podlogówki a cokoły

[Ronnie]

witam forumowiczow... mam pytanie. Jestem posiadaczem moich pierwszych podlogowek (Celestion f30, yamaha rxv 450, cdx 396 calosc podpieta Profigoldem BassFlex 2x4mm) i chce uzbroic je w cokoly o grubosci 5 cm (tweter jest troche za nisko), kolumny znajduja sie na kolcach i tu moje pytanie. Jakie bedzie optymalne ustawienie:

- kolumny na kolcach + cokoly na kolcach

- kolumny na kolcach + cokoly bez :)

- kolumny bez kolcow + cokoly z kolcami

calosci bedzie stała na dywanie ??? dzieki za odpowiedzic .... pozdrawiam

[cold fire]

kolumny na kolcach + cokoły na kolcach = najmniejsze rezonanse

[Ronnie]

rozumiem.........narazie postawie je bezposrednio na dywanie a w ciagu najblizszego czasu dokupie kolce. Dzieki za szybko odpowiedz

[mciej]

Tylko pamiętaj o podkladkach pod kolce bo inaczej żona cie wywali z domu za podziurawienie dywanu.

[Slav]

Jesli nie bedziesz przesuwal zbyt czesto cokolow z glosnikami w celu uzyskania najlepszego dzwieku to to"podziurawianie dywanu" jest malym piwem. Najlepiej pobaw sie w ustawianie juz teraz "na sucho". Ale propozycja mcieja jest jak najbardziej na miejscu i warto powaznie potraktowac. :)

 

Pozdrawiam.

[Ronnie]

heeh wiem cos o tym......kolumny stoja na kolcach nie ma dnia bez kazania na temat niszczenia podlogi. Dlatego na poczatku granity nie beda z kolcami zobacze jaka bedzie z dzwiekiem, bass reflex jest z tylu a kolumna stoji ok 50 cm od sciany. Czy bedzie jego poprawa bo zastosowaniu cokolow czy dopiero zmieni sie to dodaniu obciazenia na kolumny ??

[Zolty]

>Ronnie - u mnie pomogły cokoły, ale może to zależeć od rodzaju podłogi. Mam miękkie deski sosnowe na legarach i takie ich dociążenie sporo dało (żeby wytłumić drgania dodatkowo między granit a podłogę podłożyłem płat 0.4 cm gumy). Brzmienie się zmieniło - bas przestał się tak bardzo "kotłować" i ubyło go jakby trochę. Częściowo te zmiany przypisuję zmianie wysokości wysokotonowca - który po podniesieniu znalazł się na wysokości moich uszu (kiedy siedzę oczywiście). W ramach późniejszych zabaw moje podstawki zostały użyte jako dociążenie i znowu zmiany - tym razem bas wyraźnie się skrócił i poprawiła się lokalizacja instrumentów.

Jeden ze znajomych używa jako dociążenia plików czasopism (o tematyce audio - to pewnie też ma wpływ na dźwięk); nie wygląda to super, ale jest bezpieczniejsze dla ewentualnych "szkodników".

Spróbuj może z podstawami i pobaw się z gazetami, zależnie od efektu możesz zamówić "czapki" do kolumn, lub nie.

Nie próbowałem używać układu z podwójnymi kolcami - 42 kg na czterech kolcach wjechałyby mi w sosnę jak w masło.

 

Pozdrawiam poświątecznie i życzę sukcesów

[Ronnie]

hehe no domyslam sie ze z podlogi duzo by Ci nie zostalo. Ale masz calkowita racje, narazie poczekam na granitowe cokoly i jak juz je bede mial to pobawie sie z ustawieniem kolumn. Napewno sprawdze tez opcje z gazetami (moze uzyje czegos innego :) ). Martwi mnie tylko ten bas. U mnie nie ma go za duzo (2 x 13 cm membrana nie jest w stanie za duzo) i mam nadzieje ze nie straci jeszcze na sile. Tak czy inaczej bede sie bawil jak dostane w lapki granity. Dam znac jakie beda tego efekty po przeprowadzeniu prob. Dzieki wielkie.........pozdrowienia !

[Zolty]

U mnie bas przysiadł, bo podłoga przestała rezonować - u Ciebie ten problem może nie występuje, więc zmiana nie musi być tak odczuwalna.

[Ronnie]

po dlugim czasie zakonczylem testy dzwieku. Po wielogodzinnych zmianach ustawienia, i dobraniu optymalnego polozenia kolumny wzgledem sluchacza moge stwierdzic ze dzwiek ulegl nieznacznie poprawie. Na szczescie nie zauwazylem spadku jakosci basu z czego sie niezmiernie ciesze, ale jak wiadomo zawsze sa dwie strony medalu. Poleprzyly sie wysokie, srednice bardziej soczyste ale odczuwam minimalne pogroszenie sie przestrzeni. Nie wiem.......moze to tylko wrażenie....... bo w sumie powinna byc leprza niz przed zastosowaniem cokolow. Dodatkowym plusem jest to, ze kolumny wizualnie potroily swoja wartosc :)))). Jak wpadnie mi w lapki cyfrowka to wrzuce jakies photo. Dzieki za rady. Pozdro