzmacniacz to AMC CVT3030 MKII

 

Ale, jak już podkreślałem - niewiele mu w połączeniu z Minasami brakowało do pełni szczęścia - grał dużym ( w końcu amerykańska produkcja ), dociążonym, łagodnym dźwiękiem, takim jak lubię.

 

Rozmawiałem dzisiaj z P. Grzegorzem no i mam już plan działania na najbliższe dni/tygodnie :)

 

a) zabieram sprzęt do domu rodziców i patrzę jak to gra w dobrze umeblowanym, dużym, ceglanym pokoju - bo kluczowa informacja jest taka, że mieszkam w bloku z płyt żelbetowych na 10 piętrze, więc teoretycznie chyba ciężko o gorsze warunki bazowe

 

b) wybieram się do Tych, lub wysyłam tam moją elektronikę, aby sprawdzić, jak to gra z Minasami w DOBRYCH warunkach - to wyeliminuje lub podkreśli ich winę

 

c) jeśli wina spadnie na akustykę - to już uprzedziłem moją drugą połówkę, że bierzemy kredyt i budujemy dom :) :) :) mały, parterowy, plus moje królestwo akustyczne w specjalnie zbudowanym pokoju, bez specjalnej adaptacji, tylko dobrze dobrane wymiary i materiały, oraz podstawowe zasady rozmieszczenia/dołożenia paru bajerów poprawiających akustykę

 

O dziwo nie ma nic przeciwko, bo sama też chciałaby mieszkać w domu, do tego miałbym garaż, którego mi teraz brak, także wszystkie problemy rozwiązane xD a za jakieś 30 lat bym się w końcu wypłacił, więc myślę, że warto zaryzykować :D

 

A szkoda mi ładować kasę w próby i błędy, kiedy z gruntu najważniejszy element jest przegrany

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez daru2707

[Szogunwawa]

Jak system ma oddawać w całości uderzenia basu, to kolumna musi być maksymalnie odizolowana od podłoża. To jest prosta zależność fizyczna, energia ma być wypromieniowana w całości przez głośnik, a nie pompowana w postaci drgań w podłoże.

Idealna odpowiedz - dokładnie tak jest , przerabiałem to na własnych uszach.

[Gość NEWNEW]

AMC CVT3030 MKII

 

Nie znam urządzenia, natomiast znalazłem jego parametry w necie i już widzę o co chodzi. Moc wyjściowa 30W jest po prostu zbyt niska, żeby dobrze wysterować kolumny. Jak dla mnie przyjęto dość problematyczne rozwiązanie, lepiej byłoby zrobić na odwrót, a mianowicie pre lampowe a stopień mocy na FET. W każdym razie EL34 nie dają rady dobrze napędzić przetworników w kolumnach.

 

mieszkam w bloku z płyt żelbetowych na 10 piętrze, więc teoretycznie chyba ciężko o gorsze warunki bazowe

 

Niestety to prawda. Fatalny materiał oraz najmniejsza możliwa stabilność mechaniczna. Im wyżej w bloku tym gorzej, chodzi o większą amplitudę drgań własnych. Reasumując, w Twoim systemie potrzebny jest mocny piec, który chwyci kolumny żelazną ręką za gardło, co pozwoli w pewien sposób zminimalizować krytyczny wpływ akustyki.

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez tomkly

[kartonik]

Czy na początek przygody z lampą dobry do Minasów jest Cayin Ta35s?

 

Musisz posłuchać czy granie EL34 będzie Ci pasowało. Ja Minasy wolę słuchać na lampach KT88.

[robin102]

Aby ograniczyć prace podłogi w definicji basu pod kolce mam podłożone linijki szkolne z plexi takie 30 cm po dwie sztuki pod jedna kolumnę. Łatwo to się wsuwa pod kolce i łatwo trafić w ułożenie aby kolce trafiały na linijki. Podkładki mosiężne pod kolce egzaminu nie zdają. Podłoga pracuje jak je stosowałem. Jedyny sposób to całkowita izolacja kolców od podłogi. U mnie kolumny stoją na dywanie , kolce przebijają dywan, a pod nim linijki szkolne :) właśnie linijki bo jak są pod dywanem to łatwo utrafić nimi w punkty kolców. Lubie bas tylko z głośnika, jeśli nawet ma być bez potęgi podłogowej czy szafowej ;) to musi być czytelny i szybki. Polecam poddywanowe linijki szkolne, pięknie grają na basie :D :)

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez robin102

[kartonik]

Za niedługo będą dostępne audiofilskie linijki za 500 zł od sztuki :P

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez kartonik

[Gość NEWNEW]

Nieważne jaki sposób tego odcięcia, byleby skuteczny...

