Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[4m]

Przy słuchaniu muzy z winyla jest znacznie więcej wrażeń.

Więcej wrażeń to szumy i trzaski, hehe hehe :>

[Gość absolute magnitude]

Fakty, "suche" fakty.

Tylko 3 minuty, zapraszam do poszukiwań szumów i trzasków...

 

http://vimeo.com/72934776

 

from 96 khz/24 bit ... to 44,1 khz/16 bit

Ad Fontes turntable with oryginal 14" AF tonearm, Sumiko Blue Point No.2 HOMC cartridge, JJ 283 tube phono preamp, ESI juli@ soundcard, Ad Fontes and Oyaide PA-02 interconnects, Okki Nokki Record Cleaning Machine. Ripped in Mackie Tracktion 2 with 96000 Hz sample rate and 24-bit sample format. The video was edited and rendered with Nero 12 Patinum using the Windows Media Audio 9 codecs.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez absolute magnitude

[Gość rochu]

Sprzęt w sam raz do odgrywania takich obrzydliwości.

 

Zapodaj jakieś madrygały to posłuchamy szumów i trzasków.

[Yul]

Fakty, "suche" fakty.

Tylko 3 minuty, zapraszam do poszukiwań szumów i trzasków...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

from 96 khz/24 bit ... to 44,1 khz/16 bit

Ad Fontes turntable with oryginal 14" AF tonearm, Sumiko Blue Point No.2 HOMC cartridge, JJ 283 tube phono preamp, ESI juli@ soundcard, Ad Fontes and Oyaide PA-02 interconnects, Okki Nokki Record Cleaning Machine. Ripped in Mackie Tracktion 2 with 96000 Hz sample rate and 24-bit sample format. The video was edited and rendered with Nero 12 Patinum using the Windows Media Audio 9 codecs.

Czy talerz tego sławnego gramofonu ma bicie promieniowe? Bo jak patrzę na ten wielki docisk płyty, jak i na mleczną krawędź talerza, to wszystko pływa...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Faktycznie - pływa.

Może docisk jest źle wycentrowany?

[Accu]

soundchaser to Ty masz problem - nie ja. Nie mam absolutnie nic przeciwko temu że Ci się podoba to jak u Ciebie gra. W sąsiednim wątku kolega osiągnął nirvanę przy pomocy Diory i kolumn Tonsila. Innemu podoba się MF-100 a jeszcze innemu monofoniczny Grundig. Chodzi wyłącznie o wydawanie kategorycznych sądów. Mnie też się kiedyś podobała Diora i Altusy. Teraz jestem w zupełnie innym miejscu. Równie dobrze w tamtym czasie mogłem sądzić że tylko polskie wyroby z czasów PRLu są dobre. Japonia, USA i zachodnia Europa w elektronice nie istnieją. Byłoby to tak samo prawdziwe jak sądy Twoje, excela czy innych niedoświadczonych forumowiczów wygłaszane w tym wątku. Mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi. Tak więc słuchaj sobie swoich gęstych ripów z winyla ale ilekroć napiszesz że płyta CD brzmi fatalnie dodaj magiczne MOIM ZDANIEM albo jeszcze lepiej: W MOIM SYSTEMIE. Jak dojdziesz nieco dalej w całej zabawie zaczniesz wydawać sądy kategoryczne. Choć jest tak jak napisał rochu - im dalej ktoś zajdzie tym mniej kategoryczny jest w swoich osądach. No chyba że ktoś niedoświadczony - tak jak Ty - zacznie pisać bzdury którym przypisuje rangę dogmatu to wtedy zareagować trzeba.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Accu

[soundchaser]

Znowu to samo... niedoświadczony forumowicz, kategoryczne sądy, bzdury...

Zabrakło mi jeszcze słynnego: "długa droga przed tobą". ;-)

 

Otóż nikt z nas nie wygłasza tak daleko idących kategorycznych sądów jak Ty.

W dodatku wkładasz "w moje usta" teksty, których wcale nie wygłaszałem, ale już się przyzwyczaiłem.

