Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

Paczkowska to dojrzała kobieta, która ma bardzo wiele wiedzy w głowie. Kto się zbliża do tego ten nie ma problemów ze zrozumieniem o czym pisze. Mimo że wydaje się to nieposkładane.

Panowie posłuchajcie troche gęstości 24 bitowej np. na Linie Majiku podpiętego pod dobry wzmak np mcintosha za np. 30 tyś i zrozumiecie że CD to przeszłość a utwierdzi was w tyn przekonaniu jeszcze bardziej dobrze wytłoczony vinyl np made in japan na gramofonie z wkładką również w cenie ok 30 tyś.Po minucie słuchania żaden miłośnik muzyki nie wróci do CD

....ale wroci za tydzien , miesiac bo nie bedzie mial swojej ulubionej muzyki...

 

- nie wróci....winyl jest jak czarna dziura..jak wciągnie to nie ma powrotu...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość intenser

(Konto usunięte)

Panowie posłuchajcie troche gęstości 24 bitowej np. na Linie Majiku podpiętego pod dobry wzmak np mcintosha za np. 30 tyś i zrozumiecie że CD to przeszłość a utwierdzi was w tyn przekonaniu jeszcze bardziej dobrze wytłoczony vinyl np made in japan na gramofonie z wkładką również w cenie ok 30 tyś.Po minucie słuchania żaden miłośnik muzyki nie wróci do CD

 

pitu pitu...

 

posłuchaj jednego z topowych źródeł CD a szybko okaże się w jak wielkim tkwisz błędzie

no właśnie słucham tyle nie wiem co masz na myśli pisząc topowych? posiadam macka za sporą kase i jitter mnie rozwala (krótkookresowe odchylenie od ustalonych charakterystyk sygnału) nie wspominając o obciętej "górze" i całej masie ułomności 16 bitów,tak więc nie ma o czym dyskutować bo dzwięk Cd ma nijak do analogu , z vinyla dzwięki są jakby pełniejsze bardziej detaliczne a CD uśrednione tzn .łatwiejsze w odłuchu i na pierwszy rzut ucha przyjemniejsze ale na dłuższą mete (słuchanie całej płyty) nie do przyjęcia

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Kolega P.Skurzewski:

 

a wlasnie ze warto wszystko porownywac do butow, i bede, obiektywny obraz czegokolwiek jestesmy w stanie zbudowac jedynie przez trafne korelacje skojarzen.

 

 

Właśnie:TRAFNE

natomiast twierdzenie,że wszystko warto porównywać do butów...cóż ja przy takim toku myślenia odpuszczam.

P

Gość intenser

(Konto usunięte)

no właśnie słucham tyle nie wiem co masz na myśli pisząc topowych? posiadam macka za sporą kase i jitter mnie rozwala (krótkookresowe odchylenie od ustalonych charakterystyk sygnału) nie wspominając o obciętej "górze" i całej masie ułomności 16 bitów,tak więc nie ma o czym dyskutować bo dzwięk Cd ma nijak do analogu , z vinyla dzwięki są jakby pełniejsze bardziej detaliczne a CD uśrednione tzn .łatwiejsze w odłuchu i na pierwszy rzut ucha przyjemniejsze ale na dłuższą mete (słuchanie całej płyty) nie do przyjęcia

 

jesli zachwycasz się Majikiem odtwarzającym Hi Res to wybacz proszę - ale czegoś nie rozumiem (bo to przeciętne źródło nieważne w tym wypadku co odtwarzające)

 

topowe : ot dla przykładu - dCS, ARC 8, Soloution itp

 

pozwalają spokojnie stanąć w szranki z najlepszymi setami winylowymi

 

to że Twój mac coś tam uśrednia to nie oznacza , iż można ferować wyroki o wyższości jednego formatu nad drugim , a Twoja wartość poznawsza kończy się na wspomnianym Majiku, którego od wspomnianych dzielą lata świetlne

Edytowane przez intenser

Mój ARC REF 8 zjada na śniadanie większość gramofonów do ok.30tys.zł,pod względem barwy,gładkości,płynności,gęstości,muzykalności,analogowości,naturalności,budowaniu sceny,przestrzeni,itd.,i większości cech jakie przypisujemy gramofonom :).

Piszę większość,ponieważ wszystkich nie słuchałem.

Sam mam dylemat nad gramofonem,bo czego nie słyszą,lub nie chcą słyszeć,lub po prostu nie mieli okazji do porównań,gramofony tak jak i CDeki każdy gra inaczej (chodzi mi o "sygnatury" firm).