[kartonik]

Mój sposób jest chyba najoryginalniejszy ;-)

[robin102]

Ale to sposób trochę na bakier, bo kolumny winno się od podłoża izolować, ale tak na pewniaka i super stabilnie to być powinno, poza tym też za mocno ich od podłogi nie oddalać. Zmienił bym na Twoim miejscu na jakiś inny patent Twój patent ;) aby stabilnie to stało i nie chodzi o bezpieczeństwo, nawet warto kolumnę z góry dociążyć.

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez robin102

[Rezyslaw]

Mój wzmacniacz to AMC CVT3030 MKII

 

Ale, jak już podkreślałem - niewiele mu w połączeniu z Minasami brakowało do pełni szczęścia - grał dużym ( w końcu amerykańska produkcja ), dociążonym, łagodnym dźwiękiem, takim jak lubię.

 

Rozmawiałem dzisiaj z P. Grzegorzem no i mam już plan działania na najbliższe dni/tygodnie :)

 

a) zabieram sprzęt do domu rodziców i patrzę jak to gra w dobrze umeblowanym, dużym, ceglanym pokoju - bo kluczowa informacja jest taka, że mieszkam w bloku z płyt żelbetowych na 10 piętrze, więc teoretycznie chyba ciężko o gorsze warunki bazowe

 

b) wybieram się do Tych, lub wysyłam tam moją elektronikę, aby sprawdzić, jak to gra z Minasami w DOBRYCH warunkach - to wyeliminuje lub podkreśli ich winę

 

c) jeśli wina spadnie na akustykę - to już uprzedziłem moją drugą połówkę, że bierzemy kredyt i budujemy dom :) :) :) mały, parterowy, plus moje królestwo akustyczne w specjalnie zbudowanym pokoju, bez specjalnej adaptacji, tylko dobrze dobrane wymiary i materiały, oraz podstawowe zasady rozmieszczenia/dołożenia paru bajerów poprawiających akustykę

 

O dziwo nie ma nic przeciwko, bo sama też chciałaby mieszkać w domu, do tego miałbym garaż, którego mi teraz brak, także wszystkie problemy rozwiązane xD a za jakieś 30 lat bym się w końcu wypłacił, więc myślę, że warto zaryzykować :D

 

A szkoda mi ładować kasę w próby i błędy, kiedy z gruntu najważniejszy element jest przegrany

podoba mi się punkt c) więc trzymam kciuki bo nawet jeśli pokój nie jest idealny akustycznie to służy on tylko do odsłuchu i możesz na takim poligonie testować dowolne konfiguracje i rozwiązania aby zaradzić akustyce i WAF w ogóle Cię nie interesuje :)

[ciechu]

Musisz posłuchać czy granie EL34 będzie Ci pasowało. Ja Minasy wolę słuchać na lampach KT88.

Tylko ta lampa o dziwo pracuje na KT88 i masz babo placek - tzn audiofilu:))

[Rezyslaw]

jakoś nie widzę w tym Cayinie lamp KT88

http://cayin.eu/mt35-lampowy-wzmacniacz-mocy-push-pull/

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez Rezyslaw

[kartonik]

Tylko ta lampa o dziwo pracuje na KT88 i masz babo placek - tzn audiofilu:))

 

Chodzi chyba o EL34. Na KT88 jest AP 55.

[robin102]

Ktoś szukał dobrych tanich kabli które na pewno zgraja sie z Minasami i co by tam do nich nie podłączyć jako napęd. Czary mary i trafiłem na OLX, są też wystawione na giełdzie hifi. Warte kazdego zeta, a może da sie coś z ceny jeszcze urwać.

http://olx.pl/oferta/kable-glosnikowe-oehlbachkabel-ls-214-superflex-2x3m-oehlbach-CID99-IDdukmF.html

 

brać i potem sześciopak piwa mi dosłać :)

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez robin102

[daru2707]

podoba mi się punkt c) więc trzymam kciuki bo nawet jeśli pokój nie jest idealny akustycznie to służy on tylko do odsłuchu i możesz na takim poligonie testować dowolne konfiguracje i rozwiązania aby zaradzić akustyce i WAF w ogóle Cię nie interesuje :)

 

No to by było super, a w ogóle idealnie to marzy mi się mieć taki "swój" pokój dobry akustycznie, w którym na co dzień słuchałbym sobie muzyki, oraz pokój taki w piwnicy, gdzie byłby zestaw stereo + zestaw do kina domowego jednocześnie będący zestawem na momenty, kiedy się człowiekowi włączy tryb basshead przy co niektórych gatunkach :)