Skoro masz we krwi permanentny nawyk pouczania i krytykowania innych, to dobrze byłoby abyś

od czasu do czasu zastanowił się nad swoimi mentorskimi i obraźliwymi tekstami na forum,

z których bynajmniej wcale nie wynika Twoje rzekome doświadczenie i osłuchanie,

albowiem jest w nich dużo sprzeczności, niespójności i braku logicznego myślenia.

[Dominic2509]

soundchaser to Ty masz problem - nie ja.

 

Accu masz problem i to poważny, może nie z audio, ale ze sobą.

Zostałeś zbanowany w tym wątku ( pamiętasz ? ) , czy to nie daje tobie do myślenia ? Każdy, według mnie, ogarnięty człowiek poszedłby po rozum do głowy, ale ty nie. Z pianą na ustach, wracasz w nowym wcieleniu. Możesz zmienić avatar, nick ale swojego charakteru, rozdmuchanego ego 300 Spartan już nie.

Aż nie chce mi się wierzyć, że jesteś takim zgorzkniałym zgredem, aby wpieprzać się tam gdzie cię nie chcą, aby … właśnie, w sumie po co ?

Udajesz „pedagoga”, poprawiasz każdego, ale nawet nie odp. na stawiane tobie pytania. Dlaczego ? Takie przykłady zaczynają już się mnożyć.

Zaprzeczasz sam sobie, notorycznie odbijasz piłeczkę, przypisujesz innym swoje zachowanie, wytykając ich jednocześnie za to.

 

Jaka jest cel twojej obecności tutaj ?

Nie zrozum mnie źle, nie zabraniam tobie tutaj pisać itp. zrobił to już ktoś inny za mnie wcześniej, ale czego chcesz ?

Umiesz odp. na to pytanie, czy stanowi to, ponownie, jakiś problem dla ciebie i zmienisz teraz temat, atakując pytającego ?

Przecież nikt tobie tutaj nie dorównuje, wszystkie nasze zabawki już słyszałeś, nic nowego się od nas nie dowiesz.

Nie szkoda ci czasu i zdrowia ? najmłodszy chyba już nie jesteś, lepiej uważaj na serduszku, musisz być bardzo wrażliwy, skoro tyle emocji płynie w twoich postach.

 

Pozdrawiam.

Dominik.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Dominic2509

[Accu]

Jeśli ktoś pisze bzdury mimo tego że jest przekonany że to prawda a to że się myli wynika z niewielkiego doświadczenia to warto sprostować jego słowa. Tym bardziej że forum czytają ludzie jeszcze bardziej niedoświadczeni. Niczego nie zrozumiałeś i nie zrozumiesz bo w swojej opinii jesteś ekspertem w temacie mimo że temu zaprzeczasz. Szkoda że w ślad za Twoimi mądrościami nie idzie osłuchanie. Wtedy pewnie i sprzęt byłby inny.

Dzisiaj zwrócić uwagę komuś kto się myli to obraza majestatu. Wszyscy wszystko wiedzą dlatego zapewne kraj chyli się ku upadkowi w wielu dziedzinach.

 

Accu masz problem i to poważny, może nie z audio, ale ze sobą.

Zostałeś zbanowany w tym wątku ( pamiętasz ? ) , czy to nie daje tobie do myślenia ? Każdy, według mnie, ogarnięty człowiek poszedłby po rozum do głowy, ale ty nie. Z pianą na ustach, wracasz w nowym wcieleniu. Możesz zmienić avatar, nick ale swojego charakteru, rozdmuchanego ego 300 Spartan już nie.

Aż nie chce mi się wierzyć, że jesteś takim zgorzkniałym zgredem, aby wpieprzać się tam gdzie cię nie chcą, aby … właśnie, w sumie po co ?

Udajesz „pedagoga”, poprawiasz każdego, ale nawet nie odp. na stawiane tobie pytania. Dlaczego ? Takie przykłady zaczynają już się mnożyć.

Zaprzeczasz sam sobie, notorycznie odbijasz piłeczkę, przypisujesz innym swoje zachowanie, wytykając ich jednocześnie za to.

 

Jaka jest cel twojej obecności tutaj ?

Nie zrozum mnie źle, nie zabraniam tobie tutaj pisać itp. zrobił to już ktoś inny za mnie wcześniej, ale czego chcesz ?