Transrotor,Michell,SME,Kuzma,VPI,i wiele innych wszak każdy z nich gra inaczej.

Który z nich jest bardziej analogowy od drugiego?

Po róznych odsłuchach i porównaniach mi najbardziej przypadła szkoła brzmienia firmy SME,ale jeśli komuś bardziej odpowiada Transrotor,czy to znaczy,że jest mniej analogowy,choć ten gra akurat jak bardzo dobry CD?

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Nie rozumiem ludzi inwestujących w system spore pieniądze, a potem to wszystko degradujących odtwarzaczem CD.Najlepsze jest to,że przy tym się upierają,iż gra im lepiej niż gramofon za podobne pieniądze.Nie moja kasa, nie moja sprawa nie mój problem.Niech katują swoje uszy tym mp3 w trochę lepszym wydaniu.Jak to mówią:"O większego trudno zucha niż był Stefek burczymucha".A za gramofon naprawdę nie trzeba dać 30 tyś. aby zagrał...

Edytowane przez paul_67
Gość intenser

(Konto usunięte)

Nie rozumiem ludzi inwestujących w system spore pieniądze, a potem to wszystko degradujących odtwarzaczem CD.

 

niestety kolego Twój wpis niczego innego nie dowodzi jak tylko jest przejawem indolencji w temacie i deprecjonowaniem formatu , którego jak mniemam nie poznałeś w wystarczający sposób: (czytaj: odtwarzanego z naprawdę dobrego źródła)

 

to tyle w temacie tych idiotycznych rozgrywek

niestety kolego Twój wpis niczego innego nie dowodzi jak tylko jest przejawem indolencji w temacie i deprecjonowaniem formatu , którego jak mniemam nie poznałeś w wystarczający sposób: (czytaj: odtwarzanego z naprawdę dobrego źródła)

 

to tyle w temacie tych idiotycznych rozgrywek

Chyba mam prawo mieć takie zdanie?Niech się kolega nie oburza:)Niech każdy sobie słucha czego chce.Nie moja sprawa co sobie w chacie postawisz i czym będziesz katować słuch:))

Edytowane przez paul_67
Gość intenser

(Konto usunięte)

Chyba mam prawo mieć takie zdanie?

 

 

dokładnie tak!!!

 

masz wszelkie prawo do swych sądów i opinii

 

słabe są tylko w wydźwięku Twe kategoryczne wpisy mówiące o tym jaką pomyłką jest CD

 

Nie moja sprawa co sobie w chacie postawisz i czym będziesz katować słuch:))

 

ta......

to Ci akurat max słabo wyszło i nadal potwierdza idotyczne podejście

Edytowane przez intenser

niestety kolego Twój wpis niczego innego nie dowodzi jak tylko jest przejawem indolencji w temacie i deprecjonowaniem formatu , którego jak mniemam nie poznałeś w wystarczający sposób: (czytaj: odtwarzanego z naprawdę dobrego źródła)

 

to tyle w temacie tych idiotycznych rozgrywek

Ten wpis na pewno nie miał za zadanie udowadnianie niczego.Niech kolega nie wplata w wypowiedź słówek z encyklopedii bo to nie dodaje mu autorytetu i da spokój z tym koszmarkiem jakim jest CD!!!

Nie rozumiem ludzi inwestujących w system spore pieniądze, a potem to wszystko degradujących odtwarzaczem CD.Najlepsze jest to,że przy tym się upierają,iż gra im lepiej niż gramofon za podobne pieniądze.Nie moja kasa, nie moja sprawa nie mój problem.Niech katują swoje uszy tym mp3 w trochę lepszym wydaniu.Jak to mówią:"O większego trudno zucha niż był Stefek burczymucha".A za gramofon naprawdę nie trzeba dać 30 tyś. aby zagrał...

Ty jeszcze wielu rzeczy nie rozumiesz :).

Idź posłuchaj paru dobrych systemów,wtedy będziesz wiedział o czym tu się mówi.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Ty jeszcze wielu rzeczy nie rozumiesz :).

Idź posłuchaj paru dobrych systemów,wtedy będziesz wiedział o czym tu się mówi.

Ogłoś się bogiem jak rozumiesz wszystko:)

paul_67>

Szkoda,że jesteś taki ograniczony :).

- widzę że kolega się zdenerwował i zamiast merytorycznych argumentów używa inwektyw :( - proponuję nie schodzić poniżej pewnego poziomu dyskusji.

excelvinyl winylmania blog szukaj

excel>

Chętnie poczytam merytoryczne wpisy na temat Twoich doświadczeń z obcowaniem z dobrym dźwiękiem,z dobrego gramofonu :).