Umiesz odp. na to pytanie, czy stanowi to, ponownie, jakiś problem dla ciebie i zmienisz teraz temat, atakując pytającego ?

Przecież nikt tobie tutaj nie dorównuje, wszystkie nasze zabawki już słyszałeś, nic nowego się od nas nie dowiesz.

Nie szkoda ci czasu i zdrowia ? najmłodszy chyba już nie jesteś, lepiej uważaj na serduszku, musisz być bardzo wrażliwy, skoro tyle emocji płynie w twoich postach.

 

Pozdrawiam.

Dominik.

 

Zanim zaczniesz cokolwiek komuś wytykać naucz się czytać ze zrozumieniem. Odpowiedź na pytanie dlaczego padła wielokrotnie. Bez tej trudnej sztuki polemika z Tobą nie ma sensu. Wytykanie komuś rzekomych problemów psychicznych nie świadczy najlepiej o Tobie. Nie przypominam sobie abym był zbanowany kiedykolwiek i w jakimkolwiek wątku.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Accu

[Radmruś]

Więcej wrażeń to szumy i trzaski, hehe hehe :>

No to wypadałoby raz na kilka lat umyć te winyle :D

Faktycznie nie napiszę że moje płyty są idealnie czyste, ale bez przesady... brudasem też nie jestem :)

Mogę Tobie drogi 4m -mie puścić muzykę z gramofonu z samych plusowych :) no wierz obrócenie w przeciw fazie czy jakoś tak to się fachowo nazywa. Pożyczę lepszą kamerkę od sąsiada i postaram się coś w niedalekiej przyszłości tu wrzucić...

pozdrawiam

[Gość absolute magnitude]

Yulu drogi.

Waśnie to jest bolączką talerza dzielonego na trzy placki, pierwszy wchodzi łatwo i idealnie na łożysko. Ma frez kilkucentymetrowej średnicy, który stabilnie umiejscawia ten pierwszy talerz centrycznie we właściwym miejscu. Ułożenie dwóch pozostałych równo na pierwszym jest trochę wnerwiające, bo nie ma tego ułatwienia. Trzpień wchodzi w nie luźno (nieco luzu mają otwory w talerzach), dlatego trzeba dopasowywać delikatnie ułożenie obydwu względem pierwszego talerza. Na szczęście trzpień siedzi sztywno w otworze wykonanym w łożysku. Dlatego marzy mi się jeden talerz z POM. Szczęśliwi Ci którzy nie mają dzielonego talerza w AF.

...a i docisk też ma jakiś maciupki luz i tutaj on tak pływa właśnie. Talerze widzę, że jeszcze w miarę ułożone były. Niestety przesatełm przywiązywać już wagę do tej niedogodności.

Pociesza mnie fakt, że można te dwa talerze jednak równo ułożyć jak się człowiek postara, a gdy sobie odpuścimy układanie, to pływa nie mocniej niż w VPI

Ach zapomniałem dodać,

że bez CD byłoby jednak bardzo smutno.

http://youtu.be/WfQD3aUfHsw

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez absolute magnitude

[Gość rochu]

Nie ma nawet porównania z tym VPI.

Nie ma takiego telepania jak kredens.

Przykro mi.

 

Co z tymi madrygałami?

 

Z innej beczki:

http://wiki.hydrogenaudio.org/index.php?title=Myths_%28Vinyl%29#Vinyl_always_sounds_better_than_CD

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez rochu

[soundchaser]

Niczego nie zrozumiałeś i nie zrozumiesz bo w swojej opinii jesteś ekspertem w temacie mimo że temu zaprzeczasz. Szkoda że w ślad za Twoimi mądrościami nie idzie osłuchanie. Wtedy pewnie i sprzęt byłby inny.

 

No co za stek bzdur...

Ja jestem ekspertem w swojej opinii, mimo że temu zaprzeczam... (lol). ;-D

 

P.S. jestem wystarczająco osłuchany, a sprzęt mam dokładnie taki jaki chciałem mieć.

Nic w nim nie jest przypadkowego. Zrozum to w końcu... Twardogłowy. ;-)

[Dominic2509]

Accu musiałem przeoczyć ten wpis, gdzie piszesz o sobie i swoich celach. Wybacz, powtórz proszę.

Ty może i sobie nie przypominasz, ale to nie znaczy ze tego nie było. Moderacja, i nie tylko oni, maja inne zdanie na ten temat.

 

A co mnie obchodzi co i jak to świadczy o mnie ? mam poważniejsze problemy na głowie, niż się martwić co ty o mnie pomyślisz.

[Gość absolute magnitude]

Co z tymi madrygałami?

 

Będą, będą

 

Nie ma nawet porównania z tym VPI.

Nie ma takiego telepania jak kredens.

Przykro mi.

 

Ja tam wolę jak "pływa" docisk, niż wkładka jak w rzeczonym VPI.

[Accu]

The recording/tracking ability of vinyl is easily at least 50 kHz and perhaps as high as 100 kHz. The most notable proof of this is the CD4 quadraphonic system which relied on a 45 kHz bandwidth to be accurately reproduced. That said, the high-frequency response accuracy of vinyl varies tremendously. Amplitude deviations of 5-10 dB or greater are not uncommon in the 20 kHz range for many records.

Playback of ultrasound frequencies is still not guaranteed. Many MM cartridges have resonant peaks defined by the preamp loading, or stylus tip resonances defined by the cantilever, that attenuate high-frequency content.

 

When groove wear does occur, it occurs much faster at high frequencies than at low frequencies. For modern styli this is not as much of a concern, though.

 

There are rarely, if ever, any ultrasonic frequencies for vinyl to preserve. In audio recordings, such frequencies, when present, are normally low-energy noise imparted by electrical equipment and storage media used during recording, mixing, and mastering. Although some musical instruments can produce low-energy overtones in the ultrasonic range, they could only be on the vinyl if every piece of equipment and storage medium in the recording, mixing, and mastering stages was able to preserve them—which is unlikely even in modern recordings, since the average microphone or mixing console is designed only with audible frequencies in mind. Even if the overtones were preserved all the way to the mastering stage, mono and stereo lacquer cutting equipment typically includes a lowpass filter to avoid overheating the cutting head with ultrasonic frequencies.

 

Finally, on top of all of these issues, there is simply no scientific evidence that frequencies beyond the 22 kHz limit of CD audio are audible to any known group of people, or that such frequencies affect anyone's perception of the audible range. There is no evidence that reconstruction and anti-aliasing issues are audible.

 

 

I właściwie tyle w temacie hiper pasma winylu.

[soundchaser]

No i co w związku z tym?

Nikt się nie upiera, że winyl ma "hiper" pasmo.

Pasmo nie decyduje o brzmieniu winyla i jego przewadze nad CD.

 

Może byś tak przetłumaczył chociaż sens tego wklejonego tekstu i jaki to ma związek z tematem wątku, bo nie wszyscy tacy poligloci jak Ty.

[Accu]

Może byś tak przetłumaczył chociaż sens tego wklejonego tekstu i jaki to ma związek z tematem wątku, bo nie wszyscy tacy poligloci jak Ty.

 

No cóż jest czas w życiu na naukę i jest czas na zdobywanie doświadczenia. Widać sporo przespałeś.

 

 

There is no technical proof of the sonic superiority of the vinyl medium compared to CD. One vinyl record may sound better than its equivalent CD for extremely specific reasons. That does not mean the medium as a whole is superior wężykiem ;-)

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Accu

[Dominic2509]

No cóż jest czas w życiu na naukę i jest czas na zdobywanie doświadczenia. Widać sporo przespałeś.

 

 

Znów rozdmuchane ego 300 spartan, aż szkoda tobie już zadawać jakiekolwiek pytania, i tak za ciebie odp. google – wikipedia

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Dominic2509

[Accu]

Znów rozdmuchane ego 300 spartan, aż szkoda tobie już zadawać jakiekolwiek pytania, i tak za ciebie odp. google – wikipedia

 

Jakże małym człowiekiem trzeba być żeby w ten sposób oceniać innych zachowując się samemu tak a nie inaczej. Może to dlatego że połowy z tych rzeczy kompletnie nie rozumiesz.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Accu

[Dominic2509]

Jakże małym człowiekiem trzeba być żeby w ten sposób oceniać innych zachowując się samemu tak a nie inaczej. Może to dlatego że połowy z tych rzeczy kompletnie nie rozumiesz.