 

Tym bardziej,że jestem na etapie wyboru gramofonu.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

excel>

Chętnie poczytam merytoryczne wpisy na temat Twoich doświadczeń z obcowaniem z dobrym dźwiękiem,z dobrego gramofonu :).

 

Tym bardziej,że jestem na etapie wyboru gramofonu.

A po cóż to jeśli CD gra lepiej?

excel>

Chętnie poczytam merytoryczne wpisy na temat Twoich doświadczeń z obcowaniem z dobrym dźwiękiem,z dobrego gramofonu :).

 

Tym bardziej,że jestem na etapie wyboru gramofonu.

- to jest temat na dłuższy wywód, na razie powiem tylko na szybko, że w ostatnich dwóch winylowych latach słucham muzyki bardzo dużo, nieraz po kilka godzin dziennie i sprawia mi to dużą przyjemność i satysfakcję, poprzedno przy cd tego nie było. Jest ciągła chęć do włączenia gramofonu i kupowania coraz to nowych płyt - taka choroba winylowa. Gratuluję podjętej decyzji i radzę przygotować półki na winyle :)

excelvinyl winylmania blog szukaj

excel>

Chyba mnie nie zrozumiałeś,po pierwsze winyli mam dość dużo (kilka setek),akurat moment jest taki,że jestem bez gramofonu jakiś czas,i szukam czegoś co zagości na długo.

Natomiast chciałbym poczytać o Twoich doswiadczeniach z dobrym dźwiękiem,a nie tym co masz w domu,bo to dwie różne rzeczy :).

 

A po cóż to jeśli CD gra lepiej?

Musisz się nauczyć czytać ze zrozumieniem :).

Nigdzie nie napisałem,że CD zawsze gra lepiej,słyszałem systemy,gdzie gramofon grał genialnie.

Poza tym,jak wspominałem,mam sporo winyli,lubię klimat czarnej płyty,i cały rytuał z tym związany,poza tym mam taki kaprys,że chcę sobie gramofon.

Chętnie skorzystam z Twojej ogromnej wiedzy w tym temacie,i poczytam o Twoich doświadczeniach z gramofonami i dobrym dźwiękiem,oczywiście jeśli takowe posiadasz :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

>>>stefek,

Z Twoich wpisów widzę, że przeżywasz ciężki stres - zarobiłeś trochę pieniędzy i nie masz/nie wiesz jak ich/je wydać. Współczuję, ale może mniej się ze swymi problemami uzewnętrzniaj. Masz jeszcze szansę wnieść do tego wątku coś cennego, ale wiesz - jak kupisz. Bo narazie to dopytujesz się obcesowo Bogu ducha winnego forumowicza, całkiem jak milicja kiedyś, hehe.

Gość jamówię

(Konto usunięte)

excel>

Chętnie poczytam merytoryczne wpisy na temat Twoich doświadczeń z obcowaniem z dobrym dźwiękiem,z dobrego gramofonu :).

 

Tym bardziej,że jestem na etapie wyboru gramofonu.

 

To może ja w zastępstwie:)

Bonasus, SME 30,SME V,Dynavector XV1s,Sensor Prelude-versus CEC TL0,CEC DX 71:CD totalna klęska

System jak wyżej, ale tym razem SME 30/12,SME V12 cali Dynavector XV1T:CD kompromitacja

Vitus Audio pre plus monobloki,gramofon Dr Fickert,ramię SME 12 cali wkładka Dynavector karat 17 d3,versus CEC TL 1N,plus DA 1 N:CD klęska

System jak wyżej versus cd Trigon:CD totalna klęska

Pre Trigon,końcówka mocy Vitus Audio,gramofon Fickerta ,ramię SME 12 cali,Dynavector karat 17d,Sensor,versus CEC jak wyżej:CD porażka

ASR Emiter II,gramofon Fickerta,reszta jak wyżej:CD klęska

ASR Emiter II,plus SME 10,plus SME 309,plus Dynavector XX2,Sensor Prelude,versus cd CEC jak wyżej:CD kompromitacja.

 

Można tak jeszcze długo a to tylko moje doświadczenia.W każdej z tych konfiguracji cdp grał poprostu słabo.Celowo nie wspominam o kolumnach i okablowaniu,bo są bez znaczenia dla tej dyskusji.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

To może ja w zastępstwie:)

Bonasus, SME 30,SME V,Dynavector XV1s,Sensor Prelude-versus CEC TL0,CEC DX 71:CD totalna klęska

System jak wyżej, ale tym razem SME 30/12,SME V12 cali Dynavector XV1T:CD kompromitacja

Vitus Audio pre plus monobloki,gramofon Dr Fickert,ramię SME 12 cali wkładka Dynavector karat 17 d3,versus CEC TL 1N,plus DA 1 N:CD klęska

System jak wyżej versus cd Trigon:CD totalna klęska

Pre Trigon,końcówka mocy Vitus Audio,gramofon Fickerta ,ramię SME 12 cali,Dynavector karat 17d,Sensor,versus CEC jak wyżej:CD porażka

ASR Emiter II,gramofon Fickerta,reszta jak wyżej:CD klęska

ASR Emiter II,plus SME 10,plus SME 309,plus Dynavector XX2,Sensor Prelude,versus cd CEC jak wyżej:CD kompromitacja.

 

Można tak jeszcze długo a to tylko moje doświadczenia.W każdej z tych konfiguracji cdp grał poprostu słabo.Celowo nie wspominam o kolumnach i okablowaniu,bo są bez znaczenia dla tej dyskusji.

 

 

...tylu na jednego biednego CECa ..to niezbyt fortunna konfrontacja...to byla ustawka...:)

Gość intenser

(Konto usunięte)

CEC TL0,CEC DX 71:

 

wcale nie dziwi ta porażka

 

od kiedy to coś pt CEC jest dobrym źródłem ??

 

do starcia trzeba było jakiegoś odpowiedniego wagą dzika wystawić a nie bidnego cec'ka

Nie chce sie narazic nikomu ale z moich doswiadczen wynika iz gramofon w wiekszosci przypadkow niestety gra poprawnie i nic wiecej a o przewadze nad CD nie ma mowy.

 

Pisanie wszedzie ze zestaw analogowy za pare grosikow jest lepszy od CD za 10klz jest dla mnie wyssane z brudnego palca.

 

robix

Ile osób, tyle zdań i pogladów. Oczywiście każdy ma ze swojego punktu widzenia rację i usiłuje w taki czy inny sposób udowodnić obiektywizm swojego osadu. Zasadniczym pytaniem, które nalezałoby tu postawić, jest pytanie o celowośc takiego postępowania. Czy zamiast tracić czas na bezproduktywne w gruncie rzeczy próby dowodzenia "wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świetami Wielkiej Nocy", bądż też czegoś zgoła odwrotnego, nie lepiej usiąść w fotelu i posłuchać swojej ulubionej płyty lub (o zgrozo!) pliku i czerpać stąd przyjemność obcowania ze sztuką? Przyjemnośc, która, jak mi się zawsze wydawało znacznie przerasta to, czego możemy doznać wymieniajac jakis kabelek albo urzadzenie. Każdy rodzaj i metoda rejestracji dźwięku ma swoje indywidualne cechy, a to czy coś jest "lepsze" czy "gorsze" to bardzo subiektywny konglomerat naszych upodobań, nastroju chwili, humoru i innych czynników, które własnie z powodu tegoż subiektywizmu jako uniwersalna miara traktowane byc nie powinny. I tak sie składa, że mimo iż reprezentuję część użytkowników forum, która nazywana bywa "techniczną", "inżynierską" albo jeszcze inaczej, musze przyznać, że w tej materii parametry techniczne nie mają az tak wiele do powiedzenia, jakby to mogło sie wydawać ;).

>>>stefek,

Z Twoich wpisów widzę, że przeżywasz ciężki stres - zarobiłeś trochę pieniędzy i nie masz/nie wiesz jak ich/je wydać. Współczuję, ale może mniej się ze swymi problemami uzewnętrzniaj. Masz jeszcze szansę wnieść do tego wątku coś cennego, ale wiesz - jak kupisz. Bo narazie to dopytujesz się obcesowo Bogu ducha winnego forumowicza, całkiem jak milicja kiedyś, hehe.

Co Cię tak bolą cudze pieniądze?Trochę mniej wpisów,a więcej pracy,i też bedziesz słuchał na przyzwoitym sprzęcie ;).

Masz coś w temacie do powiedzenia,czy będziesz mówił o "dobrym" dźwięku z kolumnami wciśniętymi pod ścianę,i dużą wieżą między nimi,jak niektórzy?

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

O własnie powyżej mamy przykład takiego bezsensownego przekomarzania się, którego przyczyna zdaje się wynikać z zupełnie innych powodów niz te zwiazane z dźwiekiem bezposrednio.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.