 

Znów rozdmuchane ego 300 spartan wzięło górę nad rozsądkiem

[soundchaser]

No cóż jest czas w życiu na naukę i jest czas na zdobywanie doświadczenia. Widać sporo przespałeś.

 

 

Ja akurat rozumiem. Chodziło mi o innych, którzy być może nie rozumieją i myślą, że ten tekst ma coś udowodnić, np. że winyl jest be.

Natomiast oprócz przytoczonych tradycyjnie Twoich ulubionych cyferek nie dowodzi niczego...

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez soundchaser

[Accu]

Nigdy nie twierdziłem i nie będę twierdził że winyl jest be. Bo inaczej po co mi to VPI? Nigdy nie będę też twierdził że jest lepszy od CD. Bo nie jest. Jest inny. I tyle. Niestety ciężko niektórym to zrozumieć.

[soundchaser]

Nigdy nie twierdziłem i nie będę twierdził że winyl jest be. Bo inaczej po co mi to VPI? Nigdy nie będę też twierdził że jest lepszy od CD. Bo nie jest. Jest inny. I tyle.

 

To jest chyba najmądrzejsza Twoja myśl jaką dane mi było tu przeczytać. :)

[Accu]

To jest chyba najmądrzejsza Twoja myśl jaką dane mi było tu przeczytać. :)

 

Wygłoszona już n-ty raz.

[Yul]

Ja tam wolę jak "pływa" docisk, niż wkładka jak w rzeczonym VPI.

W VPI ani talerz, ani docisk moim zdaniem nie pływa. Pływa ramię, bo płyta jest lekko niecentryczna, co się przecież czasem zdarza.

Dlaczego w kredensie te 3 talerze nie są ze sobą połączone poprzez sklejenie? To jest dziwne - zamiast mieć jedno ewentualne źródło niekorzystnych drgań przenoszących się na płytę (pojedynczy talerz), masz teraz 3 takie źródła (3 nie połączone ze sobą talerze, a każdy "żyje" własnym życiem). Otwór na szpindel w talerzach powinien być wykonany z większą precyzją, lepiej dopasowany do średnicy szpindla - wtedy nie ma bicia promieniowego i "wiotkości" talerza na szpindlu. W akrylu trudno jednak zastosować ciasne pasowanie, bo przy próbie wkładania talerza akrylowego na szpindel, akryl mógłby pęknąć. Wtedy sprawdzi się mosiężna tuleja osadzona dokładnie pośrodku talerza akrylowego, która może być już precyzyjnie powiercona odpowiednią średnicą. Tak mam to zrobione w Pro-Jekcie, a efekt jest taki, że jak patrzysz w na uruchomiony gramofon w płaszczyźnie talerza, to właściwie nie wiesz czy gramofon kreci, czy stoi w miejscu. Szkoda że nie mam kamery, bo bym to pokazał.

Pozdro,

Yul

P.S. Radzę uważać na te bicia i je jakoś wyeliminować. Talerz jest ciężki, jak sobie będzie tak dowolnie hulał, to rozwali z czasem łożysko główne.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Yul

[Gość partick]

Nigdy nie twierdziłem i nie będę twierdził że winyl jest be.

 

podobnie jak nigdy nie twierdziłeś, jako discomaniac71, że: Definitywny koniec przygody z forum. Zostawiam je głuchym i mądrym inaczej ekspertom od wszystkiego.?

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez cir
tresci agresywne

[Dominic2509]

Kolega po prostu idzie z duchem czasu, jak nasi przodkowie, i zmienił sobie stolicę.

[Gość rochu]

Myślę że czas na prawdziwy gramofon za prawdziwą cenę.

Jemu nic nie bije.

 

http://www.youtube.com/watch?v=nOsPAL10hOc

[Pilot353]

A czyj to gramofon? Twój, Accu czy znaleziony w sieci?